Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
O to u nas jeszcze płatki kosmetyczne duże - do mycia pupki w ciągu dnia.
A z konkretnych leków/kosmetyków:
- do kąpieli Olian a później linomag ( mały jest alergikiem i super dały radę)
- do pupki Linomag zielony, bepanthen maść i coś z cynkiem w razie odparzenia ( miałam też linomag, użyłam 3 razy)
- do smarowania ciała - bepanthen krem lub oliwka HiPP sensitive ( na krótki skład i u nas akurat tylko ona na ciemieniuchę dała radę)
- z leków : Wit D z pompką ( na belly polecany jest vigantol bo to lek nie suplement), Espumisan na wzdęcia, delicol na trawienie laktozy, biogaja probiotyk ( u nas się nie sprawdził)
Z tym że leki to kwestia indywidualna czy ktoś daje czy nie. Wit D jest obowiązkowa do podawania.
No i jeszcze woreczki na pieluszki. Ja polecam z Tesco bo mają delikatny zapach. Z akuku np dla mnie śmierdzą gorzej niż zawartość pieluchy 🤮
Zamiast klina my podkladaliśmy książki pod nogi łóżeczka 🙈
Jagodowa jakiego mydła używałaś? Nie wysuszało za mocno?
Jagodowa Mama lubi tę wiadomość
-
Monika my przy pierwszym dziecku ze starym to byliśmy zieloni jak szczypiorek na wiosnę.
Dziecko przeżyło 😂😂😂
Ja najwięcej się z forum dowiedziałam, część rad się sprawdziła, część byla zupełnie nietrafiona. Prawda jest taka, że każde dziecko jest inne i trzeba poeksperymentować trochę.
Dlatego ja lubię czytać nadal o wyprawkach, bo zawsze czegoś nowego można się dowiedzieć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2021, 21:45
Jagodowa Mama, Endzi lubią tę wiadomość
-
sandrina22 wrote:Monika my przy pierwszym dziecku ze starym to byliśmy zieloni jak szczypiorek na wiosnę.
Dziecko przeżyło 😂😂😂
Ja najwięcej się z forum dowiedziałam, część rad się sprawdziła, część byla zupełnie nietrafiona. Prawda jest taka, że każde dziecko jest inne i trzeba poeksperymentować trochę.
Dlatego ja lubię czytać nadal o wyprawkach, bo zawsze czegoś nowego można się dowiedzieć.
Dokładnie.
Mydełko i proszki Dzidziuś dawnej polskiej firmy Pollena. Nie wysuszało. Przy wybieraniu tego co ma w sobie chemię skorzystałam ze strony sroki, rozkłada na czynniki pierwsze składy chemiczne i podpowiada co jest ok a co szkodzi.
U nas dziecię nie spało w łóżeczku od momentu jak raz ledwo ją odkrztusiłam. Tak się wystraszyłam, że potem dłuższy czas spała z nami na przewijaku, pod który podkładałam zrolowany koc. Jak jej przeszło - klin i łóżeczko ale owszem można po prostu podłożyć coś pod nogi łóżeczka. 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 07:59
-
Zamiast ogrzewacza z pestek wiśni ja na szybko grzałam w mikrofali woreczek grubej kaszy np sorgo i zawijałam w ściereczkę.
Jest sposobów a sposobów, dziewczyny bez stresu! Przecież każda na początku była zielona 😄.
Ja po ponad roku uczę się swojego dziecka każdego dnia 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 08:04
-
sandrina22 wrote:Dlatego ja lubię czytać nadal o wyprawkach, bo zawsze czegoś nowego można się dowiedzieć.
Ja z tej listy, którą wstawiła Endzi wypisałam sobie np pieluszki muślinowe do wycierania buziaka, używałam dużych bawełnianych płatków ale może faktycznie będą fajniejsze.
