plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
plemniczka wrote:Fedrus dziekuje!
Dziewczy na was zawsze mozna liczyc...
Plemnisiu od tego tu jesteśmy zeby się wspierać nie tylko w kwestiach poczecia potomstwa ale nawet w takich zwykłych sprawch życiowych
a dzięki temu to i ja się ożywiłamplemniczka lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
plemniczka wrote:jeszcze mam tylko jedno pytanko... i koncze was zameczac tym tematem.
Wiem ze zajscie w ciaze mnie chroni.
Wiem ze ten cykl juz stracony, ale podobno jak zajde w ciaze nawet w okresie wypowiedzenia i dowiem sie miesiac pozniej to wypowiedzenie muszą cofnąc. A jako ze wiek ciazy liczy sie od dnia miesiaczki i ona mi wypadnie w ciagu tych dwoch tygodni wypowiedzenia i w tym cyklu zajde w ciaze to juz jestem chroniona. Dobrze mysle?
Czy to znaczy ze mam jeszcze jeden cykl sznas?
zaraz sprawdzę ale gdzieś czytałam ze dobrze myślisz17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
to witam się z wami dzisiaj i ja
tak podczytuje co piszecie... i nie moge się nadziwić jacy ludzie potrafią być wredni i mściwi...
kiedyś ktoś mi powiedział coś bardzo mądrego , że każdy będzie miał to na co zasłużył prędzej czy później ( i ja myśle że miał racje )i plemniczko wszystko się dobrze ułoży!
ja właśnie się pakuje na studia ahhhh jak mi sie nie chcerozleniwiłam sie przez te krótkie święta.
mauysia, Fedra, plemniczka, Kaja, Muska, Dodi lubią tę wiadomość
-
Pracodawca nie może także rozwiązać umowy o pracę, gdy pracownica zaszła w ciążę w okresie wypowiedzenia. W sytuacji, kiedy pracownica dowiedziała się o ciąży już po rozwiązania stosunku pracy, a zaszła w nią w okresie wypowiedzenia, może zażądać od pracodawcy uznana tej czynności za bezskuteczną. Wystarczy, że przedstawi stosowne zaświadczenie lekarskie, stwierdzające, że w okresie wypowiedzenia umowy o pracę (najpóźniej w ostatnim dniu), była w ciąży.
Kfjatus, kiti, Blondi22, AGA 30, Muska, Ilona, Dodi, Shagga_80 lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Pracodawca nie może także wypowiedzieć ani rozwiązać umowy:
- zawartej na czas określony;
- zawartej na czas wykonania określonej pracy;
- zawartej na okres próbny przekraczający jeden miesiąc;
która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży. Wtedy pracodawca ma obowiązek przedłużyć umowę do dnia porodu. Kobieta nie ma prawa do urlopu macierzyńskiego ani urlopu wychowawczego, gdyż urlopy te należą się tylko pracownicom pozostającym w stosunku pracy. Zyskują jednak uprawnienia do zasiłku macierzyńskiego.Ilona lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Ja jak dostałam wypowiedzenie to od razu poszłam do lekarza i myk zwolnienie na miesiąc załatwiłam sobie, potem jeszcze jedno po miesiącu, i tak siedziałam 3 miesiące na zwolnieniu
A jak wiadomo że na zwolnieniu nie mogą cie zwolnić ;P. A ty będziesz miała czas na zajście w ciążę jeszcze
Fedra, AGA 30, Muska, Dodi, Shagga_80 lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
Fedra ja tez tak miałam jak byłam kierownikiem na samym poczatku Faceci którymi kierowałam z pod byka na mnie pastrzeli ,ale zmieniło się dopiero jak kwitki w pensji widzieli ,ze jak pracowali normalnie bez opierniczania w miarę rozsadku oczywiście bo mnie też czasmi leń chwytał w pracy to rozumiałam ehhhh u mnie najgorsze był alkohol bo na nocki pijani co niektórzy przychodzili ,ale se poradziłam hehehehe:-) i się skończyło ,ale to były dawne czasy i b.dobre ,a teraz każdy krzywo na ciebie patrzy podpierniczaja i jeszcze patrza ci w oczy ehhhh patologia
-
Jeżeli jednak w chwili podpisywania wypowiedzenia pracownica nie wiedziała, że spodziewa się dziecka, to ma możliwość skutecznie uchylić się od skutków tego oświadczenia woli. Na taką możliwość bezsprzecznie wskazuje linia orzecznicza SN. I tak np., w wyroku z 29 marca 2001 r. (I PKN 330/00, OSNP 2003, Nr 1, poz. 11) SN uznał, że pracownica, która początkowo nie kwestionowała wypowiedzenia jej umowy o pracę, może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną, gdy po dokonaniu wypowiedzenia okazało się, że jest w ciąży. Co więcej, tego typu ochrona przysługuje nawet w przypadku, gdy kobieta zajdzie w ciążę w czasie okresu wypowiedzenia.
