X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki 2018r.
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018r.

Oceń ten wątek:
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 4 listopada 2018, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2021, 14:21

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 4 listopada 2018, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka_mama miło powitać kolejną staraczke :) rozgosc się ;)

    Kaga może to i dobrze że tak się stało :/ kurczę dlaczego ludzie tacy są? Bo przecież każdy kto od razu po ślubie nie ma dziecka to na pewno nie chce go mieć i trzeba wypytywac kiedy... Jejku ja tego nie rozumiem :/ dlatego sama powiedziałam dla najbardziej gadatliwej szwagierki że jest problem u nas- reszta rodziny dowiedziała się od niej :) i nikt nawet nie śmie zapytać więc mamy spokój z takimi akcjami

    Kaga, Kami1982 lubią tę wiadomość

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2018, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaga wrote:
    Haha no jasne że tak, ale jednak podrozowanie na stopa z niemowlakiem jest ciezsze.:P

    Witaj taka_mama :)

    A ja dzis mialam taka nieprzyjemna sytuację... Na co dzien mieszkam kilkadziesiat km od rodziny, ale udało się nam przyjechać na dluzszy weekend. Od czwartku ciągle docinki o dziecku. Dzis przegial wujek, ktory powiedzial, że juz tyle po slubie jestesmy że powinnismy miec juz dziecko w drodze. Zaczal mówić ze po co nam dom czy mieszkanie skoro nie mamy dziecka. Rozplakalam się przy wszytkich i wykrzyczalam, ze od pol roku sie staramy i nic. Ucieklam na pietro a za mna moj maz, ktory mnie pocieszal... Wujek przyszedl i się troche poplakal i zaczal przepraszac i przeprasza co chwilę. I w sumie dobrze sie stalo... Skończy sie dogadywanie nam. :/


    Przykro mi i wstyd za takich ludzi!!!! U nas też są docinki, żebyśmy dziecko sobie zrobili, bo zaraz będziemy za starzy i będziemy mieć problemy, albo wcale się nie uda... (mamy 30 lat), ale ja mówię, że oszczędzamy na wózek, bo ta wyprawka taka droga i tyle, albo że pomyślimy. Chociaż wiadomo, że w środku boli, ale podejrzewam, że jak bym powiedziała, to by było znowu- że tyyyle czekaliśmy to teraz mamy...

    Kaga lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i proszę o dopisanie mnie do listy Staraczek... bo niedługo już nowy rok..

  • Karo0705 Autorytet
    Postów: 337 139

    Wysłany: 4 listopada 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem o czym mówicie z tymi pytaniami itd. Mnie dobijają zawsze Święta. To będą nasze czwarte po ślubie i jak znowu będę słyszeć żebyśmy byli w trójkę za rok to nie wiem jak zareaguje. Najbardziej dobitne życzenia mam od teściów, którzy sami mają jednego syna i więcej ponoć nie chcieli i zachowują się jakby wszystko było moją winą że nie mamy dziecka. Na szczęście mój mąż uważa że to problem nasz a nie mój...

    * 33 l.
    * 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
    * Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
    Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 4 listopada 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2021, 14:21

    Phia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2018, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My powiedzielismy od razu rodzinie ze sie staramy i ze moze byc problem. I nikt nie zadawal żadnych pytan. Ja zawsze stawiam na szczerość, to zwykle ulatwia życie.
    Koniec końców i tak w koncu się dowiedzą.

