NOWE STARACZKI- dla tych, co dopiero dołączyli :)
-
WIADOMOŚĆ
-
CappuccinoBoo wrote:Róża, opowiedz coś więcej o swoich staraniach❤️ Starasz się o pierwsze, czy kolejne dziecko? Jak długo?
Mam 38 lat! Mamy synka adoptowanego który ma 13 lat, córka 3 latka sama bez leków bez okresu zaszłam w ciąze i kolejna córka skończyła rok w sierpniu stymulacja clostilbegyt i inofolic w pierwszym cyklu się udało! Chcemy jeszcze jedno! W marcu 2019 poroniłam w 7 tygodniu! Cykle mam bardzo nieregularne! Chcielibyśmy jeszcze jedno jeżeli to możliwe! Już nie jestem mloda! Pierwsza ciąża jak miałam 35 lat! Tak więc dane mi w późniejszym wieku 🤗Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 19:17
Anamaya, CappuccinoBoo lubią tę wiadomość
-
Jestem 😁
Długi i intensywny dzień, dopiero weszliśmy do domu.
Wizyta mega - lekarz cudowny.
Tak w dużym skrócie - bede miała długi protokół z powodu endometriozy III stopnia. Dziś zaczynam zastrzyki w brzuch sama przez 4-6 tygodni, w zależności kiedy przyjdą wyniki z krwi. Bo robiliśmy Wszytskie potrzebne badania przed InVitro obdydwoje w Klinice plus kariotypy czyli dna. I na to sie najdłużej czeka. Jak beda wyniki to koniec zastrzyków i kolejna konsultacja - jak wyniki beda ok to zaczynamy stymulację w Styczniu jakoś i jeśli dobrze pójdzie to w styczniu bedzie juz wiadomo czy jest 👶🏻.
Ale przed Nami masa badań, dużo czekania i uzbrojenia sie w cierpliwość.
I kasę... bo dofinansowanie bedzie ale od Stycznia i nie na wszystko. Na dziś mamy zapłacone ok 2,5 tys - tylko za dzis.
Ale damy radę. Juz mamy cel ☺️Nutka-2, Róża 1, Sisi27, CappuccinoBoo lubią tę wiadomość
Starania od 12.2018
👩🦳Endometrioza III stopnia -laparoskopia
🧔🏻słabe wyniki MSOME
___________________
Cykle stymulowane od: 08.2018 do 10.2019- Clostilbegyt | Bemfola |Ovitrelle | Luteina | Acard | Estrofem
•27.11.2019 Konsultacja w sprawie InVitro AMH 2,33.
•Gonapeptyl Daily na wyciszenie endometriozy.
•14.02.2020 - Menopur + Puregon
•19.02.2020 - Ovitrelle
•21.02.2020 - Punkcja - pobrano 7 pęcherzyków
•24.02.2020 - transfer dwóch 3 dniowych zarodków
•03.03.2020 - II kreski
•04.03 BTHCG -41,7
•06.03 135,4
•09.03 403,00
•12.03 pęcherzyk 9mm
•20.03 mała pulsująca kropka
•01.04 14 mm szczęścia i serduszko
•11.2020 Córka 🎀
________________
• 10.2021 zaczynamy starania o rodzeństwo - AMH 2,0
• 15.01.2022 II kreski
• 17.01 BTHCG 110
• 19.01 BTHCG 282
• 21.01 BTHCG 610
• 25.01 pęcherzyk żółtkowy
• 03.02 serduszko ❤️ -
blackdeer wrote:Jestem 😁
Długi i intensywny dzień, dopiero weszliśmy do domu.
Wizyta mega - lekarz cudowny.
Tak w dużym skrócie - bede miała długi protokół z powodu endometriozy III stopnia. Dziś zaczynam zastrzyki w brzuch sama przez 4-6 tygodni, w zależności kiedy przyjdą wyniki z krwi. Bo robiliśmy Wszytskie potrzebne badania przed InVitro obdydwoje w Klinice plus kariotypy czyli dna. I na to sie najdłużej czeka. Jak beda wyniki to koniec zastrzyków i kolejna konsultacja - jak wyniki beda ok to zaczynamy stymulację w Styczniu jakoś i jeśli dobrze pójdzie to w styczniu bedzie juz wiadomo czy jest 👶🏻.
Ale przed Nami masa badań, dużo czekania i uzbrojenia sie w cierpliwość.
