NOWE STARACZKI- dla tych, co dopiero dołączyli :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Koleżanka polecila mi abym na pierwsza wizyte u ginekologa poszła juz np z morfologia, aby bylo sie do czego odnieść.
Podpowiedźcie mi proszę, chodzi o ogolne badanie krwi?08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
26 lat
Wiesiołek do ovu 1500mg
L-carnityna 1500mg
Wit D
Femibion 0
Magnez
On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C -
Mi się wydaje że ogólne ale też hormony, prolaktyna, progesteron,tarczyca, stany zaplane.AleOla26 wrote:Koleżanka polecila mi abym na pierwsza wizyte u ginekologa poszła juz np z morfologia, aby bylo sie do czego odnieść.
Podpowiedźcie mi proszę, chodzi o ogolne badanie krwi?Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- 2 wizyta ⌛️ -
Evelle28 wrote:Mi się wydaje że ogólne ale też hormony, prolaktyna, progesteron,tarczyca, stany zaplane.
Czy sa jakies objawy np problemow z hormonami? Bo cykl mam bardzo regularny.
Badania będę robić prywatnie i poprostu za odpowiednia kwotę wszystko mi zrobią z próbki krwi?08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
26 lat
Wiesiołek do ovu 1500mg
L-carnityna 1500mg
Wit D
Femibion 0
Magnez
On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C -
AleOla26 wrote:Koleżanka polecila mi abym na pierwsza wizyte u ginekologa poszła juz np z morfologia, aby bylo sie do czego odnieść.
Podpowiedźcie mi proszę, chodzi o ogolne badanie krwi?
Mi po kilku nieudanych próbach gin zleciła:
-morfologia krwi
-mocz
-TSH, FT3, FT4, aTPO, aTG
-glukoza
-prolaktyna
-progesteron (22-25 dc)
-FSH, LH i estradiol (3-5 dc)
Dodatkowo toxoplasmosa (ale tego nie zrobiłam)
Sporo tego, ale na szczęście tylko TSH i prolaktyna wyszły podwyższone które udało się szybko w miarę unormować
CappuccinoBoo lubi tę wiadomość
-
Niestety na to pytanie Ci nie odpowiem. Sama się nad tym zastanowiamAleOla26 wrote:Czy sa jakies objawy np problemow z hormonami? Bo cykl mam bardzo regularny.
Badania będę robić prywatnie i poprostu za odpowiednia kwotę wszystko mi zrobią z próbki krwi?Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- 2 wizyta ⌛️ -
AleOla26 wrote:Czy sa jakies objawy np problemow z hormonami? Bo cykl mam bardzo regularny.
Badania będę robić prywatnie i poprostu za odpowiednia kwotę wszystko mi zrobią z próbki krwi?
Mi przy regularnych cyklach wyszło tsh i prolaktyna podwyższone -
dagus66 wrote:Witam dziewczyny, nadchodzi powoli dzień testu (piątek) ale dziś na bieliźnie zobaczyłam kropkę krwi w sluzie, czy dziś mogę testować? 9 dpo? Co myślicie?
Krew może zwiastować nadejście okresu ale tez implantację... jeśli nastąpiła dzisiaj to dzisiaj na test raczej troszkę za szybko. I najlepiej z porannego moczu na tak wczesnym etapie. Najszybciej jutro jak dasz radę poczekaj troszkę więcej ☺️😉
Lat 30
Hashimoto
26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych. -
ata88 wrote:Mi przy regularnych cyklach wyszło tsh i prolaktyna podwyższone
Hmm to chyba faktycznie warto to zrobić a prolaktyna tsh ma znaczenie w jakim dniu cyklu tak jak progesteron?
