plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBeata wrote:Rucia wrote:Ja kwiatów nie dostaję, czasami tylko jedną różyczkę
mój M. woli bardziej praktyczne prezenty, takie jak samochody
kurczę Ruciu no takim prezentem tez bym nie pogardziła
Niby fajnie, ale mi jest strasznie głupio, jak robi mi takie akcje. 17 lipca zdałam prawo jazdy, miesiąc wcześniej kupił mi na urodziny samochód, a w październiku jeździłam już innym, bo według M. czas było na zmianę.natusia, Beata, Fedra, Shagga_80, Dodi, Amicizia lubią tę wiadomość
-
mój m oświadczył mi się w pierwsza rocznice naszego poznania
a tak sie wzruszył chłopina że aż się popłakał
Rucia, Libra, Dodi, Amicizia lubią tę wiadomość
-
Rucia wrote:Hej dziewczynki
Co do zaręczyn, to u Nas ta rocznica wypada jutroa dokładniej 4 rocznica. Pamiętam, pamiętam ... luty, 13-ego w piątek. malując ściany w naszym domku, mój maż umorusnay farbami, w roboczych ciuchach wyjął pierścioneczek i zapytał czy ładny
Jak ładny to mogę sobie go wziąć
he he he My w tym roku mamy okrągłą 10 rocznicę bycia razem 9 zareczynową i 7 ślubu dwie pierwsze w czerwcu trzecia w sierpniuRucia, Beata, anna_w, Shagga_80, Dodi, Amicizia lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Shagga_80 wrote:Hej Babeczki
Jak dla mnie historia Ruci wymiata, hehehe
Mauysia, a Twój Mąż schował wcześniej tam ten pierścionek? Czy dopiero go "chował"?
U nas była trzeźwa, wspólna decyzja mieszkaliśmy ze sobą kilka miesięcy i kiedyś Stary mówi "skoro i tak mieszkamy razem to może zaręczylibyśmy się" no i zaraz na święta zaplanowaliśmy zaręczyny z rodzicami i rodzeństwem...a w styczniu zaczęliśmy szukać sali i tym sposobem na czerwiec rok później mieliśmy już rezerwację...taka nasza nieromantyczna historia
My w sumie też prawie od razu zamieszkaliśmy razem (ale cóż życie tak wybrało) oświdaczył mi się po roku pod wodospadem jak szliśmy na Giewont (podobno tam miał to zrobić ale trasa była nie do przejścia i wylądowaliśmy pod wodospadem) przez pół drogi wyglądał nie wyraźnie jakiś taki blady potem powiedział że go serce boli i poprosił żebym usiadł mu na kolanie a on mi pokaże gdzie go boli i wyjął pudełeczko i zapytał czy zostane jego na zawsze popłakałam się bo faktycznie myslałam że się źle czuje a ludzie bili nam brawo ehhh wspomnieniaRucia, AGA 30, Libra, kiti, Beata, anna_w, Shagga_80, gocha04, Blondi22, Dodi, mala29_, Amicizia, gadgeta lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFedra wrote:Shagga_80 wrote:Hej Babeczki
Jak dla mnie historia Ruci wymiata, hehehe
Mauysia, a Twój Mąż schował wcześniej tam ten pierścionek? Czy dopiero go "chował"?
U nas była trzeźwa, wspólna decyzja mieszkaliśmy ze sobą kilka miesięcy i kiedyś Stary mówi "skoro i tak mieszkamy razem to może zaręczylibyśmy się" no i zaraz na święta zaplanowaliśmy zaręczyny z rodzicami i rodzeństwem...a w styczniu zaczęliśmy szukać sali i tym sposobem na czerwiec rok później mieliśmy już rezerwację...taka nasza nieromantyczna historia
My w sumie też prawie od razu zamieszkaliśmy razem (ale cóż życie tak wybrało) oświdaczył mi się po roku pod wodospadem jak szliśmy na Giewont (podobno tam miał to zrobić ale trasa była nie do przejścia i wylądowaliśmy pod wodospadem) przez pół drogi wyglądał nie wyraźnie jakiś taki blady potem powiedział że go serce boli i poprosił żebym usiadł mu na kolanie a on mi pokaże gdzie go boli i wyjął pudełeczko i zapytał czy zostane jego na zawsze popłakałam się bo faktycznie myslałam że się źle czuje a ludzie bili nam brawo ehhh wspomnienia
Super! Mieliście świadkówAle romantyczne!
Libra, Fedra, Amicizia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNadrobiłam, cześć kobietki;-) Teraz na priv, skasować info o lajkach i do prac domowych...chyba zajrzę później...porobiło się ciekawie...dobrze, że mamy przerwę w staraniach, bo mi wyszło po opłaceniu rachunków 20 złotych na dzień...PRZECUDOWNIE...ale ja coś wykombinuję a m. się śmieje i mówi, najwyżej trochę schudniemy he he... fajne ma poczucie humoru...na koncie jest kasa odłożona ale chcę zaszaleć skromnie i zobaczyć ile ja schudnę hehe
Trzymajcie kciuki za ten mój wyjątkowy miesiąc...Beata, Blondi22, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Effcia28 wrote:Nic dziewczynki żegnam się-miło było Was poznać.Pa
co ty sie wygłupiasz!!!!!! przeczytałaś wszystko co ci napisałam?Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
nick nieaktualnyEffcia28 wrote:mój mężuś romantyczny to może nie jest,ale potrafi zaskoczyć i zrobić niespodziankę np. jak urodziłam syna to przyjechał z pięknym bukietem kwiatów do szpitala i złotym pierścionkiem,a teraz na święta powiedział że dałby mi gwiazdkę z nieba gdyby mógł ale niestety jest to nie możliwe więc ma nadzieje ,że kolczyki (złote)mogą być w zastępstwie zamiast gwiazdki
MÓJ MEGA ROMANTYCZNY,NIE WYDAJE KASY NA BIŻUTERIĘ, BO MÓWI, ŻE NA TO SZKODA PIENIĘDZY...ALE ROBI INNE SZALONE RZECZY Z MIŁOŚCI;-) HEHE KWIATY DOSTAJĘ ALE NAJBARDZIEJ KOCHAM JAK PRZYNOSI MI POLNE NAZBIERANE PRZEZ SIEBIE;-)Libra, Beata, Fedra, Shagga_80, Dodi, Amicizia lubią tę wiadomość