Co do zasady, od skutków oświadczenia woli złożonego innej osobie można się uchylić wówczas, gdy błąd został wywołany przez tę osobę albo gdy wiedziała ona o błędzie lub z łatwością mogła błąd zauważyć. Ograniczenie to nie dotyczy jednak omawianej tu kwestii. Jak bowiem orzekł SN w wyroku z 19 marca 2002 r. (I PKN 156/01, OSNP 2004, Nr 5, poz. 78), pracownica, która nie wiedząc, że jest w ciąży, złożyła oświadczenie woli zmierzające do rozwiązania umowy o pracę może się uchylić od skutków tego oświadczenia niezależnie od tego, czy błąd został wywołany przez pracodawcę, czy wiedział on o błędzie lub mógł go z łatwością zauważyć.
Wystarczy więc, że zainteresowana złoży pracodawcy oświadczenie, w którym wskaże, iż wycofuje swoją decyzję odnośnie zawarcia porozumienia w sprawie rozwiązania stosunku pracy i domaga się dopuszczenia do pracy. Na skutek takiego oświadczenia wszelkie postanowienia wypowiedzenia tracą swą ważność a stosunek pracy trwa nadal. Jeśli jednak pracownica nie złoży stosownego oświadczenia, umowa o pracę rozwiąże się z dniem upływu okresu wypowiedzenia.17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Kaja wrote:Fedra ja tez tak miałam jak byłam kierownikiem na samym poczatku Faceci którymi kierowałam z pod byka na mnie pastrzeli ,ale zmieniło się dopiero jak kwitki w pensji widzieli ,ze jak pracowali normalnie bez opierniczania w miarę rozsadku oczywiście bo mnie też czasmi leń chwytał w pracy to rozumiałam ehhhh u mnie najgorsze był alkohol bo na nocki pijani co niektórzy przychodzili ,ale se poradziłam hehehehe:-) i się skończyło ,ale to były dawne czasy i b.dobre ,a teraz każdy krzywo na ciebie patrzy podpierniczaja i jeszcze patrza ci w oczy ehhhh patologia
kaja ja pracowałam z samymi babkami miałam jedynie 3 kurierów17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
mala29_ wrote:Ja jak dostałam wypowiedzenie to od razu poszłam do lekarza i myk zwolnienie na miesiąc załatwiłam sobie, potem jeszcze jedno po miesiącu, i tak siedziałam 3 miesiące na zwolnieniu
A jak wiadomo że na zwolnieniu nie mogą cie zwolnić ;P. A ty będziesz miała czas na zajście w ciążę jeszcze
tak mala i tak zrobilam teraz... ale mnie ratuje to tylko na 2 tygodnie, bo taki mam okres wypowiedzenia i dluzej juz nie beda mi placic -
ooooo mała29 witam cie kiti również witam was serdecznie
kiti ja bym poszła jeszcze na jakiś kierunek ,ale nie wiem na co bo to co mnie interesowało skończyłam ,a teraz mnie korci tez się wybrać na Studia ,ale jakie ehhhh -
nick nieaktualnymala29_ wrote:Ja jak dostałam wypowiedzenie to od razu poszłam do lekarza i myk zwolnienie na miesiąc załatwiłam sobie, potem jeszcze jedno po miesiącu, i tak siedziałam 3 miesiące na zwolnieniu
A jak wiadomo że na zwolnieniu nie mogą cie zwolnić ;P. A ty będziesz miała czas na zajście w ciążę jeszcze
Moja mama tak zrobiła !!! poszła na l4 zaraz jak nie przedłużyli jej umowy pół roku ciągnęła chorobowe teraz składała papiery na zasiłek rehabilitacyjny i jej przyznali na 2 lata!!! -
nick nieaktualny
-
plemniczka wrote:Muska jesli tak jest to to równiez postaram sie wykorzystac. W wypowiedzeniu tam gdzie jest punkt "powód" ona wpisala "nie dotyczy"
Sprawdź to jeszcze w kodeksie. Jak nie będzie zapisu że w wypowiedzeniu przy umowie na czas określony 'nie dotyczy" to przyjmujemy ze dotyczy.
Pracowałam w kadrach parę lat temu i co nieco jeszcze pamiętam, ale takich szczegółów już nie, niestety. Poza tym takie małe rzeczy mogą się jeszcze zmienić.
Ja się zresztą z taką sprawa jeszcze nie spotkałam. Z taka że umowa wygasła i pracownik był zdziwiony że to już koniec to już tak... Niestety w tej drugiej wygaśniecie i nie podpisanie kolejnej jest jednoznaczne. Chociaż ludzie czasem myślą że im się należy przedłużenie bo dobrze pracują... -
plemniczka wrote:mala29_ wrote:Ja jak dostałam wypowiedzenie to od razu poszłam do lekarza i myk zwolnienie na miesiąc załatwiłam sobie, potem jeszcze jedno po miesiącu, i tak siedziałam 3 miesiące na zwolnieniu
A jak wiadomo że na zwolnieniu nie mogą cie zwolnić ;P. A ty będziesz miała czas na zajście w ciążę jeszcze
tak mala i tak zrobilam teraz... ale mnie ratuje to tylko na 2 tygodnie, bo taki mam okres wypowiedzenia i dluzej juz nie beda mi placic
plemniczko ale jak im przedstawisz zwolnienie na miesiąc to będą musieli ci wypłacić bo jeden miesiąc płaci pracodawca a resztę miesięcy jak będziesz na zwolnieniu to płaci zus.W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke