plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
BellaRosa wrote:Hej dziewczyneczki
U mnie do bani... wczoraj zbiłam termometr 
I od wczoraj nie mierzę temp Muszę czekać do @ i będę mierzyć nowym tylko musze go najpierw kupić ;P
no no.. ciamajda:-) a tak na serio to dlatego właśnie nie używam rtęciowego.. bella póki co wykres był ok.. musisz czekać do @ albo jego braku
BellaRosa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyzosku ja mam o tyle fajnie ze chodze do gina na nfz i z racji tego ze jestem poniekad z "branzy" to ona mi wszystko robi w ramach wizyty.... ostatnio bylam u niej srednio dwa razy w tygodniu i za kazdym razem mi robila usg z opisem i zdjeciami ( przynajmniej na cos sie to moje pielegniarkowanie przydalo heh...) tak tak -nadajemy na tych samych falach- juppi:)
co do wczesniejszych tematow... ja z ovufriend obserwuje sie pierwszy cykl ( wczesniej u siebie w kajeciku ale tu przejrzysciej) i na razie mierze zwyklym rteciowym. ale w razie niepowodzenia i kolejnego cyklu juz zakupilam na aallegro ten sam co wiekszosc z was ma czyli microlife. a na obiad dzisiaj u mnie schabowe;)
-
nick nieaktualny"no ja tez o tym czytalam ale naprawde nie chce sie nakrecac.... bo z kazdym dniem coraz wiekszego schiza dostaje i juz sama nie wiem czy jakis objaw jest naprawde czy tylko moja psychika go wytwarza... ostatnio czytalam o ciazy urojonej... obym w taka nie zaszla..."
Przecież komu jak komu ale Tobie Gagdetko nie trzeba tłumaczyć jaki jest mechanizm wytworzenia się w psychice skrzywionego obrazu rzeczywistości. Żeby doszło do urojeń potrzeba wielu czynników a przynajmniej jednego silnego bodźca. To, że się wkręcamy czasem to dlatego, by odsunąć negatywne widzenie rzeczywistości. Po prostu przenosimy myślenie na obszar pozytywny. Dopóki dostrzegasz, że rzeczywistość może być inna jest o.k. Psychika kobiety musiałaby być bardzo skrzywiona...poczytam jeszcze trochę o tym to Wam streszczę kiedyś przy okazji. To ciekawy temat jak dla mnie.
gadgeta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBellaRosa wrote:Hej dziewczyneczki U mnie do bani... wczoraj zbiłam termometr I od wczoraj nie mierzę temp Muszę czekać do @ i będę mierzyć nowym tylko musze go najpierw kupić ;P
bellla!!! toz to bardzo dobry omen-podobno duzo dziewczyn zachodzi w ciaze w cyklu w ktorym zbily termometr.....;P kurcze a moze rzuce swoim o sciane.....????hihi
zosia-ktosia, BellaRosa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMnie on ciekawi ze strony psychologicznej i socjologicznej;-)Poszperam w knigach i może coś znajdę. Zmykam, później Was poczytam...miłego dnia...i dalej trzymam przysłowiowe kciuki! Już mi trochę lepiej.Dziękuję Gadgetko za przytulenie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2012, 08:23
gadgeta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymuzarcia wrote:"no ja tez o tym czytalam ale naprawde nie chce sie nakrecac.... bo z kazdym dniem coraz wiekszego schiza dostaje i juz sama nie wiem czy jakis objaw jest naprawde czy tylko moja psychika go wytwarza... ostatnio czytalam o ciazy urojonej... obym w taka nie zaszla..."
Przecież komu jak komu ale Tobie Gagdetko nie trzeba tłumaczyć jaki jest mechanizm wytworzenia się w psychice skrzywionego obrazu rzeczywistości. Żeby doszło do urojeń potrzeba wielu czynników a przynajmniej jednego silnego bodźca. To, że się wkręcamy czasem to dlatego, by odsunąć negatywne widzenie rzeczywistości. Po prostu przenosimy myślenie na obszar pozytywny. Dopóki dostrzegasz, że rzeczywistość może być inna jest o.k. Psychika kobiety musiałaby być bardzo skrzywiona...poczytam jeszcze trochę o tym to Wam streszczę kiedyś przy okazji. To ciekawy temat jak dla mnie.
wiem wiem muzarcia:) chetnie poczytam jak cos wiecej napiszesz bo mnie to tez ciekawi:) -
nick nieaktualnyzosia-ktosia wrote:rozumiem gadgetko. no ja też na nfz.. wizytę mam na 30 wtorek.. będę po przytulankach, zrobi mi cytologię.. może czegoś nowego się dowiem...
to trzymam kciuki a musisz za cos placic przy wizycie czy tez masz za kazdym razem usg ze tak powiem "w pakiecie"?
-
Hahahaha Zosiu a no ciamajda straszna jestem
:D:D Wszystko przez to, ze zamiast na stoliku leżał na biurku (które jest wyższe i nad głową a nie obok na stoliku wysokosci łóżka.... Siostra do mnie przyjechała i z nią spałam a mąż na podłodze obok, więc termometr musiał leżec na biurku No i łapskiem nie pocelowałam dobrze ;P
Gadgeta W takie te to ja raczej nie wierzę Poza tym z tak przesuniętym cyklem i z owulacją prawdopodobnie niepełną, bo ta temp lekkawo jednak dupna to cud by się musiał stać I to potężny 
Choć przyznam się wam do czegoś... od paru dni smaruje brzuch i szyję ( no bo ta tarczyca nooo ) wodą ze Świętego Krzyża i Wodą Jana z Dukli i... wiem, ze dla większości to infantylne, ale ja w to wierzę ;P A nuż pomoże
-
nick nieaktualny
-
luksusu miało być.. ja cos dziś zaspana jestem chyba:) także jak napisze jakieś śmieszne wyrazy jak ten np w poprzednim poście to dajcie mi dzis na luz......zmęczona jestem:)
no juz poprawiłam:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2012, 08:41
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTyśka to trzymam kciuki:)ja raczej odpadam:(szlak by to wszystko trafił:(wiedziałam ze bedzie ciazko ale ze nie az tak...m dzwonił do jednego z najlepszych urologów na Slasku ktory sie zajmuje właśnie takimi osobami..i nie miał dla nas dobrych wieści:(
-
nick nieaktualnytrzymam kciuki zeby w tym cyklu wreszcie sie udalo:) PLEMNICZKO I MONISIU-jak juz sie pojawicie to wiedzcie ze za WAS tez mocno mocno trzymam. Kurde niech chociaz jedna zaciazy zeby mial nas kto zarazac pozytywnymi fluidkami:)
p.s. a m-ka przywiazac chustami do lozka i.....;P;)
Woseba lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Aleście się rozpisały przez weekend! Nie wiem kiedy to wszystko ogarnę...
Przez weekend zwykle w ogóle nie włączam kompa, stąd moja cisza. W weekendy się totalnie resetuję. A dziś mam sporo pracy, choroba...
No i witam wszystkie nowe koleżanki.
Jeśli chodzi o mój status - czekam aż przyjdą do mnie pocztą testy owulacyjne, no i od tego cyklu mam też zamiar konkretnie wziąć się za badanie szyjki! Ale na razie i tak jestem jeszcze w fazie przed-owu.
-
nick nieaktualnygadgeta wrote:trzymam kciuki zeby w tym cyklu wreszcie sie udalo:) PLEMNICZKO I MONISIU-jak juz sie pojawicie to wiedzcie ze za WAS tez mocno mocno trzymam. Kurde niech chociaz jedna zaciazy zeby mial nas kto zarazac pozytywnymi fluidkami:)
p.s. a m-ka przywiazac chustami do lozka i.....;P;)
gadgeta dziekiuje kochan :)dzis to sie bardzo przyda oby plemniczki nam wyszły:)to be dziś cud:) cieżko z tym ostatnio:(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2012, 09:13
