PAŹDZIERNIKOWE TESTOWANIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Zapytałam bo ja w szczęśliwym cyklu, od 3dpo mialam potoki białego śluzu. I to byl pierwszy objaw ciążyklaudiaaa93 wrote:Były białe upławy/sluz, ale niezbyt dużo, tylko czułam swędzenie, wzięłam iladian plus clotrimazol w maści i dziś już jest ok
ale mnie nie swedzialo a śluz nie pachnial wiec faktycznie moze zlapalas mini infekcje. Mimo wszystko trzymam kciuki
-
KAL wrote:ja po wizycie u gina któa robi specjalizacje z endokrynologii jak zobaczyła moje tsk z sierpnia końca a teraz to była w niebowzięta Mówi ze bardzo ładnie moja tarczyca zareagowała na lek. Poinformowała że zaleca się by TSH przy ciąży było ponizej 2 ale gdy jest do 5 to nie ma większego wpływu na płód wiec u mnie i tak najgorzej nie było jednak będziemy do zbijać do poniżej 2 zalecila euthyrox 75 po konsultacji z pełnoprawnym edno do kotrego idę w poniedziałek. "opieprzyła" mnie za robienie testów ciążowych i BHCG kazała "wyleczyć" głowę odpuścić... z instrukcją "robienia dzieci" tzn że dzieci powstaja w chwili kochania się a nie robienia generalnie z moim podwoziem jest wszystko idealnie. Jajniki cudeńka macica super szyjka ekstra endometrium też rewela tylko ciąży brak....
no to tak jak u mnie. wszystko ok tylko pewnie podświadomość blokuje:)07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
Jak nie ma zapachu to nie ma sie co martwic. Czasami takie uplawy są.Kasiulka90 wrote:Kurczę, po porannej toalecie dzisiaj na papierze zauważyłam pomarańczowy, dosyć rzadki upław
Nie różowy, nie brązowy, tylko pomarańczowy! Pierwszy raz w życiu widzę coś takiego u siebie Mam nadzieję, że to nie infekcja 
-
Witajcie
Ja właśnie wróciłam lekko zmarznięta bo wieje i pada a moi synowie dziś mecze grają jeden już za mną zaraz idę na drugi dziś na szczęście mecze na miejscu nie trzeba dojeżdżać u mnie temperatura minimalnie w dół wdl programu do @ 2 dni brzuch troszkę boli sluz nadal lekko różowy na szyjce rano a teraz kremowo biały ale już czuje ze to cisza przed burza .....testów już nie robię bo bez sensu temperatury tez chyba są mylne bo budzę się w nocy czasem tez coś zmierzę ale z usypianiem później różnie bywa ...Joanna …
Jest synuś Bruno 💙
-
nick nieaktualnyklaudiaaa93 wrote:Nie wiem jak Wy dziewczyny, ale ja wierzę, że to ten cykl! Może to dlatego że mój mąż mnie tak nakręca i mówi, że na pewno teraz zrobił syna
Tylko dziś (3dpo)chyba zaczęła mi się infekcja,mam nadzieję tylko że to w niczym nie przeszkodzi
A ja Ci powiem ze w szczesliwym cyklu tez bylam tak pozytywnie nakrecona
Dziewczyny ja nie stosowalam taktyki seksu co 2 dni. Wlasciwie przed owu moze ze 2x byl seks. Po prostu moj luby pracuje na zmiany i nie bylo kiedy. Jak wyszedl mi pozytywny test to od tego dnia 3 nastepne dni go meczylam po 2x dziennie - na szczescie byl weekend i z objawow owu wiedzialam ze sie musi udac raz uzylismy tego zelu typu Conceive. A 2 tyg pozniej 2 kreski na tescie wow 
takze mysle ze seks co 2 dni ok ale czasem naprawde nie ma sie sily i w ogole i czasem to takie wymuszone haha ja tez wymusilam a co! ale efekt zamierzony jest
Takze glowa do gory. Czasem moze lepiej sprobowac innej techniki