-
Hej dziewczyny, fajnie ze jesteście już na etapie wyprawki , łezka się w oku kręci
Podczytuje was czasem, cieszę się ze wszystkie przetrwałyście szczęśliwie 1 trymestr ❤️
U mnie beta wciąż spada, ale test już prawie bialutki (38 dc, No już pora dawno na okres🧐). Mam nadzieje ze kolejny cykl okaże się szczęśliwy, bo to dla mnie ostatnia szansa na poród w 2021. Eh, tak bardzo bym chciała 💔25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Cześć Martyna, miło że do nas zaglądasz 😚
W końcu się uda, a po cb często udaje się szybciej... Jak nie ten cykl to następny. Ja wiem, łatwo mi mówić bo to nie mnie spotkało ale ja akurat wiem co to długie starania liczone w latach. Czekaj na okres i działajcie 😊. Trzymam kciuki za szybkie dwie kreski 👍Martyna33 lubi tę wiadomość
-
Cieszę się że Wam się moja lista podoba. Ja jak ją zobaczyłam to byłam w szoku że wgl tyle tego trzeba. Oczywiście wiadomo że każdemu nie wszystko się przyda. Ale jak jeszcze dopisała Jagodowa swoje to już całkiem muszę jeszcze zmodyfikować moją listę.
Co do listy potrzebnych rzeczy do szpitala to ja mam to w karcie ciąży wszystko zapisane też co trzeba zabrać.
Martyna ja wierzę że będzie dobrze kochana. Nie sądziłam że aż tak długo ta beta będzie się u Ciebie utrzymywać bo ja bodajże po 2 tygodniach miałam test ciążowy z jedną kreską tylko. Zanim dostałam @ to trwolo właśnie jakieś 5 tygodni. Jak poronilam 20 kwietnia i byłam 10 maja na kontroli to dopiero wtedy macica przygotowywała się do owulacji bo miałam pęcherzyk 15mm. Ale za to moja @ trwała 2 albo 3 dni. Najgorszy był pierwszy dzień a później to już taka skąpa miesiączka i ze 2 dni plamien po tym. Podobno organizm jest wyczulony na ciążę ale to się różnie sprawdza. W każdym razie trzymam mocno kciuki za Ciebie kochana ✊🙏Martyna33, Jagodowa Mama, Monika87 lubią tę wiadomość
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Endzi, zawsze warto zerknąć tu i tam a życie i tak zweryfikuje wszystkie możliwe listy 😊.
Jakby tak dobrze pomyśleć to jest jeszcze mnóstwo drobiazgów i pierdółek, które uzupełniają wyprawkę nazwijmy to zasadniczą. Ja np w trakcie dokupiłam koszyczki różnej wielkości i nie wyobrażam sobie żyć bez nich. Trzymam tak leki, kosmetyki, porcję pieluch razem z podkładem do przewijania, chusteczkami i maścią ochronną żeby wszystko mieć na komodzie pod ręką w jednym miejscu, wszystkie drobiazgi do jedzenia i picia typu smoczki, bidony, łyżeczki, kubeczki. No i wszystko co drobne - np skarpetki i buciki. Nic się nie wala luzem po szufladach i jest porządek a to lubię 😄.
Ciekawe co masz na tej liście do szpitala. Ale ostatnio ciekawska jestem! 😃🤣 No ale na to przyjdzie jeszcze czas ☺️.
-
Cześć dziewczyny!
Uffff w końcu Was nadrobiłam miałam kilka szalonych i mega zabieganych dni więc nie miałam czasu się odezwać ale już jestem na bieżąco.
Jagodowa skandal z tym NFZ, nie mam słów. Tym bardziej, że z dziećmi to różnie bywa i czasem choroba się rozwija w najlepsze pomimo, że wygląda jakby było w miarę ok. Mam nadzieję, że malutka ma się już lepiej. U nas dziś rano gorączka i lekki katar więc siedzimy w domu i próbujemy małego wykurować. Może też jakaś trzydniówka się przypałętała. W ogóle to służba zdrowia powinna być lada chwila zaszczepiona więc jak dla mnie wszystkie przychodnie powinny zostać wkrótce otwarte.
Widzę temat wyprawki już mocno w toku. u mnie nic! Bardzo żałuję, że nie znamy jeszcze płci bo właśnie mnie ominęły mega wyprzedaże na la millou a bardzo chciałam kupić od nich otulacz bambusowy bo były w dobrej cenie - dla mnie otulacz na lato zaraz obok pieluszek muślinowych to absolutny must have! W ogóle to kocham rzeczy z la millou. Jak już będę znała płeć to zobaczę co z moich dotychczasowych rzeczy się nada a co trzeba będzie kupić. Moje przeczucie od jakiegoś czasu mocno kieruje się w stronę dziewczynki ale czy się sprawdzi...
