Ośrodki adopcyjne
-
WIADOMOŚĆ
-
Może tam zarodki są na życzenie, bo stolica stolicą, ale to jest przebitka 7krotna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2017, 15:25
Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
Justine wrote:Ja należę do fanklubu Marty Paligi ale jeszcze zdobyli moje zaufanie Mańka oraz Cholewa. Resztę bym omijała
Dzięki, a Ty masz teraz transfer AZ tak ? To ile zarodków miałaś wcześniej podanych - transferów i czy to były rodzeństwa? Tak z ciekawości pytam, bo jak się zdecyduje to pewnie tylko na 1 transfer żeby nie żałować że nie spróbowałam... A i czy mówicie o tym komuś? Ja chyba bym nawet msmie nie powiedziała- tylko ja i mąż. A jak to jest z uznaniem ojcostwa - od razu podpisuje dokumenty że adoptujemy zarodek tak ? Bo matka jest ta którą urodzi - a z ojcem to nie wiem właśnie...Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
Amygdala porabalo ich do reszty, to prawie tyle co cala procedura.
Zadzwon do Novum jeszcze. Tylko tam zas, z tego co zrozumialam,musza sie zgodzic na AZ, analizuja czy nie ma szans na dziecko biolo.
Chociaz ja bym na Twoim miejscu, jesli bys sie zdecydowala,pomyslala o Katowicach jednak. -
Mag85 wrote:Amygdala porabalo ich do reszty, to prawie tyle co cala procedura.
Zadzwon do Novum jeszcze. Tylko tam zas, z tego co zrozumialam,musza sie zgodzic na AZ, analizuja czy nie ma szans na dziecko biolo.
Chociaz ja bym na Twoim miejscu, jesli bys sie zdecydowala,pomyslala o Katowicach jednak.
Przy tej różnicy cen mogę jechać do Katowic Na razie nie planuję, tak tylko chciałam się dowiedzieć jakie ceny w W-wie są.
Ale ciekawe, czy wszędzie tak się godzą na az, bo jeśli się u nich nie leczyłam to nie wiadomo czy się zgodzą? Jakie warunki trzeba spełniać? W inwikcie napisali mi, że trzeba mieć wykorzystane wlasne zarodki żeby przystąpić do AZ.
Mag a Ty planujesz AZ? Za te pieniądze to ja ten jeden raz bym się zdecydowała. Tylko boję się jednego, na ile powodem niepowodzeń jest jakość zarodka a na ile mój organizm i różne choroby które utrudniają zagnieżdżeni.
Justine w Tobie nadzieja Jak Ci się uda ta AZ (a mam taką nadzieję) to zacznę o tym myśleć na poważnie... -
dziewczyny a czy przy AZ to bedziemy wiedziec czy te zarodki sa zdrowe? one sa przebadane? czy jak?
amygdala looo natko az tyle?? a jak masz wazne badania to tez musisz zrobic ?
A teraz pytanie inne:
czy powiedzielicie swoim rodzicom o adopcji?
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
83HOPE wrote:Dzięki, a Ty masz teraz transfer AZ tak ? To ile zarodków miałaś wcześniej podanych - transferów i czy to były rodzeństwa? Tak z ciekawości pytam, bo jak się zdecyduje to pewnie tylko na 1 transfer żeby nie żałować że nie spróbowałam... A i czy mówicie o tym komuś? Ja chyba bym nawet msmie nie powiedziała- tylko ja i mąż. A jak to jest z uznaniem ojcostwa - od razu podpisuje dokumenty że adoptujemy zarodek tak ? Bo matka jest ta którą urodzi - a z ojcem to nie wiem właśnie...
Będę dopiero mieć transfer. Miałam mieć wczoraj, ale odwołany z powodu endo.
Jeśli mają być transferowane dwa zarodki to zawsze jest to rodzeństwa. Nie ma innej możliwości
Ja powiedziałam moim rodzicom, że będziemy robić taką adopcję, a kiedyś powiem napewno dzieciom jakby zdecydowały się z nami zostaćProblem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
amygdala wrote:Przy tej różnicy cen mogę jechać do Katowic Na razie nie planuję, tak tylko chciałam się dowiedzieć jakie ceny w W-wie są.
Ale ciekawe, czy wszędzie tak się godzą na az, bo jeśli się u nich nie leczyłam to nie wiadomo czy się zgodzą? Jakie warunki trzeba spełniać? W inwikcie napisali mi, że trzeba mieć wykorzystane wlasne zarodki żeby przystąpić do AZ.
Mag a Ty planujesz AZ? Za te pieniądze to ja ten jeden raz bym się zdecydowała. Tylko boję się jednego, na ile powodem niepowodzeń jest jakość zarodka a na ile mój organizm i różne choroby które utrudniają zagnieżdżeni.
Justine w Tobie nadzieja Jak Ci się uda ta AZ (a mam taką nadzieję) to zacznę o tym myśleć na poważnie...
Z tego co wiem to można tak "od strzału" adoptować w Provi. Już nie wiem kto, ale była dziewczyna co specjalnie na AZ jechała do Provi
A odnośnie cen to tylko Provi ma taką cenę bo oni traktują to jako dar jednej pary dla drugiej pary. A w reszcie klinik są zarodki "robione" na życzenie- mają dawczynie komórek jajowych i kupują nasienie od dawców spermy i będziesz miała gotowy zarodek. To wszystko kosztuje...
A w Provi to po prostu "niewykorzystane" dzieci, które są skazane na wieczną zmarzlinęProblem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Yoselyn82 wrote:dziewczyny a czy przy AZ to bedziemy wiedziec czy te zarodki sa zdrowe? one sa przebadane? czy jak?
amygdala looo natko az tyle?? a jak masz wazne badania to tez musisz zrobic ?
A teraz pytanie inne:
czy powiedzielicie swoim rodzicom o adopcji?
Zarodki są tak samo przebadane jak nasze. Czyli standardowe badania przed ivf rodziców. Sam zarodek nie jest badany. Nigdy, chyba, że na życzenie rodziców ale to kosztuje krocie.Yoselyn82 lubi tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Yoselyn82 wrote:To jest Provita Angelius?
TakProblem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
na jaka wizyte mialabym sie tam zapisac? bo jak czytam ile kosztuje i jaka wizyta jest jaka to nie wiem...
Wstępna konsultacja w niepłodności - 250 zl
Konsultacja w niepłodności – wizyta - 200
Konsultacja w niepłodności – krótka wizyta (monitorowanie cyklu, stymulacja hormonalna) = 90 zlMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Yoselyn82 wrote:na jaka wizyte mialabym sie tam zapisac? bo jak czytam ile kosztuje i jaka wizyta jest jaka to nie wiem...
Wstępna konsultacja w niepłodności - 250 zl
Konsultacja w niepłodności – wizyta - 200
Konsultacja w niepłodności – krótka wizyta (monitorowanie cyklu, stymulacja hormonalna) = 90 zl
Lekarz decyduje jako to była wizyta, ale pierwsza wizyta jest jak nazwa wskazuje "wstępna konsultacją w niepłodności"Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
no ale ja juz mam diagnoze, a nie zapytaja sie mnie czemu do nich przyszlam, gdzie bylam wczesniej itp?Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Yoselyn82 wrote:no ale ja juz mam diagnoze, a nie zapytaja sie mnie czemu do nich przyszlam, gdzie bylam wczesniej itp?
Nie ważne czy masz diagnozę czy nie. U nich jesteś pierwszy raz. Dokumentację medyczną powinnaś ze sobą wziąć bo żadne lekarz w ciemno nie dopuści do AZ.Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Dowiaduje sie tylko, nie wiem jeszcze co zrobie. u mojego meza wyszlo ze ma mutacje ktora moze prowadzic do poronien u pancjentki wiec dlatego rozwazam tez AZ. co prawda lekarz nie mowil ze to ma wplyw w 100% no ale 50 na 50...wiec moze byc tez to powod ze dzieje sie tak...i pewnie tez to moje allo mlr i cytokiny.. wiec wszystko naraz..Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Zadzwonilam do kliniki zeby orientacyjnie dowiedziec co i jak i do dr Paligi i Manka nie ma miejsc do maja.. a Cholewa nie przyjmuje nowych pacjentow.. jesli dobrze zrozumialam...proponowano mi Paweł Juraszek...
Justine co myslisz o nim?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2017, 17:28
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️