X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 28 marca 2013, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoam, ale pięknie. Może byś nas wszystkie na wakacje zabrała, byśmy się odprężyły w takich klimatach i wtedy fasolkowość byłaby 100% na "Plemniczce...".
    Mi tempka dziś spadła , do @ kilka dni jeszcze, a ja jakaś bezsilna, przemęczona, śpiąca...

    karoam lubi tę wiadomość

    1221648qmrgggy559.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2013, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Libra wrote:
    Heloł;)

    Mayusia – fajny pomysł na poinformowanie rodziców
    Ami – sił i mniejszych dolegliwości życzę
    Mała – zdrówka życzę… a jak nastrój? Relacje się poprawiają?
    Rutka – hehehe miłego czwartku;P
    Kaoram – dzień dobry, jak zwykle piękny widoczek

    Witajcie Kfjatus, Muska i inne które niebawem dołączą:)

    A ja jak zwykle myślę jedno, pisze drugie :) Już poprawiłam :D

    Libra lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2013, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Librus nastrój jest tak sobie a czy coś się poprawia to trudno powiedzieć, niby zaczynamy normalnie rozmawiać ale niestety śpimy na dwóch krańcach łózka. Czas pokaże tylko boli mnie to że owulacja się zbliża i ten cykl chyba pójdzie na zmarnowanie :(

  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 28 marca 2013, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mauysia wrote:
    Co do kwestii skok temperatury a owulacja. Luknęłam specjalnie do książki Roetzera i, jak myślałam, on nic o tym nie pisze, bo jego metoda skupia się nie na tym ,żeby wyznaczyć owulację, ale żeby wyznaczyć "okienko dni płodnych", w którym najprawdopodobniej może dojsć do poczęcia.

    Ale już jakis czas temu przeczesywałam pod tym kątem specjalistyczne fora i natknęłam się na info, że NIE MA REGUŁY. Najczęściej skok jest PO owulacji, ale nie ma reguły, czy np. 2 godziny, czy 2 dni po. Czasem zdarza się też, że owulacja jest z 2 dni PO skoku. Dlatego właśnie Roetzer określa, że niepłodność poowulacyjna zaczyna się 3 dnia wieczorem po skoku temperaturowym. Czyli wśród tysięcy analizowanych przez niego wykresów musiały byc takie, które pokazały ciążę PO owulacji. Z jakiegoś powodu wyznaczył ten TRZECI dzień jako pierwszy dzień gwarantujący niezajście w ciążę.

    Wniosek: nie ma co skupiać się na zgadywaniu kiedy dokładnie była owu, tylko robić swoje w "płodnym oknie". No chyba, że komuś długo (przynajmniej rok) nie wychodzi - wtedy warto na monitoringu USG dowiedzieć się, co jest grane.

    Ale być może przydatna będzie taka informacja, jaką przepisuję poniżej na żywca z Roetzera:

    "Najbardziej optymalny czas poczęcia to ostatnie dni ze śluzem najlepszej jakości, które oznaczają czas największej płodności, lub tuż po nim.
    Trzy najbardziej optymalne dni to dzień szczytu szyjki (najbardziej W, M i O), dzień przed nim i dzień po nim. Te dni najczęściej znajdują się tuż przed wzrostem temperatury, ale mogą się również pokrywać z pierwszymi dniami wyższej temperatury."

    "Najbardziej optymalny" to swoją drogą, bla bla, ale i tak dopiero po czasie dowiadujemy się, że dane dni były ostatnimi dniami najlepszego śluzu :) Więc i tak trzeba działać na czuja :) I najwazniejsze żeby nie "przedobrzyć" i nie przespać najlepszego momentu! Dlatego lepiej zacząć za wcześnie niż za późno.
    Dobranoc!