    Kaga lubi tę wiadomość

  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 5 listopada 2018, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Wam takich docinek. Naprawdę. Ludzie nie zdają sobie sprawy ile bólu mogą zadać takimi pytaniami, wscibiaja nosy w nie swoje sprawy. Ludziom nigdy nie dogodzi, my zdecydowaliśmy się na dziecko przed ślubem, termin na ślub mamy na 2020,celowo specjalnie tak daleko, dokumenty na sale pospisywalismy w 2cyklu starań o malucha, z pełną świadomością. No ale cóż, trafili się i tacy, którzy zamiast gratulacji rzucili nam, że nikt nie uwierzy, że planowane, że teraz powinniśmy zmienić datę ślubu, że jak zależy nam na bezpieczeństwie dziecka to pomyliła nam się kolejność. Mówię Wam, olewka na takie rzeczy, bo można zwariować.
    Nie masz ślubu? Źle. Masz dziecko, ślubu nie planujesz? Źle. Jesteś po ślubie? Już musisz mieć dziecko! O masz pierwsze, no to teraz juz każdy pyta kiedy następne. Ludzie tacy są. Niektóre rzeczy trzeba puścić mimo uszu.
    Kaga, ściskam Cię mocno. Czasami takie sytuacje są potrzebne, teraz nikt napewno Was o nic nie będzie wypytywal.

    Kaga lubi tę wiadomość

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 5 listopada 2018, 00:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e174f3cdb4ed.jpg

    Kaga, Marza89 lubią tę wiadomość

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • Kami1982 Debiutantka
    Postów: 15 3

    Wysłany: 5 listopada 2018, 00:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Wszystkie staraczki baaardzo serdecznie. Mam na imię Kamila i staram się o dzidzię. Niestety moim wrogiem jest bardzo stresowe podejście do sytuacji. Dziś rozpoczynam 3 miesiąc starań.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 00:52

    KarmeLoVe lubi tę wiadomość

    Córka z 08.12.2017r. (Nagły poród w 33 tyg - odklejenie łożyska). Starania o drugą dzidzię od Września 2018r. W grudniu 2018r ciąża biochemiczna.Mam niedoczynność tarczycy, guza nadnercza. Przyjmuje eutyrox 105 mg.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2018, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Docinki zawszw byly i zawsze bd...
    Ja raz nie wytrzymalam i sie u tesciow rozbeczalam ... Hmm.. Bylo mi lezej. Tesciowa nie pyta a tesciu no coz nie wazne kto by go strofowal to i tak zapyta od czasu do czasu... Przyzwyczailam sie do tego szczerze mowiac... Nerwy na nich mi nic nie pomoga heh.. Tesciu ma teraz wnuka i 2 w drodze wiec bd miala spokoj na chwile haha
    Wiekszosc w rodzinie wie ze nam sie nie udaje ale czasami i tak zapytaja...

    Kami witamy w naszych praogach ❤
    Kochana im wiecej sie bd stresowac tym gorzej... Ja przy moim 46cs to juz dawno powinnam byc w psychiatryku wedlug cb hehe xD
    Wyluzuj... Masz 1 malenstwo to 2 to kwestia czasu... Daj sb chwile przyjemnosci a samo pyknie

    Kaga lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2018, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dzisiaj pierwszy dzień po urlopie jestem i odkąd wzięłam urlop nic nie jest zrobione a usypiam na siedząco wprowadzając faktury więc robię chwilę przerwy na kawę i śniadanie. Już nie mogę się doczekać środy bo jeśli temperatura się utrzyma to w czwartek test. Poczekamy zobaczymy już szybko minie dzięki wyjazdów nie odliczałam tak dni

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8923 7717

    Wysłany: 5 listopada 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry w poniedziałek. Mąż poszedł do pracy, a ja jakiejś szukam ale ani widu ani słychu :-/

    08.2024 FET 8a❌ 😔
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Kami1982 Debiutantka
    Postów: 15 3

    Wysłany: 5 listopada 2018, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phia masz rację kochana. Wiesz czemu się tak stresuje bo sobie wydukałem w sierpniu ze uda nam się zajść do stycznia 2018 wtedy muszę wrócić do pracy (państwowca od 11 lat) Chciałam nie wracać nie wprowadzać mętliku w pracy po drugie nie zostawiać małej nikomu tak ciężko mi się z nią rozstać a po trzecie najważniejsze 30.12 stuknie mi 36 lat atestem po 30 szpitalach mam wadę pęcherza teraz ta cholerna tarczyca i strach ze zaraz będzie za późno. Czasu do stycznia już mało i choć wiem ze to nie koncert życzeń to nachodzą mnie myśli depresyjne.

