plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
wiem mauysia dlatego bede bardzo starac sie zeby sie nie nastawiac i wrzucic na luz. Choc wiem ze czasem sil mi brakuje do dalszej walki ale bede starala sie byc twarda.
Libra, muzarcia, mauysia lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
nick nieaktualnymala29_ wrote:a jakoś takie sobie niby się ciesze i jest ok ale w sercu mam wielki żal i ból. Ale nie poddaje się i staram trzymać z podniesioną głową. Wczoraj rozmawiałam z m. i cieszy się bynajmniej tak wywnioskowałam że będę miała to badanie niby ja też się ciesze ale boje się co będzie po badaniu jak znów nie wyjdzie. Najbardziej boje się rozczarowania a jeszcze bardziej smutek w oczach mojego m. Mam nadzieje że to wytrzymam będę starała jeszcze bardziej wrzucić na luz.
wiem o czym piszesz Mała... może nie staramy się długo, bo od sierpnia, ale mój m ma dłuższe doświadczenia w staraniach o dziecko (bo z pierwszą żoną starali sie ok 3 lat i przeżył wtedy dwa poronienia)... jakoś potrafimy się nastawić pozytywnie, ale ja nie umiem mu powiedzieć, że znów dostałam @... sam zawsze wyniucha, a jak mu potwierdzę to robi taką minkę, że mnie w dołku ściska:(muzarcia, Beata, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZosiu jak czytasz nas czasem to pamiętaj, że myślimy o Tobie...
Amiciziu kochanie moje Ty się nie przejmuj teściową...jak Cię wkurzy to zapytasz najwyżej" może mamusia chciałaby dojść resztę drogi spacerkiem?" hehe ha ha ale by się oburzyła...
...no musisz się kochana nastawić na tę drogę i na teściową pozytywnie...przed drogą desiderata a w drodze mp3 do ucha i relaks...dasz radę, mówię Ci;-)najwyżej jak zapyta, to powiesz, że wykorzystujesz drogę, by się czegoś nauczyć, a, że np. angielskiego z najnowszych hitów ? Jeśli nie zapyta szczegółowo, to nie skłamiesz i nie będziesz musiała wysłuchiwać jej trajkotania...
...a co do uczuć związanych z pogrzebem, to nie uważam, by lament i płacz był wyznacznikiem Twoich, Waszych uczuć...to normalne, że nie byłaś z tą akurat ciotką związana uczuciowo...szacunek masz i na pogrzeb jedziesz oddać ostatnią posługę. Każda komunia, każda modlitwa jest dla tej ciotki teraz na wagę złota także spokojnie....Amicizia, natusia, Nina82 lubią tę wiadomość
-
muzarcia wrote:Kochane dziewczyny ...
mała-->jesteś taką kochaną wrażliwą żoną...ale nie martw się już proszę...to badanie daje jakieś szanse...a my z całych sił będziemy trzymać kciuki...jesteś naszą heroską...jak Klameczka...
plemniczko kochana --> jesteśjak dobrze, że jesteś
dorcia --> teraz bym na Twoim miejscu dowaliła im tam z tymi badaniami...zdrowie Twoje i kruszynki jest najważniejsze! Opr i już a badanie ma być co 3 tygodnie robione, bo jak nie to skargę złożysz do dyrekcji...tak bym powiedziała jak by coś się pluła za dużo...
No tak źle i tak nie dobrze...co za czasy...ani NFZ ani prywatne umowy...
shemiłego dnia kochana;-)
mauysia musisz być naprawdę zmęczona ale ja tak czasem też zasypiałam z synkiem;-)
Wiecie co...ma któraś z Was numer do Sandry? Tęsknię za jej wpisami z wykładów czasem jak się nudziła...tego cześć i kilku zdań...
muzarcia ja tam jestem przecietna osoba staram trzymac sie jakos. Choc czasem jak nikt nie widzi rozklejam sie ale potem wszystko wraca do normy. Staram sie godzic z losen i z tym ze morze byc tak ze jednak upragnionego maluszka moze nie byc ale do tego potrzeba czasu. Narazie jestem na etapie wrzucania i cierpliwosci.Libra, muzarcia, natusia lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
nick nieaktualnyDziewczyny jesteście takie kochane, Libra, mała...żebym tak mogła za dotknięciem różdżki, bach trach i kołyska pęka w szwach...
Zaczęłam dzień od czekolady ale tylko dwie kosteczki...stęskniłam się za Wami a śniadanie nie dotarło...nadworny kuchmistrz śpi jeszcze, co robić...trudno...łyknę oparami herbatki i poczekam cierpliwie;-)Albo pójdę i zrobię sobie królewskie śniadanie...ach sałatkę...mniam...lekką sałateczkę...
Idę dziewczynki, później zajrzę może, by nie nadrabiać czytania przez tyle godzin...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2013, 07:13
mala29_, Libra, Beata, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dobra dziewczynki juz nie bede zasmucac. Podnosze glowe do gory i dumnie zaczne walczyc w tym cyklu a teraz bede zmykac bo za niedlugo prace czas zacza. Zycze wam milego dnia i zajze wieczorkiem do was
Libra, Blondi22 lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
nick nieaktualnymuzarcia wrote:Dziewczyny jesteście takie kochane, Libra, mała...żebym tak mogła za dotknięciem różdżki, bach trach i kołyska pęka w szwach...
