Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa was rozumiem...
Z jednej strony mam mega dola z tego powodu i chce na chwile odlozyc starania... I nie chce zebyscie myslaly ze jestem tylko twardzielka, bo krucha kobieta tez...
A z drugiej strony chcialabym dalej działać...
Chce sie starac, diagnozowac i cala mase rzeczy zrobic...
Tylko ze ja chyba potrzebuje chwili oddechu... Szczerze juz sama nie wiem
Mam metlik we lbie przez ta @... Czemu tak... Co sie stalo...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2018, 18:23
-
nick nieaktualnyPhia - To da się pogodzić. Idź do endokrynologa, ginekologa, zapisz się do kliniki. A może jak zajmiesz się badaniami to coś tam "przeskoczy" na dobry tor.
Pewnie wiesz że po tylu cyklach na pewno coś tam blokuje.
Cokolwiek nie postanowisz ja będę wspierać Twoja decyzję. Wyplacz się, zresetuj, daj sobie chwilę a potem tyłek w troki i na diagnostykę.
Jakbyś do mojej gin przyszła i powiedziała że starasz się od 45 cykli to chyba z biegu by Cię wysłała do wszystkich możliwych specjalistów i na pobranie tony krwi do badań
Może u Ciebie trzeba tylko dodać jakiś jeden mały lek, może jedna tabletka dziennie dzieli Cię od powodzenia. Ludzki organizm jest tak złożony ze niedobór jednego cholerstwo może Ci wywalać cały system. -
nick nieaktualnyMaz ma androloga w srode...
Ja robie badania pod kontem insulinoodpornosci bo moze w tym problem...
Chyba mojego namowie na jakis wypad za miasto... W sobote pojechac i w niedziele wrocic chociaz tyle... Moze to mnie zresetuje...
Dzis bylam u kumpeli co ma mala coreczke ❤❤ slodziak maly hehe.. Busz ma na glowie haha takie dlugie ciemne wloski ❤❤ boska
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa od jutra zaczynam wakacje
Wylot w piątek, @ w połowie wakacji - chyba, że nie przyjdzie..
Ale robię też wakacje od forum, bo jak tu zostanę, to zacznę się za bardzo skupiać na tym, czy jestem już w ciąży czy jeszcze nie..
Więc do zobaczenia za dwa tygodnie
Phia - nie żebym Cię zniechęcała.. ale może wakacje od forum też jakieś potrzebne? Chociaż wikend na pewno Wam się przyda .. Taki bez robienia dzieci , tylko we dwoje..
Trzymaj się mocno
Ja mam urlop od wszystkiego Buziaki dziewczyny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2018, 19:51
Phia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWlasnie mowie do mojego o tym wyjezdzie xD
Ze w sobotę po pracy a w niedziele poznym wieczorem powrot... Bo tak praca pozwala...
Wiecie co odpowiedzial... Eeee.. Nie opyla sie tak... A jak mowie mu ze taki weekend na odstresowanie i na dobra bzykanko... To odrazu odpowiedział nooo pomysl niezly xD to kiedy xD a i czy jakis nowy ciuszek sb zakupie
Rozbroil mnie heh sekund 5 i plan mial w glowie ulozony
-
nick nieaktualnyKochane! Jutro z samego rana jadę na betę. Trzymajcie kciuki, żeby była dodatnia. :* Ja za was trzymam kciuki żeby były jak najszybciej tłuściutkie || . U mnie jeszcze taka słabiutka ta druga kreska ale na szczęście widoczna gołym okiem także jest nadzieja. Cztery dni pod rząd widoczne dwie kreseczki i to coraz mocniej, dzisiaj zrobiłam z innej firmy więc raczej nie mogą się mylić choć różnie to bywa.
-
A ja wam powiem,oprócz piersi w ogóle nie czuje się w ciąży... Żadnych mdłości, wymiotów, wrażliwości na zapachy. Czasem tylko brzuch boli ale nie jest jakiś nieznośny. W pierwszej ciąży od pierwszych dni czułam się w ciąży awet zanim test zrobiłam. Wymioty, mdłości, przeszkadzał mi zapach Red Bulla i papierosów. Wymiotowalam 10-14 razy dziennie. W 13 tc do szpitala bo Wymiotowalam co 5 min z zegarkiem w ręku, najpierw treścią żołądka, potem już żółcia a na koniec krwią. Odwodnilam się...
W tamtej ciąży straconej do 11 tc też nie miałam takich objawów, ani razu nie Wymiotowalam, nie mdlilo mnie, tylko ból piersi i brzucha. Od 27dpo zaczęłam plamic i teraz już odliczam że strachem... Dziś 21 dpo... Jutro idę na bete i progesteron sprawdzę bo się boję.
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
nick nieaktualny
-
Kaga - nijak hehe, 3 dni do @, a jak narazie nie mam ani jednego pryszcza zapowiadającego u mnie przyjście @ (co wyskakuje zawsze 6-5 dni przed @), przedwczoraj miałam kłucie w różnyj miejscach brzucha przez cały dzień, wczoraj ciagnęło mnie w dole brzucha, dzisiaj narazie nic nie czuję xD dzisiaj jest 10dpo23.07.2017 - Sandra
Ginekolog: 07.01 na 15:10
-
Kochana u Ciebie 6tc spokojnie.. tez tak sie zamartwialam bo dookola kazda pisala o mdlosciach itp a ja nic. u mnie rozkrecilo sie w 7+3 i teraz od 3 dni mam spokoj oby juz do konca. Są kobiety ktore w ogole nie maja mdlosci i ciazowych dolegliwosci czuja sie jak nie w ciazy i wszystko jest super. Spokojnie nie doszukuj sie bo kiedys bedziesz mowic ze niepotrzebnie za tym tesknilas.Menka888 wrote:A ja wam powiem,oprócz piersi w ogóle nie czuje się w ciąży... Żadnych mdłości, wymiotów, wrażliwości na zapachy. Czasem tylko brzuch boli ale nie jest jakiś nieznośny. W pierwszej ciąży od pierwszych dni czułam się w ciąży awet zanim test zrobiłam. Wymioty, mdłości, przeszkadzał mi zapach Red Bulla i papierosów. Wymiotowalam 10-14 razy dziennie. W 13 tc do szpitala bo Wymiotowalam co 5 min z zegarkiem w ręku, najpierw treścią żołądka, potem już żółcia a na koniec krwią. Odwodnilam się...
W tamtej ciąży straconej do 11 tc też nie miałam takich objawów, ani razu nie Wymiotowalam, nie mdlilo mnie, tylko ból piersi i brzucha. Od 27dpo zaczęłam plamic i teraz już odliczam że strachem... Dziś 21 dpo... Jutro idę na bete i progesteron sprawdzę bo się boję.
Strach jest ale mysl pozytywnie. zawsze zle nie moze byc a Toj nastroj i pozytywne myslenie ma tez bardzo duze znaczenie.
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
