Październikowe testowanie!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Susanna, ale straszą czym?
wiesz, gdybym wiedziała, że owu będzie w 18 dc to inaczej bym to rozłożyła... ale w 15 dc test był już ciemny, prawie pozytywny a potem bledł, byłam pewna, że to to! ale śluz nie zanikał, potem w czwartek test już pozytywny bez dwóch zdań... trzeba było kontynuować. plan był że co 2 dni, a od pozytywnego testu codziennie.... no a wyszło jak wyszło.
co do straszenia, to tak naprawdę niebardzo wiem o co ci chodzi
słyszałam, że niby przy codziennym współżyciu nasienie jest słabe i nie zalecają... mąż niby ma nasienie bardzo dobre wiec wierzę że da radę. a i w galerii wykresów jest takich pełno, które kończyły się na zielono po codziennym
. wiesz, wolałabym co 2 dni i dopiero na końcu codziennie. ale ta owu mnie wycackała i po prostu głupotą byłoby odpuścić na dzień przed owulacją! 
a co do monitoringu w No.... mieszkam w jednym z największych miast w Norwegii, w całym mieście są 3 gabinety ginekologiczne z czego 2 godne uwagi. odwiedzałam obydwa. żaden nie ma w ofercie monitoringu cyklu! :o a jeśli podciąga się to pod "wizyta" to taka usługa kosztuje bagatela 700 zł za 15 minut. więc póki co, pozostaję przy testach
tu nawet w ciąży kobieta do gina nie chodzi tylko do rodzinnego i połoznej. ja chodziłam prywatnie przez te krwawienia moje, robiłam prywatnie usg na co wydałam ok 7-8 tys zł. ale było warto. także póki co, próbujemy bez monitoringu. z resztą. jeśli mam owulację to na 10000% jej nie przegapiłam
SusannaDean, InBlue lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa zaczynam mierzyć jak kończy mi się okresOktawka wrote:Cześć no u mnie się rozkręciło ( chyba ) nie przypomina wogóle mojej @ ale coś tam leci, napewno nie jest to implantacja , bo to jest krewka ..
no cóż , tak jak pisałam wcześniej przechodze na 25. październik.
Dziewczyny, od kiedy mierzyć temperature?
Miłego dnia i duzo duzo zielonych kropek w październiku
I mam właśnie te z Allegro 50 sztuk mi na 3 miechy wystarcza ale ja bardzo lubię robić testy i w okolicach owu potrafię zrobić 3
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2016, 10:15
-
_Abby_ wrote:Ja zaczynam mierzyć jak kończy mi się okres
I mam właśnie te z Allegro 50 sztuk mi na 3 miechy wystarcza ale ja bardzo lubię robić testy i w okolicach owu potrafię zrobić 3
hehe ja to znając siebie i swoją nadgorliwość co godzine będę w łazience hahahahha
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMi cionza wychodzi przy sexie dzień przed pozytywnym testem owu, w dzień testu i dzień po. Czyli 3x z rzędu. Nigdy nie badałam nasienia męża. No poza badaniem ręcznymzakocona wrote:Ja tam w okolicach owu robię co najmniej 5, bo ja nie wiem, kiedy ją mam.
Myśmy codziennie sex uprawiali i ciąża była. Nie widzę powodu, dla którego miałoby się hamować. ale tak 2x zaszłam
-
nick nieaktualnyWiesz Pianistka, właśnie niektórzy mówią, że od codziennego nie zajdzie się ale przy dobrych wynikach nasienia nawet wskazane, myślę co człowiek to opinia Ja się nie przejmuję bo też było codziennie bo myślałam, że owu będzie a nie było i była dzień po powrocie z wakacji hehe Spryciula, ale przynajmniej pooglądałam sobie rano w dzień owu pęcherzyk i endo a wieczorem pękło
Jaka masakra z tą Norwegią...3 gabinety lekarzy gin? Oni tam bezstresowo żyją...U nas na jedenj ulicy potrafią być trzy, sporo tego w większych miastach -
SusannaDean wrote:Wiesz Pianistka, właśnie niektórzy mówią, że od codziennego nie zajdzie się ale przy dobrych wynikach nasienia nawet wskazane, myślę co człowiek to opinia Ja się nie przejmuję bo też było codziennie bo myślałam, że owu będzie a nie było i była dzień po powrocie z wakacji hehe Spryciula, ale przynajmniej pooglądałam sobie rano w dzień owu pęcherzyk i endo a wieczorem pękło
Jaka masakra z tą Norwegią...3 gabinety lekarzy gin? Oni tam bezstresowo żyją...U nas na jedenj ulicy potrafią być trzy, sporo tego w większych miastach
no oczywiście jeszcze gin są w szpitalu. ale nie wiem co musiałoby się stać żeby się do nich dostać. u mnie w ciąży ani krwawienia ani regularne skurcze od 32 tygodnia nie były wystarczającym powodem
a co do częstotliwości.... przy staraniach co 2 dni też nam nie wyszło
więc w sumie chyba bez różnicy aczkolwiek mam świadomość że jeśli owy była tak późno, to faktycznie po tylu dniach codziennego współżycia to już raczej marne szanse no bo co innego 3 razy pod rząd...
-
nick nieaktualnyE, no tego nie wiesz spokojniePianistka wrote:no oczywiście jeszcze gin są w szpitalu. ale nie wiem co musiałoby się stać żeby się do nich dostać. u mnie w ciąży ani krwawienia ani regularne skurcze od 32 tygodnia nie były wystarczającym powodem
a co do częstotliwości.... przy staraniach co 2 dni też nam nie wyszło więc w sumie chyba bez różnicy aczkolwiek mam świadomość że jeśli owy była tak późno, to faktycznie po tylu dniach codziennego współżycia to już raczej marne szanse no bo co innego 3 razy pod rząd...
U mnie 5 dpo -
nick nieaktualny
-
zakocona wrote:Ja tam w okolicach owu robię co najmniej 5, bo ja nie wiem, kiedy ją mam.
Myśmy codziennie sex uprawiali i ciąża była. Nie widzę powodu, dla którego miałoby się hamować.
My robiliśmy badanie nasienia przed 1 ciażą i wyszło średnie, lekarz nam sugerował współzycie co max 2 dni. Jeśli partner ma super nasienie to pewnie nie ma znaczenia i codziennie można.Natalia 27.03.2016
-
Cześć Dziewczyny
Co do częstotliwości to moja koleżanka długo nie mogła zajść w ciążę, zmieniła lekarza i ten oto lekarz (Białostocka sława) kazał kilka razy dziennie, bo partner miał słabe nasienie i dlatego też musieli "dorabiać". Dawał im obojgu zwolnienie na kilka dni i nie pozwalał wychodzić z łóżka-zaszła
Pianistka lubi tę wiadomość
