Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Październikowe testowanie!
Odpowiedz

Październikowe testowanie!

Oceń ten wątek:
  • kokolina Znajoma
    Postów: 26 55

    Wysłany: 13 października 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emerald_m wrote:
    Madziulla, trzymam kciuki za Twoją bestię. Słodziaki z tych Twoich psiaków.

    Kokolina, ładną masz betę. Ja 11dpo miałam 21mlU/ml i lekarz powiedział, że jest w porządku. Powtórz jutro i sprawdź przyrost.
    A powiedz jaki test robiłaś? Musiał być czuły nieźle, że przy takiej wartości pokazał ciążę :)

    Ja wróciłam z labu i czuję, że @ może się pojawić szybciej niż wyniki bety. Niestety nie mam opcji na cito i najszybciej będą o 17. Siedzę, jem śniadanie, a z brzucha dobiega charakterystyczny, przedmałpowy bulgot. Mam dół jak Rów Mariański.

    Test kasetowy za 1.5zł z allegro podobno czuły na 25mg. Ja lubię testować więc jestem zaopatrzona. Dziś na teście ciut ciemniejsza krecha więc myślę że wszystko jest ok i beta rośnie. Jutro się okaże. Co ciekawe owulacyjne też mega pozytywne :)

    emerald_m lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kokolina wrote:
    Test kasetowy za 1.5zł z allegro podobno czuły na 25mg. Ja lubię testować więc jestem zaopatrzona. Dziś na teście ciut ciemniejsza krecha więc myślę że wszystko jest ok i beta rośnie. Jutro się okaże. Co ciekawe owulacyjne też mega pozytywne :)

    a to slyszalam ze czasem tak sie zdarza ze owulacyjne wychodza pozytywne

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulla wrote:
    a to slyszalam ze czasem tak sie zdarza ze owulacyjne wychodza pozytywne
    czytałam tu kiedyś na forum, że czasem owulacyjny szybciej ciążę pokażą niż ciążowe ;) ale ja nigdy nie sprawdzałam :)

  • kokolina Znajoma
    Postów: 26 55

    Wysłany: 13 października 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I tak też jest w moim przypadku. Ciążowy widoczna krecha ale dość blada natomiast owulacyjne wczoraj i dziś tak intensywna krecha że nawet podczas owulki takiej nie miałam :)

    Paulette, Madziulla, emerald_m, Paula_29, AJA_S lubią tę wiadomość

  • kaka470 Autorytet
    Postów: 1210 959

    Wysłany: 13 października 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melduje że do mnie przyszła @ , gratuluję kolejnym zaciążonym

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2016, 14:23

    30.11.2015 <3 Laurka ,16.02.2017 Anołek 6tc[*], 01.01.2018<3 Tomuś

    201511304980.png

    201801011678.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaka nie lubię :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie lubię kaka :(

  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 13 października 2016, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam test owu, negatyw. Szyjka twarda i raczej wysoko (ale nie wiem, jak wygląda nisko na razie :P). 13dc czyli nadal czekam na owu, pewnie koło 17 albo później będzie.

    Madziulla, co do twojej historii z tamponem, to ja pierwszą w życiu wizytę u gina zaliczyłam właśnie na wyjęcie tampona :/ Niczym nie mogłam wyjąć, bo źle wsadziłam (głęboko i sznurek się podwinął). Od tamtej pory ZAWSZE sprawdzam czy sznurek wystaje na bank.

    VillemoVilo, aaandzia, wielkie gratulacje :D!!
    andzia, kciuki za betę :)!

    nitta32, podaj datę, to cię do listy dopiszę.

    karolka22, kaka470, najmłodsza_staraczka, nie lubię :(

    AJA_S lubi tę wiadomość

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaka tule :*

    Macie tez tak ,ze po <3 lezycie wiadomo zeby chlopaki mieli czas na wyscig ;p
    ale mimo ze lezycie cos tez Wam wyplynie? heeh. Ja tak wczoraj mialam i to sie stalo po 2h haha

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciuska wrote:
    Macie tez tak ,ze po <3 lezycie wiadomo zeby chlopaki mieli czas na wyscig ;p
    ale mimo ze lezycie cos tez Wam wyplynie? heeh. Ja tak wczoraj mialam i to sie stalo po 2h haha

    ja zawsze chwilke poleze ale mimo wszystko zawsze cos wyleci. nie ma sily zeby nie wylecialo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2016, 12:10

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulla wrote:
    ja zawsze chwilke poleze ale mimo wszystko zawsze cos wyleci. nie ma sily zeby nie wylecialo.

    Rozumiem. Ale wczoraj sobie mysle.. No kurcze jak na lezaco! heh

  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2700 2024

    Wysłany: 13 października 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciuska wrote:
    Aaaa musze Wam cos powiedziec. Pare dni temu pisalam ze u mojej mamy kolezanki (ma 40lat 1ciaza) powiedzieli ze dziecko jest chore ma wodoglowie kazali jej usunac (jestemsmy w UK) Jest to 6 miesiac. Wiec powiedziala ze to absolutnie! W sobote pojechala prywatnie do polskiego gin. Pani gin stwierdzila ze dziecko jest zdrowe!!!!!!! Boshe nawet nie chce myslec co bybylo jakby sie zdecydowala na aborcje ;(

    o jacie nie do wiary, dobrze ze skonsultowała z innym lekarzem :)

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiula09 wrote:
    o jacie nie do wiary, dobrze ze skonsultowała z innym lekarzem :)

    Dzieki Bogu! a wiec to jest kolejny przyklad, kiedy lekarze sie myla! ja to sie juz boje do nich chodzic...

  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 13 października 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ekhm nie chcę nic mówić, ale ZAWSZE takie wieści bym konsultowała. Czy jakiekolwiek inne złe wieści dot ciąży. Nie wiem, jak można byłoby zaufać tylko 1 lekarzowi w tak ważnej kwestii.. I nie widzę powodu, dla którego, aż do PL musiała jechać, żeby dodatkowe badanie zrobić..

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 13 października 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ŚwinkaMinka wrote:
    Witajcie dziewczyny
    Gratulacje dla wszystkich zafasolkowanych :)
    Czytam was każdego dnia, ale wieczorem zanim nadrobię te 20 stron które tu naskrobałyście :) to mi się oczy zamykają a w rękach czuję niedowład :)
    Ja też mam jutro swoje święto :) i nawet nagroda dyrektora mi się trafiła :) więc jeśli w tym cyklu nam się nie uda to się za tą kasę po prostu upiję :) buu
    Mam pytanie do tych z Was, które badają swoją szyjkę - jestem 7 dp i nie zalewa mnie fala śluzu -tak jak większość z Was, powiedziałabym raczej że susza na pustyni :) podczas samobadania jedynie mogę obserwować taki kremowy lepki śluz. Ale zdziwiła mnie dziś jedna rzecz. Po przeczytaniu posta Pauli aż sama poszłam do łazienki po raz drugi :) Badam się co rano, szyjkę mam zamkniętą, raczej twardą i wysoko (ledwo dosięgam, a i tak muszę się znacząco pochylić:)
    Tak więc sprawdziłam dziś szyjkę po raz drugi - w dalszym ciągu jest na swoim miejscu :) ale zauważyłam, że rzeczywiście nie mam wokół niej prawie wcale miejsca, czuję szyjkę a wokół niej tak jakbym palec w ciastolinę wkładała, a wydaje mi się że zawsze czułam wyraźnie boki szyjki.
    Ciekawe czy to może być pierwszy objaw? Paula czy Ty też tak to odczuwasz??
    Dodatkowo od dwóch dni robię testy owulacyjne (chciałam sprawdzić kiedy mam owulację, ale w sumie ich nie używałam bo raczej czuję kiedy to jest). Tak więc od dwóch dni na testach mam obie kreski, przy czym ta owulacyjna jest słabsza. Normalnie test uważałabym za negatywny, ale zastanawia mnie to że jednak 5 dni po owulacji wykrywa u mnie jakiś poziom LH, który skutkuje pojawieniem się tej drugiej kreski? Ciekawe co to może znaczyć?
    Kurczę staram się nie nakręcać, ale jak tak was czytam to się po prostu nie da :)
    Pozdrawiam wszystkie kobitki :)
    ŚwinkaMinka wydaje mi się, że tak. Z opisu tak to właśnie wygląda. Przynajmnie u mnie i w zeszłej ciąży miałam tak samo
    A co do testów owu podobno różnie z tym bywa, ale mi w pierwszej ciąży właśnie wyszedł pozytywny test owu 10dpo i na następny dzień zrobiłam test ciążowy i 2 kreski. Także może to być to. Ale nie musi:)
    Powodzenia życzę

