Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne OTYŁE STARAJĄCE SIĘ
Odpowiedz

OTYŁE STARAJĄCE SIĘ

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,
    chciałabym się dowiedzieć czy są tu także otyłe starające się dziewczyny? Nie mówię, o nadwadze, tylko znacznej otyłości.
    Ja mam 165 cm wzrostu i ważę 110kg!!!
    Z jednej strony bardzo chcę mieć już dziecko, a z drugiej strasznie się boję, że moja otyłość albo temu przeszkodzi albo zagrozi dziecku...jejku, mam tyle obaw. Ginekolog powiedziała, żeby nie okładać ciąży w nieskończoność ale probować schudnąć... jednak ja mam problemy z jedzeniem odkad pamietam- anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie sie..ale to temat na inne forum:)
    Czy są osoby, ktore miały/mają podobne problemy??? może schudłyście w ciązy, bo o takich przypadkach też słyszałam (jedząc racjonalnie oczywiście)
    Pozdrawiam
    Joaaa

    jeju, Puszysta lubią tę wiadomość

  • jeju Autorytet
    Postów: 3624 8150

    Wysłany: 21 lipca 2013, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana ja ważę 129 i mam 165 cm wzrostu a się staram...spokojnie...damy radę...też już masę przejść za mną tak w związku z wagą jak i hormonami...

    21fdf3f6662aeb0b776eba2645690831.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to ja sie przylacze :) mam 178 i waze cos kolo 129kg... jem jak najzdrowiej ale nic nie dziala. a o dziecko i tak sie staram ;)

    ja mam bulimie odkad skonczylam 12 lat mimo ze do 16r.z wazylam niecale 60kg przy wzroscie 175. dopiero w ciazy przytylam do 80kg potem depresja i dobilo do 100kg.... potem znowu bulimiaq i objadanie sie, zajadanie smotkow i tak dobilam do 120.... i 9kg po wypadku w zeszle wakacje bylam unieruchomiona(zlamalam noge i mialam dwie operacje) na prawie 18 tygodni. do tej pory kiepsko u mnie z chodzeniem.

    mi moj lekarz zawsze mowil ze jesli nie mam problemow z @ i przychodzi regularnie to nie ma przeciwskazan do staranek. bo przy otylosci czesto jest neregularny okres przez hromony. U mnie po zapaleniu macicy zaczely sie problemy z @ ale lekarz mowi ze to normalne....

    No i teraz chyba sie udalo.... wyszedl mi bladzioszek na tescie i do tej pory kreska nie sciemniala wiec sie martwie. w poniedzialek mam miec wyniki z moczu robionego w laboratorium. i jesli bedzie negatywny to USG i jesli tam nie ma nic to bedziemy sie martwic gdzie ta @ i leczyc. :)

    takze trzymam za wasz wszystkie kciukasy :) napewno damy rade!

    rudaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, aż się wzruszyłam normalnie :) teraz wiem,że nie jestem sama.. wiecie jak to jest.. jak ludzie widzą grubskę, to myślą, że nic innego nie robi tylko żre :( nie pomyślą, że taka osoba może być chora (właśnie wszelkie problemy emocjonalne, depresja, tarczyca jakieś traumatyczne przeżycia). To przykre.. mnie w ciągu ostatnich 2 dni 4 razy dogadano... Pani z ubezpieczalni, własna babcia, ekspedientka w sklepie...ehhh. Po takich komentarzach od razu mam ochotę zajeśc smutki :(
    Puszysta.. trzymam kciuki :) daj koniecznie znać.
    Jeju widzę, że mimo wagi jaką masz teraz zaliczyłaś już niezły spadek :)
    Czy takich dziewczyn jak Puszysta, Jeju i ja jest więcej??? Piszcie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niestety kometarze sa najgorsze... ja je zadko slysze bo mieszkam za granica i tutaj jakas taka wieksza akceptacja jest... zreszta w Irlandii co 3 kobieta jest otyla i to baaardzoo... i maja dzieci.

