Październikowe testowanie!
-
WIADOMOŚĆ
-
Villemo, pięknie gratuluję Mi się wydaje, że progesteron trochę niski. Moja koleżanka miała 17 i gin kazał jej brać duphaston, ale nie wiem, w którym tygodniu ciąży wtedy była
Kicirożek, spokojnie, ja 12 dpo miałam progesteron 86 Więc ponad 100 jak na 7 tydzień to chyba nie jest źle Choć ja mam szanse na bliźniaki, także zobaczymy, czy oby progesteron tego nie zwiastuje
-
nick nieaktualny
-
Normalnie jeszcze trochę i zacznę świrować
Która z zaciążonych ma niebieskie żyłki na sutkach??
Cyce nie bolą jak zawsze przed okresem, ale są nabrzmiałe, tak jakby pełniejsze
A miałam się nie nakręcać jak tak dalej pójdzie to nie wytrzymam do testowania -
ŚwinkaMinka wrote:Normalnie jeszcze trochę i zacznę świrować
Która z zaciążonych ma niebieskie żyłki na sutkach??
Cyce nie bolą jak zawsze przed okresem, ale są nabrzmiałe, tak jakby pełniejsze
A miałam się nie nakręcać jak tak dalej pójdzie to nie wytrzymam do testowania17.11.17-poronienie całkowite -
nick nieaktualny
-
ŚwinkaMinka wrote:Normalnie jeszcze trochę i zacznę świrować
Która z zaciążonych ma niebieskie żyłki na sutkach??
Cyce nie bolą jak zawsze przed okresem, ale są nabrzmiałe, tak jakby pełniejsze
A miałam się nie nakręcać jak tak dalej pójdzie to nie wytrzymam do testowania
ja w tym ciążowym cyklu mam takie żyły, ale w poprzednich też miałam Moim jedynym objawem były bolesne piersi i obrzmienie bo tego nigdy nie miałam -
Hej dziewczyny !
Mam nadzieje że mogę się przyłączyc
Owu mialam 10.10 także jeszcze trochę muszę poczekac aby zatestowac...
Od kilku dni strasznie bolą mnie jajniki.. właściwie to prawy ... rzadziej lewy.
Do tego problemy z wypróżnianiem + (jak to powiedział mąż) humorki.
W środę mam umówioną wizytę u gina. żeby się upewnic że te bóle to nic złego (na lewym jajniku mam niegroźną torbiel) . Nie chce się nakręcac ale to jest silniejsze ...
Ps. To nasze pierwsze starania .
Marzymy aby zostac rodzicami
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki :*Niedoczynnosc tarczycy.
-
Linla wrote:Hej dziewczyny !
Mam nadzieje że mogę się przyłączyc
Owu mialam 10.10 także jeszcze trochę muszę poczekac aby zatestowac...
Od kilku dni strasznie bolą mnie jajniki.. właściwie to prawy ... rzadziej lewy.
Do tego problemy z wypróżnianiem + (jak to powiedział mąż) humorki.
W środę mam umówioną wizytę u gina. żeby się upewnic że te bóle to nic złego (na lewym jajniku mam niegroźną torbiel) . Nie chce się nakręcac ale to jest silniejsze ...
Ps. To nasze pierwsze starania .
Marzymy aby zostac rodzicami
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki :*
Witaj. Życzę ci byście nie musieli zbyt długo czekać na oseskaLinla lubi tę wiadomość
17.11.17-poronienie całkowite -
Czesc jestem na forum pierwszy raz. Swiadomie staramy się ok 3 mies. Okres powinien być jutro. Nie wytrzymałam i zrobiłam dziś rano test. Wyszedł negatywny chyba... Zrobiłam test check and go z rossmanna. Druga kreseczka była prawie niewidoczna ale pozioma... Przyjmuję że test był negatywny ale jednak cień nadziei jeszcze się tli
Miałyście może taką sytuacje?
P.S. w ogóle nie czuję objawów zbliżającej się@ tzn. żadnego bólu piersi, pms itd, jedynie nudności i zawroty głowy.starania od wrzesień 2016 r.
Aniołek maj 2017 r. (8t2dz) -
MyszkaMałaSp.zoo wrote:Czesc jestem na forum pierwszy raz. Swiadomie staramy się ok 3 mies. Okres powinien być jutro. Nie wytrzymałam i zrobiłam dziś rano test. Wyszedł negatywny chyba... Zrobiłam test check and go z rossmanna. Druga kreseczka była prawie niewidoczna ale pozioma... Przyjmuję że test był negatywny ale jednak cień nadziei jeszcze się tli
Miałyście może taką sytuacje?
P.S. w ogóle nie czuję objawów zbliżającej się@ tzn. żadnego bólu piersi, pms itd, jedynie nudności i zawroty głowy.
Dużo dziewcząt miało tak w tym miesiącu jeśli jutro @ nie przyjdzie to w pon zrób kolejny test a najlepiej betę17.11.17-poronienie całkowite -
MyszkaMałaSp.zoo wrote:Czesc jestem na forum pierwszy raz. Swiadomie staramy się ok 3 mies. Okres powinien być jutro. Nie wytrzymałam i zrobiłam dziś rano test. Wyszedł negatywny chyba... Zrobiłam test check and go z rossmanna. Druga kreseczka była prawie niewidoczna ale pozioma... Przyjmuję że test był negatywny ale jednak cień nadziei jeszcze się tli
Miałyście może taką sytuacje?
P.S. w ogóle nie czuję objawów zbliżającej się@ tzn. żadnego bólu piersi, pms itd, jedynie nudności i zawroty głowy.
Moja znajoma miała na teście dwie kreseczki w tym jedna prawie nie widoczna a jednak oznaczało że UDAŁO JEJ SIĘ także może i Tobie się poszczęściłoNiedoczynnosc tarczycy.