08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
26 lat
Wiesiołek do ovu 1500mg
L-carnityna 1500mg
Wit D
Femibion 0
Magnez
On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C -
Mnie 2 dni po owu zaczął kłuć jajnik, ale wtedy to myślałam że może owu się przesunęła choć nic innego na to nie wskazywało. Nie chce Cie nakręcać więc powiem tylko że bardzo mocno trzymam kciuki ✊✊✊CappuccinoBoo wrote:Sama sobie przeczę, bo mówię, ze nadzieja jest zawsze, a sama nie wierze w swoją ciąże. Ale przyznam szczerze- tyle razy już siebie oszukalam, ze aż zal myśleć... ale wierze, ze Wy dziewczyny jesteście bardziej rozgarnięte😂
Pojawiły się już 5dpo, najpierw mnie zakłulo nagle wieczorem. A teraz cały czas czuje jajnik. I się nakręcam. I walnijcie mnie jakoś dziewczyny, bo się wykończę
W czwartek o ile temperatura nie spadnie to idę zrobić betę. To akurat idę sprawdzić żeby wiedzieć czy mogę wypić w piątek na weselu. -
MIMI wrote:Mnie 2 dni po owu zaczął kłuć jajnik, ale wtedy to myślałam że może owu się przesunęła choć nic innego na to nie wskazywało. Nie chce Cie nakręcać więc powiem tylko że bardzo mocno trzymam kciuki ✊✊✊
Nie No spokojnie, nikt mnie nie jest w stanie tak nakręcić jak ja siebie😂
Ale zaczął kłuć, czy to było jednorazowe? I miałaś już tak przy innych cyklach? Bo u mnie to była chwila, dosłownie może 4/5 sekund. A później czułam jajnik aż do dzisiaj. Dzisiaj natomiast czuje tam na dole, ale nie kłucie, nie ból, tylko takie „ciepło” 😂 ale to akurat mam często wiec się nie sugeruje. I z tym zakluciem tez pomyślałam od razu, ze to jak owulacja tylko o wiele bardziej. To czekam na odpowiedz i pamiętaj - Ty mnie nie nakręcasz, ja się nakręcam 😂 ale za trzymanie kciuków bardzo dziękuje!
A jak Ty się czujesz? I maleństwo?❤️ Rany, jakie to małe jest Twoje dziecko teraz, jak groszek?!🙈 -
Kłuł mnie przez kilka dni, ale nie non stop tylko co jakiś czas, później pojawiły się bóle menstruacyjne i jajnik już nie bolał. A wcześniej też to miewałam ale nie aż tak szybko po owu. Choć wtedy w ogóle nie odebrałam tego jako objaw czegokolwiek bo wygrał rozum który mówił że to za szybko na objawy 😀CappuccinoBoo wrote:Nie No spokojnie, nikt mnie nie jest w stanie tak nakręcić jak ja siebie😂
Ale zaczął kłuć, czy to było jednorazowe? I miałaś już tak przy innych cyklach? Bo u mnie to była chwila, dosłownie może 4/5 sekund. A później czułam jajnik aż do dzisiaj. Dzisiaj natomiast czuje tam na dole, ale nie kłucie, nie ból, tylko takie „ciepło” 😂 ale to akurat mam często wiec się nie sugeruje. I z tym zakluciem tez pomyślałam od razu, ze to jak owulacja tylko o wiele bardziej. To czekam na odpowiedz i pamiętaj - Ty mnie nie nakręcasz, ja się nakręcam 😂 ale za trzymanie kciuków bardzo dziękuje!
A jak Ty się czujesz? I maleństwo?❤️ Rany, jakie to małe jest Twoje dziecko teraz, jak groszek?!🙈
Bardzo bym chciała żeby u Ciebie to znaczyło to samo co u mnie ❤
Czujemy się bardzo dobrze, wypoczywamy nad morzem 😀 he he w środę miało 4 mm więc dziś jest taki maleńki groszek 😀 cały czas z mężem pokazujemy sobie na różnych przedmiotach ile może mieć teraz nasze dzieciątko 😀
CappuccinoBoo lubi tę wiadomość
-
MIMI wrote:Kłuł mnie przez kilka dni, ale nie non stop tylko co jakiś czas, później pojawiły się bóle menstruacyjne i jajnik już nie bolał. A wcześniej też to miewałam ale nie aż tak szybko po owu. Choć wtedy w ogóle nie odebrałam tego jako objaw czegokolwiek bo wygrał rozum który mówił że to za szybko na objawy 😀
Bardzo bym chciała żeby u Ciebie to znaczyło to samo co u mnie ❤
Czujemy się bardzo dobrze, wypoczywamy nad morzem 😀 he he w środę miało 4 mm więc dziś jest taki maleńki groszek 😀 cały czas z mężem pokazujemy sobie na różnych przedmiotach ile może mieć teraz nasze dzieciątko 😀
Rozumiem:-) No zobaczymy jak to będzie, generalnie ja dokładnie tydzień przed @ zawsze czuje jajniki, ale teraz czuje jeden i ten ból jest lekko inny. Może to oznaczać ciąże, a może jej nie oznacza😂 Tylko się zastanawiam co może oznaczać, mam nadzieje, ze nic złego.
4mm szczęścia❤️ Oby te kłucia w jajnikach były naszym wspólnym objawem ciąży😂❤️ Dzisiaj jestem 7dpo, a w czwartek 12dpo idę na betę. Myśle, ze wtedy wynik będzie już wiarygodny czy pozytywny czy negatywny.
-
Dziewczynki dzisiaj test owu wyszedł bardzo pozytywny. Ewidentnie ciemniejsza kreska testowa. Ale oczywiście żeby nie było super to mam zapalenie pęcherza i biorę furagin. Czy wiecie coś czy on może zafałszować wynik lub zaszkodzić w jakiś sposób przy staraniach w tych dniach?
-
Angie1985 wrote:Dziewczynki dzisiaj test owu wyszedł bardzo pozytywny. Ewidentnie ciemniejsza kreska testowa. Ale oczywiście żeby nie było super to mam zapalenie pęcherza i biorę furagin. Czy wiecie coś czy on może zafałszować wynik lub zaszkodzić w jakiś sposób przy staraniach w tych dniach?
Przed chwila sprawdziłam ulotkę w internecie i jest napisane, ze dla kobiet w ciąży w 1 trymestrze nie powinno się go przyjmować, ale nie ma badań klinicznych. Ale czy na zapłodnienie szkodzi to nie mam pojecia. Ale może któraś wie?
A ja przez kilka cyklów starań nie miałam pojęcia, ze ślina zabija plemniki😅 także tez na pewno nie ułatwiało to poczęcia. Może chociaż jedna osoba, która to przeczyta się dowie i sprawdzi informacje na ten temat i nie powtórzy już mojego błędu, także ja jestem za dzieleniem się informacjami❤️
Jak Wasz wieczor dziewczyny? Karina w górach, Mimi nad morzem, Evelle mam nadzieje z pracy już dawno wróciła i teraz się wyleguje pod kocem z herbatka❤️ Co robię i ja! I czytam książkę, ale pierwszy raz eBook- wole papierowe, ale nie mogłam jej znaleźć nigdzie stacjonarnie. To „Miłość na szkle” i dotyczy starań o dziecko. Fajnie się czyta, utożsamiam się troszkę😂 -
Dostałam plamienia wieczorem, brązowego. Ostatnio się ucieszyłam gdy tak było, z nadzieję ze implantacja niestety szybko brązowe plamienia przejawiły się w miesiączke. Dlatego nie cieszę się, raczej humor straciłam bo kolejny cykl nie wypalił.. Poczekamy do jutra..2.12.2018 - dwie II
13.12.2018 - beta 5.18
Ciąża biochemiczna
Starania od 03.2019 -
dagus66 wrote:Dostałam plamienia wieczorem, brązowego. Ostatnio się ucieszyłam gdy tak było, z nadzieję ze implantacja niestety szybko brązowe plamienia przejawiły się w miesiączke. Dlatego nie cieszę się, raczej humor straciłam bo kolejny cykl nie wypalił.. Poczekamy do jutra..
A który to już cykl starań?
Ja tez do końca, nawet jak mam już plamienia to mam nadzieje i z tego co czytam nie jestem z tym sama. Nie wiem, czy Cię pocieszy, ale nie jesteś sama. Mój to już 9cs, a mnie inaczej boli jajnik niż zwykle- nadzieja mówi, ze to może ten szczęśliwy cykl, a rozum, ze to może oznaczać ciąże tak samo jak i może oznaczać jej brak. Ale szkoda, bo ostatnie kilka cykli byłam silna i nie doszukiwałam się dziwnych i podejrzanych objawów, a teraz to samo co kiedys= prosta droga do rozpaczy.
Ale wiesz co? Masz prawo teraz płakać, być zła, wkurzona. A po okresie zacznie się nowy cykl, nowe siły, nadzieje i plany! Ale kto wie- póki @ się nie rozkręci...
-
cześć Dziewynki - witam się z gór ☺️
Dziś zdobyliśmy szczyt, po zejściu zasłużone jedzonko w górskiej chacie a teraz kominek grzane wino i wylegiwanie się przed filmem ☺️
Jutro z rana kawa na tarasie - pogoda jest obłędna ☺️🍁☺️
A po obiadku wracamy do domku.
Jest cudownie - chilujemy ❤️ się i o niczym nie myślimy ☺️
Dobrej nocki dla Was ☺️
CappuccinoBoo, MIMI, Angel, Evelle28 lubią tę wiadomość
Starania od 12.2018
👩🦳Endometrioza III stopnia -laparoskopia
🧔🏻słabe wyniki MSOME
___________________
Cykle stymulowane od: 08.2018 do 10.2019- Clostilbegyt | Bemfola |Ovitrelle | Luteina | Acard | Estrofem
•27.11.2019 Konsultacja w sprawie InVitro AMH 2,33.
•Gonapeptyl Daily na wyciszenie endometriozy.
•14.02.2020 - Menopur + Puregon
•19.02.2020 - Ovitrelle
•21.02.2020 - Punkcja - pobrano 7 pęcherzyków
•24.02.2020 - transfer dwóch 3 dniowych zarodków
•03.03.2020 - II kreski
•04.03 BTHCG -41,7
•06.03 135,4
•09.03 403,00
•12.03 pęcherzyk 9mm
•20.03 mała pulsująca kropka
•01.04 14 mm szczęścia i serduszko
•11.2020 Córka 🎀
________________
• 10.2021 zaczynamy starania o rodzeństwo - AMH 2,0
• 15.01.2022 II kreski
• 17.01 BTHCG 110
• 19.01 BTHCG 282
• 21.01 BTHCG 610
• 25.01 pęcherzyk żółtkowy
• 03.02 serduszko ❤️ -
Karina wrote:cześć Dziewynki - witam się z gór ☺️
Dziś zdobyliśmy szczyt, po zejściu zasłużone jedzonko w górskiej chacie a teraz kominek grzane wino i wylegiwanie się przed filmem ☺️
Jutro z rana kawa na tarasie - pogoda jest obłędna ☺️🍁☺️
A po obiadku wracamy do domku.
Jest cudownie - chilujemy ❤️ się i o niczym nie myślimy ☺️
Dobrej nocki dla Was ☺️
Ufff, nie jestem tu na forum sama w sobotni wieczor😂 Brzmi cudownie😍 aż tej kawy zazdroszczę jutrzejszej. W takim razie za zdrowie Staraczek❤️
blackdeer lubi tę wiadomość
-
CappuccinoBoo wrote:A który to już cykl starań?
Ja tez do końca, nawet jak mam już plamienia to mam nadzieje i z tego co czytam nie jestem z tym sama. Nie wiem, czy Cię pocieszy, ale nie jesteś sama. Mój to już 9cs, a mnie inaczej boli jajnik niż zwykle- nadzieja mówi, ze to może ten szczęśliwy cykl, a rozum, ze to może oznaczać ciąże tak samo jak i może oznaczać jej brak. Ale szkoda, bo ostatnie kilka cykli byłam silna i nie doszukiwałam się dziwnych i podejrzanych objawów, a teraz to samo co kiedys= prosta droga do rozpaczy.
Ale wiesz co? Masz prawo teraz płakać, być zła, wkurzona. A po okresie zacznie się nowy cykl, nowe siły, nadzieje i plany! Ale kto wie- póki @ się nie rozkręci...
7 cs, mnie też mocno szarpalo ostatnimi dniami w jajniku i myślałam że coś się tam dzieje. Cieszę się że inne kobitki maja jak ja, dziękuję Ci za wiadomośc! Mimo że wiem że się nie udało ale póki nie widzę miesiączki mam nadzieję.. Sama doszukiwalam się objawów we wszystkim, byłam zolza, byłam wściekła, strasznie zmęczona i słaba ale widocznie taki okres w życiu. Dziękuję za słowa otuchy i pamiętaj że nie jesteśmy same. 💓
CappuccinoBoo lubi tę wiadomość
2.12.2018 - dwie II
13.12.2018 - beta 5.18
Ciąża biochemiczna
Starania od 03.2019
