Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
adu, ufff z krzywą cukrową, super! a co do zakupów, piękne! Pewnie, że musi mieć też nowe ciuszki ja póki co z nowymi się wstrzymuję, czekam do połówkowych. Tylko w lumpku się nie ograniczam, i jak coś jest ślicznego i niedrogiego, to biorę jak leci, bo to tak jakby samo wpadało w łapki ..
EDIT
o, ale pokażę wam, jaki bodziak mnie zauroczył !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2021, 08:45
Snowflake, Endzi, Baśka 89, sandrina22, Jagodowa Mama, kredka lubią tę wiadomość
-
Ahh piękne te ciuszki Adu 😍 jak ja się nie mogę doczekać aż mi mąż wszystko przywiezie 😅 Ale myślę że w maju zacznę to wszystko prac dopiero i układać do komody. Adu dobrze ze krzywa wyszła super i nie masz cukrzycy. Przynajmniej w tym głowa spokojniejsza.
Ps. Zdecydowaliśmy się na tą komodę hemnes i do tego jeszcze witrynkę też kupimy do pokoju. A komodę taka wysoką 130cm. Jeszcze muszę zaprojektować szafę ale łatwiej by było jakby można to w sklepie zrobić a nie wszystko zamknięte.
Annamaria powiem Ci że masz super gina w takim razie. Skoro tak się martwi o swoje pacjentki. To dobrze o nim świadczy na prawdę 😍 Ja wczoraj napisałam do mojej z noga ale nic nie odpisala🙈 Na prawdę jest bardzo dobrym lekarzem ale w komunikacji to jest ciężka sprawa.. Co do body to przesłodkie jest 😍
Snowflake co prawda ja w tym szpitalu leżałam w wieku 14 lat z tą torbielą ale raczej dobrze wspominam. A jak odwiedzałam mamę czy szwagierke to jakoś tam tak przytulnie było. Dlatego się zdecydowałam na ten szpital. Oddział covidowy też tam mają ale w osobnym budynku. No ale do porodu wysyłają akurat do Puław z covidem🤔🤷♀️ No ale miejmy nadzieję że go poraz drugi nie złapie i nie będę musiała się martwić.
Wczoraj zrobiłam zakup i kupiłam sobie ten telefon 😁 Będę miała nową zabaweczkę 😅
Kredka jak tam się czujesz kochana?Annamaria lubi tę wiadomość
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Hej dziewczyny
Ja dziś ostatni dzień 🥂🎊🥳
Oczywiście moja szefowa z konia wczoraj spadła i myślała, że ja wracam po urlopie NORMLANIE do pracy 😱😵
Grzecznie jej wyjaśniłam, że nie wracam. Przyjęła chyba do wiadomości ale myslałam że mnie krew zaleje.
Endzi kup ten telefon będziesz swojemu dzidziulkowi robić mnóstwo zdjęć 😍 ja muszę zrobić sobie porządek na karcie pamięci
Snowflake to ja "zamówiłam" sobie taką do porodu w szpitalu. Na razie to ustna umowa. Płatne 7 dni po porodzie. Jak się trafi tak że ona będzie na dużurze to nic nie płacę. Kazala się odzywać jak będę mieć jakieś pytania, kazała dać info o wynikach krzywej a potem zadzwonić w 36 tygodniu ciąży i będziemy obgadywac co i jak
Będzie ze mną podczas porodu i 2 h po.
Co do środowiskowej to myślę dopiero zadzownic do niej po porodzie. Mam już namiary na bardzo fajna położna polecana przez moją koleżanką, która urodziła w styczniu i ona ja miała. Jest też doradcą laktacyjnym i tym od chustonoszenia
Adu piękne ciuszki i jakie kolorowe. Ja znalazłam jakąś stronę Petit Pepe gdzie są tak obłędne motywy że oszalałam i na pewno kupię coś dla naszego syna z tej strony 😍❤️
AnnaMaria słodki bodziak i te falbany 😍🥰 -
Annamaeia, piękne body! Kocham wszystko co kwiatkowe! Takie wzory ma gamex i lindex, no i newbie
Endzi, super wybraliście! Wysoka ta komoda. Ja to chce niższa, żeby przewijak położyć gratuluje zakupu telefonu 😁
Monika, pffff, co za szefowa. Ja jeszcze 4 dni. Mjsze zadzownic jutro jutro szefowej, kiedy mam przyjechać z dokumentami i czy kompa mam zdać, bo teraz musimy mieć zgody na bycie w biurze. Super, ze juz za moment wolne, to takie niesamowite xo? Ja tego nie ogarniam jeszcze 🤣
Ja teraz mam kolejne zmartwienie, bo ok, maz kupil samochod, ale nie sprzedany jest jego. Bardzo mnie to martwi, bo jednak tyle tysiecy jest zamrożone w samochodzie. Mam nadzieję, że do końca kwietnia się sprzeda. Pech jeszcze, że w przyszłym tygodniu kończy się ubezpieczenie, więc musimy wykupić na niego i na nowy, a na ten nowszy maz chce z AC więc, będzie to więcej kosztowało. Przerażają mnie takie kwestie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2021, 10:26
Annamaria lubi tę wiadomość
-
Adu co do komody to zez myślałam o niższej ale podwójnej. No ale odpada bo mi nie będzie współgrać z szafą więc zdecydowaliśmy się na wysoką a co do przewijała to będzie na łóżeczku. 😉 A z tymi samochodami tak jest ale zawsze możecie ubezpieczenie wziąć na pół roku opłacić a nie od razu na cały rok. Wiadomo że to też koszty no ale jednak trochę mniej. Wystarczy zadzwonić do ubezpieczalni i oni to rozłożą na raty. Może akurat uda się sprzedać do tego czasu ten drugi samochód. Nie martw się będzie wszystko dobrze.
Monika fajna sprawa z tą położną w szpitalu przynajmniej nie będziesz sama przy porodzie.
Co do tej strony petit pepe to mają piękne wzory ze zwierzątkami tam też. Także i dla dziewczynki i chłopca można coś pięknego kupić. Lecz ceny też mają nie małe niestety 🙄 No ale rzeczy piękne 😁
Ja troszkę ogarnęłam dom ale tylko tak z grubsza. A mój małżonek kładzie tynki w drugim pokoju. A później jeszcze na drugą zmianę idzie do pracy. Później może spróbuje ogarnąć tą szafę. Tzn projekt zrobić.💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Cześć dziewczyny,
Jest przed południem a Wy tyle już naskrobałyście. Strach Was zostawić na moment 😂.
Achh... wszystkie te ciuszki, bodziaczki - wszystko jedno czy dziewczęce czy chłopięce są po prostu SŁODKIE.... Mnie najbardziej rozczula to, że są takie maleńkie 😍. I taki maleńki człowiek się urodzi... ❤️❤️❤️.
Sandrina, mała przykoksowała bo i mamusia futruje równo😄. Oj apetyt to ja faktycznie mam, ale to i bez ciąży 😄. Tak z ciekawości po każdym USG porównuję wymiary i powiem Wam, że Jagódka na tym etapie ciąży była nawet ciut większa a nie urodziła się duża. Długa i chuda jak szczypiorek 😄 i taka jest też teraz. Druga panieneczka będzie prawdopodobnie podobnych wymiarów - przynajmniej na razie na to wygląda -więc ciuszki będę miała jak znalazł. Dużo 50 tek chociaż wiele osób odradza, że nie warto. A moja kruszynka w rozmiarze 56 po prostu się topiła. Któraś pytała - rękaw ubranek i długi i krótki, nie tylko ze względu na lato, które może być chłodne i deszczowe ale głównie dlatego, że u mnie w domu latem jest wręcz zimno. To stary dom, drewniak i taką ma właśnie urodę - dosłownie sweter czasem zakładam bo na zewnątrz 30 stopni a wewnątrz ledwie 20. Więc ja mam dużo cieplejszych rzeczy dla malutkiej, jesienno-zimowa wyprawka Jagody jest w tej sytuacji w punkt trafiona 👍. No, oczywiście poza zimowym kombinezonem/ rękawiczkami itp.
Monika, właśnie cały ten osobny budynek z oddziałami kobiecymi chcą zabrać pod łóżka covidowe. Ginekologii nie ma tam już od pół roku ☹️. Więc jeśli przekształcą, to szybko tego budynku nie oddadzą. No zobaczymy. Decyzja do końca tygodnia zapadnie.
