Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Plan - pierwszy potomek
Odpowiedz

Plan - pierwszy potomek

Oceń ten wątek:
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja myślę, że dopiero jak sobie te pary odpuściły starania, bo się skupiły na adopcji i na dziecku, to wtedy im się udało. I znowu jesteśmy w punkcie wyjścia, trzeba wrzucić na luz :) tylko jak to zrobić??
    U mnie dedektor nie wykrył owu, ale jestem pewna, że wczoraj pękł mi pęcherzyk, miałam wieczorem straszny ból prawego jajnika i jestem prawie pewna,że to owu. Niestety mój mężczyzna nie miał nastroju na serduszkowanie ;( a nawet gdyby miał to znając życie i tak by nic z tego nie wyszło. Powoli naprawdę mam dość i podchodzę do tego z przymrużeniem oka, chcę uzbierać na in vitro, może pod koniec rok mi się uda :) to jest dla mnie nadzieją. Nie wierzę, że clo mi pomoże... myślę, że jedyną szansą jest in vitro i będę do tego dążyła

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • mindusia Autorytet
    Postów: 668 435

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi psycholog doradziła tak samo i nawet mi mówiła wtedy na wizycie że choćby kobieta była zdrowa w sensie biologicznym a za bardzo będzie się skupiała na dziecku na staraniach i będzie dążyć do tego aby to dziecko było to nigdy nic z tego nie wyjdzie i w tą ciąże nie zajdzie. Tłumaczyła mi to jakąś blokadą psychiczną, która się tworzy w mózgu i powoduje że kobieta w tą ciąże zajść nie może. Kazała znaleźć plusy tego że nie ma się dziecka, patrzeć tez na dobrą stronę tego że nie jest się matką. Wczoraj siadłam zrobiła listę i o dziwo znalazłam chyba z 12 plusów tego :) patrze ciągle na tą listę i sobie myślę będzie dobrze, kiedyś na pewno się uda. Grunt to odpuścić.

    alexast a słyszałaś o czymś takim jak naprotechnologia? To jest coś podobnego jak in vitro tylko tam się wykrywa przyczyny niepłodności i w sposób naturalny pomaga parom które nie mogą mieć dziecka.
    Finansowo wychodzi o wiele taniej niż in vitro

    m3sx3e3ky5bi25o3.png
    https://www.maluchy.pl/ci-67721.png
  • ann2224 Autorytet
    Postów: 689 580

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexast ja nie rozumiem czemu nie staracie sie naturalnie wtedy kiedy uwarzasz że masz dni płodne tylko od razu stawiasz na invitro?

    event.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ann2224 - ja się staram prawie 2 lata i powoli dostaję do głowy. Chce odpuścić, ale brak owulacji mi na to nie pozwala. Jak nie biorę leków to nie mam 2 faz tylko jedną, a okres muszę wywoływać, więc jak mam zajść naturalnie. Wolę się nastawić na in vitro i odpuścić sobie ciągłe myślenie o robieniu dziecka. Może przez to właśnie zdarzy się cud i zajdę naturalnie.... może w ten sposób pokonam blokadę psychiczną

    mindusia - nie słyszałam o tym, możesz coś więcej na ten temat napisać?
    u mnie jest ta sprawa z owulacją, bo plemniki są ok

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • ann2224 Autorytet
    Postów: 689 580

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A BIERZESZ JAKIEŚ LEKI STYMULUJĄCE OWULACJE JA WŁAŚNIE TAKIE DOSTAŁAM MOD MOJEGO GINEKOLOGA

    event.png
  • mindusia Autorytet
    Postów: 668 435

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexast ten artykuł powinien ci wszystko ze szczegółami wyjasnić.

    http://ekai.pl/wydarzenia/x14636/naprotechnologia-szansa-na-dziecko-bez-in-vitro/ tutaj masz wszystko na temat naprotechnologi

    m3sx3e3ky5bi25o3.png
    https://www.maluchy.pl/ci-67721.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ann - tak biorę clo, ale póki co nie pomógł mi zajść w ciążę :(

    mindusia - dzięki za linka, zaraz zabieram się za czytanie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2013, 19:39

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • ann2224 Autorytet
    Postów: 689 580

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexast wrote:
    ann - tak biorę clo, ale póki co nie pomógł mi zajść w ciążę :(

    mindusia - dzięki za linka, zaraz zabieram się za czytanie :)

    Nie strasz ja ma od nastepnego cyklu brac i mam nadzieje że mi pomoże a jak długo bierzesz clo?

    event.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 19 stycznia 2013, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spokojnie... ja biorę dopiero drugi cykl. Wcześniej ginka próbowała naturalnie stymulować jajniki. W pierwszej fazie łykałam estrofem, w drugiej fazie duphaston. U mnie jest taki problem, że mój organizm szybko się przyzwyczaja do leków i po jakiś czasie na mnie już nie działają. CLO biorę drugi cykl. W pierwszym owulka była książkowa, a w tym cyklu jest znowu opóźniona. Od następnego cyklu ginka kazała zwiększyć dawkę z 2 tabletek na 3. ALE TO NIE OZNACZA,ŻE TOBIE SIĘ NIE UDA W PIERWSZYM CYKLU :)

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • ann2224 Autorytet
    Postów: 689 580

    Wysłany: 19 stycznia 2013, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam brac od 2 dnia po 1 tab col do 5 dnia a od 6 dnia cyclo-proogynova i od 10 dnia monitoring mam nadzieje że to pomoże i tobie napewno też sie uda:)a tak wogóle to wykres masz ładny

    event.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 20 stycznia 2013, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki clo mam normalny wykres, bo wcześniej to była katastrofa :)

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 8 lutego 2013, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie

    ale dawno tu do was nie zaglądałam, u mnie na razie niestey była i chyba nadal trwa przymusowa przerwa w starankach bo do grudnia ciągle choruje chyba dopieor w marcu jak sie ociepli zaczneimy staranka na razie staram sie poprawic swoją odpornosc a wam życzę powodzonka :) i nie stresujcie sie nie nakrecajcie, serduszkujcie z milosci i dla przyjemnosci to na pewno sie wam w koncu ida, ja poki co nawte ze staranek nie moge sie cieszyc :(

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • LuSiA:) Autorytet
    Postów: 257 110

    Wysłany: 8 lutego 2013, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny mogę się dołaczyć?:)
    Dla mnie to starania do drugiego potomka:)
    Ale dla męża pierwszego:)

  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 8 lutego 2013, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ogolnie to cos tu sie u was cicho zrobiło, pewnie wszytskie nalutowych starnakach

    Alexast ja tez ci polecam zainteresowanie tematem naPRO, oni przede wszystkim chce wyleczyc problem no i wychodzi taniej niz in vitro

    a co do adopcji to my rozwazamy tą opcje, na pewno jak nie będziemy mogli miec sowich to się zdecydujemy, ale myslimy też o tym, że moze kiedys nawet majac swoje moze adoptujemy dzieci, wsyztsko zalezec bedzie od warunków :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2013, 23:40

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • maia1991 Autorytet
    Postów: 631 551

    Wysłany: 8 lutego 2013, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heyja sie dopisuje do tego planu staram sie o 1 potomka juz sporo czasu wiec to cos dla mnie

    kjmnio4p9cq8r3f2.png
    67eihicrx39gx9ms.png
  • Demetrios Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 18 lutego 2013, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się dopisuje:) Staranie o pierwsze maleństwo rozpoczęte:)

  • martula Ekspertka
    Postów: 143 100

    Wysłany: 18 lutego 2013, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie to rownież starania o pierwszego potomka :).

  • madzianka Autorytet
    Postów: 1064 538

    Wysłany: 19 lutego 2013, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny jestem tu nowa i tez z moim narzyczonym staramy sie o pierwsze uprgnione i bardzo wyczekiwane dzieciatko a czas ucieka bo ja mam 26 lat a moj narzyczony 35 i przychodza chwile zalamania kiedy znowu pojawia sie @ :-(. mam nadzieje ze wszystkim nam sie uda trzymam mocno kciuki za nas wszystkie :-)

    p19us65glzzsn3k4.png
  • madzianka Autorytet
    Postów: 1064 538

    Wysłany: 19 lutego 2013, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodam ze staramy sie juz ponad 2 lata z przerwami o upragnione dziecko i nic :-(

    p19us65glzzsn3k4.png
  • Patusia23 Debiutantka
    Postów: 14 2

    Wysłany: 4 marca 2013, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny musi się nam udać! Mam taką znajomą, która nie mogła zajść w ciążę przez około 3 lata , już z mężem planowali kupno psa bo była bardzo zdesperowana i zawiedziona, że to koniec i nie spełnią swego marzenia o dziecku, aż wkońcu jakoś nadeszła wiosna i było bocianie gniazdo i co się okazało ?? Poszła do lekarza bo spóźniał jej się okres około 10 dni i zaszła w ciąże! :D nieprawdopodobne, a jednak! Lekarz jej powiedział, że była wysoka bariera psychiczna nic więcj, tak więc dziewczyny luz, luz i jeszcze raz luz. Ja staram sie 7 miesiecy ale muszę podniesć troszke tylko progesteron. Trzymam za nas wszystkie kciukasy!

‹‹ 10 11 12 13 14
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