    Córka z 08.12.2017r. (Nagły poród w 33 tyg - odklejenie łożyska). Starania o drugą dzidzię od Września 2018r. W grudniu 2018r ciąża biochemiczna.Mam niedoczynność tarczycy, guza nadnercza. Przyjmuje eutyrox 105 mg.
  • Kami1982 Debiutantka
    Postów: 15 3

    Wysłany: 5 listopada 2018, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze czeka mnie wizyta u endo i giną jutro robię pH thc narazie mam zaniżony progesteron podwyższone tag i prolaktyne.Uzyskac tez coś od lekarzy to masakra. Ehhh szkoda gadać.

    Córka z 08.12.2017r. (Nagły poród w 33 tyg - odklejenie łożyska). Starania o drugą dzidzię od Września 2018r. W grudniu 2018r ciąża biochemiczna.Mam niedoczynność tarczycy, guza nadnercza. Przyjmuje eutyrox 105 mg.
  • Kami1982 Debiutantka
    Postów: 15 3

    Wysłany: 5 listopada 2018, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu trzymam kciuki

    Córka z 08.12.2017r. (Nagły poród w 33 tyg - odklejenie łożyska). Starania o drugą dzidzię od Września 2018r. W grudniu 2018r ciąża biochemiczna.Mam niedoczynność tarczycy, guza nadnercza. Przyjmuje eutyrox 105 mg.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2018, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kami1982 wrote:
    Phia masz rację kochana. Wiesz czemu się tak stresuje bo sobie wydukałem w sierpniu ze uda nam się zajść do stycznia 2018 wtedy muszę wrócić do pracy (państwowca od 11 lat) Chciałam nie wracać nie wprowadzać mętliku w pracy po drugie nie zostawiać małej nikomu tak ciężko mi się z nią rozstać a po trzecie najważniejsze 30.12 stuknie mi 36 lat atestem po 30 szpitalach mam wadę pęcherza teraz ta cholerna tarczyca i strach ze zaraz będzie za późno. Czasu do stycznia już mało i choć wiem ze to nie koncert życzeń to nachodzą mnie myśli depresyjne.

    Moim zdaniem robisz duży błąd wyznaczając sb, że do stycznia zajdziesz...
    W takim stresie i myśleniu raczej to kiepsko... Nie chce cie dołować ani nic wiec wybacz, że tak pisze...
    Mi 28 .12 stuknie 27 lat... Moje znajome, szwagierki i cala masa innych osób już dawno urodziła albo zaraz urodzi, a nam mija 4 rok starań o pierwszego malucha... I nie mam zamiaru się załamywać i stresować z tego powodu... Bo co ma być to będzie... Na ile bd mogła tyle pomogę sobie żeby się udało...

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2018, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie obraźcie się że tak pisze...
    Kobieta, która ma już dzieci nigdy do końca nie zrozumie kobiet, które starają się o pierwsze wymarzone dziecko....

    Kaga, MissKathy92, Kasiulka90 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2018, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś na spacerku z kumpelą i jej dwoma urwisami <3
    Słodziaki jedne hehe
    Było tylko wiecznie ciocia to ciocia tamto haha
    Poszłyśmy starszego odprowadzić do taty, a młodego wzięłyśmy ze sobą do mnie na kawkę :D
    I wiecie co...
    Porysowałam z nim, pokręcił się jak dziecko i przyszedł się wtulić we mnie <3
    Serducho uradowane <3 ale z drugiej strony ból, że nie ma się tego na codzień i nie wiadomo czy kiedykolwiek będzie...
    Dlatego laseczki nie ma co się poddawać :D

    Uwielbiam tych urwisów :D :D :D

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8923 7717

    Wysłany: 5 listopada 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie poddajemy się! Cyc do przodu, nogi szeroko i robimy te dzieci :-)

    Hmmmm tylko męża w domu nie mam!! Brać sąsiada?? Jak myślicie?

    Kaga lubi tę wiadomość

    08.2024 FET 8a❌ 😔
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
‹‹ 916 917 918 919 920 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