I kasę... bo dofinansowanie bedzie ale od Stycznia i nie na wszystko. Na dziś mamy zapłacone ok 2,5 tys - tylko za dzis.
Ale damy radę. Juz mamy cel ☺️
Trzymam kciuki za dalsze powodzenia i niech nowy rok przyniesie wam najpiękniejsze prezent 😁
Sisi27 lubi tę wiadomość
-
MałaMi24 wrote:Hej dziewczyny ! Dawno mnie nie było ale o to jestem test wykonany dzisiaj negatywny @ brak ale znalazłam przyczynę tego wszystkiego.
Jedyna rzecz która zmieniła się w tym cyklu to zaczęłam pić zioła ojca sroki i to jeszcze piłam źle 😱 zamiast jedną płaską łyżeczkę , sypalam 2 ( bardziej pomoże, głupia ja ) , czasami nawet piłam 2 herbaty wieczorem . Na dodatek powinno się je pić od 1 DC a ja zaczęłam od 5 DC. 😒 Teraz mam za swoje eksperymenty 😒
Więc to żadna ciąża a moja własna głupota , mogę winić tylko siebie. Dlatego postanowiłam koniec z lekami i leczeniem na własną rękę. Chciałam dobrze a wyszło jak zwykle 😔
Super, że wróciłaś! Przyro, że test negatywny, zwłaszcza że @ nadal nie ma... Ale nie martw się, damy radę! Ten Cud na nas czeka, musimy być bardziej cierpliwe i wyluzowane :* I nie wiń siebie, to absolutnie nie Twoja wina tylko zwykły przypadek5cs
27 lat
Mięśniak 4cm -
blackdeer wrote:Jestem 😁
Długi i intensywny dzień, dopiero weszliśmy do domu.
Wizyta mega - lekarz cudowny.
Tak w dużym skrócie - bede miała długi protokół z powodu endometriozy III stopnia. Dziś zaczynam zastrzyki w brzuch sama przez 4-6 tygodni, w zależności kiedy przyjdą wyniki z krwi. Bo robiliśmy Wszytskie potrzebne badania przed InVitro obdydwoje w Klinice plus kariotypy czyli dna. I na to sie najdłużej czeka. Jak beda wyniki to koniec zastrzyków i kolejna konsultacja - jak wyniki beda ok to zaczynamy stymulację w Styczniu jakoś i jeśli dobrze pójdzie to w styczniu bedzie juz wiadomo czy jest 👶🏻.
Ale przed Nami masa badań, dużo czekania i uzbrojenia sie w cierpliwość.
I kasę... bo dofinansowanie bedzie ale od Stycznia i nie na wszystko. Na dziś mamy zapłacone ok 2,5 tys - tylko za dzis.
Ale damy radę. Juz mamy cel ☺️
Wszystko na dobrej drodze trzeba walczyć a ja trzymam mocno kciuki ✊❤️🌹Anamaya lubi tę wiadomość
-
blackdeer wrote:Cappucino - po prostu powiedziała, że maja kłopoty a później zaczęły się rozmowy dalsze jak było wiadomo, że i u mnie kolorowo nie będzie.
Wyniki przygotowane, jutro wolny dzień i najważniejszy bo wizyta.
Miłego wieczoru i spokojnej nocy
Cały dzień trzymam kciuki!
Proszę, daj znać jak poszło :*5cs
27 lat
Mięśniak 4cm -
Anamaya wrote:Dziewczyny jak Wasz dzień?
Pracowity mimo wolnego dnia
Cały dzień na polu w pietruszce, oj dzisiaj będzie mocne spanko!
Dotleniłam się za wszystkie czasy
A jak tam u Ciebie? Jak się masz?
Jeśli któraś jest zainteresowana filmem "Nieplanowane", ale z napisami to proszę o znaki, bo mam to wrzucone na dysk Google5cs
27 lat
Mięśniak 4cm -
blackdeer wrote:Jestem 😁
Długi i intensywny dzień, dopiero weszliśmy do domu.
Wizyta mega - lekarz cudowny.
Tak w dużym skrócie - bede miała długi protokół z powodu endometriozy III stopnia. Dziś zaczynam zastrzyki w brzuch sama przez 4-6 tygodni, w zależności kiedy przyjdą wyniki z krwi. Bo robiliśmy Wszytskie potrzebne badania przed InVitro obdydwoje w Klinice plus kariotypy czyli dna. I na to sie najdłużej czeka. Jak beda wyniki to koniec zastrzyków i kolejna konsultacja - jak wyniki beda ok to zaczynamy stymulację w Styczniu jakoś i jeśli dobrze pójdzie to w styczniu bedzie juz wiadomo czy jest 👶🏻.
