Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagodowa mama gratuluję narodzin córeczki 💐💐💐 Mam nadzieję, że jutro już wszystko będzie dobrze. Trzymam mocno za to kciuki 😘😘😘
Annamaria ten śpiworek jest z firmy marks&spencer - dużo ciuszków zakupiłam z tej firmy 🙂 ale Twój kącik dla córci miazga😍
Adu z produkcją mleka to jest tak, że im częściej się odciąga, tym masz go więcej i na odwrót a zwłaszcza bardzo ważne jest odciąganie nocne. Ja też próbowałam karmi ale miałam po tym taki nawał, że myślałam, że się zapaleniem skończy 😮
Dziś miałam bardzo ciężki dzień plus sesja z moją dwuletnią córką i dlatego nie dam rady się odnieść. Jutro postaram się coś więcej skrobnąć 😘Jagodowa Mama lubi tę wiadomość
-
Sandrina gratulacje 😍 przepraszam że tak późno 💓
Jagodowa gratulacje 😍 a teraz dochodzicie do siebie na spokojnie.Ja też miałam ciężko i na drugi dzień też ale na szczęście się rozchulalam.Wszystko będzie dobrze ☺️ byłaś dzielna,dałaś radę ❤️
Przemuś leży pod lampami śmieje się że na Malediwach ☺️ Mój dzisiaj doniósł mi wodę i sok do picia iiiii widział synusia 🥰 choć na chwilę udało mi się z Nim wyjść na korytarz 🥰🥰🥰 mam nadzieje że jutro do domu pójdziemy 🥰 🙏🙏🙏🙏🙏 ja nic na laktację nie biorę i elektryczny mi rozhulal tak że w życiu nie miałam takich wielkich cyckówJagodowa Mama lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Lady Dior, odciągam regularnie co 3 godziny. Zobaczymy jak to będzie. Teraz mialam zebrane 50 ml mojego z dwóch odciągam to mala zjadla i dopchnela 10 mm. 🙊 Tak bym chciała dawać jej cyca, ale ani wyciąganie sutkow, ani dawanie na kanapkę i we wszystkich pozycjach, nic jej nie przekonuje żeby zassac cycka, żeby poleciało tylko się denerwuje mały nerwus. A język wysuwa ładnie ogólnie, więc mam nadziejez że to nie kwestia wędzidełka.
Położna środowiskowa na razie nie ma terminów, czekam na info od CDL czy wciśnie mnie gdzieś na początku tygodnia.
Baśka, ah te Malewidwy 😁 dobrze niech się wygrzewa. Ja tylko patrze że strachem właśnie czy ona nie jest za żółta, czy oczy nie robią die bardziej żółte, no ale chyba nie..
-
Dziewczyny tutaj nieudzielam się bo cała ciąże żyję w stresie przez te wcześniejsze poronienia ale teraz mam do was ogromną prośbę może wy wiecie coś w tym temacie. Cała ciąże miałam dobre wyniki usg ostanie usg dwa tygodnie temu też było ok, a wczoraj dwa razy prawie zeslablam przez ten upał i pojechałam na ip i lekarz stwierdźil że są złe przepływy w mózgu chciał mnie zostawiać ale w końcu zgodził się ze we wtorek mam przyjść do niego prywatnie sprawdzić jeszcze raz, może wy wiecie o co chodzi czym to grozi jestem kłębkiem nerwow
-
Ehhhhh....miało być tak pięknie...miałamnisc dzisiaj do domu a tu co ?dupa 😭😭😭😭😭😭
Przemek z 16,4 na 17,4 wzrosła bilirubina we krwi 😭😭😭 cały dzień i noc pod lampami.Wyciagamy na karmienie,przytulanie i przewijanie...nie rozumiem...chce mi się płakać że robię coś źle...[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Basia nic nie robisz źle! Niektóre bobasy po prostu ciężej żółtaczkę znoszą.
Jagodowa jak się czujecie?
My jak mała będzie miała dobre wyniki, to wyjdziemy jutro. Ale też zaczyna żółknąć, więc różnie może być. stary znowu chory , nie wiem jak wrócimy 🤯🤦
-
Kochane ja tak na szybko.
Postanowiłam, że oszczędzę Wam szczegółów, żeby niepotrzebnie nie straszyć tych, które poród mają jeszcze przed sobą.. dziękuję za gratulacje. Ze mną już lepiej, malutka zupełnie dobrze, krzyczy zdrowo, szuka cyca i mimo że wystarczy jej kilka kropelek, ciągle się domaga jedzenia. Pokarm czy mam to się okaże, siara jest 💪. Od rana Alicja jest ze mną chociaż jestem pokrojona, z cewnikiem na kilka dni, krwią w pęcherzu i na morfinie. Ale już jej nie wypuszczę. Bez mamusi płakała całą noc 🙁. Muszę odpoczywać - z jednej strony a z drugiej muszę się ruszać. Pionizacja z krwiakiem i uszkodzonym pęcherzem to koszmar.. -
Jagodowa
Niczym nikogo tu nie straszysz, bo wiadomo, że to nie jest opatrywanie skaleczenia po nożu tylko poród, operacja cc. Nie trwa chwilę i nie polega na dezynfekcji i przyklejeniu plasterka na ranę.
