PAŹDZIERNIKOWE TESTOWANIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ewi28 wrote:Ja sie staram w dni blonde a jakos brak mi juz wiary...
-
Bibiś wrote:Mi.juz tak.samo 9 cykl staran i nie wierze ze sie kiedys uda widze ze mamy dziec z podobnego qieku mona corka tez ma.skonczone 3 latka.i staramy sie dla niej o rodzenstwo ale bezskuteczniej jak.narazie chyba ze przez to ze nie mam sluzu plodnego bo.od dawna juz go nie widze
Trzymam kciuki, zeby corka miala rodzenstwo:) dziewczynki w tym wieku chyba uwielbiaja malenstwa;) corka znajomej w mniej wiecej tym samym wieku ma maly wozeczek i ciagle opowiada, ze chcialaby miec bobasa;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2017, 21:11
-
kasiulka1082 wrote:A lekarz nie sugerował Ci że masz zbyt krótkie cykle? Ja miałam takie cykle, 23,24 dni, czasami 27 i dostałam na 4 m-ce tabletki anty na ich wyregulowania bo lekarz zdiagnozował niedomogę lutealną i powiedział, że tak w ciążę nie znajdę. Tabletki wyregulowały mi cykle na 28 dniowe. Teraz jestem pierwszy cykl po odstawieniu tab, zaczyna boleć mnie brzuch i niestety boję się że znowu mi się cykle skrócą
01.01.2021 nasz aniołek 8tc -
Almond wrote:MalaMi trzymam kciuki za kolejny cykl;***
Co do boli owulacyjnych to ja czuje i to mocnijszy bol niz przy miesiaczce...
A ja juz pomału swiruje! Dzis 37dc i miesiaczki brak. Juz wkurzam sie strasznie jak dlugi ten cykl... od wtorku mialam przy szyjce lekkie plamienia ale na wkladce zero. Okres mialam dostac wczoraj liczac ze owurka byla 22 i nic... normlanie mam cykle po 30 jk w zegarku! Wredna @ plata figle:-/
01.01.2021 nasz aniołek 8tc -
kashanti wrote:Chcialabym miec chociaz jedno:(
Trzymam kciuki, zeby corka miala rodzenstwo:) dziewczynki w tym wieku chyba uwielbiaja malenstwa;) corka znajomej w mniej wiecej tym samym wieku ma maly wozeczek i ciagle opowiada, ze chcialaby miec bobasa;) -
Bibiś wrote:U mnie ro wg od paru miesiecy nie widze śluzu plodnego zazwyczaj mam.infekcje caly czas sie lecze ale niestety czesto.powraca to skoro raczej mialam.owulacje ale nie mialam.sluzu plodnego.to od razu jestem.skreslona heh ta grzybica mnie wykonczy...
01.01.2021 nasz aniołek 8tc -
anyzratak wrote:Miałam to samo musisz brać Wiesiolek, pic len i brać magnez ja w tym.cyklu po tym wszystkim pierwszy raz zobaczyłam plodny śluz!!! Czy to podziala na zajście w ciążę dam znać ale śluz jest i to piękny
Bibiś - odnosnie powracajacych infekcji to warto tez w tym samym czasie leczyc partnera... tobie mija a potem on moze cie znowu zarazac nie majac przy tym zadnych objawow... i tak w kolko:(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2017, 21:36
Angie38 lubi tę wiadomość
-
anyzratak wrote:Miałam to samo musisz brać Wiesiolek, pic len i brać magnez ja w tym.cyklu po tym wszystkim pierwszy raz zobaczyłam plodny śluz!!! Czy to podziala na zajście w ciążę dam znać ale śluz jest i to piękny
-
anyzratak wrote:Len pije mielony dwa razy dziennie a wiesiolek 2x 2 tabletki tylko do owulacji ja biorę do 10 dnia cyklu.. poza wplywem na śluz poprawia tez plodnosc i reguluje cykl warto spróbować
-
kashanti wrote:to jest chyba jedno z niewielu miejsc na swiecie gdzie ktos pisze "sluz jest piekny!" i wszyscy sie ciesza;)
Bibiś - odnosnie powracajacych infekcji to warto tez w tym samym czasie leczyc partnera... tobie mija a potem on moze cie znowu zarazac nie majac przy tym zadnych objawow... i tak w kolko:( -
Bibiś wrote:Wiem.wiem tak.bede musiala.zrobic bo.normalnie sie.wykanczam nie wiem dlaczego.ale.zawsze przed owulacja cepia mnie sie.grzybica a.potem.ustaje i tak.w.kolko juz tyle tabletek, globulek itd wybralam ze masakra i nic
Bibiś, wspolczuje, ja 2 lata temu dobre pol roku sie męczyłam, a najlepsze jest to ze na wymazie tylko prawidłowa flora bakteryjna juz pozniej wychodziła i to w sporej ilości a ja nadal czułam dyskomfort. Byłam załamana i dosc mocno zgłębiłam temat, udalo sie uporać z tym badziewiem i to bez tabletek, bo tych nie dostałam w związki z tym, ze na wymazie czysto. Zaczęło ustępować na wakacjach (na ktore bałam sie jechac wlasnie przez ten dyskomfort) po kąpieli... w oceanie. Poczytałam i okazało sie ze woda morska pomaga, wiec po powrocie zaczelam używać takiej w sprayu poza tym olej z czarnuszki, olejek z oregano i czosnek. W akcie desperacji piłam tez przez tydzien mieszkankę z sody, miodu i wody. Poza tym lactovaginal i trivagin no i ścisła bezcukrowa dieta. Od 1,5 roku spokojkashanti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sung wrote:A ja uczulam, ostrożnie z wiesiołkiem... ja się nie mogę wygrzebać z problemów, które mi zafundował. Teraz boję się czegokolwiek zaczynać brać...
Dziewczyny, wiecej optymizmu,u mnie19 cs o pierwsze i wierze ze sie uda w koncuWiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2017, 07:30
mi88 lubi tę wiadomość
22.06.2020 Luiza :*
XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
Hashimoto od 2007
Starania od XII 2015
jajowody drożne, histeroskopia ok
Mąż - morfologia 6%
AMH 8,07; 3 x UIU
X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne -
nick nieaktualny
-
Bibiś wrote:Mi.juz tak.samo 9 cykl staran i nie wierze ze sie kiedys uda widze ze mamy dziec z podobnego qieku mona corka tez ma.skonczone 3 latka.i staramy sie dla niej o rodzenstwo ale bezskuteczniej jak.narazie chyba ze przez to ze nie mam sluzu plodnego bo.od dawna juz go nie widze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2017, 08:46
-
No to tak "śluzowo"
Pytanko - jak nazwać śluz, którego jest dużo, jest przeźroczysty, nie jest gęsty, nie lepi się, nie ma zapachu? Trochę, jak woda, ale nie jest wodnisty, rozciągliwy, kremowy, lepki - i zdecydowanie nie jest suchy Na razie zaznaczam "lepki", ale mam problem Któraś z Was też taki miała?Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm