Noworoczne Testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej. Wczoraj została przeoczona moja wiadomość. Powiedzcie mi czy dobre są moje wyniki. Martwi mnie niski stosunek lh do fsh wyszedł 0.58. Co to może oznaczać? Wklejam jeszcze raz wyniki.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/44ccc6400fc8.jpg
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Szczęściara wrote:Hej. Wczoraj została przeoczona moja wiadomość. Powiedzcie mi czy dobre są moje wyniki. Martwi mnie niski stosunek lh do fsh wyszedł 0.58. Co to może oznaczać? Wklejam jeszcze raz wyniki.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/44ccc6400fc8.jpg -
Szczęściara wrote:Hej. Wczoraj została przeoczona moja wiadomość. Powiedzcie mi czy dobre są moje wyniki. Martwi mnie niski stosunek lh do fsh wyszedł 0.58. Co to może oznaczać? Wklejam jeszcze raz wyniki.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/44ccc6400fc8.jpg
Ja miałam stosunek lh do fsh 0,5 co może świadczyć o brak pęcherzyków a amh 4,4 co świadczy o pco.
A w praktyce co miesiąc mam monitoring, zawsze jest pęcherzyk 1 dominujący, miesiączki regularne i brak innych dolegliwości.
Warto skonsultować z lekarzem, ale tak naprawdę sam ego wyniku się nie leczy... -
XxMoniaXx wrote:Szczesciara ja sie kompletnie na tym nie znam
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Meggs wrote:Mi ginekolog powiedział ze teraz sie juz nie patrzy na ten stosunek lh:fsh. Ze to przedpotopowe sposoby były. Ja miałam coś ok 0.65 i powiedział ze jak hormony sa w normie i jest owulka to mam to olać i sobie glowy tym nie zawracać. Zbadałam tylko proga 7dpo - bo to niby może być niedomoga lutealna, ale był ok więc nic z tym nie robie.
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
XxMoniaXx wrote:Przedszkolanko ja stala mam ok 36 a czasem nawet nie. W pierwszej fazie to czasem 35.18 , 35.30, 35.60 takie tempki
SłoneczkoWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 09:01
-
Słoneczko ja jeszcze na ten cykl liczę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 09:14
Nona lubi tę wiadomość
-
Anionka,oczywiście miałam na myśli ten obecny
Pierwszy raz przy tych staraniach nie jest mi tak bardzo smutno jak zawsze. Boli dzisiaj niesamowicie, ale daję radę. Jestem taka spokojna Wiem, że w końcu się uda. A z takim wsparciem jak jest tu na forum to można góry przenosić. Dziękuję
Jeszcze raz gratuluję wszystkim zafasolkowanym Rośnijcie zdrowo
Wierzę w to, że luty będzie tym szczęśliwym dla wielu z nas
Wik89, XxMoniaXx, Pestkaa, Nona lubią tę wiadomość
Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości
“Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
ale później radość dla niego zakwitnie.”
Syr 1, 23
[/u -
Jestem wsciekla... Moj maz sie rozchorowal, a mial miec badanie nasienia za tydzien we wtorek. To byla jedyna szansa, zeby zdazyl miec wynik do mojej wizyty. Teraz musimy przelozyc i jego badanie i moja wizyte... Znowu sie wszystko przesunie, przedluzy i tyle z tego.
Entuzjazm poki co nie wraca. Co najgorsze obydwoje go nie mamy na ten cykl.