plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
muzarcia wrote:Coś mi się wydaje, że dziś Shagga nie wejdzie, może na zakupy pojechała z rodzinką przy okazji...i wydaje mi się, że jak się pożegnała, to już nie poczytała, że my nie damy rady bez tych wiadomości od niej...ach...już dawno nie byłam w takim napięciu...
pewnie tak ,ale czekam jak by co -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
muzarcia wrote:Dorunia i widzisz, że jest dobrze...nie martw się już wcale...ja tam wiem, że jest dobrze i nic się złego stać nie powinno...a lekarce to normalnie powinno się po pensji pojachać jak okaże się, że Cię straszyła bez sensu...jale nas też lekarz straszył guzem mózgu u młodego jak go głowa bolała, bo chemie generują powstawanie nowych guzów a często w ukł. nerwowym...i okazało się, że nic się nie dzieje...ale ile ja płakałam w tym czasie...tego nikt nie wie...dlatego nie warto! Dorunia nie bierz wcale tego pomiaru pod uwagę...obiecaj, że się postarasz z tego zasianego niepokoju wyleczyć...a dziś meliskę na noc i porządnie się wyślij słonko...wiem, że dobrze się mówi ale liczę, że te dwa tygodnie szybko miną i wrócisz do nas z cudnymi wieściami;-)
Ciekawe jak wyniki gadgetki z holtera...Sandra witaj kochana...wywołałam Cię dzisiaj widzę...stęskniłam się...
Hej muzarciu:) też się stesknilam za Wami:) ale czytałam Was regularnie.
Znam ten ból dotyczący sprzątania. Jak mieszkałam u mamamy, to miałam taki problem z bratem. Jemu nawet kupa na środku pokoju by nie przeszkadzała. Co ja posprzatalam to on zrobił bałagan na nowo. Teraz mam inaczej. Tak jak zostawię tak mam:)Effcia28, Kaja, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość
-
MUzarciu rozumiem Cie, al ejaproponuje jak wrócą pobawić się w genbrała i tylko im rozkazy wydawac i wymyslic njakies surowe kary za niewykonanie rozkazu, ale żeby było tez i pozytywna motywacja to może i jakąs nagrodę jak dom doprowadza do stanu na błysk i utrzymają aż do twojego wyzdrowienia
Dorka no widzisz, wszytsko na pewno jest dobrze, maleńdstwo rozwija sie we właściwym dla sebie tempie o którym ginka nie koniecznie musi wiedziecDora, Fedra lubią tę wiadomość
-
Amicizia wrote:MUzarciu rozumiem Cie, al ejaproponuje jak wrócą pobawić się w genbrała i tylko im rozkazy wydawac i wymyslic njakies surowe kary za niewykonanie rozkazu, ale żeby było tez i pozytywna motywacja to może i jakąs nagrodę jak dom doprowadza do stanu na błysk i utrzymają aż do twojego wyzdrowienia
Dorka no widzisz, wszytsko na pewno jest dobrze, maleńdstwo rozwija sie we właściwym dla sebie tempie o którym ginka nie koniecznie musi wiedziec
Jeszcze wyczytałam,że żeby robić takie badania trzeba mieć certyfikat i robic je na specjalnym sprzecie!!! - a przecież wkleiłam cytac;)
a poza tym dzidzia machała rączkami i nóżkami, i strasznie się wierciła:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2013, 18:19
natusia, Kaja, Sandraa, Amicizia, Beata, Shagga_80, Muska, Nina82, gadgeta, Libra, Rucia, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
Kaja wrote:Effcia28 koleżanko kibicuję tobie !!!!
Mi...:)ja muszę na razie jeszcze czekać na pozwolenie od lekarza,bo najpierw chcą mi badania porobić.Wolę poczekać a nóż się wyjaśnij dlaczego roniłam dwa razy:(ale DziękujęLibra, Fedra lubią tę wiadomość
-
ja coś czuję,ze bierze mnie chyba choróbsko-dziecko mam chore i siedzę z nim non stop a on na mnie kaszle-bo nie rozumie,ze się tak nie robi komuś w twarz,bo ma dopiero 3,5 roku. A mnie normalnie gardło z minuty na minutę zwęża się ;(Boże a tak było fajnie-nie pamietam kiedy chorowałam i kiedy brałam antybiotyk...
-
Effcia28 wrote:Kaja wrote:Effcia28 koleżanko kibicuję tobie !!!!
Mi...:)ja muszę na razie jeszcze czekać na pozwolenie od lekarza,bo najpierw chcą mi badania porobić.Wolę poczekać a nóż się wyjaśnij dlaczego roniłam dwa razy:(ale Dziękuję
bęzie dobrze !!!!!! -
shagga dodała focie fasolinki na fb
Beata, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDora to trzymajmy się tej optymistycznej wersji...żeby coś takiego się przytrafiło młodym rodzicom, dbającym o siebie, to na prawdę bardzo mało prawdopodobne;-)
Od wczoraj robię ćwiczenia zdrowej nogi i już jest poprawa w tej chorej...wydaje mi się, że jeszcze w tym tygodniu będę normalnie chodzić, bez bólu....Dora lubi tę wiadomość
-
Dora wrote:Amicizia wrote:MUzarciu rozumiem Cie, al ejaproponuje jak wrócą pobawić się w genbrała i tylko im rozkazy wydawac i wymyslic njakies surowe kary za niewykonanie rozkazu, ale żeby było tez i pozytywna motywacja to może i jakąs nagrodę jak dom doprowadza do stanu na błysk i utrzymają aż do twojego wyzdrowienia
Dorka no widzisz, wszytsko na pewno jest dobrze, maleńdstwo rozwija sie we właściwym dla sebie tempie o którym ginka nie koniecznie musi wiedziec
Jeszcze wyczytałam,że żeby robić takie badania trzeba mieć certyfikat i robic je na specjalnym sprzecie!!! - a przecież wkleiłam cytac;)
a poza tym dzidzia machała rączkami i nóżkami, i strasznie się wierciła:)
Pewnie sie wdaje w rodziców, w końcu oboje to sportowcy to czemu maelństwo ma byc inne