Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
Jejku co się porobiło z tą pogodą?! Rano było zimno ale znośnie, jeszcze rozważałam wyjście z małą po obiedzie, a teraz wieje okrutnie i pada śnieg😲😱.
Za to na pocieszenie powiem, że mała ma dziś dobry dzień, bardzo ładnie bawi się sama, nie marudzi, chociaż nie było spaceru. Wisi na mnie dalej, to fakt, choć na chwilę ale musi wejść mi na ręce i się poprzytulać. Ale czasu na pisanie mam dziś zdecydowanie więcej 😃😃😃.
A jutro będę mieć kilka pudeł ciuchów po Jagodzie 😃. Nareszcie znów zobaczę te wszystkie maleńkie, słodkie ubranka 😍.
Baśka 89 lubi tę wiadomość
-
Jagodowa Mama wrote:NASZE POCIECHY
Sandrina - dziewczynka ❤️
Monika - chłopiec 💙
Adu - Nadia❤️
Snowflake - chłopiec 💙
Kredka - dziewczynka ❤️
Endzi - Zuzanna❤️
Jagodowa - dziewczynka ❤️
Basia - Dorian 💙
Lady_Dior - chłopiec 💙
Annamaria ??
Czekamy na ostatnią wizytę 🍀🤞😊
Serio ja ostatnia jestem?? O matulu. No to czekamy do końca marca, jeszcze niecałe 3 tygodnie do wizyty, no w sumie 2 i pół
Endzi, rozumiem, że mąż niezadowolony, ale może po 1 dniu odpoczynku w domu zmieni zdanie i mu puszczą emocje.. Co innego decydować tylko o sobie, a co innego jak macie babcię pod opieką.. też bym zrobiła, tak jak ty. Oby jej nie było gorzej.
-
Annamaria on nie potrafi chwili na dupie usiedzieć. Więc jak przyjechaliśmy z wymazu poszedł do pokoju dalej pruć tynki 😅 Ale już mu chyba powoli przechodzi złość widocznie na ścianie ją wyladowywuje..
No tak dziadkowie są więc nie ma co ryzykować. Zaraz pójdę jeszcze zmierzyć babci temperaturę jak się da. Teraz żałuję że nie kupiłam jeszcze elektrycznego termometru🤦♀️
My czekamy na wyniki testów. Byliśmy w luxmedzie więc powinny dziś wieczorem być. A dziadkowie mają jutro. Ma karetka przyjechać i pobrać obojgu wymaz. Jeszcze dziadka nie uświadamialiśmy bo Pani doktor powiedziała mi o tym później jak dzwoniła drugi raz. 😬
Jagodowa zazdroszczę Ci tego przebierania tych maleńkich ciuszków 😍 A babcia to wiesz mądra do czasu 😂 Nasza też jakby nie kazała jej zmierzyć lekarka temperatury to by dalej twierdziła że jej nie ma. Ehh takie z nimi życie jest niestety.
Baśka 89 lubi tę wiadomość
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Adu w sumie to jeżeli chodzi o nas to tylko katar i kaszel. Czasami mam stan podgorączkowy to od razu biorę paracetamol. Także jak na razie jest wszystko okej. Babci spadła temperatura i nawet zjadła cześć obiadu. Także myślę że będzie dobrze. W razie czego zakupy nam teściowa zrobi także przeżyjemy.
Moja mama i siostra mają wysoką gorączkę i na prawdę źle się czują a u nas na szczęście jak na razie w miarę łagodnie 🙂
Jestem dobrej myśli ogólnie 😊💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Endzi wrote:No i mamy wyniki
Oboje pozytywni jesteśmy... Także do 20.03 kwarantanna..
Mój mąż mi opowiadał wczoraj o kobiecie, która zgłosiła objawy do Poz i miała iść na test. Ostatecznie nie poszła, a po kilku dniach zadzwonili di niej, ze nakładają na nią izolację, bo ma wynik pozytywny.
Kobieta NIE ZROBIŁA TESTU, a ma POZYTYW 🤷♀️🤦♀️M&M -
Martoszka słyszałam juz o podobnych przypadkach niestety 🤷♀️
Ale no nic lepiej posiedzieć w domu niż zarażać ludzi dookoła 🙂 Czy to covid czy zwykle przeziębienie.
Widzę że z babcią będziemy mieli wesoło bo zjadła trochę i dostała biegunki🤦♀️ Na moje szczęście straciłam węch i nic nie czuje. Ale mąż już tak i wszystkie okna pootwierał i do łazienki wejść nie dał rady 😅
Nie sądziłam że będę się kiedykolwiek cieszyć ze straty węchu 😅
Dziadkowi po za katarem nic nie jest jak na razie zobaczymy jak sytuacja się rozwinie...
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Rety Endzi to się u Was podziało😯🙄 Obyście to szybko i lekko przeszli. Jejku dziś znowu w Pl tyle zakażeń aż strach przyjeżdżać ale muszę. Mam nadzieję, że nigdzie nie złapiemy 😐
Dziewczyny dziękuję za gratulacje 😊😘 Jestem bardzo zaskoczona, bo się nie spodziewałam ale szczęśliwa jednocześnie 😁
Annamaria mam nadzieję, że będzie tak jak piszesz i będę zachwycona 😁😁😁
Pijecie dziewczyny melisę ❓Zastanawiam się czy mogę 2x dziennie 🤔 -
Endzi, oby to świństwo szybko minęło cokolwiek to jest. Tobie i dziadkom zdrówka 😘. A co do naszej babci - nieeeee, ona nie zmądrzeje nigdy. A zestaw chorób towarzyszących - i to bardzo poważnych - ma spory.
Mój prawdopodobnie jakieś kilka miesięcy temu też to przeszedł ale nie robił testów, tylko poszedłem na zwolnienie. Zresztą wtedy były te głupie wymogi, trzeba było mieć pełen zestaw objawów, żeby skierowali na test. Ale stracił smak i węch i akurat z tego trochę się cieszył - przebieranie Jagody z kupy jakoś lepiej mu szło 😆.
Przyjechały moje pudła z ubrankami, brawo ty, mój mężu 👍. Tylko zamiast kilku pudeł dostałam jedno z ciuszkami i jedno z rogalem do spania, rogalem do karmienia, nie otwartą paczką pampersów new born i laktatorem😒😒😒. Doceniam, ale wiem, że nie będzie pocieszony jak mu powiem, że nie zabrał wszystkiego i będzie musiał jechać jeszcze raz 😆.
Jejku, jakie to wszystko maleńkie!!! Już zapomniałam jaką Jagódka była kruszynką. Kolorowe rzeczy są bez zarzutu, ale białe niestety pożółkły. Jutro od samego rana akcja odplamianie - pranie 😉.
Dobrej nocy wszystkim.
-
Endzi obyście jak najlżej przeszli.
LadyDior można melisę pić. Ja nie piję, bo na mnie nie działa, ale mój dr zawsze mi każe meliski się na stresy napić 😂
Jagodowa a co Ty tak szybko za pranie się wzięłaś 😲 Ja czekam na słońce, bo pewnie dużo będę plam miała żółtych po tym moim ulewaczu. To słońce wybieli, tak myślę.
Ostatnio sobie uświadomiłam, że i tak muszę dużo rzeczy dla małej kupić. Chociażby skarpetki czy ręczniczki czy tetrę . A taka wyluzowana byłam, że wszystko mam 🤦
-
Jagodowa, na plamy polecam taką pastę sodową z Rossmanna, Zielko się nazywa. Takie białe pudełko z czarną nakrętką, jest na dziale chemii domowej, gdzie płyny do mycia naczyń i inne spryskiwacze. Używam jej nawet do odplamiania ubrań mojego M, smug od samochodu na kurtce, jest super. I niby tylko soda z owocowym czymś, a ślicznie pachnie, a tak skutecznie czyści, szok!
Snowflake, nooooooooo, w końcu! I bardzo dobrze, że jedziesz się wybyczyć, należy ci się! Ładuj baterie, pojedz, wyśpij się i wracaj z nowym powerem
Mam dziś nieco do porobienia, ale najpierw stwierdziłam, ze siadam z kawusią i czytam moją księgę ciąży (tę kultową "W oczekiwaniu na dziecko"), co tam piszą o tych tygodniach ciaży. Uwielbiam tę ksiażkęJagodowa Mama, Snowflake lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny ! Widzę, że u Was się dzieje. 😱
Nie odzywałam się bo od wtorku miałam tyle roboty i zajęć po pracy ze dni mi minęły w mgnieniu oka. Jak to bywa przed urlopem - dramaty się dzieją.