    Dzięki Mauysia.
    To dokładnie tak ja mi lekarz objaśniał ;) Dobrze wiedzieć, że dobrze myśli i działa :)
    No to niby wszystko wiem, ale dalej nic nie wiem. No ale takich cudów to chyba nikt nie wie na 100% w takim razie. Tylko monitoring rozjaśniłby sprawę, ale to chyba i tak jednorazowa sprawa bo w następnym cyklu może się z objawami termicznymi nie pokryć.
    No nico, nie będę się tu namyślać więcej. Jakby nie było temperatura jest objawem owulacji także podnosi sie po podwyższeniu progesteronu, który to z kolei może sie podwyższyć zaraz przed uwolnieniem jajeczka, w trakcie, albo i po...
    nom.
    To tyle by było wiedzy.

    Libra lubi tę wiadomość

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 28 marca 2013, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć choruski kochane!
    Widzę że wirus dalej przez ovu się rozszerza ;)
    Ja też z powodu choróbska z domu pracuję. Mam nadzieję, ze do weekendu przejdzie bo nie chcę rodzinki pozarażać. Dodam, że nie myłam okien i nie będę ;) Także które jeszcze tego nie robiły - nie myć!!!

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 28 marca 2013, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mauysia wrote:
    Hej, widzę, że wszystkie już w łóżeczkach :)
    Chciała tylko powiedzieć, że moi rodzice powiadomieni :) Najpierw zadbałam o to, żeby mama siedziała w fotelu, a potem zawołałam Leosia, dałam mu zdjęcie USG i poprosiłam go, żeby pokazał je babci i dziadkowi i objasnił im, co na zdjęciu jest. Co też uczynił (pokazał i powiedział, że na zdjęciu jest dzidzia, która jest w brzuchu u mamy :) ). Oczywiście kopary poopadały z radości, ale mama była mi wdzięczna, że ją najpierw usadziłam w fotelu :)

    Jutro mówię w pracy, a teściom za dwa dni.

    bomba news :D
    Dobrze, że rodzice już wiedzą :) Teraz kolej na drugich rodziców.
    Daj znać jak w pracy z obwieszczeniem poszło.

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2013, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala29_ wrote:
    Librus nastrój jest tak sobie a czy coś się poprawia to trudno powiedzieć, niby zaczynamy normalnie rozmawiać ale niestety śpimy na dwóch krańcach łózka. Czas pokaże tylko boli mnie to że owulacja się zbliża i ten cykl chyba pójdzie na zmarnowanie :(

    może zdąży się otrząsnąć...

    my w tym cyklu odpuszczamy badania... mój monitoring przepadł, bo gin się rozchorował:(... próbowałam do dwóch innych (takich w miarę) się dostać, ale brak terminu, drugi przedłuża sobie święta i będzie na urlopie... ciekawe czy w kolejnym cyklu też mi się uda... bo owulka teoretycznie powinna wystąpić w majówce...

    a badania m... hmmm... też dzisiaj nie zrobi... w poniedziałek przeszłość mego m (czyt. niedokończone sprawy z poprzedniego małżeństwa) dała o sobie znać... i mamy problem... m sie strasznie wkur... i co mógł zrobić? wypił wczoraj 4 piwa i wypalił pół paczki papierosów... on nie pali od 4 lat... ale ten naług wraca, jak m się wpieni...
    także przekładamy jego badanie na czas po mojej owulacji... nawet nie jestem zła... jest mi przykro, bo jego to boli, że pokochał, zaufał i dostał kopa w du... a teraz trzeba wszystkie sprawy pokończyć, by nie wracały po latach jak bumerang...

    może i dobrze... bo trochę się zaczęłam stresować...

  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 28 marca 2013, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Libra wrote:
    mala29_ wrote:
    Librus nastrój jest tak sobie a czy coś się poprawia to trudno powiedzieć, niby zaczynamy normalnie rozmawiać ale niestety śpimy na dwóch krańcach łózka. Czas pokaże tylko boli mnie to że owulacja się zbliża i ten cykl chyba pójdzie na zmarnowanie :(

    może zdąży się otrząsnąć...

    my w tym cyklu odpuszczamy badania... mój monitoring przepadł, bo gin się rozchorował:(... próbowałam do dwóch innych (takich w miarę) się dostać, ale brak terminu, drugi przedłuża sobie święta i będzie na urlopie... ciekawe czy w kolejnym cyklu też mi się uda... bo owulka teoretycznie powinna wystąpić w majówce...

    a badania m... hmmm... też dzisiaj nie zrobi... w poniedziałek przeszłość mego m (czyt. niedokończone sprawy z poprzedniego małżeństwa) dała o sobie znać... i mamy problem... m sie strasznie wkur... i co mógł zrobić? wypił wczoraj 4 piwa i wypalił pół paczki papierosów... on nie pali od 4 lat... ale ten naług wraca, jak m się wpieni...
    także przekładamy jego badanie na czas po mojej owulacji... nawet nie jestem zła... jest mi przykro, bo jego to boli, że pokochał, zaufał i dostał kopa w du... a teraz trzeba wszystkie sprawy pokończyć, by nie wracały po latach jak bumerang...

    może i dobrze... bo trochę się zaczęłam stresować...

    Libruś masz rację, że może lepiej zakończyć je teraz, beznadziejnie jak coś się za człowiekiem wlecze i nie wiadomo kiedy wybuchnie - i znów pojawi się problem. Podziwiam Cię za cierpliwość i wyrozumiałość - inna pewnie już rzucałaby garkami, że jest nie po jej myśli ;)
    Ja mam dla Was taki plan:
    1. załatwienie spraw
    2. fantastyczne staranka
    3. Sukces starankowy
    4. Bobas, albo dwa bobaski najlepiej :P.

    Libra, mauysia, Fedra lubią tę wiadomość

    1221648qmrgggy559.gif
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 28 marca 2013, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kfjatus skąd ten drugi spadek?
    Nie jesteś czasem chora czy coś? Bo inna opcja to taka że ta @ przyjdzie nieco wcześniej... nie żebym krakała.

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 28 marca 2013, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muska nie wiem sama powiem szczerze ;/ Źle się dzisiaj czuję jakoś, ale co jest powodem to nie wiem. Chora - chyba nie, chyba, że coś mnie już wewnętrznie bierze. Może jestem trochę przemęczona - ostatnie dni jakieś takie zalatane, wczoraj długo sprzątałam... No, a @ raczej u mnie późna niż wczesna, a dziś dopiero 25 dzień...aj zgłupiałam już...

    1221648qmrgggy559.gif
  • Ilona Autorytet
    Postów: 1269 4221

    Wysłany: 28 marca 2013, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry kobitki ;D
    Podczytałam was trochę.
    Mauysia super, że Twoi rodzice już wiedzą, fajny sposób, ja też bym swoją małą wysłała do babci w celu poinformowania ;D
    Libra życzę Ci aby się wszystko uspokoiło i ułożyło po Twojej myśli.
    Muska mi zostały jeszcze 3 okna do umycia, ale z powodu pogody mycie odpuszczam i w sumie dobrze, bo jeszcze by się coś do mnie przyplątało. Tobię życzę szybkiego powrotu do zdrowia i wszystkim kobitką, które chorubsko dopadło ;D
    Kfiatuszku mam nadzieję, że to jednak nie ta wstrętna @
    Teraz uciekam na zakupy.
    Miłego dnia wam życzę ;D

    Libra, Kfjatus, Muska lubią tę wiadomość

    Moje skarby Wiki i Marcel :)
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 28 marca 2013, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kfjatus wrote:
    Muska nie wiem sama powiem szczerze ;/ Źle się dzisiaj czuję jakoś, ale co jest powodem to nie wiem. Chora - chyba nie, chyba, że coś mnie już wewnętrznie bierze. Może jestem trochę przemęczona - ostatnie dni jakieś takie zalatane, wczoraj długo sprzątałam... No, a @ raczej u mnie późna niż wczesna, a dziś dopiero 25 dzień...aj zgłupiałam już...