Zaczęłam dzień od czekolady ale tylko dwie kosteczki...stęskniłam się za Wami a śniadanie nie dotarło...nadworny kuchmistrz śpi jeszcze, co robić...trudno...łyknę oparami herbatki i poczekam cierpliwie;-)Albo pójdę i zrobię sobie królewskie śniadanie...ach sałatkę...mniam...lekką sałateczkę...
Idę dziewczynki, później zajrzę może, by nie nadrabiać czytania przez tyle godzin...
ja zjadłam śniadanie i teraz wcinam delicję... już dwa miesiące nie jadłam słodyczy, ale teraz nadrabiam w tym tygodniu za wsze czasy:( tak bardzo mi się chce...
muzarciu, ja uważam, że każda z nas tutaj dziewczyn, jest kochana... Ty również kobietko nasza:) i pewnie każda z nas chciałaby, aby przy każdej widniał napis "fasolinka", bo to by oznaczało, że wszystkie i każda z osobna zostanie mamusią i spełni się jej marzenie... i marzenie całego forum:)Fedra, Nina82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnycześć Rucia:)
dziewczyny, wkleję Wam post poniżej, bo ja się osobiście z niego uśmiałam... ot podejście lekarza-ginekologa:)
"och, skąd ja to znam... ostatnio dowiedziałam się u ginki mojej, ze brak okresu był spowodowany brakiem słońca, nie zaburzeń hormonalnych i że w moim wieku ( w tym roku skończę 28 lat) to już będzie trudno o dziecko... ech. jestem w trakcie szukania nowego lekarza, bo o czym z nią rozmawiać"
o nie, o nie:D większej bzdury nie słyszałam!!! na następnej wizycie pwenie by Ci powiedziała, że układ planet nie sprzyjał zapłodnieniu!!!
masz rację zmienieniaj lekarza natychmiast!!! bo to jakiś konował nie lekarz...
na pocieszenie Ci napiszę, że mój gin twierdzi, że zaliczam się do osób młodych (nadmienię jeszcze, że ja mam 30 lat:)Beata, Rucia, Blondi22, Shagga_80, gocha04, Fedra, Amicizia, Dodi, natusia, gadgeta, Nina82 lubią tę wiadomość
-
hej dziewczynki kochane
nie ponadrabiam co napisałyscie z rana, bo mam opuchniete powieki i buzię
zgadnijcie od czego.... od solarium!j ato mam zawsze i ze wszystkim szczęscieposzłam tylko na 6 min(a i tak chciałam na 5 ale babka mi doradziła że łóżko zimne)_
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDoruś - kiedyś pisałam Ci, że medicover ma podpisane umowy z prywatnymi przychodniami, wizyty i badania są w pakiecie medicoveru, nie wszystkie chyba, ale może zastanów się czy nie wybrać się do takie przychodni do endo, bo również zauważyłam, ze Medicover ma straszne problemy ze skierowaniem na jakiekolwiek badania. Dlatego między innymi przeniosłam się na placówki współpracujące, i jestem bardzo zadowolona.
Aga - czekam na wieści z wizyty u lekarzakwoko jedna.
Muzarciu - wczoraj miałam takie dzień a nie inny, i chyba dzisiaj będzie powtórka z rozrywki
Mala29 - zobaczysz, ze po HSG się dużo u Nas zmieniGadgetka po tym badaniu zaszła w ciąże, więc nas też przepchają tym kontrastem i będzie dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2013, 08:04
Beata, Libra, Dora, Shagga_80, AGA 30, gadgeta lubią tę wiadomość
-
Miłego dnia dziewczynki
Kurcze tak czytam o badaniach tsh i ft4. Wizytę mam w piatek. Szczerze może jestem laik, ale sie nie orientuje- w 1 ciąży to miałam tylko tokso- i podstawowe- może dlatego urodziłam wcześniaczkę. Teraz moj gin kazał dosłownie na zaś wszystkie, bo może to być ale nie musi ciąża podwyższonego ryzyka. Oj mało ważne bo jak już piszę to się denerwuję...
Oj napiszę Wam 4 wyniki póki mała się zabawiła:
TSH (normy odczytałam 0,270 do 4,200) Ja mam 3,600
Ft4: (normy odczytałam 0,93-1,70) Ja mam 1,30.
Wirus zapalenia watroby typu C -przeciwciała anty Hcv Ujemny.
Toxooplazmoza- IGM 0,690 Igg 110,10- z tokso sie gubie. Ale chyba ok?
No nic wizyta za 2 dni to mi też powie, ale w 1 ciaży pobabrali badania w inny labo, i wyszła tokso- myślałam, ze oszaleje ze strachu bo na zakaźnym wylądowała- okazało się że błędne wyniki...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2013, 08:08
-
nick nieaktualny
-
Oj napisze dokładnie jak na badaniu:
<0,8 ujemny
0,8-1,0 niejednoznaczny
1,0 dodatni przy igm
A przy IGG
1,0 ujemny
1,0-3,0 niejednoznaczny
3,0 dodatni
Tak wiem wiem, może jestem ciemna ale ehh doczytałam jeszcze to: interpretacja wyniku powinna uwzględnić obraz kliniczny i status epidemiologiczny pacjenta. Dodatni pojedynczy wynik badania wskazuje wyłącznie na kontakt z pasożytem w przeszłości. Dziękuję Libra
Libra lubi tę wiadomość