X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤
Odpowiedz

Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤

Oceń ten wątek:
  • Monika87 Autorytet
    Postów: 514 406

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do sałatki to
    Mix sałat
    Roszponka
    Feta
    Pomidory suszone w zalewie
    Papryka czerwona
    Cebulka czerwona lub zwykła
    Oliwki zielone lub czarne garść
    Pestki z dni parażone
    Sos
    Ocet balsamiczny
    50ml
    Łyżka miodu
    Duży ząbek czosnku

    Sos zagotować i zredukować żeby odparować ocet

    Smacznego :)

    Jagodowa Mama lubi tę wiadomość

    thgfyx8dsqgcpg35.png
  • Jagodowa Mama Autorytet
    Postów: 1093 936

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika87 wrote:
    Co do sałatki to
    Mix sałat
    Roszponka
    Feta
    Pomidory suszone w zalewie
    Papryka czerwona
    Cebulka czerwona lub zwykła
    Oliwki zielone lub czarne garść
    Pestki z dni parażone
    Sos
    Ocet balsamiczny
    50ml
    Łyżka miodu
    Duży ząbek czosnku

    Sos zagotować i zredukować żeby odparować ocet

    Smacznego :)

    Brzmi smacznie bardzo, dziękuję za przepis 😘.

  • Jagodowa Mama Autorytet
    Postów: 1093 936

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika87 wrote:
    Fajnie pojechać z dzieckiem w góry bo my też lubimy góry :) a znaczy się ja zaraziłam męża wędrówkami górskimi :)
    Chciałabym pojechać na jakąś wycieczkę w góry jak już dzidziuś będzie większy ❤️ takie marzenie i to nie ważne czy Tatry, Bieszczady czy Karkonosze ;) wazne aby pójść szlakiem i dotrzeć na szczyt czy to mniejszy czy większy i zobaczyć piękne widoki ❤️
    W październiku byliśmy w Szklarskiej (nasz podróż poślubna) i było cudnie ☺️
    Jeszcze w górach stołowych nie byłam - może się uda kiedyś ;)

    To prawda, nie ważne jakie góry ale w Tatrach jest po prostu coś wyjątkowego co kocham. Tam czuję że oddycham. To po prostu moje miejsce na ziemi 😍.

    A z dziećmi nawet malutkimi można i warto jeździć w różne miejsca i pokazywać jaki świat jest piękny i ciekawy 😊. Grunt to dobra organizacja i wszystko się da, chociaż kiedyś u mniej w rodzinie jak urodziło się dziecko to jego rodzice powiedzieli że teraz to już conajmniej z 10 lat nigdzie nie pojadą 😱. Dla mnie to niezrozumiałe ale nie skomentowałam bo nie mam zwyczaju wtrącać się do czyjegoś życia.

    Ja też pierwsza łazilam po górach i też zarazilam tą pasją męża. W Tatry jeździmy od 17 lat regularnie i mi to się nigdy nie znudzi.
    Na drugim miejscu mojej listy są Pieniny - też urokliwie i dobre na wędrówki z dzieckiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2021, 15:51

  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ale się rozpisałyście...
    U nas dzisiaj standardowa sobota, czyli zakupy na cały tydzień. Nie znoszę tego🤪
    Ale z plusów wywloklam małego na spacer, bo tak dawno nie byliśmy, że aż wstyd.

    Ja jestem team morze. Z tym, że my nie z tych co leżą plackiem. Zawsze się nachodzimy jak glupki. No i uwielbiam ten kicz nadbałtycki. Serio 😁
    W górach byłam raz. Nie planuję powtórki 😂

    No dla mnie też dziwne jest siedzenie w domu "bo "dziecko. Pomijając zapakowanie się w samochód, wyjazdy z dziećmi są super 😍

    Jagodowa Mama lubi tę wiadomość

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • Jagodowa Mama Autorytet
    Postów: 1093 936

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrina, właśnie podobno ludzie dzielą się na te dwie kategorie - albo góromaniacy albo miłośnicy morza 😀. Ja do morza nawet nic nie mam, bo nie powiem - bywałam i też zawsze gdzieś na nogach ale jak dla mnie za mało adrenaliny. No i nie potrafię pływać a woda dla mnie musi mieć najmarniej 40 stopni...😀 Także rozumiesz 😊.

    A powiedz mi, jak Wasze dziecko znosi jazdę w foteliku? U nas czym mała starsza tym gorzej niestety. Kiedyś nie lubiła ale chwilę pomarudziła i usypiała a od mniej więcej pół roku jest po prostu dramat. Do rodziców mam 10 min drogi autem i jest to zawsze 10 minut histerii 🙁. Nawet telefon do łapki niewiele pomaga. Znasz jakiś trik na to?

  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodowa niestety nie pomogę, bo nasz lubi jazdę samochodem. A próbowałaś w foteliku przodem do kierunku jazdy?

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • Jagodowa Mama Autorytet
    Postów: 1093 936

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandrina22 wrote:
    Jagodowa niestety nie pomogę, bo nasz lubi jazdę samochodem. A próbowałaś w foteliku przodem do kierunku jazdy?

    Tak. Niestety chyba nie tu jest problem bo dalej płacze.
    No nic, dzięki i tak. Chyba że któraś z dziewczyn ma na to patent wsród bliskich, znajomych...? Bo tak się nie da podróżować....

  • Endzi Autorytet
    Postów: 1186 826

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodowa a może mała ma chorobę lokomocyjną i jej nie dobrze jest.
    Moi znajomi często jak jeżdżą z dziećmi to wyruszają w nocy jak dziecko śpi. Jeżeli chodzi o takie dłuższe podróże.

    Jak byliśmy w górach to była masa ludzi z małymi dziećmi. Część dzieci w nosidłach na plecach a w dolinkach to i w wózkach. Ja uwielbiam morze i góry. Jak pierwszy raz pojechaliśmy nad morze to aż się popłakałam jak je zobaczyłam. W górach uwielbiam tą przestrzeń i te widoko🏔️🏞️

    Ja jestem tego zdania że z dziećmi da się podróżować ale właśnie trzeba się dobrze zorganizować poprostu ☺️ Dla chcącego nic trudnego ❤️

    Baśka 89, Jagodowa Mama lubią tę wiadomość

    💔05.2017
    💔04.2020r. 11tc
    ❤️ Listopad 2020 Cud
    relgdf9hd2smmklw.png
  • Jagodowa Mama Autorytet
    Postów: 1093 936

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endzi, być może chodzi właśnie o chorobę lokomocyjną - ja się męczyłam całe dzieciństwo. Do tej pory to pamiętam, koszmar. Bo wszystkiego już próbowaliśmy - inny fotelik, kierunek jazdy, pora dnia, chłodniej w aucie, zabawki, jedzenie, picie, muzyka.... Jeden jedyny raz udało się pokonać trasę do Zakopanego prawie - podkreślam - prawie bez płaczu. Wyjazd w nocy, w deszczu, na śpiocha. Ale powrót to już był koszmar - płacz non stop i trauma dla całej naszej trójki. Mała płakała, ja ryczałam, postój co chwilę. Ale nie zrezygnujemy zupełnie z wyjazdów, poczekamy trochę aż będzie starsza i bardziej komunikatywna. Może wtedy chociaż powie co jest nie tak, da jakąś wskazówkę. A przy okazji zapytam pediatre czy tak małym dzieciom cokolwiek się podaje na wypadek ewentualnej choroby lokomocyjnej.

    Dzięki 😘.

  • kredka Autorytet
    Postów: 975 1015

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łoooo ale się dziś rozpisałyście! 😁

    Co do podróżowania z dzieckiem to uważam, że kwestia podejścia rodziców do tematu. Ja pierwszą podróż samolotem jako mama zaliczyłam z maluchem, który miał 1,5 miesiąca i to zupełnie sama. 😅 oczywiście niektórzy mówili że jestem puknięta w łeb i nieodpowiedzialna, a jak miał trochę ponad rok to w ciągu 14 dni zaliczyliśmy trzy kraje samolotem i to były mega cudowne wakacje! Trzeba tylko szukać rozwiązań a nie problemów. ☺️

    Jagodowa może to początki lokomocyjnej właśnie... u nas się ona ujawniła chwilę przed 2 urodzinami i też było marudzenie, płacz i ogólnie ciężko aż doszły do tego wymioty. 😕 od jakiegoś roku jest dużo lepiej ale były momenty gdzie woziłam go na przednim siedzeniu bo inaczej był horror.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2021, 21:37

    Jagodowa Mama lubi tę wiadomość

    klz9jw4z9obz7e1d.png
  • Baśka 89 Autorytet
    Postów: 393 400

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane ale dzisiaj miałyście wenę 😁 z resztą rozumiem bo też KOCHAM GORY ❤️ morze jak morze-duzo wody,lodowata woda ale piękne zachody słońca ☺️