-
casteam wrote:A ja Ci powiem ze w szczesliwym cyklu tez bylam tak pozytywnie nakrecona
Dziewczyny ja nie stosowalam taktyki seksu co 2 dni. Wlasciwie przed owu moze ze 2x byl seks. Po prostu moj luby pracuje na zmiany i nie bylo kiedy. Jak wyszedl mi pozytywny test to od tego dnia 3 nastepne dni go meczylam po 2x dziennie - na szczescie byl weekend i z objawow owu wiedzialam ze sie musi udac raz uzylismy tego zelu typu Conceive. A 2 tyg pozniej 2 kreski na tescie wow takze mysle ze seks co 2 dni ok ale czasem naprawde nie ma sie sily i w ogole i czasem to takie wymuszone haha ja tez wymusilam a co! ale efekt zamierzony jest
Takze glowa do gory. Czasem moze lepiej sprobowac innej techniki
Kurcze, ja też się czuję jakoś dziwnie pobudzają wewnętrznie, jakbym uwierzyła że to już teraz... Nawet nic partnerowi nie mówię, znaczy mówię, że się nie nastawiam na ten cykl, i przygotowuję do następnego. Planujemy kupno właśnie tego żelu że względu na prawie całkowity brak widocznego śluzu. Ale we mnie od wczoraj drzemie jakąś ogromną nadzieja.. Strasznie się boję, że się zawiodę..13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Kasiulka ten październik chyba takie fluidy rozsiewa bo ja też tak mam.kasiulka1082 wrote:Kurcze, ja też się czuję jakoś dziwnie pobudzają wewnętrznie, jakbym uwierzyła że to już teraz... Nawet nic partnerowi nie mówię, znaczy mówię, że się nie nastawiam na ten cykl, i przygotowuję do następnego. Planujemy kupno właśnie tego żelu że względu na prawie całkowity brak widocznego śluzu. Ale we mnie od wczoraj drzemie jakąś ogromną nadzieja.. Strasznie się boję, że się zawiodę.. ciągle gdzieś z tyłu głowy siedzi myśl że się udało. .. I tez się boje rozczarowania gdyby się okazało ze jednak intuicja mnie zawiodla. mam nadzieje ze te nasze przeczucia okażą się jednak prawda i wkrótce ujrzymy dwie kreski
-
katka/85 wrote:Kasiulka ten październik chyba takie fluidy rozsiewa bo ja też tak mam. ciągle gdzieś z tyłu głowy siedzi myśl że się udało. .. I tez się boje rozczarowania gdyby się okazało ze jednak intuicja mnie zawiodla. mam nadzieje ze te nasze przeczucia okażą się jednak prawda i wkrótce ujrzymy dwie kreski
Byłabym przeszczęśliwa chociaż boję się strasznie bo w takim cyklu rozczarowanie jest jeszcze większe.
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
pilik wrote:Hej dziewczyny. Mnie dzisiaj rozsadza w środku. Nie wiem jak ja ten październik przeżyje... najchętniej bym go przespała...!
Ja zas mam pierwszy raz na odwrot moj mnie wkurzyl ale na maksa powiedzialam ze pojade po swoje rzeczy jak wroci do Nl i jakos wcale tego nie przezywam heheh chyba pierwszy raz nie mam takiego normalnego PMS jak zawsze przed @ bym wszystkich zatukła hahhaha
Joanna …
Jest synuś Bruno 💙
-
MamaNl to może lepiej dla Ciebie. Ja dopiero w okolicach owu, maks 1dpo i tak mi strasznie dziwnie jak nigdy. Na twarzy mnie wysypało bolącymi kulkami, gardło mnie boli, ogólnie przeziębiona jestem, ale z najdziwniejszych to tak mi się chce że normalnie ledwo siedzę! Od trzech dni tak mam, a nigdy w życiu tak nie było ... normalnie mnie skręca... i taka cała spięta w środku się czuje i do niczego.