    Ja sie tak szczerze tak bardoz nie przejmuje swoja waga... moj chlop mnie kocha taka jaka jestem, i bedzie mnie kochal jak schudne.

    ludzmi sie nie przejmuje bo jesli nie lubia mnie teraz a polubia jak schudne to nie sa tego warci wogole...

    bedzie dobrze kochana :)

    Aga_Andzia, vanessa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to i ja sie przyłącze ;) a co! ja nigdy nie byłam typowym wieszakiem ale problemy z tyciem zaczely sie z 6 lat temu, zwalilam to na zime i ze bylam bez pracy, to i mniej ruchu, ale zawsze jak przytylam bralam jakas linea, lub aqua slim i waga schodzila... ale przyszedl czas ze to nie pomoglo... i co wyszło ze tarczyca zaczeła szalec...teraz to raz troche schudne , raz przytyje, nie zwracam juz na to uwagi, maz mnie kocha taka jaka jestem i juz;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A znam laske ktora z 200 kg wazy i juz ma 2 dziecko;) a wiec to mi sie wydaje ze nie jest zalezne, jak wszystko tam na dole działa bez zarzutu:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noooo niby tak, ale ja sie obawiam, czy dziecko będzie zdrowe i to mnie mocno blokuje...cały czas o tym myślę...ginekolog nastraszyła mnie rzucawką, cukrzycą ciążową itp.itd.
    Teraz nie wiem, czy @ przesunął się, bo jestem w ciąży czy przez stres, którego w tym miesiącu miałam bardzo dużo :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kochana... lekarza olej... owszem mozna troszke gorzej przechodzic ciaze bo wicej kilogramow i wiecej sie puchnie i moze byc cukrzyca.... ale dziecko bedzie zdrowe... no porod i polug moze byc troszke gorszy , bardzije bolacy ale pozatym.... jesli bedziesz sie zdrowo odrzywiac w ciazy a nie same fast foody i cukierki to dziekco bedzie zdrowe.... owszem moze byc wieksze ale zdrowe.... i tak na marginesie to cukrzyca, cisnienie, rzucawka i inne maga sie przytrafic takze kobieta z prawdilowa waga przed ciaza... wiec tutaj mozna tylko gdybac

    ja bym zmienila ginekologa skoro zamiast uspokajac to straszy....

    Joaa a ile sie sie juz spoznia?

    AmVormittag lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mhmmm, trudno powiedzieć... obserwuję swoje cykle z ovu 4 miesiąc i za każdym razem moja faza lutealna jest inne długości: 11, 10, 12 teraz jest 13 dzień.. więc w sumie chyba jeszcze wszystko w normie. spodziewany termin @ (wg.wykresu) minął wczoraj. Zrobiłam test płytkowy wczoraj, dziś powtórzyłam, ale 1 kreska.
    Generalnie ten cykl jest bardzo dziwny. W poprzednich było wszystko jasne: niska temperatura-owulacja-skok temp.- podwyższona temperatura, potem spadek i @...a teraz cały cykl róznica 36,7-36,85,36.9 tak jakoś "od czapy" Ehh, męczy mnie ta niepewność
    Jutro ide na badania okresowe więc przy okazji zrobię bete.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moze bezowulacyjny ? czasem sie zdaza....

    poczekaj jeszcze kilka dni moze wyjdzie cos na tescie. a jakiej czulosci jest test?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czyli jak się ma cykl bezowulacyjny to temp utrzymuje sie na tym samym poziomie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tzn nie tyle co utrzymuje sie na tym samym poziomie to nie ma widocznego skoku owulacyjnego.... tzn. nie widac roznicy pimiedzy pierwsza faza a druga faza cyklu