Najpierw pogratuluje odkrycia płci u Basi i Lady 💙💙 będą synusie Mamuni
Endzi zdrowczka przeogromnie życzę dla Was i dla rodzinki 😘 mam nadzieję, że szybko to gówno Was opuści . Kurujcie się.
Adu co do pracy to Cię podziwiam że masz takie myśli ja nie mogę się doczekać kwietnia. Przyuczam mojego kolegę trochę tym czym ja się zajmuje i codziennie spotkamy się na Skype po godzinie aby omówić parę ważnych kwestii.
Ale trochę mi się komplikuje sytuacja bo koleżanka która zajmuje się prawie tym samym co ja idzie na zabieg i chyba jej sie może trochę zejść zanim wróci 😭
Więc szefowa jak jej powiem że chce po świętach iść na urlop aby jeszcze wyciągnąć kaskę z socjala to się chyba nie zgodzi 😭 a po tym właśnie chciałam iść na zwolnienie .. no drama jakaś. Posypały mi się plany. Zobaczymy ile koleżanka będzie na zwolnieniu ... Więc sytuacja dynamiczna 😁
Jagodowa współczuję obciążenia kręgosłupa i podziwiam ! Ja się boje jak ogarnę jedno a też mój kręgosłup nie jest w najlepszej jakości
Snowflake ładuj baterie koniecznie
My też jedziemy ładować baterie - choc pogoda okropna nie pospacerujemy sobie za wiele 🤣 ale dobrze że w hotelu jest basen będzie pluskane 😁
Byłam wczoraj na wizycie u doktorka. Nasz chłopiec rośnie sobie zdrowo. Waży 240 gram 💙 Doktorek mówi że książkowy dzidziulek jest
Miłego weekendu Kochane MamuśkiBaśka 89, Snowflake lubią tę wiadomość
-
Monika, zazdroszczę wyjazdu jaka by pogoda nie była to jednak zawsze coś a nie cztery ściany 👍. Basen.... O jaaa. Fajno. I dzidziuś zdrowy 😊👍. To najważniejsze.
Sandrina, moje wszystkie graty po Jagodzie i ubranka (za duże/ za małe/ nie ta pora roku ) są na kawalerce w pomieszczeniu gospodarczym i tam już pod sufit jest wszystkiego. Ja już na pewno sama nie dam rady tego przytaszczyć a mój akurat wczoraj załatwiał tam w okolicy sprawę. Więc przywiózł dwa pudła. A jak zobaczyłam te malutkie bodziaki słodziaki, to nie mogłam się powstrzymać i jeszcze wieczorem jedną pralkę wstawiłam 😆. No i w sumie dobrze, bo dużo rzeczy zobaczyłam dopiero dziś w świetle dziennym, białe ciuszki pożółkły i ślady po ulanym mleku też wylazły... A słoneczko jasne że pomaga wybielić no ale najpierw trzeba na to słońce poczekać 😉.
Annamaria, bardzo Ci dziękuje za informację o tym odplamiacze, właśnie szukam czegoś skutecznego 😘😘😘.
Snowflake, nareszcie się odezwałaś 😊. Super wieść o odstawieniu Piernika, sprawnie Wam to poszło nawet 👍. A co do kryzysów to niestety i codzienność i reakcje z bliskimi potrafią nieźle przytłoczyć. Ściskam i mam nadzieję, że wszelkie kryzysy szybciutko miną 😘.
Idę wyjąć pranie, ciekawe ile udało mi się skutecznie odplamić i doprowadzić do kultury 😉.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2021, 11:19
Snowflake lubi tę wiadomość
-
ENDZI zdrówka,zdrówka i jeszcze raz zdrówka 😘
Mnie coś rozbiera i raczej dzisiaj nie pójdę na zajęcia ze szkoły rodzenia...jestem śpiąca jak diabli,mam zatoki zatkane,kaszleć zaczęłam(podejrzewam że przez flegmę spływająca z zatok),ból głowy...ehhhh...leżenia się kuruje.
Lady Dior 😍😍😍Gratulacje synusia 🥰 Moja siostra ma dwie córki 15 i 6 a w październiku urodziła syna(nigdy nie chciała)i jest wszystkich oczkiem w głowie ☺️☺️☺️[link=https://www.suwaczki.com/][/link]