plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyShagga_80 wrote:AGA 30 wrote:Kobietki zobaczcie na mój wykres!!! czy to normalne z tym moim śluzem no niby dalej płodny ale nie już rozciągliwy i wogóle!!!
Aguś, przecież jeszcze dzień się skończył - a jak będzie choć przez chwilę rozciągliwy to uznaje się,że rozciągliwy jest, dobrze mówię dziewczynki?
A do wczoraj miałaś rozciągliwyTyle mi do głowy przychodzi teraz
Rozciągliwy miałam w piątek i w sobotę a dziś mi się lepko-wodnisty wydaje!!! -
Beata wrote:serce mi pęka.... powiedzcie mi że ... pocieszcie że jeynak tez może być szczęsliwy w życiu....
ale dlaczego podchodzisz do tego w ten sposón dlaczego rezygnujesz moge Ci powiedzieć wszystko co chcesz usłyszeć ale najpierw powiedz co się dokładnie stało....17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBeata wrote:dziewczyny to nie jest moja huśtawka!!! ja wiem czego chcę
tylko ktos mi nie chce tego dać
wyje już od godxziny
Oj chyba potrzeba małego kopniaka tu!!! żeby cię do pionu ustawić hi hi hi!!!
Kochana chwila załamania ale łzy otrzeć i do boju!!! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAGA 30 wrote:Shagga_80 wrote:AGA 30 wrote:Kobietki zobaczcie na mój wykres!!! czy to normalne z tym moim śluzem no niby dalej płodny ale nie już rozciągliwy i wogóle!!!
Aguś, przecież jeszcze dzień się skończył - a jak będzie choć przez chwilę rozciągliwy to uznaje się,że rozciągliwy jest, dobrze mówię dziewczynki?
A do wczoraj miałaś rozciągliwyTyle mi do głowy przychodzi teraz
Rozciągliwy miałam w piątek i w sobotę a dziś mi się lepko-wodnisty wydaje!!!
No tak, pomieszałam (chodziło mi,że do wczoraj miałaś płodny śluz)...tak czy inaczej uważam,że w ciągu dnia jeszcze sytuacja może się zmienić i ogólny bilans dnia będzie - śluz płodnyTrzymam kciuki...i oby do czwartku
AGA 30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Beata wrote:ja nie rezygnuje!!! właśnie o to chodzi...
tylko mój maż ..jestem bezsilna
Beciu widze ze muszę sie wziasć w garść bo się nawet nie mogę nad sobą chwile poużalać....
dobra ateraz pisaj tu szybko co ten twój mąż znowu wymyślił ale całą prawdę tu pisaj a nie półsłuwkami....natusia, mauysia, Shagga_80, Beata, Rucia, Nina82 lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
natusia wrote:Beatko a co do jedynaków...ja jestem jedynaczką i to szczęśliwą...tylko nie rozumiem czemu chcesz to wiedzieć...
bo już wiem że nię będę miała wiecej dzieci, na siłe sie nic nie da
chcę aby Oliwka była szczęsliwa ale wyobrazałam sobie zawsze liczną rodzine...szczerze to nie pogniewałabym sie nawet na bliźniaki teraz...wiem że byłoby cięzko tak naraz ale robiłabym to z przyjemnoscią
a teraz moja frustracja sięgneła zenitu, nie wiem jak znaleźć radośc i gdzie jej szukać jak zorganizować sobie czas żeby o tym nie myslec
już mi sie wymiotować chce z tych nerwówOliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
Beata wrote:natusia wrote:Beatko a co do jedynaków...ja jestem jedynaczką i to szczęśliwą...tylko nie rozumiem czemu chcesz to wiedzieć...
bo już wiem że nię będę miała wiecej dzieci, na siłe sie nic nie da
chcę aby Oliwka była szczęsliwa ale wyobrazałam sobie zawsze liczną rodzine...szczerze to nie pogniewałabym sie nawet na bliźniaki teraz...wiem że byłoby cięzko tak naraz ale robiłabym to z przyjemnoscią
a teraz moja frustracja sięgneła zenitu, nie wiem jak znaleźć radośc i gdzie jej szukać jak zorganizować sobie czas żeby o tym nie myslec
już mi sie wymiotować chce z tych nerwów
ehhh i dalej nic nie wynika z Twojej wypowiedzi...
KOCHANA OGARNIJ SIĘ I TO SZYBKO BO ZAMIAST ZASPY ŚNIEŻNEJ BĘDĘ MIAŁA POWÓDŹ W POKOJU...
ale ze co on powiedział ze nie chce ze na siłe nie ze nie chce się strać poddał się czy jak...AGA 30, Shagga_80 lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyBeata wrote:natusia wrote:Beatko a co do jedynaków...ja jestem jedynaczką i to szczęśliwą...tylko nie rozumiem czemu chcesz to wiedzieć...
bo już wiem że nię będę miała wiecej dzieci, na siłe sie nic nie da
chcę aby Oliwka była szczęsliwa ale wyobrazałam sobie zawsze liczną rodzine...szczerze to nie pogniewałabym sie nawet na bliźniaki teraz...wiem że byłoby cięzko tak naraz ale robiłabym to z przyjemnoscią
a teraz moja frustracja sięgneła zenitu, nie wiem jak znaleźć radośc i gdzie jej szukać jak zorganizować sobie czas żeby o tym nie myslec
już mi sie wymiotować chce z tych nerwów
Beatko ja to wszystko rozumiem...i pamiętam,że jakoś w grudniu i mnie Stary powiedział "nie chcę więcej dzieci" i pamiętam jak cierpiałam! Ale ale....napisz nam co dokładnie się wydarzyło, bo inaczej nie możemy na tym Twoim psów wieszaćFedra lubi tę wiadomość