Paździrnikowe Szczęścia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ale mnie kusi iść po test... no jacie... a miałam być dzielna, cały czas podchodziłam do tego na luzie, a im bliżej terminu @ tym bardziej mnie ciągnie do testowania
nieeee no czekam do niedzieli.
basiulkaa_89 lubi tę wiadomość

Julia
07.2015 -
A ja zaczelam sie troszke ludzic ze moze ten wczorajszy bol @ i niteczka krwi to moze jednak zagniezdzenie? No ale tempka nie bylaby chyba dzis az tak niska? A ona specjalnie w dol i w dol idzie

Teraz mnie nic nie boli, wczoraj
i wtedy jak reka odjal. Ale pewnie sie ludze i malpiszon czai sie tuz za rogiem..
Pojezdzilam z corka na rowerze ale zrobilysmy tylko 5km i wracalysmy bo myslalam ze @ dostalam
no ale cisza.
Sprzatam chate sobie na jutro, jakos sie nie doluje przynajmniej ze to juz koniec. Nawet poranny test byl ostatnim w domu. Dzis bede na zakupach wieczorem to kupie na jutro jakis bo jutro % to chce wiedziec co robic.
basiulkaa_89, zwei_kresken lubią tę wiadomość
-
laski jestem nie do zycia... jakas grypa zoladkowa trzyma mnie od wczorajszego wieczora...
Jakas masakra co pol godziny w toalecie... dzis mielismy zaplanowany cudowny dzien zakupki kino i te sprawy a tyczasem leze lózku do pracy nie poszlam i schodze;(
a no i do tego owulacja za rogiem a chęci brak -
nick nieaktualny
-
Nona ja też czekam tydzień do testowania :] może nam się uda! Dziewczyny fasolkujcie i zarazajcie pozostałe

No i mnie koniecznie dołączyć do testowania październikowego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 18:59
Nona, basiulkaa_89, elucha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykochane kazdej z nas sie uda pamietajcie i nie zapominajcie o tym !!!
Ja bym chciala,zeby zadna kobieta nie starala sie w ogole albo nie dluzej niz 3 miesiace !!! Ale tak sie nieda
niestety !!!
Dlatego tu trafilismy aby sie wspierac
jestescie cudownym oparciem dla mnie
w nikim takiego nie znalazlam oprocz kochanej mojej Asi ale jest w Norwegii i tez tylko net nam zostaje 
Musimy sie cieszyc z kazdej fasolci i pocieszac w ciezkich chwilach okresowych !!!
Szczesliwego weekendu
Zafasolkowanego pozytywnie zielonego mega odjechanego 
Ja w pracy jeszcze do 23 max ale do 21 w swojej pracy a potem porzadki w lokalu bo ... Bar swoj otworzyc chce wiec trza sie wziasc w garsc
PAMIETAJCIE !!!
W KUPIE SILA
elucha, Maniuś, Nona, Landryneczka lubią tę wiadomość
-
Poczytuję Was i kibicuję zmaganiom z naturą

Proszę nie załamujcie się i krzesajcie z siebie stale pozytywne nastawienie, to wielka inwestycja, równie wielka i ważna jak sama ciąża, bo nic bardziej niż ciąża nie wymaga optymizmu.
Jak mawiają buddyści: nie cel jest ważny ale droga do niego.
To ta "droga" sprawia, że dojrzewamy.
Fatim, basiulkaa_89, Magnosia, Daisy, Maniuś, Nona, Morwa, Mimi86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa po pracy i teraz cieszę się perspektywą wolnego weekendu
i mnóstwem wolnego czasu, polatam po sklepach, pójdziemy na spacer i na fitness 
Katarzyna i Magda_lena, dzięki Kochane za słowa otuchy wiecie, że ja też dziennie kilka razy patrzę na moje piersi, ha ha. Ale jak są co cykl spuchnięte to zawsze mam żyły czy większe sutki.
U mnie właśnie nie ma tego bólu piersi co zawsze, że dotknąć się nie mogłam i bolały przy każdym kroku. Teraz rwą raz na jakiś czas, zwłaszcza lewy i od pachy, przy dotyku. Jeden dzień swedział mnie sutek w lewym też.Nie mam bóli jak na @, a miewałam zawsze co wieczór takie bóle małpowe, teraz czuję tylko jajniki i podbrzusze czasem.
Jestem taka spuchnięta, jakaś ciężka i zdaje mi się, że częściej jestem głodna. Ale ostatnio pofolgowałam sobie i żołądek chyba mi się rozciągnął. Przez pracę jem więcej i różne rzeczy więc miewam też wieczorami nadkwaśność i zgagę, ale mam do tego skłonność od zawsze więc nie podczepiam to pod ciąże.
basiulkaa_89 lubi tę wiadomość