-
Ewi28 wrote:MamaNl ty to masz piękny wykres wysoka temp...może to cos wróży?
Nie szyjka już jest lekko otwarta sluz czerwony przy szyjce wiec @ dzis wieczor albo jutro
A ja jutro man odwiedziny znajomy Holender wpadnie z córka Wiec robimy jakieś tam ciasto i myśle ze miło będzie jak zawsze
A ja dla odmiany mierze i myśle jak urządzić sobie sypialnie bo ciagle mi coś nie pasujeJoanna …
Jest synuś Bruno 💙
-
Jakis dziwny tez pazdziernik ja znowu mam totalnego luza! Nie wiem czy przez to ze owulka byla w 21-22 dc, ale zupelnie odpuscilam i w ogole sie na ten cykl nie nastawiam. Dzis 31 dc i czekam spokojnie do 12-13 dpo jedynie dziwna rzecza jest brak bolu piersi i tak sie zastanawiam czy moze prolaktyna juz co nieco spadla bo zawsze nie moglam sie dotknac na tydzien przed @ i chyba mam jakas infekcje bo tona bialego dzienego sluzu.. ale nie swedzi i nie pachnie brzydko.. do tego mega katar, wiec sie kuruje herbatka z miodem i imbirem:-)
Wieczorkiem filmek z mężem:-)
MamaNl ja tez z tych co lubia ciagle cos przestawiac ciagle cos przenosze, suwam i zmieniam miejsca . Jakis pomysl na nowy wystroj??
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
potwierdzam że październik jest dziwny. Łapie się na tym że mam taki luz w głowie. Ulegałam temu co mówi mój mąż żeby sie nie spinać i jak będzie to będzie i już dobrej nocki wszystkim!)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2017, 22:43
07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
Almond wrote:Jakis dziwny tez pazdziernik ja znowu mam totalnego luza! Nie wiem czy przez to ze owulka byla w 21-22 dc, ale zupelnie odpuscilam i w ogole sie na ten cykl nie nastawiam. Dzis 31 dc i czekam spokojnie do 12-13 dpo jedynie dziwna rzecza jest brak bolu piersi i tak sie zastanawiam czy moze prolaktyna juz co nieco spadla bo zawsze nie moglam sie dotknac na tydzien przed @ i chyba mam jakas infekcje bo tona bialego dzienego sluzu.. ale nie swedzi i nie pachnie brzydko.. do tego mega katar, wiec sie kuruje herbatka z miodem i imbirem:-)
Wieczorkiem filmek z mężem:-)
MamaNl ja tez z tych co lubia ciagle cos przestawiac ciagle cos przenosze, suwam i zmieniam miejsca . Jakis pomysl na nowy wystroj??
Czarno biale sciany i bialo czarne meble heheheh
Joanna …
Jest synuś Bruno 💙
-
My w tamtym roku robiliśmy małej pokój i swój zmieniliśmy- wyszedł nam szaro-bialy pokój z czerwonym dywanem choć białe meble przy małym dziecku to przekleństwo to wyglądają jeszcze znośnie
Dziś dzień zaczęty gotowaniem rosołu, gulaszu i jeszcze mnie na szarlotke wzięło
Almond lubi tę wiadomość
-
Mini89 wrote:My w tamtym roku robiliśmy małej pokój i swój zmieniliśmy- wyszedł nam szaro-bialy pokój z czerwonym dywanem choć białe meble przy małym dziecku to przekleństwo to wyglądają jeszcze znośnie
Dziś dzień zaczęty gotowaniem rosołu, gulaszu i jeszcze mnie na szarlotke wzięło
U corki w pokoju tez biale meble, w sumie jest czarno-bialo-szary i tak mysle ze jak sie urodzi 2 dzidzia kiedys to pomaluje znowu pokoik dla odswieżenia jak bede w ciazy pewnie milion razy wszytsko poprzestawiam:-) juz sie lapie na tym, ze ogladam ciuszki dla maluchow
My tez dzis rosolek:D
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