    Na przeziębienie polecam rosół z przecisnietym czosnkiem ☺️. Mi baaardzo pomaga na przeziębienia,na zakaźne zatoki.Uwielbiam ❤️

    Jagodowa Mama lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3rjjgrwd03fqx.png[/link]
  • Jagodowa Mama Autorytet
    Postów: 1093 936

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry kochane😘

    Dzięki za odzew w sprawie jazdy samochodem. Nie chcę żeby malutka się męczyła ale nie będę z nią siedzieć przecież w czterech ścianach.

    Kredka, super, szacun za te wyprawy bo wiem jak to jest - logistyka to podstawa, ale że zabiera się ze sobą pół domu to już inna sprawa 😃. Ale da się? Da się! I bardzo dobrze! Jak się czujesz?

    Endzi a Tobie już lepiej?

    Basia, taki rosołek czosnkowy to mój mąż preferuje. Ja owszem lubię dodać ząbek tu czy tam ale on to przegina. Wampiry mógłby straszyć 😁.

    No to widzę, że babską ekipę na wypad w góry można spokojnie zbierać😃. A Sandrinie jak nie będzie się chciała z nami męczyć na szlaku zorganizujemy spa i gorące źródła gdzieś w okolicach. A, no i chińskie pamiątki też się znajdą 😉. A Adu zrobi nam wszystkim piękne zdjęcia ❤️ Fajnie. Będzie o czym pogadać od czasu do czasu, taki off topic na resztę nudnych ciążowych miesięcy.

    Baśka 89 lubi tę wiadomość

  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodowa jak spa, to ja wolę już iść z wami w te góry😂

    Miłego dnia wszystkim !!

    Jagodowa Mama, Baśka 89, Endzi lubią tę wiadomość

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • Jagodowa Mama Autorytet
    Postów: 1093 936

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandrina22 wrote:
    Jagodowa jak spa, to ja wolę już iść z wami w te góry😂

    Miłego dnia wszystkim !!

    Ha ha ha 😂, czemu??? Nie chcesz żeby jakiś przystojniak smarował Cię czekoladą🤣?

  • Baśka 89 Autorytet
    Postów: 393 400

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodowa mama - to ja też mogłabym wampiry straszyć 😅 KOCHAM CZOSNEK 😁 A rosół zmienia się w zupę czosnkowa 🤣

    Mój od wczoraj w kuchni pichci.Wymyslil sobie placki po węgiersku ☺️

    Wczoraj miałam najgorszy dzień od kad jestem w ciąży 🥺 okropne mdłości,wymioty i okropne rozwolnienie 😑😑😑
    Gorzej jeszcze nie miałam 🥺

    Ja marzę tylko o weekendzie wlasnie w górach ale myślę że w lutym jak co to wyskoczymy gdzieś ☺️

    Dzisiaj czuje się słabo...rano było ok.doszedl ból głowy,jakiś dziwne mdłości nie mdłości i tak leżę w łóżku a mój w kuchni

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3rjjgrwd03fqx.png[/link]
  • Endzi Autorytet
    Postów: 1186 826

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodowa moja szwagierka kupiła na allegro taką opaskę na chorobę lokomocyjną. Ale szczerze nie wiem czy coś to daję bo mała nie dała sobie tego założyć za bardzo. Ale może u Was by coś pomogło. Zawsze można przetestować😉

    Jeżeli chodzi o mnie to u mnie dalej kiepsko.. Do kataru doszedł kaszel 😔🤧

    Kiepsko to wygląda 😭 Mam nadzieję że jutro uda mi się nie kaszleć na wizycie.

    💔05.2017
    💔04.2020r. 11tc
    ❤️ Listopad 2020 Cud
    relgdf9hd2smmklw.png
  • Jagodowa Mama Autorytet
    Postów: 1093 936

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endzi, fatalnie. A z takimi objawami wogole Cię przyjmą?? Żeby się nie okazało, że będą się bali covida i odeślą Cię do domu. Oby przez noc choć trochę Ci przeszło.

    O o tej opasce poczytam.

