Paździrnikowe Szczęścia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Limfa89 wrote:Dziewczyny chciałabym się Was poradzić...
Nie miałam śmiałości dopisać się do Waszej listy, ale powinnam testować 17 października... \Co też uczyniłam. Wynik w popołudniowym teście (tak wiem powinnam wykonać go rano...)był negatywny. Dwa dni później test powtórzyłam już rano, ale wynik był ten sam.
Okresu wciąż nie ma i zastanawiam się czy jest w ogóle jeszcze jakikolwiek sens iść jutro na krew?
Będę wdzięczna za radę...
I bardzo trzymam kciuki za te dziewczyny, które są jeszcze przed testowaniem -
Biedroneczka83 wrote:Milicia mnie wyszło w 7dpo owu progesteron 27,10 TSH 4,88 niestety estradiol 321 mam wyniki pod wykresem w notatkach ide do gina we wtorek endokrynolog za miesiąc mam nadzieje ze mi da leki teraz bo wasnie staramy sie o dziecko i nic
Robiłaś test w 10 dpo, więc może to za wcześnie. Do zagnieżdżenia dochodzi nawet do 12 dni po zapłodnieniu. Progesteron wskazuje, że owulacja była. Serduszek jest też dużo, tak więc jeszcze nie trać nadziei. To dopiero 4 cykl starań. Ja się starałam 14 miesięcy i w 15 się udało. -
karen85 wrote:u mnie TSH z 4,25 spadło do 0,009 w ciągu 2 miesięcy brania Euthyroxu 25 - 50. Czytałam, że żeby efekty działania tego leku były szybkie to trzeba go brać codziennie o tej samej porze. Ja zawsze o 6:00 rano zjadam mój zestaw:) Poza tym mam zapalenie tarczycy (nie wiem, czy to to samo co hashi) przez co mam też bardzo wysoką prolaktynę (tak przynajmniej twierdzi moja Endo) więc podejrzewam, że stąd moje problemy z zajściem w ciążę.
A jakie leki bierzecie na hashimoto?
Hashimoto to choroba autoimmunologiczna, gdzie nasz własny organizm traktuje tarczycę jako ciało obce i je niszczy. Do końca życia trzeba już leki brać. Ja biorę Euthyrox. W ciąży zwiększa się dawki, bo mały lokator też wysysa z nas ten hormon. Jeśli masz za wysoką prolaktynę, to powinnaś dostać Bromergon na zbicie. Co do Euthyroxu, żeby się dobrze wchłonął, to trzeba go brać przynajmniej pół godziny przed jedzeniem, czyli rano na czczo. -
Teoretycznie powinnam dostać bromergon, ale moja Endo powidziała, że jak poradzimy sobie ze stanem zapalnym tarczycy, to prolaktyna sama wróci do prawidłowego poziomu. Dostałam w związku z tym thyrozol. Mam nadzieję że Kobieta wie co robi
Milcia w którym cyklu z Bromkiem zaszlaś w ciążę? -
nick nieaktualnyZakręconaOna wrote:Alicja92 pójde zbadać sobie jeszcze raz ft3, ft4 chociaż nie dawno to robiłam i było oki ale zrobie tez to Anty-TPO i gdyby nie daj boze było coś nie tak to na usg tarczycy pójde . Ale jestem dobrej myśli
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 17:53
-
nick nieaktualnykaren85 wrote:u mnie TSH z 4,25 spadło do 0,009 w ciągu 2 miesięcy brania Euthyroxu 25 - 50. Czytałam, że żeby efekty działania tego leku były szybkie to trzeba go brać codziennie o tej samej porze. Ja zawsze o 6:00 rano zjadam mój zestaw:) Poza tym mam zapalenie tarczycy (nie wiem, czy to to samo co hashi) przez co mam też bardzo wysoką prolaktynę (tak przynajmniej twierdzi moja Endo) więc podejrzewam, że stąd moje problemy z zajściem w ciążę.
A jakie leki bierzecie na hashimoto?
hasimoto sie nie da wyleczyc niestety ale bierze sie euthyrox badz letrox:) -
kochanieńkie ależ mnie boli ręka!
dzis pobierała mi starsza, powolna Pani...
Tak mnie teraz boli.. a po pobraniu z żyły leciała aż taka czaaarna krew...
tfuuuu
teraz czekać na wynik.. -
moja beta po 48h - 102,5 mIU
pierwsza 30,9 -21.10
chyba dobrze:)?julita, Daisy, Sigma, Sue, agniesja, monia91, zielarka, mana, asiorekk, mała.mi, karen85, Mimi86, Alorrene13, november123, Sana, Toxey, Betty Boop, Robotka1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
płaczę ze szczęścia!
Sue, mała.mi, Daisy, julita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dziękuję kochane:*
Daisy lubi tę wiadomość