Nowy cykl nowe szanse ;) Kto zaczyna od nowa?
-
WIADOMOŚĆ
-
JASZCZURKA to prawda....tylko dlaczego tak mało wiemy o swoim cyklu, dlaczego nie ma ksążek, opracowań, fachowych pomocy....wszystkie dziedziny medycyny się szalenie rozwinęły a jeśli chodzi o nas kobiety u nasze cykle wszystko jakby hm....staneło w miejscu, wiemy tyle ile same sobie podpowiemy lub same zaobserwujemy....a przecież to taka piękna dziecina....
ktoś dostałby nobla jakby się zają kobiecymi cyklami jak nalezy:D
GUNIACZEK tak tak, świąteczne przytulańce:) tylko chyba na święta jeszcze się nie dowiemy jak poszło:) może nowy rok??
Eweloka84 lubi tę wiadomość
-
U mnie dzis humor lepszy jak wczoraj na szczescie...moze temu ze weekend sie zbliza...napewno wszystkie tu zaciazymy w 2014
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2013, 17:13
Macierzanka:), Eweloka84, storczyk lubią tę wiadomość
-
Macierzanka,tak jak mowisz jeszcze do nigo przyjdziesz z testem na pewno...moja znajoma tez nie miala zadnych szans na naturalne zajscie w ciaze,poddala sie in vitro,urodzila syna a po nim rok po roku miala jeszcze 2 corki z ktorymi zaszla normalnie,wiec jak widzisz wszystko sie moze zdarzyc...bedzie wszystko ok!!!a prawda tez jest taka ze co lekarz to inna diagnoza...z ginekolagami jeszcze nie maialam do czynienia,ale jestem alergikiem,duzo rzeczy mnie uczula i raz juz malo braklo zeby mi kolejni specjalisci powiedzieli ze powietrze mnie uczula,bo juz nie wiedzial co mi jest...oni tylko umieja kase ciagnac a czasem dlugo trzeba szukac takiego lekarza ktory zna sie na rzeczy i chce pomoc
Macierzanka:) lubi tę wiadomość
-
Tak jak mowisz Macierzanka skupmy sie na swietach,na zabawie i moze to nas odstresuje...u nas to napewno bedzie odstresowanie,bo mamy po 2 tyg.urlopu i jedziemy do Polski(mieszkamy na stale w Austrii),moze potrzebujemy takiej chwilowej odmiany...
-
tylko jak tu nie myśleć o dzidziusiu kiedy się go tak bardzo chce:)
owszem jak jestem zapracowana i mam dużo na głowie to nie myślę, ale codzienny pomiar temperatury przypomina mi o tym dzień w dzień
teraz macie rację, święta, przygotowania, pewnie każda z nas na jakiś czas oderwie się od myśli o dzidziusiu.
tylko pamiętajmy żeby się nie przejadać bo się przytulanek potem nie będzie chciało
pozdrawiam i życzę miłego dnia:)
MACIERZANKA a tym znachorem się nie przejmuj, nieraz ludzie nie mają wyczucia sytuacji....burak, nigdy się tak kobiecie na dzień dobry nie mówi, rozumiem bo batalii badań i leczenia ale nie na pierwszej wizycie....Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2013, 08:44
-
Robotka tak samo sobie pomyślałam, że tak z grubej rury na dzień dobry to trochę przegięcie.
A ja to nawet jak jeszcze nie robiłam wykresów, to sobie obiecywałam, że nie sprawdzę który dzień cyklu, ale zawsze ukradkiem przechodziłam koło kalendarza zapuszczając żurawia -
Witam was cos tu pusto dzis:)
U mnie dzis sobota leniuchowata
Wczoraj doszly do mnie ziolka z polski.
Mam nadzieje, ze nie przydadza sie na nastepny cykl alew wisiolka tez sie zaopatrzylam tak na wszelki wypadek.
Mam nadzieje ze sie nic z tych specyfikow nie bedzie mi potrzebe okze sie.
Co tam u Was kochane.
Pustka wiejeWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2013, 21:38
-
Jaszczurko, u mnie na przykład robienie wszystkiego by nie myśleć o końcu cyklu... bo wszystko na to wskazuje. Nie lubię tego okresu...
Więc relaks i miły, wspólny wieczór
jaszczurka lubi tę wiadomość
-
My o 3-og dzidzusia sie staramy. Jestem po laparo.
I do 5-u cykli nic.
Ale jak bym bylo to moje pierwsze i bym nie mogla wiem tylko jedno, nie poddala bym sie kochana,
Walczyla bym o nie do konca.
Wiem, ze mi Latwo to mowic ale teraz jak sie staram i prage trzeciego i tu nic.
Czasami mysle i mowie do M zreszta on mi to tez powtarza, ze inny nie maja wcale swoich a my juz mamy.
Cieszy mnie to za sa moje zdrowe istotki itd.
Ale ja chce jeszcze jedno i tu nagle cos sie popsulo. I cierpie tak jak ty.
Ale bedzie dobrze damy rade:)
Sciskam Mocno
Macierzanka:) wrote:Tak, niestety tak. A Ty?