PAŹDZIERNIKOWE TESTOWANIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
katka/85 wrote:nisia gratulacje super wiadomość
a u mnie czar pryska temp powoli ale zaczyna spadać brzuch boli okresowo dzisiaj miałam zabarwiony na różowo sluz wiec tracę juz nadzieje a tak ładnie się zapowiadało. ...pewnie nawet nie będzie sensu jutro testować. .. wyć mi się chce -
Nisia91 wrote:Kasiulka, no wlasnie tak ze nie wiem kiedyy była owu, bo wg mnie była miesiac temu, potem @ a teraz owu powinna byc 12. 10. Także nie mam pojecia jak to sie stało
No to faktycznie czary maryPokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie
On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Czas start III Procedura 06.2024
❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
09.08 CRL 0,51 cm ok 151/min (24dpt)
[/url] -
Kasiulka90 wrote:Katka, no coś Ty, jaki spadek temperatury? Ładnie się trzyma! Pewnie zniżyła się o 0,1 stopnia, bo się stresujesz i myślisz o tym Przeczekaj jeszcze 2-3 dni i wtedy sięgnij po test, jeśli nie będzie krwawienia A jeśli będzie @ to pomyśl sobie, jak będzie miło przytulać się i ogrzewać z mężem w te chłodne, jesienne dni
-
O proszę, to jesteśmy w bardzo podobnej sytuacji Ja też piję ziółka i mimo że mam brązowo-pomarańczowe plamienia od kilku dni, to i tak się cieszę, że w końcu mi temperatura skoczyła i jestem pewna, że to dzięki ziółkom. Ale testować raczej nie będę w tym miesiącu. Nie ma sensu. Czekam na @
-
A właśnie, pijesz ziółka cały czas czy odstawiłaś na czas owulacji i fazy lutealnej? Ja piłam cały czas, ale odstawiłam 7dpo, bo zaczęłam plamić i zdałam sobie sprawę, że herbatka zawiera w sobie krwawnik, który ponoć zagraża ciąży. I się wystraszyłam, że to od tego te dziwne plamienia.
-
Nisia i inne dziewczyny.
Ja jak byłam jakiś czas temu u jednej Pani gin. i powiedziałam,że zaczynamy starać się o dziecko i powiedziałam, że mierze temp. ,że patrzę kiedy będzie owulacja itp to ona powiedziała mi tak: "ach dziewczyny nic nie obserwować tylko się kochać, kochać się najlepiej co drugi dzień, bo organizm płata figle i można zajść w ciążę zupełnie w innym dniu niż myślimy".
I proszę
Gratuluję
#23 dzień cyklu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2017, 12:41
Pati88 lubi tę wiadomość
Nikusiia -
Nikusiia, pewnie dobrze prawi pani doktor Ale to tak, jak z gotowaniem. Są ludzie, którzy wezmą, co im w ręce wpadnie i ugotują zupę "z niczego", a większość ludzi lubi jednak planować i gotować według przepisu. Ja nie potrafię tak na spontanie
-
nick nieaktualnyNikusiia wrote:Nisia i inne dziewczyny.
Ja jak byłam jakiś czas temu u jednej Pani gin. i powiedziałam,że zaczynamy starać się o dziecko i powiedziałam, że mierze temp. ,że patrzę kiedy będzie owulacja itp to ona powiedziała mi tak: "ach dziewczyny nic nie obserwować tylko się kochać, kochać się najlepiej co drugi dzień, bo organizm płata figle i można zajść w ciążę zupełnie w innym dniu niż myślimy".
I proszę
Gratuluję
I słusznie. Ja też tak uważam. Niektórym za bardzo odbija i chcą mieć gotowy przepis na dziecko i ma się udać no bo niby jakim prawem ma die nie udać skoro owulacja w ten dzień i taki sluz i taka temp ze hoho Mnie to bawi dlatego ja na spontanie i nic nie mierze,zbadalam tylko hormony i morfologie.
Magda - mbc, Pati88, MałaMi90 lubią tę wiadomość
-
Nikusiia wrote:Nisia i inne dziewczyny.
Ja jak byłam jakiś czas temu u jednej Pani gin. i powiedziałam,że zaczynamy starać się o dziecko i powiedziałam, że mierze temp. ,że patrzę kiedy będzie owulacja itp to ona powiedziała mi tak: "ach dziewczyny nic nie obserwować tylko się kochać, kochać się najlepiej co drugi dzień, bo organizm płata figle i można zajść w ciążę zupełnie w innym dniu niż myślimy".
I proszę
Gratuluję
#23 dzień cyklu
i dlatego w 4cs tego sie trzymam. Nawet nie wiem kiedy była dokładnie owu. Bo i tak nie czułam jajników zato co drugi dzień nam się udaje i nawet nie jest to takie techniczne bo jak sobie wbiliśmy do głowy że poprostu jak będzie tak będzie to i chęci są większe! powodzenia!Magda - mbc lubi tę wiadomość
07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
Nisia a ktory to wlaciwie dzien cyklu,bo tez sie zagubilam w tak duzym rozrzucie ?
22.06.2020 Luiza :*
XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
Hashimoto od 2007
Starania od XII 2015
jajowody drożne, histeroskopia ok
Mąż - morfologia 6%
AMH 8,07; 3 x UIU
X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne -
Natiii, Ty pewnie nie masz problemu z hormonami, skoro masz już dwie córki Każdy ma swój sposób. Nie ma się co wyśmiewać z tych mierzących temperaturę i obserwujących śluz. Ja nie szaleję, nie robię testów owulacyjnych, nie zrobiłam do tej pory żadnych badań, nie biegam co chwilę do lekarza. Mam 27 lat i dopiero teraz zaczynam rozpoznawać swój organizm. Wcześniej w ogóle nie zwracałam uwagi na śluz, nie zastanawiałam się, kiedy i czy w ogóle mam owulację. Bez mierzenia już całkiem żyłabym w nieświadomości, a uważam, że powinnam choćby dla samej siebie wiedzieć, jak reaguje moje ciało.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKasiulka spokojnie,ja się z nikogo nie wysmiewam to nie bylo negatywnie napisane Oczywiście że można siebie obserwować jeśli ktoś zauważył lub podejrzewa u siebie jakieś problemy lub dlugo nic nie wychodzi to jasne ze trzeba zgłębiać temat . Ale z drugiej strony jeśli nic takiego nie ma miejsca JESZCZE i jest sie na początku drogi to takie poczucie heci kontroli nad cialem hmm jakoś mnie nie przekonuje. Załóżmy ze dziewczyna w ciąży nigdy jeszcze nie była a śluzu nie obserwuje i co wtedy? Albo nie taki jak sie naczytala? Panika i stres. A ja w obie ciążę zaszlam bez zauważenia jakiegokolwiek śluzu plodnego bo go nie mam od czasow jak mialam 18 lat. No ale każdy sam wybiera jak woli...
Nikusiia lubi tę wiadomość
-
Natiii, ale trochę mi dało to do myślenia Postanowiłam, że dobrnę do końca tego cyklu + 1 następny i jeśli się nie uda, to wyrzucę termometr w kąt
Zaczęłam obserwacje dlatego, że kiedyś miałam wieczny problem z włosami na nogach i brzuchu (mega szybko odrastały), trądzikiem i poceniem się. Winę zwalałam na okres dojrzewania. Potem zaczęłam brać tabletki anty i problemy jak ręką odjął. Możecie sobie wyobrazić, jak się tym cieszyłam A teraz, po odstawieniu antykoncepcji, to wszystko wróciło. I dlatego martwię się, że coś jest nie tak. A może to tylko moja uroda? Ale wolę taką ze wspomagaczami xD -
nick nieaktualny