Ja dla dziewczynek zamówiłam szafę w internecie choć nie wiem jak tam to wszystko w tym ciupelkim pokoju wcisnę. Jakoś będę musiała. Do zabawy to i tak nasz salon już dawno został przejęty 😄 więc w sumie będzie ciasno ale generalnie pokoik będzie do spania a reszta chałupy do zabawy.
Endzi, jak skończysz pochwal się projektem 😊.
Snowflake, wyniki jak wyniki. Doktorek powiedział, że jeżeli utrzymamy hemoglobinę na przyzwoitym poziomie i uda się trochę hematokryt poprawić to już nie będzie źle i nie będzie się czepiał. A Twój doktorek Annamaria to po prostu złoty człowiek! Trzymaj się go bo widzę, że trafiłaś na skarb 😊.
Basia, co u Ciebie?
O, jeszcze Adu do Ciebie pytanie - to mówisz, że Solec na razie działa normalnie? Tam szefową oddziału neonatologicznego jest pani doktor Jagody, byliśmy tam z żółtaczką i rzeczywiście szpital bardzo kameralny i taki przyjazny się wydaje. W razie czego będzie drugi na mojej liście...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2021, 12:03
Endzi lubi tę wiadomość
-
Jagodowa, a ile ważyła twoja córka, że topiła się na początku w 56?
Co do szafy, na pewno się zmieści ,jak pomierzyłaś, to już odetchnij i czekaj spokojnie
kredko, jak ci dzisiaj z oddychaniem? Jest lepiej? Jak się czujesz? Myślimy tu o tobie..!
adu, rozumiem cię bardzo z samochodem, my mieliśmy przez ponad pół roku dwa vany 7-osobowe do opłat. W mojego M wjechał na skrzyżowaniu koleś po amfetaminie, i uszkodził drzwi kierowcy nie do użytkowania. Przez sprawę na policji firma ubezpieczeniowa bardzo długo nie mogła go nam naprawić, zanim nie przyszedł papier z sądu, że to nie nasza wina. Musieliśmy wziąć w miedzyczasie drugi, bo mój M używa go do pracy, odwożenia dzieci do placówek, zakupy.. No nie było to lekkie, ale jak już sprzedasz drugie auto, to gwarantuję ci, że szybko zapomnisz Pozostanie tylko ulga i radość -
Hej dziewczynki! Podczytuje Was sobie ale nie dam rady się odnieść do Waszych wiadomości bo mój mózg działa na naprawdę obniżonych obrotach. 🤯
Adu dowiedzcie się z tym ubezpieczeniem jak siw nie uda sprzedaż szybko auta bo jak mój mąż ubezpieczał w marcu i mówił ze myślimy o sprzedaży to facet zaproponował zrobić dwie raty z czym drugą możemy zapłacić my, ten kto od nas auto kupi i przepisujemy na niego lub po prostu zrezygnować. Fajna opcja, warto zapytać.
U mnie gówniano nadal, co prawda odzyskałam siły w rękach i nogach i nie są one już tylko beznadziejnymi połamanymi kikutami owiniętymi mięsem i skórą, dzięki kroplówkom.
Niestety w lewym płucu są słyszalne zmiany podczas badania które świadczą o zapaleniu płuca ale nie mogą mi zrobić rtg ani TK więc działamy w oparciu o osłuchiwanie i badania krwi. Mam okropne napady kaszlu bo zaczęła się pojawiać żółta flegma od tego zapalenia i jak mnie złapie to koniec świata. W dodatku dziś już kilka razy przy takim napadzie kaszlu puściła mi się krew z nosa więc wszystko ufajdane krwią. 🙄
W nocy zakładali mi kolejny wenflon bo mam już takie słabe żyły że się zapadają i nic tam nie idzie. Jestem pokłuta i posiniaczona jakbym wpierdziel dostała. 😄
Wieczorem wczoraj dostałam takich boleści i skurczy brzucha że już wpadłam w panikę że się coś zaczyna. Całe ciało mi się telepało jakbym miała padaczkę - chyba z nerw. Przyleciał lekarz zbadał mnie i mówi ze to nie macica tylko mięśnie gładkie brzucha są już tak zmęczone, niedotlenione i odwodnione po tylu dniach walki że zaczynają bunt. Uspokoił mnie bardzo i kazał być cały czas na tlenie żeby ograniczyć takie akcje bo szkoda się niepotrzebnie denerwować.
Z malutką ok, badają jej tętno bo pełnego ktg mała koza nie dw zrobić bo co ją przycisną to ucieka. 😅 dostałam też zastrzyk dla niej na rozwój płuc na wszelki wypadek bo może być roznie.
Ogólnie cieszę się, że tu jestem. To była dobra decyzja bo bez tlenu przy kaszlu mam saturacje już na poziomie 85 a z tlenem 95. Opiekę mam cudowną, naprawdę świetne położne i lekarze. Nie wchodzą cały czas bo musza się specjalnie ubierać ale dzwonią na tel co chwile i pytają jak tam co mi potrzeba itp a jak przychodzą to siedzą ze mną trochę i gadają żeby mnie odstresować. To takie ludzkie i miłe zachowanie którego nie wszędzie się doświadcza.
Trzymajcie się zdrowo dziewczynki i nie martwcie, ciążowy limit pecha wzięłam cały na siebie więc mam nadzieje że nic Wam nie grozi. 😅😅 buziaki ❤️❤️❤️Monika87, Baśka 89 lubią tę wiadomość
-
Kredka 😘😘😘 oj bidulko Ty nasza... To prawda, że chyba wszystko, co Cię mogło spotkać to Cię na nieszczęście spotkało. Ale ja myślę, że ten limit pecha o którym mówisz już wyczerpałaś i teraz już do końca ciąży będzie tylko dobrze. Odpoczywaj, trzymaj się. Z malutką w porządku -świetne wieści. I super, że na taki personel trafiłaś, w dzisiejszych czasach różnie z tym bywa. Ściskam ❤️
-
Annamaria wrote:Jagodowa, a ile ważyła twoja córka, że topiła się na początku w 56?
Co do szafy, na pewno się zmieści ,jak pomierzyłaś, to już odetchnij i czekaj spokojnie
Annamaria, córeczka urodziła się z wagą 2775 i 54 cm więc sama widzisz - kruszynka. Brzuszek w obwodzie chudziutki, rączki jak u laleczki. Tylko nogi miała i nadal ma mocne, dobrze zbudowane i długaśne. Mój się śmieje i cieszy zarazem, bo mówi, że rośnie kolarka 😁. Będzie miał towarzystwo na te swoje wyprawy rowerowe. Gdyby posiedziała w brzuszku jeszcze chociaż z tydzień, pewnie dobiłaby do tych 3kg ale cóż, spieszyło się jej 😏.
A co do szafy, dziś przyszło... PÓŁ. Druga połowa w drodze, status ma, że nadana. Ale śmiesznie, co? Nigdy tak nam się nie zdarzyło wcześniej. -
Jagodowa taki projekt zrobiłam szafy. https://zapodaj.net/93cd5d305d213.jpg.html
https://zapodaj.net/664ca9b04b775.jpg.html
Oczywiście na stronie mają że dostępne drzwi np a jakbym chciała kupić przez internet to że niby niedostępne ehh szkoda gadać. Ale uzgodniliśmy z mężem że na razie to będzie czekać w koszyku a jak już otworzą sklepy to pojedziemy i wtedy kupimy.
Co do Twojej szafy i paczki na dwa razy to ja tak miałam jak babci łóżko zamawiałam. Raz przyszedł materac a dopiero za parę dni stelaż także śmiesznie też.
Kredka tak jak Jagodowa mówi teraz już tylko musi być lepiej. Najważniejsze że masz dobrą opiekę i się zajmują Tobą tak jak należy. To ubieranie najgorsze i te kombinezony no ale takie wredne czasy. Dobrze że jesteś podłączona pod ten tlen przynajmniej lepiej Ci się będzie oddychać. Malutka niech tam się nie daje i wytrzyma jak najdłużej w brzuszku ❤️ Leki zrobią swoje i będziecie tam bezpieczne 🤗 Przytulam mocno 😘
Jagodowa Mama lubi tę wiadomość
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Co do ubezpieczenia naszego auta to na pewno weźmiemy na dwie raty, a jak się będzie dało to na 4. Ja liczę, że on się szybko sprzeda. 🙄
Jagodowa, tak, Solec z tego xo widzialam działa nornalnie. Jego nie przekształca, bo za mały szpital raczej. Faktycznie dziwne, że przysłali Ci pol szafy, mam nadzieję, że druga połowa szybko dojedzie 😅
Endzi, super szafę zaprojektowałaś. Uwielbiam to projektowanie z Ikea.