    Może to przemęczenie po prostu. Czasem jak spada odporność to tempka sie tez obniża.
    A cykle masz zawsze regularne? Jaka FL u Ciebie?
    Tak podpytuje bo uważam że u mnie ten cykl krótszy będzie niż 30 dni, bo poprzedni mi sie o te 5 dni wydłużył. Nawet by pasowała wcześniejsza owulacja wtedy.
    Ale konkludując 3mam kciuki żeby coś dobrego z tych spadków wyszło.

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 28 marca 2013, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cykle u mnie to 30-33 dni, a fl - to dopiero mój drugi cykl obserwacji, ale według mnie 15, poprzednio system ovu źle mi wyznaczył owulację, bo zaczęłam tempkę za późno mierzyć i fl wyszła 13, ale mi się nie zgadza :). Także sama nie wiem już z tą dzisiejszą temperaturą, trzeba czekać :). Ale szczerze mówiąc nie pamiętam żebym miała cykl krótszy niż 30 dni, to bym się zdziwiła ....

    1221648qmrgggy559.gif
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 28 marca 2013, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kfjatus wrote:
    Cykle u mnie to 30-33 dni, a fl - to dopiero mój drugi cykl obserwacji, ale według mnie 15, poprzednio system ovu źle mi wyznaczył owulację, bo zaczęłam tempkę za późno mierzyć i fl wyszła 13, ale mi się nie zgadza :). Także sama nie wiem już z tą dzisiejszą temperaturą, trzeba czekać :). Ale szczerze mówiąc nie pamiętam żebym miała cykl krótszy niż 30 dni, to bym się zdziwiła ....

    Ależ teraz wymyśliłam... aż się muszę tym podzielić.
    Może 2 jajeczka się zagnieździły? ;) Najpierw 1, teraz 2. No i będą bliźniaki dwujajowe :D
    hihi

    Kfjatus lubi tę wiadomość

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 28 marca 2013, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muska wrote:
    Kfjatus wrote:
    Cykle u mnie to 30-33 dni, a fl - to dopiero mój drugi cykl obserwacji, ale według mnie 15, poprzednio system ovu źle mi wyznaczył owulację, bo zaczęłam tempkę za późno mierzyć i fl wyszła 13, ale mi się nie zgadza :). Także sama nie wiem już z tą dzisiejszą temperaturą, trzeba czekać :). Ale szczerze mówiąc nie pamiętam żebym miała cykl krótszy niż 30 dni, to bym się zdziwiła ....

    Ależ teraz wymyśliłam... aż się muszę tym podzielić.
    Może 2 jajeczka się zagnieździły? ;) Najpierw 1, teraz 2. No i będą bliźniaki dwujajowe :D
    hihi

    Pasuje mi :)
    Moja mama ma nas troje, ja jestem najmłodsza, najstarszy brat nie będzie miał dzieci, więc w kolejce do wnuków zostało dwoje. Kiedyś wróżka powiedziała mamie, że od dwójki swoich dzieci będzie miała 6 wnucząt, w tym bliźnięta :) Może być u mnie, nie ma sprawy :P

    Muska lubi tę wiadomość

    1221648qmrgggy559.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2013, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co ... według mnie na dwoje babka wróżyła z tym spadkiem. Wczoraj czytałam co nie co na ten temat, i owszem może owy spadek się "pojawić" ale nie musi on wcale oznaczać zagnieżdżenia.

    Spadek implantacyjny występuje ok 6-8 dnia wyższych temp. i może (choć nie musi wskazywać na ciążę). Spadek (do linii podst. lub niżej) przed @ wskazuje na to, że ciąży nie ma.

  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 28 marca 2013, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    Wiecie co ... według mnie na dwoje babka wróżyła z tym spadkiem. Wczoraj czytałam co nie co na ten temat, i owszem może owy spadek się "pojawić" ale nie musi on wcale oznaczać zagnieżdżenia.

    Spadek implantacyjny występuje ok 6-8 dnia wyższych temp. i może (choć nie musi wskazywać na ciążę). Spadek (do linii podst. lub niżej) przed @ wskazuje na to, że ciąży nie ma.

    Zgadza się.
    Tez o tym czytałam. To totalnie personalne jest i u jednych tak bywa, a u innych żadne spadki nie są odnotowywane.
    O bliźniakach to żarcik taki ;) na rozładowanie atmosfery, hihi.

    Kfjatus lubi tę wiadomość

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 28 marca 2013, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruciu masz rację :) Właściwe to wszystko na dwoje babka wróżyła, jeśli chodzi o ciążę. No, bo wykresy ciążowe wyglądają tak różnie, że można się zaskoczyć, że puentą jest szczęśliwe zakończenie w postaci zielonej kropki, bo wykres wcale tego nie pokazuje. A z tym spadkiem właśnie to też bardzo różnie - u jednych jest, u innych go nie ma... Należy podchodzić do wszystkiego z dużą rezerwą i nie nastawiać się jakoś szczególnie, choć mieć nadzieję i się nie poddawać :).
    Mnie tylko zaskoczył ten drugi spadek, bo poprzednio tempka spadła dopiero dzień przed @...

    Libra lubi tę wiadomość

    1221648qmrgggy559.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2013, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muska wrote:
    Rucia wrote:
    Wiecie co ... według mnie na dwoje babka wróżyła z tym spadkiem. Wczoraj czytałam co nie co na ten temat, i owszem może owy spadek się "pojawić" ale nie musi on wcale oznaczać zagnieżdżenia.

    Spadek implantacyjny występuje ok 6-8 dnia wyższych temp. i może (choć nie musi wskazywać na ciążę). Spadek (do linii podst. lub niżej) przed @ wskazuje na to, że ciąży nie ma.

    Zgadza się.
    Tez o tym czytałam. To totalnie personalne jest i u jednych tak bywa, a u innych żadne spadki nie są odnotowywane.
    O bliźniakach to żarcik taki ;) na rozładowanie atmosfery, hihi.

    :)
    Ja już jestem taka czuła, jeśli chodzi o przewidywania ciaż, że najlepiej po prostu cierpliwie czekać, i nie nakręcać się bez sensu :)

    Libra, Kfjatus, Effcia28, Muska, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2013, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kfjatus wrote:
    Ruciu masz rację :) Właściwe to wszystko na dwoje babka wróżyła, jeśli chodzi o ciążę. No, bo wykresy ciążowe wyglądają tak różnie, że można się zaskoczyć, że puentą jest szczęśliwe zakończenie w postaci zielonej kropki, bo wykres wcale tego nie pokazuje. A z tym spadkiem właśnie to też bardzo różnie - u jednych jest, u innych go nie ma... Należy podchodzić do wszystkiego z dużą rezerwą i nie nastawiać się jakoś szczególnie, choć mieć nadzieję i się nie poddawać :).
    Mnie tylko zaskoczył ten drugi spadek, bo poprzednio tempka spadła dopiero dzień przed @...

    My tu mamy jeden taki przypadek totalnego zaskoczenia jeśli chodzi o ciaże, jeżeli właścicielka wykresu pozwoli go udostępnić, to same się przekonacie, że to był cud.

    Nie powiem o kogo chodzi, najpierw się jej zapytam, jeżeli wyrazi zgodę, to poprosze ją o udostępnienie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2013, 08:15

    Kfjatus, mauysia, Muska, Libra, Effcia28, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość

‹‹ 2166 2167 2168 2169 2170 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