X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowy cykl nowe szanse ;) Kto zaczyna od nowa?
Odpowiedz

Nowy cykl nowe szanse ;) Kto zaczyna od nowa?

Oceń ten wątek:
  • nikosia Debiutantka
    Postów: 14 2

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,czesto Was tu podczytuje ale zazwyczaj nie mam czasu na wypowiadanie się.:) Mam taki bolesny problem. Co miesiąc mniej wiecej w czasie gdy zapala sie zielona lampka, jednego dnia boli mnie tak brzuch u dołu, tak bardzo ze nie mogę usiąść na pupę ani się wyprostować. To taki kłujący ból. I tu moje pytanie. Czy mozliwe jest to ze mam właśnie owulacje?

    554891bb4a84938300303866a7daa32b.png
    l81sy2xyl2b9cfuh.png
  • Maniuś Autorytet
    Postów: 2051 6272

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was,jestem nowa tu na forum,u mnie dzis 9 dzien cylku,ale ja mam cykle 34-35 dni...tak mi sie zawsze ciagna ze nie moge wytrzymac i robie po 3 testy przed terminem @,wiem ze nie powinnam ale tak bardzo bym chciala zobaczyc te dwie kreski...a tu co miesiac to samo...u nas to juz 7 cykl teraz sie zaczal...

    zrz69vvjbeicd46f.png
    Synek 19.08.2015 ❤️
    Synek 05.05.2017 ❤️
  • jaszczurka Autorytet
    Postów: 529 549

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam kolezanki :)

    ukdyj44j93kc68pw.png
    82doj44jzrzxx8po.pnggyxwj44jol7dh729.png
  • Saramago Autorytet
    Postów: 2928 4013

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny i powodzenia w staraniach :)

    LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
    usunięty jajowód z wodniakiem
    Ciężka oligozoospermia
    ****************************7 lat walki.
    5 zarodków bardzo dobrej jakości.
    Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
    1 podana blastka
    Mamy dwie kreski <3
    CUDA się zdarzają :)
  • nikosia Debiutantka
    Postów: 14 2

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja tu też w sumie jestem nowa :) Trochę podczytuje dziewczyny i czasami naprawdę przydatnych rzeczy się dowiaduję. U nas jest dopiero 3 cykl ale fajnie by było jak by się udało. Staram sie nie myslec o tym :) Najlepiej się zająć czymś i jest dobrze :)

    554891bb4a84938300303866a7daa32b.png
    l81sy2xyl2b9cfuh.png
  • nikosia Debiutantka
    Postów: 14 2

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nikosia wrote:
    Hej dziewczyny,czesto Was tu podczytuje ale zazwyczaj nie mam czasu na wypowiadanie się.:) Mam taki bolesny problem. Co miesiąc mniej wiecej w czasie gdy zapala sie zielona lampka, jednego dnia boli mnie tak brzuch u dołu, tak bardzo ze nie mogę usiąść na pupę ani się wyprostować. To taki kłujący ból. I tu moje pytanie. Czy mozliwe jest to ze mam właśnie owulacje?

    Może któraś mi pomoże??

    554891bb4a84938300303866a7daa32b.png
    l81sy2xyl2b9cfuh.png
  • Guniaczek Autorytet
    Postów: 1391 1230

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)na poprzedni cykl zniknęłam, bo miałam urwanie głowy w pracy i nei chciałam też przez forum się wkręcać w myślenie o zaciążeniu.

    Nie udało się, trzeba iść dalej i w tym cyklu próbować:)

    Nikosia...nie wiem czy aż tak silny ból jest ok, ale ja miewam też dość mocne kłucie takei jakby ktoś haczyk włożył i wyciągał go...(po takim bólu miałam duży pęcherzyk, ale jeszcze nei był to czas owu).Myślę że co ludź to inaczej jest

    starania od 2013 r.
    mąż:
    - morfologia 1-2%,
    - 2 operacje ŻPN,
    - hormony, suple, dieta, sport

    ja - 2021 wyszło, że:
    - KIR Bx - brak implantacyjnych,
    - TNF alfa ↑
    - białko S ↓
    - MTHFR - homozygota CC