Kredka, aż ciarki przechodzą, jak się czyta, że tak źle się czułas:( Mam nadzieje, ze szybko wyjdziesz na prostą!
Ostatni piątek w pravy! W dodatku całkiem moly będzie, bo przyjeżdża koleżanka na tele, ona bedzie eobila większą część mojej pracy, więc muszę jej wytłumaczyć, bo w sumie jedyna nie robila tego nigdy.
A potem 3 sni i koniec w dobrym momencie chyba ide na to zwolenienie, bo u nas xhyba będą duże zmiany w pracy w związku z tym, że w centrali zmienia się władza i to wtedy zawsze stresujący moment, co wymyśli ten nowy.
-
Jagodowa Mama wrote:Annamaria, córeczka urodziła się z wagą 2775 i 54 cm więc sama widzisz - kruszynka. Brzuszek w obwodzie chudziutki, rączki jak u laleczki.
A co do szafy, dziś przyszło... PÓŁ. Druga połowa w drodze, status ma, że nadana. Ale śmiesznie, co? Nigdy tak nam się nie zdarzyło wcześniej.
Jagodowa, aaa, rozumiem, moje pierwsze dziecko było też tyciunie, 2800. Chudziaczek taki! W ogóle fałdek nie miał, taki okruszek. Potem już było lepiej, 3100, 4030 i 3700
a z połówki szafy no leję... o matko, co to pomysł wysłać na dwa razy!!!
kredko, och, widać, ze ten covid mocno cię trzyma.. jak dobrze, że jestes w szpitalu.. Leż i jedz i nabieraj sił.
adu, aaa , super się odlicza takie ostatnie dni, no nie
Jejku, dziewczyny , u mnie 20 tydzień.
POŁOWA ciąży!
Tak się cieszę!!!!!!!
Endzi, Jagodowa Mama, Snowflake, sandrina22, Monika87 lubią tę wiadomość
-
Kredko jak dobrze słyszeć że w czasach w jakich przyszło Nam żyć masz świetną opiekę w szpitalu ❤️❤️❤️ Całe szczęście że maleńka dobrze ❤️❤️❤️Jeszcze trochę i będziesz w domku 😚 i oby żadne paskudztwo już ci się nie przypałętało...
ENDZI super projekt szafy 🤩 ale śmiesznie że wczesciach ci wysłali ja 😜 jeszcze się z tym nie spotkałam.
Ja dzisiaj zrobiłam interes życia 😜 na olx znalazłam stelaz do wanienki za 15zl.a odbiór miałam blok obok 🤪 bliżej już się nieda 😁
W niedzielę mam urodziny a mój za tydzień w piątek więc imprezkę robimy w sobotę przyszła dla najbliższej rodzinki.
Siostra kupila dla swojego syna i Dorianka takiego słonika który śpiewa i rusza uszami i robi a kuku 😍 po angielsku ale jest boski 👌 Jak robi peek a boo to zakrywa oczy uszami 🤩 prze słodki 😍
Dzisiaj mam ostatnie zajęcia w szkole rodzenia z partnerem poród naturalny i CC.
Ale zleciały te 2miesiace 😁
W czwartek mam druga krzywą cukrową i też idę spać do siostry w środę żebym nie musiała wstawać jakoś mega wcześnie.Moja siostra mieszka 10minut od przychodni.
W czwartek też jest sprzedaż na torby(59,99zl.najmniejszy rozmiar torby w którą pakujesz co chcesz,ile się zmieści)w ciucholandzie moim ulubionym.Takze będę jechać i poszaleje troszkę hahhahaha 🤣🤣🤣
Będziemy zamawiać dwie kanapy.Jedna do salonu(będziemy też przemalowywać) druga do pokoju młodego(też będziemy tam malować ściany).Stwierdziliśmy że jednak będziemy z młodym spać w małym.Dwa łóżka się przydadzą.Kwiecien u Nas pełen zmian będzie.
Powiedzcie mi gdzie ja kupie czerwona porzeczke 😋😋😋 mam taką ochotę że szlak mnie trafia...
Dzisiaj na obiad ryż z truskawkami i jagurtem 😍[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Baśka 89 wrote:
Powiedzcie mi gdzie ja kupie czerwona porzeczke 😋😋😋 mam taką ochotę że szlak mnie trafia...
W Kauflandzie, jeśli macie w u was! Wczoraj kupiłam sobie, patrz, jak się zgrałyśmy, bo też za mną chodziła niestety skubana 8 zł za tycie opakowanie, ale jestBaśka 89 lubi tę wiadomość
-
Basia, no to pracowity miesiąc przed Wami. A to mi szafa przyszła w połowie - półki i prowadnice tylko, reszta jedzie 😁.
Endzi, bardzo fajny projekt👍
Adu, już jedną nogą na urlopie 😁.
Porzeczki, mówicie? Sadzimy u nas w szklarni ale za wcześnie, żeby częstować 😁.
Annamaria, u Ciebie połóweczka ciąży a ja na następnej wizycie zaraz po majówce będę w 30 stym!!!! Matko, jak to zlecialo.
Mam dziś znowu urwanie pępka, nagromadziło się trochę roboty i trzeba coś ruszyć bo utknę na amen. A Jagoda znowu kiepsko sypia, dziś do 4 rano kręciła się i wstawała, coś się zaczyna dziać tylko jeszcze nie wiem do końca co. Może zęby może coś innego.Baśka 89 lubi tę wiadomość
-
Adu no szafa też mi się podoba. Aczkolwiek Lublin ma braki w asortymencie... No nic jak otworzą sklepy to się wybierzemy.
Z tym ubezpieczeniem to racja jakoś trzeba to podzielić jak tylko się da na części. Już tylko aby dotknąć i wolność z pracą 😍
Annamaria zobacz jak ten czas leci. Dopiero byłaś na pierwszych prenatalnych a zaraz będą połówkowe 😁 jeszcze chwila i będziemy rodzić. A na kiedy masz termin porodu?
Ja mam 10.05 już usg 3 trymestru 😲
Basia co do szafy to na pół wysłali Jagodowej😜
Widzisz Ty kończysz już szkole rodzenia a do mnie się nawet położna nie odezwała abym mogła się zapisać i zacząć zajęcia 🙈 Pewnie dowiedziałaś się sporo rzeczy tam. Fajna sprawa taka wiedza. A z lumpkiem to masz fajnie u nas nie ma takich akcji. Ale ja też się mam zamiar wybrać jakoś w następnym tygodniu do lumpka. Ale bardziej chciałam poszukać coś długiego do porodu co by to później wyrzucić. No nic zobaczymy czy będzie coś takiego.
Ja mam wrażenie że wczoraj mi macica rosła bo czułam się jakbym połknęła jakiegoś arbuza. Źle mi było leżeć z każdej strony i na plecach też. A mała się tak rozpychała że nie mogłam usnac a rano otworzyłam oko i już zaczęła kopać 😅 coś czuję że jak będzie większa to już będę miała dość tych kopniaków 🤔💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Annamaria u Ciebie połowa a u mnie studniówka 😂 jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że tak mało czasu do porodu zostało.
Jagodowa u nas spaniem dziś tak samo. Do 4 się rzucał a o 5 wzięłam do swojego łóżka. Do rana oka nie zmrużyłam. Panicz wstał o 7 rześki jak szczypiorek na wiosnę 🥴
Snowflake też by mi się kurczaki przydały. Jedzenie rozwleczone po całym domu🤦
Ja wczoraj poszalalam i kupiłam małej dwie pary skarpetek w Pepco. Takie słodziutkie z koronką i kokardką 😍 A jakie ażurowe sukieneczki na lato mieli cudne😍😍
Jutro wyprawa do jedynych otwartych meblowych. Biorę co będzie, byle z wniesieniem było 😭😭
Kredka dobrze w tej beznadziejnej sytuacji, że jesteś w szpitalu. Widać, że opiekę masz i super, że o bobasie też myślą!