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 13 października 2016, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaandzia :) VilemoVilo :) gratulacje:)

    Dobuska nie wierzę w tą biel jeszcze czekaj
    Emerald trzymam kciuki:) ja też robiłam w diagnostyce. Może nie wszystkie placówki mają taką opcję
    A mogę zapytać skąd jesteś?

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwonili do Taty z kliniki przed chwila. To Rafcio ma niestety zwyrodnienie kregoslupa... :(
    Bercik niestety tez ma problemy z kregoslupem i jest w tej samej klinice leczony akupunktura i to skutecznie. wiec tutaj zrobimy tak samo. nie bedziemy odrazu go operowac. no i zrobili mu odrazu usg i niestety ma guzki na watrobie. Tata wyraził zgode na punkcje. wiec trzeba bedzie pewnie czekac z tydz na wyniki.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zakocona wrote:
    No ekhm nie chcę nic mówić, ale ZAWSZE takie wieści bym konsultowała. Czy jakiekolwiek inne złe wieści dot ciąży. Nie wiem, jak można byłoby zaufać tylko 1 lekarzowi w tak ważnej kwestii.. I nie widzę powodu, dla którego, aż do PL musiała jechać, żeby dodatkowe badanie zrobić..

    Tutaj jest duzo polskich klinik. I poszli tutaj. :) nie w Pl.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Też znam taką historię. To było trzecie dziecko. W połowie ciąży okazało się, że urodzi się ono z ciężkim upośledzeniem, zaproponowano usunięcie. Dla rodziców to był mega cios, jako osoby bardzo wierzące nie potrafili się pogodzić z aborcją. Z drugiej jednak strony świadomość urodzenia tak chorego dziecka była dla nich obciążająca. Długo zastanawiali się co zrobić. Odmówili wiele modlitw pytając Boga co robić. Gdy w końcu praktycznie podjęli już decyzję o aborcji, kobiecie przyśniła się jakaś okropna scena (nie pamiętam dokładnie co to było) i pojawił się tekst modlitwy Ojcze Nasz z zaakcentowanym zdaniem "bądź wola Twoja". Brzmi to dziwnie, ale jak wiadomo - sny mają to do siebie, że potrafią być nieracjonalne. W każdym razie na drugi dzień uznała ona, że to był znak, że ma się pogodzić z wolą Bożą i zdecydowała się urodzić chore dziecko. Do porodu diagnoza lekarska pozostawała bez zmian - dziecko miało być "rośliną". Badania były robione wielokrotnie, więc nie ma mowy o pomyłce. W czasie porodu stał się cud. Dziecko urodziło się całkowicie zdrowe, 10 pkt. Do dziś nikt nie umie tego wytłumaczyć, a lekarze, którzy prowadzili tę ciążę unikają tematu.

    Kolejna taka historia. Wychodzi na to ze tylko Bog wie wszystko... .

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulla wrote:
    Dzwonili do Taty z kliniki przed chwila. To Rafcio ma niestety zwyrodnienie kregoslupa... :(
    Bercik niestety tez ma problemy z kregoslupem i jest w tej samej klinice leczony akupunktura i to skutecznie. wiec tutaj zrobimy tak samo. nie bedziemy odrazu go operowac. no i zrobili mu odrazu usg i niestety ma guzki na watrobie. Tata wyraził zgode na punkcje. wiec trzeba bedzie pewnie czekac z tydz na wyniki.
    :(. Wszystko sie ulozy. 3ymam kciuki!

‹‹ 210 211 212 213 214 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