plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
BellaRosa wrote:Monia ja szyjkę na razie wprowadze... tak jak ja to zaobserwowałam. Były dni, że nie byłam pewna tak do końca, ale wiem, ze z czasem się tego naucze. Wolę żeby ovu mi nie zaznaczył owulacji ale poznac swoje ciało, Przecież to czy zajdę w ciąże nie zalezy od tego, że jakis głupi omylny program postawi dwie czerwone kreski w złym totalnie dniu
no ale Bella tak jak pisalas ze sie tym nie do konca chcesz sugerowac czy Ci wyznaczy owulacje czy nie... wiec nie przejmuj sie i rob po swojemu. Tylko nie zwalaj wszystkiego na ovufriend... skoro tez mozesz go
wprowadzac w błąd.
To głównie od naszej rzetelności zalezy jak ten program zadziala.
Dlatego najlepiej mierzyc temperature w pochwie, o tej samej porze. Jak nie jestesmy czegos pewne nie nanosmy to na wykres, albo dawajmy "Ignoruje", no i przede wszystkim faktycznie wsluchujmy sie w swój orgaznizm. Ja dokladnie czuje kiedy mam owulacje i gdyby jednak ovufriens zaznaczyl mi ją w zupelnie innym terminie z pewnoscią bardziej bym zaufala sobie, no ale to dlatego ze bym byla pewna.
Bella nie chce Ci pisac ze wedlug mnie skoro sam nie zaznaczyl Ci owulacji to jej nie mialas, jasne ze programy są omylne, tylko nie oczekujmy ze zadziala dobrze jesli mozliwe ze sama namieszamy:)
Bedzie dobrzeklamka lubi tę wiadomość
-
Plemniczko, możesz sobie wejść w Galleries/Charts (http://www.fertilityfriend.com/cg/index.php?cat=3) na FF i zobacz sobie jak dużo było przypadków, że najpierw dziewczyny miały na teście jedną kreskę, a po paru dniach był plus. U niektórych plus pojawił się nawet dopiero 17-20 dni po skoku!
Ale wszystkie wiemy, że to oczywiście nic nie znaczy, że to żadna gwarancja. Niemniej jednak mocno trzymam kciukiplemniczka lubi tę wiadomość
-
Wiecie z dwojga złego lepiej mieć obsesje na punkcie II kreseczek i fasolki niż na punkcie żeby pojawiła się owulacja...
A tak w ogóle... to Pan Bóg wymyślił już dobry plan żeby mnie pocieszyć w razie gdyby się nie udawało Mianowicie wczoraj byłam na nagraniach (nagrywamy z zespołem płytę z kolędami) i szefuncio nam oznajmił, że zostaliśmy zaproszeni 15-17 stycznia jako gwiazdy festiwalu, który odbywa się w Gdyni Mamy popływać sobie statkiem, ponadużywać alkoholu i oczywiście otworzyć festiwal i któregoś dnia mamy recital ( ale dla mnie te 2 ostatnie to sprawy drugorzędne ). Jeeeeeezu ostatni raz nad morzem byłam w 5 klasie A jak będę w ciąży to nie pojadę... więc... coś za coś pan Bóg jest genialny!!!klamka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyzosia dzieki-dobrze tu u was-czlowiek sie przynajmniej troche podniesie na duchu... nie chce juz meczyc mojego m ciaglym gadaniem o szyjce sluzie i dniach plodnych.... a nikt wiecej nie wie ze mamy jakies problemy... wiec przed rodzinka na razie gramy ze wszystko ok a mi jednak ciezko ukrywac emocje...
klamka lubi tę wiadomość
-
dlatego plemniczko wykasowałam szyjkę żeby zobaczyć czy popełniam błąd, ale ovufriend nie zmienił zdania ;P i dalej pokazywał tak samo Dlatego zdecydowałam się je wprowadzić ponownie już dla samej siebie, skoro ovu działa tak samo z szyjkami czy bez ;P
-
nick nieaktualnya tu sie przynajmniej moge uzewnetrznic i nikomu to nie przeszkadza bo wszystkie jestesmy w tej samej sytuacji... a tak w ogole to nie wiem czy zauwazylyscie ze jestesmy na ovu najpardziej "plodnym" forum..... moze sie ta plodnosc przeniesie do praktyki
klamka lubi tę wiadomość
-
Gadgeta ja rodzinie to już wcale nic nie mówie Mama i jedna z sióstr powiedziały mi już, że jestem nieodpowiedzialna starając się o dziecko kiedy mam problemy hormonalne. Postanowiłam, ze jeżeli zajdę w ciążę to im powiem po upływie 3 m-cy, bo jakbym nie daj Bóg poroniła to mama pewnie by mi gadała, ze to na bank przez tarczycę (nawet jakbym ze schodów spadła -.-)
-
gadgeta wrote:zosia dzieki-dobrze tu u was-czlowiek sie przynajmniej troche podniesie na duchu... nie chce juz meczyc mojego m ciaglym gadaniem o szyjce sluzie i dniach plodnych.... a nikt wiecej nie wie ze mamy jakies problemy... wiec przed rodzinka na razie gramy ze wszystko ok a mi jednak ciezko ukrywac emocje...
gadgeta bo wiesz rodzina rodzina ale zaraz będzie gadane.. a po co wam to? mało stresu w życiu? ja też ostatnio przestałam mówic mamie o tym co się dzieje u mnie i męża i dziecka.. to nasza sprawa.
wiem że czasem trudno jest milczeć, ale po to my tu jesteśmy właśnie.. żeby się wygadać, wyżalić.. widzisz że są tu same życzliwe osoby, nie tak jak na innych forach że wyśmieją i bluzgi puszczają..