Ale przed Nami masa badań, dużo czekania i uzbrojenia sie w cierpliwość.
I kasę... bo dofinansowanie bedzie ale od Stycznia i nie na wszystko. Na dziś mamy zapłacone ok 2,5 tys - tylko za dzis.
Ale damy radę. Juz mamy cel ☺️
O matko, dobrze, że będzie dofinansowanie! I jeszcze te zastrzyki .... Ale najważniejsze, że wszystko już jest jasne Ale przede wszystkim, że macie CEL Będę dalej trzymać mocno kciuki!5cs
27 lat
Mięśniak 4cm -
Nutka-2 wrote:Witam a ja myśle czy testować czy czekać do piątku obiady co prawda mam Zupełnie inne niż przed okresem . Ale boje się znowu załamać
Testujmy razem z rana w sobotę -
Róża 1 wrote:Mam 38 lat! Mamy synka adoptowanego który ma 13 lat, córka 3 latka sama bez leków bez okresu zaszłam w ciąze i kolejna córka skończyła rok w sierpniu stymulacja clostilbegyt i inofolic w pierwszym cyklu się udało! Chcemy jeszcze jedno! W marcu 2019 poroniłam w 7 tygodniu! Cykle mam bardzo nieregularne! Chcielibyśmy jeszcze jedno jeżeli to możliwe! Już nie jestem mloda! Pierwsza ciąża jak miałam 35 lat! Tak więc dane mi w późniejszym wieku 🤗
Róża ja też w przyszłości chciałabym adoptować dzidzię od kilku lat mam to w głowie.
Będzie jeszcze jedno zobaczysz. -
Sisi27 wrote:Pracowity mimo wolnego dnia
Cały dzień na polu w pietruszce, oj dzisiaj będzie mocne spanko!
Dotleniłam się za wszystkie czasy
A jak tam u Ciebie? Jak się masz?
Jeśli któraś jest zainteresowana filmem "Nieplanowane", ale z napisami to proszę o znaki, bo mam to wrzucone na dysk Google
Ja z rana wstać nie mogę mimo przespanej nocy w pracy między 12-14 się rozbudzam i znów spadek... I hmmm no nie wiem dalej brak @ a temperaturę z rana 37.. może? haha -
Sisi27 wrote:O matko, dobrze, że będzie dofinansowanie! I jeszcze te zastrzyki .... Ale najważniejsze, że wszystko już jest jasne Ale przede wszystkim, że macie CEL Będę dalej trzymać mocno kciuki!
Trzymamy kciuki i to mocno. Ja bym nie mogła sobie sama zrobić zastrzyku normalnie mnie to przeraża... Ale jak musiałam się nauczyć krople wpuszczać do oczu i wyszło to i to by pewnie się udało.
Cel jest i już niedługo spełnienie będzie:DSisi27 lubi tę wiadomość
-
Blackdeer - mój opis Twojej sytuacji jest taki - wyszła tęcza po długiej burzy! Ale się cieszę! Cały dzień czekałam na informacje i doczekałam się😍 Ale bym chciała żebyśmy się doczekały obie ciąż w przyszłych cyklach!! Kto wie, może nasze spotkanie tu nie było przypadkowe😍 co do kasy- jest to minus, ale z drugiej strony na co wydać, jak nie na spełnienie marzeń?❤️ Rany, będę czekać i czekać na nowe wieści, tak się cieszę!
Róża- czytałam Twój post kilka razy i wiesz co? Jesteś kobietą, której historie tak bardzo chciałabym poznać!❤️ Jeśli oczywiście chcesz mówić o tym - jak było z adopcja, ile lat miał syn jak go adoptowaliscie? On wie o tym? I córeczki - cud, który spotkał dobrą kobietę za uratowanie jednego życia i danie miłości Twojemu synowi❤️ Wzruszyłam się! I tak bardzo kibicuje, żeby i ten czwarty cud się pojawił. Inspirujące to. Zostań tu z nami( oczywiście aż do kolejnej ciąży, której życzę Ci jak najszybciej)Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 21:06
Anamaya, Sisi27, blackdeer lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny Pozytywnego dnia życzę
Za oknem szaro i smętnie ale myślę pozytywnie Myślałam, że po CLO będę miała cykl normalny 28 hahah ale jak widać mój organizm woli swoje i jedziemy dalej z odliczaniem do @...Sisi27 lubi tę wiadomość
-
Anamaya wrote:Ja z rana wstać nie mogę mimo przespanej nocy w pracy między 12-14 się rozbudzam i znów spadek... I hmmm no nie wiem dalej brak @ a temperaturę z rana 37.. może? haha
Też tak mam 😃 przespie noc 🌃, prawie 8h a i tak nie mogę i nie chce wstać 😂
Może coś jest na rzeczy 🤩Anamaya lubi tę wiadomość
5cs
27 lat
Mięśniak 4cm -
Anamaya wrote:Cześć dziewczyny Pozytywnego dnia życzę
Za oknem szaro i smętnie ale myślę pozytywnie Myślałam, że po CLO będę miała cykl normalny 28 hahah ale jak widać mój organizm woli swoje i jedziemy dalej z odliczaniem do @...
Dziękuję i równiez samych wspaniałości życzę 😍
U mnie ładne takie malinowo- pomarańczowe niebo było jak jechałam do pracy, ale chodzę jak stary paralityk 😂😂5cs
27 lat
Mięśniak 4cm -
CappuccinoBoo wrote:Blackdeer - mój opis Twojej sytuacji jest taki - wyszła tęcza po długiej burzy! Ale się cieszę! Cały dzień czekałam na informacje i doczekałam się😍 Ale bym chciała żebyśmy się doczekały obie ciąż w przyszłych cyklach!! Kto wie, może nasze spotkanie tu nie było przypadkowe😍 co do kasy- jest to minus, ale z drugiej strony na co wydać, jak nie na spełnienie marzeń?❤️ Rany, będę czekać i czekać na nowe wieści, tak się cieszę!
Róża- czytałam Twój post kilka razy i wiesz co? Jesteś kobietą, której historie tak bardzo chciałabym poznać!❤️ Jeśli oczywiście chcesz mówić o tym - jak było z adopcja, ile lat miał syn jak go adoptowaliscie? On wie o tym? I córeczki - cud, który spotkał dobrą kobietę za uratowanie jednego życia i danie miłości Twojemu synowi❤️ Wzruszyłam się! I tak bardzo kibicuje, żeby i ten czwarty cud się pojawił. Inspirujące to. Zostań tu z nami( oczywiście aż do kolejnej ciąży, której życzę Ci jak najszybciej)
Dziekuje (CappuccinoBoo) kochana za tak piękne słowa tak mi w sercu lepiej się zrobiło! To prawda i zawsze każdemu powtarzam że mamy trzy zdrowe śliczne Cuda ❤️❤️❤️! Życie jest bardzo ciężkie! Czasami nie układa się tak jak tego chcielibyśmy! Ale może to jakiś znak Boży 🌹! Jesteśmy rodziną wierząca! Ja bardzo dużo się modlę gdyż modlitwa daje mi ukojenie siłę wiarę a także nadzieję 🙂! Synka naszego zaadoptowaliamy gdy miał 2 miesiace! Prosto ze szpitala zabraliśmy go do domku! W nocy nie spałam nie mogłam na niego się napatrzec ❤️ byliśmy 5 lat po ślubie ❤️ życie toczyło się dalej było bardzo ciężko gdyż mieszkamy z tesciami! Po 15 latach małżeństwa w Styczniu bardzo źle się czułam okresu nie miałam ale koleżanka namówiła żebym poszła do ginekologa! Doznałam szoku doktor powiedział 8 tydzień ciąży i słyszałam bijące serduszko! Myślałam że serce mi wyskoczy! Wszyscy byli w szoku! Zanim dowiedziałam się o ciąży byliśmy w Częstochowie bardzo prosiłam Matkę Bożą o Cud płakałam strasznie! I stał się Cud! Następna ciąża była stymulowana clostilbegyt brałam i do tego inofolic pomógł w pierwszym cyklu! Zawsze chcieliśmy przynajmniej piątkę dzieciaczków ale nie dane było w młodym wieku! Bardzo dziękujemy Bogu i Matce Bożej🌹 za te nasze Cuda ❤️❤️❤️! Codziennie się modlę za dzieci! Chcielibyśmy i teraz spróbować przed 40 ale czy będzie dane niewiadomo to zależy jak zapisane jest tam w górze 🌹❤️🙏W marcu poroniłam i nasz aniołek jest w niebie ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2019, 10:09
Sisi27 lubi tę wiadomość