plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Wosabko nie martw się może jednak był by to dobry pomysł jak Ci muzarcia podpowiedziała że może warto by było wybrać się do ginekologa on na pewno Ci poradzi i pomoże. A teraz wytrzyj nosek i główka do góryW kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke
-
Witam WAS
Wosebko ja sie na tym wszytskim nie znam wiec nie pomoge, no ale dziewczyny ti bardziej doswiadczone, ja cie po prostu mocno przytulam i zycze powodzonka i bardzo wam kibicuje i pamietam o was w modlitwie
Muzarcia no krem ziemniaczny mi sie umysli, bo ziemnaki moge zjesc i uwielbiam przynajmniej nadal zapach bazylii a wlasnie bazylia serek mascarpone i ziemniaki to w zasadzie podstawai przynajmniej na dzisiaj byl to dobry pomysl wreszcie cos zjadlam no i kilka pierogow ruskich nawet mi weszlo do brzucha, ale to straszne bo jak cie mdli to nie mozesz jesc jak nie zjesz to oslabienie zawroty glowy i jeszcze wieksze mdlosci i tak w kółko, no ale cóż jakoś musze przetrwac ten trymestr, a wgóle wyczytalam, ze podbobno kobiety któe cierpią na chorobę lokomocyjną właśnie mają gorzej z mdłosciami w ciąży a ja jestem akurat takim przypadkiem a do tego to pierwsza ciąża wieć - mieszanka wybuchowa
a teraz wsuwam kanapki z dżemem truskawowym robionym przez mame mojej przyjaciółki, jak miło zmienić smak z serka na dżemik
i Muzarcia życzę, ci oby te twoje hormony się jak najszybciej uspokoiły i wiem, że to trudne ale dasz rade z tą kuracją a potem szybciutko nam tu zafasolkujeszWosebka lubi tę wiadomość
-
muzarcia wrote:Kobietko tulę Cię mocno i powiem Ci, że zastanawiałam się nad Waszymi kłopotami ale nie znam dokładnie Waszej historii ze szczegółami, od wypadku co było i jak...ja bym napisała do takiej przemiłej Pani Ani D. lub do jakiejś fundacji, coś poszukamy jak już będziecie gotowi, tylko najpierw musisz wiedzieć, że z Tobą wszystko w porządku i fajnie by było gdybyś właśnie poszła do ginekologa na badania,pewnie zna Waszą sytuację, tak?
no zna:)stwierdził ze ze mną jest ok:)z tych badan które miałam robione:)ale wiesz on jest razcej lekarzem starej daty..młody nie jest..wiec pewnie nie bardzo orientuje sie w takich parach jak my..gdzie mezczyzna jest na wózku..wiec nie pozostaje am nic innego jak wyleczyc m i jechać do tych Kielc:) -
nick nieaktualnyWosebka wrote:Libra wrote:hej, muzarciu:) jestem:) zaglądam, bo placki robię
Wosebko... nie płacz Kochana... prolaktyna jest bardzo dziwnym hormonem... m.in. wzrasta podczas stresu... a niestety Ty ostatnio znów masz go trochę...
witaj mała:)
hej Libra:)no troche mam..ale nie aż tyle..fakt jest problem z m:(ma taka bakterie w moczu ze idzie tylko na leki szpitalne...a do szpitala przyjac go nie chca:(bo stwierdzili ze to zas mało.....i lekarka rodzinna ma mu cos wypisać..takze jest problem:(ale tego wszystkiego dowiedziaąłm śięuz po badaniu..bo tak to pewnie by jeszcze większa była...
to powiem Ci coś o tym dziwnym hormonie jakim jest prolaktyna...
nie wiem czy wam pisałam, ale w styczniu badałam znów prolaktynę i wyszła ponad 40 (a miesiąc wcześniej trochę ponad 17) i wiesz od czego? dlatego, że dzień wcześniej byłam na saunie!!! przeczytałam na jakimś forum, że początkowo korzystanie z sauny podnosi prolaktynę...
a moja koleżanka jak miała ciężki okres w pracy to miała 3-krotnie normę przekroczoną -
Wosebka wrote:mala29_ wrote:hej babeczki
jak tam mija dzionek ?
hej mała:)u mnie do tej pory było ok:)a teraz chyba wszystko sie skumulowało we mnie:(
Pewnie tak każda z nas ma jakąś granice wytrzymałości i bardzo dobrze Cie rozumiem. Może to najwyższy czas wziąć się za bary z przeciwnościami losu i pokazać mu że wy jesteście górą i nie dacie się tak łato. Że poradzicie sobie z wszystkim.
