Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
Melunia.. jestem z Tobą :* jestem w takiej samej sytuacji... Podejrzenie pustego jaja. Jutro mam wizytę. Czekam jak na zbawienie. Weekend jakoś minął bo byliśmy na roztanczonym narodowym, po południu wróciliśmy do domu. W autobusie zwymiotowalam ale nie wiem czy to dlatego, że jestem w ciąży czy wina jazdy autobusem, praktycznie zawsze autem jeździmy...melunia91 wrote:Dziewczyny... Jak będzie po wszystkim to dajemy sobie z K jeszcze jedna ostatnią trzecią szansę. Boję się strasznie ale jeżeli K tego chce to zaryzykuję.
Dzisiaj trochę się w końcu pośmiałam... Tak z głupoty w sumie rozbawiło mnie chrapanie K. Ale znowu czarne myśli przyszły.
W piekarniku murzynek z gruszkami się piecze. Coś na poprawę humoru.
A w Tv wszędzie ciąża... W przyjaciołach ciaża... W shreku trzecim ciąża...
A ja czytam w internecie o cudach że nagle pojawił się zarodek
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
melunia91 wrote:Gadałam dzisiaj z moją mamą. Miała wrócić w paździrniku, jakoś pod koniec. Okazało się ze mają jej kotrakt przedłużyc co mnie jeszcze bardziej dobiło... Na moje hasło ze chce zeby wróciła że jej potrzebuje, powiedziała że bardziej teraz potrzebuje psychologa... Pewne jest to że jeżeli dojdzie do zabiegu to bede chyba rzeczywiście go potrzebować
Tak bardzo chciałabym się wyrwać na jakieś pustkowie na pare dni albo chociaz do NL do mamy... A tu nawet kasy na bilet nie mam ;/
Kochana, a może to nie jest głupi pomysł? Może psycholog Ci pomoże to wszystko przetrwać. Jeśli czujesz taką potrzebę, to się zapisz na wizytę. Będzie Ci lżej :* -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej
Trzymam kciuki mocno za to, żebyś Menka zobaczyła jednak zarodek! I Ty melunia! Cuda się zdażają! :*
U mnie @ się już skończyła.. a właściwie trwała z 2 dni może.. 1 października idę do ginekologa, będę monitorowała cykl xD
Od kilku dni piję też inofolic, zobaczymy co z tego będzie xD
Menka888 lubi tę wiadomość
23.07.2017 - Sandra
Ginekolog: 07.01 na 15:10
-
nick nieaktualnyDidi trzymamy za wszystkie trzymamy.
Ja dzisiaj 46 dc wczoraj zrobiłam test ale i tak wiedziałam co wyjdzie więc czekania ciąg dalszy a potem badania moje i Lubego
Żeby było ciekawiej apka na telefonu zaznaczyła mi owulację 4 dni temu i przewiduje że za tydzień dostanę @ no ciekawa jestem poczekamy zobaczymyWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 09:01
-
nie było właśnie ciałka żółtkowego, tylko czarna plama.... no dziś umówiłam się prywatnie do innego lekarza na usg, zobaczymy co będzie, mam już stresa...melunia91 wrote:Ania na razie czekam na wyrok wtorkow... Albo przyjme to albo sie zalamie...
Menka a byl pecherzyk zoltkowy widoczny ostatnio? Do 8tyg jest czas na wyksztalcony zarodek i serduszko...
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
I jak tam? już po teście?WciążCzekam wrote:Tak z rana od razu przed praca robię, nie wiem jak ja wytrzymam tą noc
Ale boje się wyniku ..
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
Cześć Dziewczyny, jestem tu nowa jednak łączy nas ten sam wątek Proszę doradźcie mi czy mogę mieć nadzieję na ciążę.
Obecnie jestem 3 dni przed miesiączką a 16 dni po współżyciu dzięki któremu mam nadzieję że zaswiecilo się dla Nas światełko. Od tamtego czasu czuje się całkiem inaczej
- pierwszy objaw jaki zauważyłam to wysyp krost i pryszczy na twarzy dekolcie i na ramionach
- mdłości,
- nerwowość
- bóle brzucha takie klucia
A dziś 3 dni przed miesiączka obudziłam się z bólem całego podbrzusza, chwilowo kłuje, już 3 h po przebudzeniu i ciągle bez zmian. Co jakiś czas mdłości.
Boję się że to może jednak przed miesiączka dziś taka zmiana. Jak sądzicie? -
Phia wrote:A ja dzis po 10 mam lekarza...
Jak mi sie nie chce jechac...
Znowu cos pewnie wymysli nowego...
Jeszcze na dodatek przeziebienie zlapalo hehe a najgorszy w tym wszyskim katar xD
Trzymam kciuki.
A na katar weź cirrus i pamiętaj o zasadzie zimowego sexu
I nie wiem czy się chwalić czy żalić, ale chyba duphaston i Miosytogyn ktore pije przyniosły efekt i zaczełam wczoraj plamić po 27dc, gdzie wcześniej miałam 38dc. Tyle że znowu nowy cykl i nowe szanse. Zawsze jak dostaje @ to czuje jakiś rodzaj porażki
Czekam aż się rozkręci ta małpa wstrętna. Choć tym razem z jakimś spokojem na @ czekałam, żadnych testów, nic. Zaskoczona tylko plamieniem byłam.Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
nick nieaktualny
-
Czesc Dziewczyny.
Didi, Melunia, Menka trzymam mocno kciuki i całym jestem z Wami.
Powodzenia dla wszystkich testujących wkrótce.
Muszę Was też poprosić o pomoc.
Zwykle nie wrzucam zdjęć testów ale niestety w tym przypadku robię wyjątek bo trochę się pogubiłam. Założyłam że test owu pozytywny był 9dc ale że nie było skoku temp to robiłam dalej przez kolejne 3 dni były coraz jaśniejsze. W 13dc z kolei test znowu wyszedł ciemniejszy niż poprzednie. Sorry że zwracam głowę ale boję się że coś mi się poprzestawiało i chyba będę musiała wybrać się do gin. Już sama nie wiem czy ja to natężenie koloru dobrze rozróżniamy. Zerkniecie? https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cc26c6142646.jpg
Menka888 lubi tę wiadomość
Starania od 2014 z przerwą w 2019 i 2023
♀️ PCOS; mięśniaki macicy; niedomoga lutealna; słaby lewy jajnik; 12/17 i 06/23 cb; 09/23 – miomektomia i cystektomia
♂️ 2018 - morfo 2%; 2023 - morfo 4%
IVF 04/24; mamy 8❄️🥰
🔸05/06/24 FET ❄️5AB🔸5dpt blade ⏸️🔸7dpt mocne ⏸️🔸12dpt beta 887🔸14dpt beta 1874🔸24dpt 6+1 silne krwawienie🔸26dpt 6+3 GS 2.3cm; YS 0.34cm; CRL 0.98cm z bijącym❤️🔸7+3 CRL 1.2cm🔸8+2 CRL 1.9cm🔸9+4 CRL 2.8cm🔸11+3 CRL 4.9cm; NIPT niskie ryzyka; synek 💙🔸13+5 CRL 8.3cm🔸16+5 173g🔸18+5 283g🔸20+4 375g🔸22+3 połówkowe ok 516g🔸25+5 913g 🔸28+5 1426g🔸31+2 2009g🔸33+5 2402g🔸35+5 2883g🔸36+5 3170g🔸37+5 3510g🔸
🍀💙CC 38+3, 3410g, 50cm💙🍀