    Baśka ale Ci dobrze z takim kucharzem 😊.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2021, 16:52

    Baśka 89 lubi tę wiadomość

  • Endzi Autorytet
    Postów: 1186 826

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie to najgorsza żeby mi nie dorobili zaraz 👑
    Ale już stanu podgorączkowego nie mam także to przynajmniej odpuściło. Mam nadzieję że już jutro będzie lepiej 🙏 Z katarem to raczej nie powinno być problemu żeby mnie wpuścili. Postaram się jeszcze rano nafaszerować mlekiem i przez cały dzień innymi "zdrowotnymi" rzeczami. Rosołek też mam to też będę jeść.

    Ja dziś też miałam kucharzy bo siostra pomagała mężowi robić obiad. Wczoraj przyjechała z chłopakiem do nas. Odkąd jestem chora to mój mąż zaczął więcej rzeczy w domu robić. 😅 Mogłoby mu już tak zostać 🙏
    Ale zrobili obiad o zjadłam pół a resztę on dojadł😅 Mi jakoś jedzenie kiepsko idzie a za pół godziny jestem znowu głodna 🤔🤦‍♀️

    adu, Baśka 89 lubią tę wiadomość

    💔05.2017
    💔04.2020r. 11tc
    ❤️ Listopad 2020 Cud
    relgdf9hd2smmklw.png
  • kredka Autorytet
    Postów: 975 1015

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć ☺️
    Ostatnio zaglądam tu tylko wieczorami bo w dzień mam jakieś dziwne przypływy energii z których korzystam a poza tym staram się ograniczać internety. 😅

    Endzi bidulko ładnie Cię rozwaliło. :/ Mam nadzieje, że się chociaż trochę zregenerujesz przez noc.

    Jagodowa z tego co kojarzę to te wszystkie lokomotivy itp to od 3 roku życia. Ja wyczytałam gdzieś, że zaklejenia pępka plastrem pomaga dzieciom. 😅 i wiecie co?! Nie wiem czy to faktycznie działa czy tylko kwestia świadomości ale mój mały się na to nabrał. 😅😅😅 mówiłam mu że mam magiczny plaster i po nim będzie mu lepiej i mówił że się lepiej czuje. 😂 No ale był jus starszy i bardziej kumaty. Ogólnie to ciężki temat ta lokomocyjna bo dziecko się męczy okrutnie i mało co faktycznie pomaga. :/

    Baśka łącze się w bólu, chociaż tak jak pisałam w dzień jest nawet ok i mogę zjeść już normalny obiad ale rano jest nadal tragedia... wieczorem też mnie mdli i czuje się wypruta.

    W ogóle to we wtorek chyba skoczę na krew i mocz bo zaczęły boleć mnie nerki i zaczyna mnie to martwić... 😕

    Baśka 89 lubi tę wiadomość

    klz9jw4z9obz7e1d.png
  • adu Autorytet
    Postów: 1629 1563

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 06:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja goey pubie zima, bo 9d dwóch lat jeździmy, a raczej próbujemy na nartach, a potem to zdecydowanie woda 😊 jak otworzą teraz hotele to chcemy jechać do Gdańska.

    Endzi, zdrowia!


    Ja w weekend załatana, rano wizyta i wszystko ok, potem szykowanie i wieczorem posiadowka. Wczpraj do południa lezakowalismy, a potem pojechaliśmy do moich rodziców i w sumie cały dzień byliśmy.

    Dzis juz wyczekane prenatalne! Xala noc mi się śniło badanie, qiec mam nadzieję, że będzie równie dobrze jak we śnie 🥰 i była zdrowa dziewczynka ;) wiec pewnie będzie chlopak 😂 a najpewniej nic dzisiaj się nie okaże i na to się nastawiam. Trzymajcie kciuki, żeby tylko było zdrowe! 🥰

    Zeobilam sobie tez małe porównanie brzuchowe. :D tak jak mówiłam, ja mqm duzy brzuch spożywczy, więc u mnie to inna bajka, ale 4 tygodnie temu mialam rowno, a dzis widać, że dół brzucha poszedl na przód :D mam założone tu dość ściśle i wysokie legginsy, żeby wszystko zbierało, ale fajnie widzieć, że dzidzie zaczyna byc widać :D

    https://naforum.zapodaj.net/74d30655e506.jpg.html

    Trzymam kciuki za resztę dzis wizytujących, bo trochę nas jest!

    Monika87, Baśka 89, Jagodowa Mama lubią tę wiadomość

    👧 07.2021
    03.12 bhcg 123
    03.01 mamy dwa ♥️♥️🙈 2k2o
    preg.png
‹‹ 200 201 202 203 204 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