Dziewczyny nie martwcie się, że wielu rzeczy nie wiecie. Ja czułam się jak dziecko we mgle i miałam wrażenie że razem ze starym traktujemy dziecko jak królika doświadczalnego ale niestety nie ma rad idealnych i każdy dzidziuś jest inny. Zanim się dojdzie do tego co dziecko lubi, akceptuje a czego nie znosi to jednak trochę czasu minie, ale uwierzcie- do wszystkiego dojdziecie z czasem! Jagodowa pisałaś o szumie suszarki po kąpieli, my kiedyś próbowaliśmy i miałam wrażenie że mały się jeszcze mocniej wkurzył bo zaczął wyć jak szalony. Bogu dzięki, że nie kupiłam żadnego szumisia bo raczej byśmy go nie użyli.
Przyszła moja poofi dziś rano! Jezuuuuuu jaka ona duża! Dobrze, że mamy duże łóżko bo mam wrażenie, że jest przewielka! Wyhaczyłam na vinted za 100 zł z przesyłką w stanie idealnym. Bałam się trochę kupić używanej ale stwierdziłam że za stówkę zaryzykuję i jestem pozytywnie zaskoczona. Właśnie leży na balkonie i się dezynfekuje na mrozie i słońcu.Jagodowa Mama lubi tę wiadomość
-
Kredka, no nareszcie ☺️. Już zaczynałam się poważnie martwić.
Teraz niestety sezon na różne dziwne choroby, może młody tylko się przeziębił i na katarze się skończy. Oby. A w przedszkolu nic nie panuje? NFZ to porażka.
Wyprawka to temat rzeka ale warto coś dziewczynom podpowiedzieć. I temat ma bank wróci, jak zaczną się liczyć szczegóły - jakie pieluchy, jakie zapięcia na ubrankach, co na ciemieniuche... oj wąteczek nie umrze, o nie 🤣.
Jasne, że każde dziecko inne, tak jak każdy z nas. Dlatego właśnie jest to tak piękna podróż we dwoje (w sumie we troje licząc tatusia). Poznajemy drugiego maleńkiego człowieka 😍. To wyjątkowe.
Ja zakładam w nocy nogi na tyłek starego i też mam swoją poofi, o! 🤣😂kredka, Baśka 89, Endzi, sandrina22 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Sandrina mam nadzieję, że przyjdzie to wszytsko z czasem i ogarnę te wszystkie rzeczy
Tymczasem muszę sobie te listę przepisać i dopisać też te rzeczy od Jagodowej
Dziś jeszcze raz rozmawiałam z szefową i mówiłam jej że opłacało by mi się pracować do końca marca .. to już taka zadowolona nie była ... 🤦 No coż... Życie a ja też muszę się przygotować na przyjście dzidzi.. a nie jest łatwo w ostatnim miesiącu wszystkiego szukać i chodzić.. człowiek ledwo pewnie będzie łaził z brzuchem.
Martynka trzymam za Ciebie kciuki ! Miejmy nadzieję, że niedługo się Wam uda i również będziesz się cieszyć ciąża ❤️ tego Ci mocno życzę!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 12:18
Jagodowa Mama, Endzi lubią tę wiadomość
-
Przejrzałam listę wyprawkową i myślę, że będzie stanowić super podstawę do dalszych działań dla wielu z nas, zwłaszcza dla dziewczyn mających pierwszego bobasa. ☺️
Od siebie dodałabym (zdaje się że tego nie ma, chyba że przeoczyłam) wkładkę do wanny. Mnie bardzo pomogła (miałam taką zwykłą z gąbki a właściwie to kilka bo ze względów higienicznych nie trzymałam ich długo) na początku jak bałam się że nie będę umiała tak bobasa pewnie i stabilnie przytrzymać. Dość szybko z niej zrezygnowałam na rzecz pieluszki na dni wanny ale może na początek się którejś z Was przyda. ☺️
Co do kropli na kolki i brzuszkowa dolegliwości to my używaliśmy sab simplex i bardzo dawały radę.
Do prania używałam płynu do prania i płukania Fairy (można kupić na Allegro) - mam ciuchy w workach które leżą już 5 lat i możecie nie wierzyć ale nadal pachną cudownym maleńkim bobaskiem. 🥰😅
Rożek się u nas nie sprawdził - mały nie lubił w nim spać. W ogóle był dzieckiem które nie lubiło spać na rękach i wolał być położony w łóżeczku. Teraz chyba też sobie odpuszczę z uwagi na to, że drugie dziecko będzie urodzone w lato więc wole kupić otulacz bambusowy i w razie czego tym owijać lub przykrywać.
Pytanie tylko jaki charakterek będzie mial drugi dzidziuś. 😂
Myśle co tu jeszcze... przez różnice prawie 6 lat od poprzedniej ciąży sama już większość rzeczy zapomniałam. 🤣
Przy synu miałam kosz Mojżesza chociaż mieszkaliśmy w małym mieszkaniu i absolutnie go kochałam chociaż bardzo szybko z niego wyrósł. Teraz myślę nad czymś praktyczniejszym czyli jakiejś kołysce (mieszkamy w dużym domu i z uwagi na to że dziecko urodzi się w lato pewnie będziemy siedzieć sporo na tarasie i dobrze byłoby żeby gadżet był dość mobilny) która może się potem zmienić w leżaczek dla starszaka. Coś w stylu kinderkraft unimo 5w1 lub tiny love. To takie wstępne typy. Muszę w końcu się zebrać w sobie i pojechać pooglądać. 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 13:20
Jagodowa Mama, Baśka 89 lubią tę wiadomość
-
Kredka, ja mam kinderkraft 5 w 1. Jest bardzo w porządku i cóż z tego - mała go NIE ZNOSI , jak niczego co ma pasy i ją ogranicza 🤣. Rożek mimo jesienno zimowego czasu narodzin też był BE, z tego samego powodu. To najlepiej pokazuje jak różne w szczegółach będą te nasze wyprawki ☺️.
kredka lubi tę wiadomość
-
https://zapodaj.net/00d0e0520c375.jpg.html
Tutaj jest co potrzeba do szpitala z mojej karty ciąży.
Ja sobie powoli dopisuje do listy co tam jeszcze może być potrzebne.
W poprzedniej ciąży zamówiłam laktator z Ali elektryczny za jakieś 60zl na dwa cyce. I dzisiaj go z mężem ogarnęliśmy i dorobiliśmy dziurki. No i działa jak należy. Więc się cieszę że udało się go ogarnąć i nie muszę u nas kupować za kosmiczne pieniądze.💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Endzi widzę na tej liście niedrapki.
Ciekawe czy w szpitalu u was faktycznie zakładają.
Zalecenia są teraz żeby nie zakładać i u mnie w szpitalu np mimo że dałam, to staszakowi nie założyli. No i też u nas nie kąpią dziecka w szpitalu.
To tak w ramach ciekawostki.
A Jagodowa u was jak było w tych kwestiach?
Btw super ta lista moim zdaniem. Pomijając małą ilość majtek poporodowych 😂
Ja się zastanawiam nad butelką filtrującą, żeby wody nie targać.
Martyna trzymam mocno kciuki abyś też tuliła bobasa w tym roku 😘
-
Sandrina u nas też nie zalecają niedrapek. Miałam, ale nie przydały się. Co do kąpieli to kosmetyki dla małej miałam i chociaż zasadniczo w szpitalu u mnie nie kąpali (chyba, że na wyraźne życzenie) to mała miała tak poklejone krwią i mazią włosy że samą główkę jej umyli. Nie powinno się również w szpitalu obcinać dziecku paznokci - to taka kolejna ciekawostka o której ja na przykład nie wiedziałam. Uszkodzona delikatna skórka jest świetną drogą dostępu bakterii.
Wodę miałam w małych butelkach ale mąż donosił ile trzeba a jak będzie teraz kiedy nikt się po oddziale nie może kręcić to nie wiem. Plus do tego ciasteczka owsiane z suszonymi owocami - uratowały mi życie.
Mi przydały się jeszcze małe ręczniczki, które moczyłam w zimnej wodzie i ukladałam nimi spuchnięte stopy. Były tak obrzęknięte, że mimo listopada chciałam wracać w klapkach, na szczęście wcisnęłam się w jakieś stare adidasy.
Wiecie, że noga w ciąży może urosnąć i nie wrócić po porodzie do swojego rozmiaru? Bratowa mojej najlepszej kumpeli musiała z tego powodu wymienić WSZYSTKIE buty...