Pierwszy cykl starań :) dla swiezakow
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNiedoczynność wykryta kilka lat temu, w miarę stabilna.
Insulinooporność wykryta około rok temu.
Daliśmy sobie z mężem właśnie 3 cykle na takie spokojne starania.
I zaraz mijają.
Na początku 4cs wybieram się do gina. I oczywiście wtedy chcę porozmawiać jakie badania, w którym dniu cyklu mam porobić + monitoring cyklu (chcę wiedzieć czy występuje u mnie owulacja)
Planujemy też badanie nasienia.
-
hejka wszystkim:)
Ja też własnie zakonczyłam 3cykl starań bez efektu:/
także można powiedzieć że należe jeszcze do świeżaków:)
Nisia91 lubi tę wiadomość
07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
nick nieaktualny
-
Cześć Pati:)
Paulina, właśnie my też póki co chcemy spróbować bez wykresów, temperatur, testów owulacyjnych itp, ale jakomś mam wrażenie, że prędzej czy później będę musiała się duużo podowiadywać o tym wszystkim. Pewnie niepotrzebnie się nakręcam, ale jestem strasznie niecierpliwa:D
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZ tym wracaniem do normy, to ilu lekarzy tyle teorii.
Ja od swojej słyszałam, że hormony działają tylko podczas ich przyjmowania, nie robią się w organizmie żadne zapasy hormonów.
Ja np. nie pamiętam swoich cykli sprzed tych 8 lat, gdzieś tam mi się przebija, że były krótsze niż 28 dni. Ale w normie.. -
Hej, ja też Świeżak. Obecnie 2cs o pierwsze i ostatnie dziecko
Przed staraniami tj. w styczniu poszłam do gina i pow., że w połowie roku chciałabym zacząć starania, ale przed tym chciałabym się jakoś podstawowo przebadać.
Zlecił wszystkie badania, miałam wizyty w cyklu, żeby sprawdzić endo itp.
Wszystko wyszło spoko. Do tsh robiłam także ft3 i ft4 żeby sprawdzić to głębiej.
Pierwszy cykl bezowocny, ale taki na wariackich papierach, bo byliśmy w rozjazdach Ten bardziej uporządkowany, z testami owu.
Sugerowałam się tym wpisem: https://mamaginekolog.pl/zrobic-zeby-zrobic/
Dodatkowo używam aplikacji Clue
Pozdrawiam Was
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 11:04
PLPaulina lubi tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Jeśli mogę zapytać to skąd już takie założenie masz ?
Nie wiem, zawsze takie miałam, że chcę mieć 1 dziecko i już
A to coś złego, że nie chce się mieć 2,3,4 dzieci? Bo nie rozumiem pytania?
Zastanawialiśmy się długo nad posiadaniem dzieci w ogóle. Ale zdecydowaliśmy, że chcemy mieć dziecko i że jedno będzie okej. Tak po prostu.
Nie mam super instynktu macierzyńskiego, staramy się o dziecko w tym momencie bardziej ze względu na wiek. Tak to wygląda i nie wstydzę się tego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 12:31
PLPaulina lubi tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
nick nieaktualnyTo nasz 1 cykl starań, mam 29 lat i 5letniego synka (który nie był planowany, wiec można powiedzieć, ze łatwo przyszło Najgorsze jest to, ze mój facet jest w domu tylko 10 dni ciągiem w miesiącu (pracuje zagranica). Czasami przez pare miesięcy przyjeżdża dokładnie w mój okres, dlatego taki cykl kiedy kochany się w dni płodne zdarza się raz na pare miesięcy. W związku z tym w tym miesiącu wspomagałam się testami owulacyjnymi, które mnie za bardzo do siebie nie przekonały ze względu na to , ze raz wyszedł mi pozytywny na drugi dzień negatywny i na trzeci znowu pozytywny, wiec w ogóle nie wiedziałam jak to interpretować. Mam cykle 30 dniowe, przytulalismy się 15,16,17,18. Słyszałam różne teorie, ze lepiej co drugi dzień , a także, ze codziennie tez. W każdym razie nie robiliśmy nic z musu a bardziej z przyjemności, wiec mam nadzieje ze cos zamontowaliśmy.
Dodam, ze rok temu miałam konizacje szyjki macicy i tez się trochę martwię jak to będzie..
Dziś 21 dzień cyklu
Magda - mbc lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA testy owulacyjne to dla mnie porażka, u mnie się nie sprawdzają.
Aaaa masz już synka, to fajnie. To teraz tylko życzyć żeby za pierwszym razem Ci się udało..
Ja czuję, że 3cs idzie na zmarnowanie. Ale różnie bywa.. Czytając te forum ogólnie można zauważyć, że objawy miesiączki to praktycznie te same co ciąży. Gdybyśmy się nie starały(nie przyglądały tak swojemu organizmowi) to pewnie inaczej by to wyglądało.
Do tego jeszcze jestem pół roku po odstawieniu antykoncepcji hormonalnej i cykle są bardzo długie.