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja odniosłam wrażenie, że mnie nie spadła temperatura po poprzedniej @... w poprzednich cyklach była ewidentna różnica. Już zaczęłam się zastanawiać czy termometr mi sie nie popsuł bo odnosiłam wrażenie, że cały czas pokazuje ta samą temperaturę... pomyślałam - zaciął się....najgorsze jest to, że w najbardziej newralgicznym momencie cyklu nie mierzyłam temperatury ( tzn. albo o innej porze- wstawałam dużo wcześniej)
    test ma czułość 25mlU/mLhCG.. podobno ma wykrywać ciążę na 3 dni przed spodziewaną @

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do testow to podobno :P test o takiej czulosci najlepiej robic kilka dni po @.... a przed @ czesci o czulosci 10miU/mL
    http://wrolimamy.pl/dobra-wrozka-z-toalety/

    Normy poziomu hCG w moczu w poszczególnych tygodniach ciąży licząc od pierwszego dnia ostatniej miesiączki:
    3 tydzień: ok. 5 – 50 mIU/ml
    4 tydzień : ok. 5 – 426 mIU/ml
    5 tydzień: ok. 18 – 7340 mIU/ml
    6 tydzień: ok. 1080 – 56 500 mIU/ml
    7 – 8 tydzień: ok. 7 650 – 229 000 mIU/ml
    9 – 12 tydzień: ok. 25 700 – 288 000 mIU/ml
    13 – 16 tydzień: ok. 13 300 – 254 000 mIU/ml
    17 – 24 tydzień: ok. 4 060 – 165 400 mIU/ml
    25 – 40 tydzień: ok. 3 640 – 117 000 mIU/ml

    wiec tak patrzac taki o czulosci 25 moze ci wyjsc dopiero w 6 tygodniu :P czyli dwa tygodnie po @... jesli jestes przypadkiem z niskim HCG

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hmmm, moze masz racje, choć pamietam jak moja koleżanka zrobiła betę dzień po terminie @ i wynik był 239 czy jakoś tak :)
    No nic jutro wszystko się wyjaśni :)

  • jeju Autorytet
    Postów: 3624 8150

    Wysłany: 21 lipca 2013, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będę mocno trzymała kciuki joaa, dobry wieczór...mam znów więcej ok. dwa kilogramy ale dam sobie radę, od jutra wracam do picia wody i zdrowych nawyków. Znów spadnie ta moja waga...ale cudów się nie spodziewam...

    Jako otyłe mamy będziemy w grupie mam z ciążą wysokiego ryzyka ale tym samym nad nami opieka będzie a właściwie powinna być lepsza, bardziej dokładna.

    21fdf3f6662aeb0b776eba2645690831.png
  • jeju Autorytet
    Postów: 3624 8150

    Wysłany: 21 lipca 2013, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puszysta życzę Ci dwóch mocnych kreseczek, moje były dość mocne w poprzednim cyklu a okazało się, że ciąży nie ma...czasem test wykrywa alfa hcg i to daje fałszywy pozytywny wynik...jednak jestem szczęściarą jedną na tysiące , dziesiątki a nawet setki tysięcy sikających na test ;-)

    21fdf3f6662aeb0b776eba2645690831.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joaa wrote:
    hmmm, moze masz racje, choć pamietam jak moja koleżanka zrobiła betę dzień po terminie @ i wynik był 239 czy jakoś tak :)
    No nic jutro wszystko się wyjaśni :)
    wszystko zalezy od organizmu i kiiedy zarodek sie zagniezdzil :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2013, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeju wrote:
    Puszysta życzę Ci dwóch mocnych kreseczek, moje były dość mocne w poprzednim cyklu a okazało się, że ciąży nie ma...czasem test wykrywa alfa hcg i to daje fałszywy pozytywny wynik...jednak jestem szczęściarą jedną na tysiące , dziesiątki a nawet setki tysięcy sikających na test ;-)
    to mnie pocieszylas hehe :) a ze swoim szczesciem mieszcze sie wlasnie w tych kilku procentach :) no coz...zobaczymy :)

1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