Wosebka lubi tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWosebi ja Ci powiem, że to, że masz skok na wykresie nie musi oznaczać, że jest prawidłowa owulacja...i nawet jak jest @ nie oznacza to, że nie ma kłopotów, prl lubi rosnąć podczas stresu i u mnie np. jest to hiperprolaktynemia czynnościowa, dokładnie widać to jak byś zrobiła badanie z mtc(metoklopramidem)...tzw.prl po obciążeniu...Librunia to placuszki robisz powiadasz? Z jabłkami czy insze jakieś?
Ja nie mam ochoty na jedzenie wieczorami...dziwne uczucie, nie mieć ochoty jeść...rzadko miewałam coś takiego...
Teraz gdyby nie ta diane i w ogóle ten mix hormonów, to było by wspaniale, tak podejrzewam...
Uważam wracając do Wosebki, że powinnaś pogadać z ginekologiem o Waszych kłopotach a jak nie to zmienić ginekologa na kobietę...podejrzewam, że może kobietka inaczej Cię zrozumie i w tej kwestii pomoże. -
mala29_ wrote:Wosebka wrote:mala29_ wrote:hej babeczki
jak tam mija dzionek ?
hej mała:)u mnie do tej pory było ok:)a teraz chyba wszystko sie skumulowało we mnie:(
Pewnie tak każda z nas ma jakąś granice wytrzymałości i bardzo dobrze Cie rozumiem. Może to najwyższy czas wziąć się za bary z przeciwnościami losu i pokazać mu że wy jesteście górą i nie dacie się tak łato. Że poradzicie sobie z wszystkim.
Malutka uwierz staram sie:)naprawde:)i wiem ze m obwinia siebie o tą cała sytuacje:(i ja sie staram byc silna i mu nie okazywac tego:(ale czasami nie wytrzymuje:(wiem zejutro pewnie bedzie lepiej:)ale jednak powoli trace nadzieje na ten cud:(i już przestaje nawet marzyc o tym:(widocznie tak ma być.. -
Libra wrote:Wosebka wrote:Libra wrote:hej, muzarciu:) jestem:) zaglądam, bo placki robię
Wosebko... nie płacz Kochana... prolaktyna jest bardzo dziwnym hormonem... m.in. wzrasta podczas stresu... a niestety Ty ostatnio znów masz go trochę...
witaj mała:)
hej Libra:)no troche mam..ale nie aż tyle..fakt jest problem z m:(ma taka bakterie w moczu ze idzie tylko na leki szpitalne...a do szpitala przyjac go nie chca:(bo stwierdzili ze to zas mało.....i lekarka rodzinna ma mu cos wypisać..takze jest problem:(ale tego wszystkiego dowiedziaąłm śięuz po badaniu..bo tak to pewnie by jeszcze większa była...
to powiem Ci coś o tym dziwnym hormonie jakim jest prolaktyna...
nie wiem czy wam pisałam, ale w styczniu badałam znów prolaktynę i wyszła ponad 40 (a miesiąc wcześniej trochę ponad 17) i wiesz od czego? dlatego, że dzień wcześniej byłam na saunie!!! przeczytałam na jakimś forum, że początkowo korzystanie z sauny podnosi prolaktynę...
a moja koleżanka jak miała ciężki okres w pracy to miała 3-krotnie normę przekroczonąWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2013, 19:56
-
nick nieaktualnymala29_ wrote:hej AGA niestety ja Ci nie pomogę bo się na tym nie znam. Jak chcesz to mogę Ci na priv wysłać informacje na temat hormonów i ich norm tam są tabele. Może coś ci wyjaśnią.