    Genetyka ok

    2015 nieudane IVF, jeden zarodek
    - 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
    - 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
    - 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
    - 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
    Zarzio, Encorton, Acard)
    - 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin)
  • Maniuś Autorytet
    Postów: 2051 6272

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze Wam powiem,ze ja juz powoli trace nadzieje,nie bylam jeszcze u lekarza bo mama caly czas powtarza mi ze to napewno jakas blokada psychiczna,ze u nas w rodzinie nikt nie mial problemow z zajsciem,u meza w sumie tez...nie wiem juz co myslec czy isc sie badac czy czekac jeszcze co czas pokaze,doradzcie...a dzis to mam takiego ogolnego dola,dlatego chyba stracilam nadzieje...ile Wy sie staracie?

    zrz69vvjbeicd46f.png
    Synek 19.08.2015 ❤️
    Synek 05.05.2017 ❤️
  • Guniaczek Autorytet
    Postów: 1391 1230

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My na poważnie od sierpnia, ja się przebadałam, wszystko jest niby ok, mąż w styczniu idzie na badania :)

    Też troszkę czuję się źle z tym że nic...

    starania od 2013 r.
    mąż:
    - morfologia 1-2%,
    - 2 operacje ŻPN,
    - hormony, suple, dieta, sport

    ja - 2021 wyszło, że:
    - KIR Bx - brak implantacyjnych,
    - TNF alfa ↑
    - białko S ↓
    - MTHFR - homozygota CC

    Genetyka ok

    2015 nieudane IVF, jeden zarodek
    - 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
    - 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
    - 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
    - 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
    Zarzio, Encorton, Acard)
    - 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin)
  • jaszczurka Autorytet
    Postów: 529 549

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Kochana jakie badania robilas dotychczas??

    Guniaczek wrote:
    My na poważnie od sierpnia, ja się przebadałam, wszystko jest niby ok, mąż w styczniu idzie na badania :)

    Też troszkę czuję się źle z tym że nic...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2013, 21:33

    ukdyj44j93kc68pw.png
    82doj44jzrzxx8po.pnggyxwj44jol7dh729.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My staramy się od początku roku. Maniuś nie ma na co czekać. Po prostu idź do ginekologa, a on Ci powie jakie badania zrobić. Ja poszłam po 5 miesiącach starania i nie żałuję, bo wyszło co jest przyczyną przedłużających się cykli i braku owulacji. Miałam podwyższoną tarczycę i stwierdzono u mnie chorobę Hashimoto. Teraz jestem pod stałą kontrolą endokrynologa.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Maniuś Autorytet
    Postów: 2051 6272

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Milcia Pojde do lekarza po nowym roku jesli teraz tez nic nie wyjdzie,bo szkoda poprostu tracic czasu...

    Milcia lubi tę wiadomość

    zrz69vvjbeicd46f.png
    Synek 19.08.2015 ❤️
    Synek 05.05.2017 ❤️
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też jestem takiego zdania. Nie wiem, ile Ty masz lat, ale ja w przyszłym roku kończę 30 i naprawdę nie ma już co czekać. Trzeba sobie pomóc wizytą u lekarza. Ja od pół roku chodzę do ginekologa i endokrynologa. Mam robiony monitoring cyklu i biorę leki. Muszę stwierdzić, że po tym czasie widzę zmiany, bo np. lewy jajnik mi się odblokował i w zeszłym miesiącu w końcu po 4 cyklach z owulacją na prawym jajniku, na lewym pojawił się jeden większy, ale nie dominujący pęcherzyk. Jestem ciekawa, jak będzie w tym cyklu.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Maniuś Autorytet
    Postów: 2051 6272

    Wysłany: 13 grudnia 2013, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,ja mam 25 lat i maz tez,teraz rozpoczelismy 7 cykl staran...i tak jak juz pisalam,jak teraz tez nic nie wyjdzie to ide do lekarza po nowym roku...
    Macierzanka,co Ci powiedzial ten lekarz?
    Milcia trzymam kciuki za Ciebie i za ten cykl,moze tym razem sie uda

    zrz69vvjbeicd46f.png
    Synek 19.08.2015 ❤️
    Synek 05.05.2017 ❤️
  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 13 grudnia 2013, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MACIERZANKA właśnie, co powiedział ten "znachor"?? brzmi to strasznie szczerze mówiąc

    MANIUŚ bardzo młodzi jesteście:) ale masz rację do lekarza trzeba iść

    ja mam za sobą badania hormonalne i teraz idę na wizytę, będę mieć też monitoring.
    oby wszystko było dobrze, choć na moje niedoświadczone oko widzę że mam problem z prolaktyną po obciążeniu i z pochodną testosteronu DHEA;/

    my z pierwszą córą poszliśmy na spontan i udało się za drugim razem, niestety teraz jest problem....
    ja mam 28 lat mąż 36.....

    czasem jak przeglądam fora i widze ile par desperacko stara sie o dziecko to włos na głowie mi się jeży.... do czego to doszło...czy kiedyś też były takie problemy?
    coraz więcej młodych małżeństw ma problemy, a może jest ich tyle samo tylko kiedyś się o tym nie mówiło??

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • jaszczurka Autorytet
    Postów: 529 549

    Wysłany: 13 grudnia 2013, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robotka1


    Mysle, ze wczesniej tez byly choroby i innne problemy tylko sie o nich nie mowilo glosno wszystko bylo duszone po domach.
    Teraz media napedzaja wszstko.
    W sumie moze to i lepiej, ze swiat wie i ludzie jaie sa problemy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2013, 09:35

    Guniaczek lubi tę wiadomość

    ukdyj44j93kc68pw.png
    82doj44jzrzxx8po.pnggyxwj44jol7dh729.png
  • nikosia Debiutantka
    Postów: 14 2

    Wysłany: 13 grudnia 2013, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macierzanka:) wrote:
    Nikosia, ból może wskazywać na owulację, albo że się zbliża. Bóle takie mogą się nie zdarzać, być o słabym nasileniu, albo nawet bardzo silne. Ciekawostką jest to, że tak naprawdę nie ma ponoć jednoznacznej odpowiedzi dlaczego ten ból tak naprawdę występuje.

    Dziękuje:) Powiem szczerze ze juz troszke sie pogubiłam. Chyba też się wybiorę do lekarza:|

    554891bb4a84938300303866a7daa32b.png
    l81sy2xyl2b9cfuh.png
  • Eweloka84 Autorytet
    Postów: 6019 3763

    Wysłany: 13 grudnia 2013, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    not o ja się dolączam , do mnie wredna @ też przylazła wieć zaczynam od początku eh

    Córcia Natalka :* :*
    nqtkdf9hwyyfmv3n.png
  • Guniaczek Autorytet
    Postów: 1391 1230

    Wysłany: 13 grudnia 2013, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Głowa do góry :)będa świąteczne przytulańce i fajerwerki na sylwestra ;)

    Eweloka84 lubi tę wiadomość

    starania od 2013 r.
    mąż:
    - morfologia 1-2%,
    - 2 operacje ŻPN,
    - hormony, suple, dieta, sport

    ja - 2021 wyszło, że:
    - KIR Bx - brak implantacyjnych,
    - TNF alfa ↑
    - białko S ↓
    - MTHFR - homozygota CC

    Genetyka ok

    2015 nieudane IVF, jeden zarodek
    - 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
    - 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
    - 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
    - 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
    Zarzio, Encorton, Acard)
    - 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin)
  • jaszczurka Autorytet
    Postów: 529 549

    Wysłany: 13 grudnia 2013, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam co czekac wizyta u lekarza nie zaszkodzi :)
    nikosia wrote:
    Dziękuje:) Powiem szczerze ze juz troszke sie pogubiłam. Chyba też się wybiorę do lekarza:|

    ukdyj44j93kc68pw.png
    82doj44jzrzxx8po.pnggyxwj44jol7dh729.png
‹‹ 69 70 71 72 73 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