Ja bałam się, że umrę przy komplikacjach, bo po zabiegach nie mogłam się obudzić, świadoma byłam, a widziałam tylko ciemność i tyle. Nie wiedziałam czy żyję czy nie, czy skończył się zabieg pomyślnie, czy mnie jednak otwierali jak do cc, czy mam macicę czy już nie.
Oby wszystko się wchłonęło i wszystko wróciło do normy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2021, 13:06
M&M -
Basiu kochana to nie jest Twoja wina! Absolutnie nie! Tak po prostu bywa. Swoją drogą np w Irlandii nie ma czegoś takiego jak lampy. Dzidziuś ma żółtaczkę to każą na dwór wychodzić lub koło okna stać lub kłaść dziecko. 🤷🏻♀️
Sandrina obyście wyszły. Jednak w domu dochodzi się do siebie zupełnie inaczej. Trzymam kciuki! I żeby starego całkiem nie rozwaliło.
Jagodowa przytulam Cię mocno, jesteś super dzielna! ❤️ Właśnie dlatego nadal nie kumam jak dziewczyny mówią, że wolą CC niż SN. Wiadomo, że przy SN też mogą się pojawić komplikacje i trudności ale CC to jest jednak operacja i to wcale nie taka easy peasy. 🙄 Ja to się CC bałam okropnie i bardzo chciałam tego uniknąć.Jagodowa Mama lubi tę wiadomość
-
Kredka
Mi mój lekarz na wizycie po połogu powiedział, że dobrze, że udało się ogarnąć wszystko po sn, bo jakby mnie otworzyli to mogłoby być zdecydowanie gorzej. Dlatego chciałby kolejny poród też sn. A jak wyjdzie ostatecznie to nikt nie wie. Mnie bardzo wszyscy namawiali na cc, bo nie dam rady. A komplikacje to nie była moja wina tylko raczej brak kontroli przez położne.M&M -
Martoszka wiadomo, że jak musi się skończyć CC to się tak po prostu kończy. Zdrowie i życie mamy i maluszka najważniejsze!
Ja po sobie widzę, że wszelkie dodatkowe interwencje jednak są odczuwalne przynajmniej dla mnie. Po pierwszym porodzie, który był bez oksy i znieczulenia czułam się dużo lepiej, żadnych przeciwbólowych ani nic, szybko się zebrałam. Teraz np po znieczulenie mam momenty że łapie mnie tak okropny ból w plecach, że dramat.Martoszka lubi tę wiadomość
-
Basienka trzymam kciuki żeby Przemusiowi szybko przeszła ta żółtaczka 😘
Sandrina Wam też życzę zdrówka obyście wyszły szybciutko a w domu żeby się tam doprowadzili do zdrówka przed Waszym przyjściem 😘
Jagodowa jak bardzo współczuję jak to wszystko musi boleć Jeny, że też kobiety tak bardzo cierpią i jeszcze tymi maluszkami się muszą zająć po tak ciężkim doświadczeniu CC
Dużo zdrówka i siły Ci życzę Kochana 😘 i Aluni tak samo 😘 odzywaj się i pisz jak się czujesz 😘 może czegoś potrzebujesz w szpitalu, mogę Ci coś podwieźć albo coś, mam niedaleko - daj znać.Jagodowa Mama lubi tę wiadomość
-
Jagodowa serdeczne gratulacje 🥰 Dużo zdrówka dla Was abyście szybko doszły do siebie i żebyś mogła spokojnie się zajmować malutką 😘
Snowflake jak pierwszej nocy mała tylko jadła i spała tak wczoraj jak się obudziła po północy to się bujałam z nią tak do drugiej w nocy bo nie chciała spać.
Wgl wczoraj miałam ciężką noc bo się opuściłam trochę z laktatorem bo mała niby więcej jadła cycka. Ale to był błąd bo na lewej piersi zrobiły mi się guzki. Więc później jak zasnęła to poszłam pod prysznic i polewałam gorącą wodą. Potem ściągnęłam a później znowu jak wstałam to mała trochę zjadła z niego a później zrobiłam sobie gorący termofor i ściągałam przykładając go do piersi. No i później jak szłam spać to sobie zrobiłam okład z tego termoforu i na szczęście pomogło. Także dzisiaj znowu systematycznie odciągam mleko 🙈 Ale już myślałam że cycek mi odpadnie 🙈
Basiu Ty nic kochana źle nie zrobiłaś to taka uroda maluchów. Jedne przechodzą ciężej żółtaczkę a inne lżej. Także nie ma czym się przejmować.Jagodowa Mama lubi tę wiadomość
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Chyba kolejne porody się gorzej znosi, bo ja też na przeciwbólowych ciągle. Tak mnie boli obkurczanie macicy, bardziej niż poród chyba.
Mała odgryzła mi sutka 🙈 Braknie mi husteczek nawilżających i miękkiej srajtaśmy. Pieluchy 1 są za duże dla małej 😂 Już mi hormony świrują, bo zdążyłam się pobeczeć 3 razy. Nie wspomnę, że cukry szaleją mi całkiem mocno. Echhhh....
Ale szczerze, gdyby mój stary był ogarnięty bardziej, to bym w tym Hiltonie mogła jeszcze poleżeć.
Jutro będę kombinować jak jechać do domu, w razie gdyby on nie dał rady co jest prawdopodobne 🤦