Nno to podeślij mi kochana!!!
mam normy podane też a prolaktyna górna norma 23 jest a ja mam monad 50 to to wiemy na czym stoję!!! W poniedziałek dzwonię do endo się umówić na wizytę!! -
Wosebka wrote:Libra wrote:Wosebka wrote:Libra wrote:hej, muzarciu:) jestem:) zaglądam, bo placki robię
Wosebko... nie płacz Kochana... prolaktyna jest bardzo dziwnym hormonem... m.in. wzrasta podczas stresu... a niestety Ty ostatnio znów masz go trochę...
witaj mała:)
hej Libra:)no troche mam..ale nie aż tyle..fakt jest problem z m:(ma taka bakterie w moczu ze idzie tylko na leki szpitalne...a do szpitala przyjac go nie chca:(bo stwierdzili ze to zas mało.....i lekarka rodzinna ma mu cos wypisać..takze jest problem:(ale tego wszystkiego dowiedziaąłm śięuz po badaniu..bo tak to pewnie by jeszcze większa była...
to powiem Ci coś o tym dziwnym hormonie jakim jest prolaktyna...
nie wiem czy wam pisałam, ale w styczniu badałam znów prolaktynę i wyszła ponad 40 (a miesiąc wcześniej trochę ponad 17) i wiesz od czego? dlatego, że dzień wcześniej byłam na saunie!!! przeczytałam na jakimś forum, że początkowo korzystanie z sauny podnosi prolaktynę...
a moja koleżanka jak miała ciężki okres w pracy to miała 3-krotnie normę przekroczoną
no wiesz ja na saunie nie byłam:)i dostaosowałm sie do wszystkich zaleceń pzred badaniem prl..więc nie bardzo z czego miałaby być podwyższona.. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAGA 30 wrote:Witam TSH TSH 2,830 µIU/ml 0,270 4,200 N
FSH FSH 6,55 mIU/ml
LH LH 7,41 mIU/ml
Prolaktyna Prolaktyna 50,08 ng/ml 4,79 23,30 H
Testosteron Testosteron 43,50 ng/dl 6,00 82,00 N
Eksport danych
dziewczynki!!!
Oto moje wyniki!!!
tsh ciut za wysokie
prolaktyna za wysoko!!! nadmiar prolaktyny może obniżać progesteron... może tu jest pies pogrzebany!
fsh, lh - ok; stosunek lh/fsh prawidłowy
testosteron ok
a estradiol robiłaś???AGA 30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymuzarcia wrote:... weź te wyniki i przyjeżdżaj w poniedziałek do mojego gina...będę czekać na Ciebie kochana
Trzeba kuć żelazo póki gorące...to co spotkamy się kobietko ? ...i za chwilę coś sprawdzę...poczekaj....
Nie wiem czy już w poniedziałek będę miała na papierze z laboratorium!!
Bo teraz wyniki na necie sprawdzałam!!! A w jakich godzinach przyjmuję ren gin w poniedziałek!! -
nick nieaktualnymuzarcia wrote:Wosebi ja Ci powiem, że to, że masz skok na wykresie nie musi oznaczać, że jest prawidłowa owulacja...i nawet jak jest @ nie oznacza to, że nie ma kłopotów, prl lubi rosnąć podczas stresu i u mnie np. jest to hiperprolaktynemia czynnościowa, dokładnie widać to jak byś zrobiła badanie z mtc(metoklopramidem)...tzw.prl po obciążeniu...Librunia to placuszki robisz powiadasz? Z jabłkami czy insze jakieś?
Ja nie mam ochoty na jedzenie wieczorami...dziwne uczucie, nie mieć ochoty jeść...rzadko miewałam coś takiego...
Teraz gdyby nie ta diane i w ogóle ten mix hormonów, to było by wspaniale, tak podejrzewam...
Uważam wracając do Wosebki, że powinnaś pogadać z ginekologiem o Waszych kłopotach a jak nie to zmienić ginekologa na kobietę...podejrzewam, że może kobietka inaczej Cię zrozumie i w tej kwestii pomoże.
Tiramisu, a drugi na biszkopcie z prażonymi jabłkami, bitą śmietana i orzechami:)Fedra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny