plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKfjatus wrote:No faktycznie gadamy jak staruchy
Ale jak patrzę na to, że mój 10 chrześniak nawet na rowerze nie jeździ ( no bo po co ? ), to mnie aż to wkurza
Kfajtus u nas jest tak, że rodzice są leniwi, zapracowani, bogaci, wolą usadzić dziecko przed komputerem, niż wyjść z nim na spacer/rower. My, jak tylko zaczyna się ciepło, spędzamy z córką całe dnie na powietrzu, w maju jest już ładnie opalona, gdzie dzieci z jej klasy są blade jak ściany, bo rodzice nie spędzają aktywnie czasu z dziećmi.
Swoją drogą
moja córka ma 9 lat i jest leniem do roweru
mauysia, Ilona, Dodi, Fedra, Muska, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
Rucia wrote:Kfjatus wrote:No faktycznie gadamy jak staruchy
Ale jak patrzę na to, że mój 10 chrześniak nawet na rowerze nie jeździ ( no bo po co ? ), to mnie aż to wkurza
Kfajtus u nas jest tak, że rodzice są leniwi, zapracowani, bogaci, wolą usadzić dziecko przed komputerem, niż wyjść z nim na spacer/rower. My, jak tylko zaczyna się ciepło, spędzamy z córką całe dnie na powietrzu, w maju jest już ładnie opalona, gdzie dzieci z jej klasy są blade jak ściany, bo rodzice nie spędzają aktywnie czasu z dziećmi.
Swoją drogą moja córka ma 9 lat i jest leniem do roweru
To jak ją zmuszasz, przywiazujesz pasami do roweru ?
Ilona, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Rucia wrote:Kfjatus wrote:No faktycznie gadamy jak staruchy
Ale jak patrzę na to, że mój 10 chrześniak nawet na rowerze nie jeździ ( no bo po co ? ), to mnie aż to wkurza
Kfajtus u nas jest tak, że rodzice są leniwi, zapracowani, bogaci, wolą usadzić dziecko przed komputerem, niż wyjść z nim na spacer/rower. My, jak tylko zaczyna się ciepło, spędzamy z córką całe dnie na powietrzu, w maju jest już ładnie opalona, gdzie dzieci z jej klasy są blade jak ściany, bo rodzice nie spędzają aktywnie czasu z dziećmi.
Swoją drogą moja córka ma 9 lat i jest leniem do roweru
To jak ją zmuszasz, przywiazujesz pasami do roweru ?
M. daje jej rower i każe jeździć. Miała straszny problem żeby złapać równowagę. Teraz ma problem z hamowaniem Może w to lato się podszkoli.
Ale za to we dwie śmigamy na rolkach do szkoły i z powrotem
Ilona, Kfjatus, Dodi, Fedra, Muska lubią tę wiadomość
-
Ruciu ten rower to prykład. On na działkę przyjeżdża z pełnym ekwipunkiem płyt z grami, laptopem, kilkoma gierkami takimi co się w kieszeni mieszczą itp., dlatego to jest strasznie dziwne. Jak mają wolne, to zamiast iść z dzieciakiem na spacer, to on w swoim świecie od rana, komputer, playstation, no i czekolada w łapce najlepiej żeby coś przekąsić. No ale każdy robi jak uważa
.
-
nick nieaktualnyKfjatus wrote:Ruciu ten rower to prykład. On na działkę przyjeżdża z pełnym ekwipunkiem płyt z grami, laptopem, kilkoma gierkami takimi co się w kieszeni mieszczą itp., dlatego to jest strasznie dziwne. Jak mają wolne, to zamiast iść z dzieciakiem na spacer, to on w swoim świecie od rana, komputer, playstation, no i czekolada w łapce najlepiej żeby coś przekąsić. No ale każdy robi jak uważa.
takie nowoczesne wychowywanie
-
Rucia wrote:Kfjatus wrote:No faktycznie gadamy jak staruchy
Ale jak patrzę na to, że mój 10 chrześniak nawet na rowerze nie jeździ ( no bo po co ? ), to mnie aż to wkurza
Kfajtus u nas jest tak, że rodzice są leniwi, zapracowani, bogaci, wolą usadzić dziecko przed komputerem, niż wyjść z nim na spacer/rower. My, jak tylko zaczyna się ciepło, spędzamy z córką całe dnie na powietrzu, w maju jest już ładnie opalona, gdzie dzieci z jej klasy są blade jak ściany, bo rodzice nie spędzają aktywnie czasu z dziećmi.
Swoją drogą moja córka ma 9 lat i jest leniem do roweru
moj kuba już od dłuższego czasu pyta kiedy bedzie mogł znowu rowerem pojeździc
Ilona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo do zabaw z dziciństwa, wychowywałam się na Warszawskiej Pradze - Północ, dzielnica przedwojenna, z klimatem, posiadająca w swojej historii swoje zabawy. Żadna inna dzielnica nie miała takich zabaw jak Praga. Teraz już w większości nie pamiętam, a szkoda. Pobawiłabym się
Ilona, Dodi, Kfjatus, Fedra, Muska, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
Kfjatus wrote:Ruciu ten rower to prykład. On na działkę przyjeżdża z pełnym ekwipunkiem płyt z grami, laptopem, kilkoma gierkami takimi co się w kieszeni mieszczą itp., dlatego to jest strasznie dziwne. Jak mają wolne, to zamiast iść z dzieciakiem na spacer, to on w swoim świecie od rana, komputer, playstation, no i czekolada w łapce najlepiej żeby coś przekąsić. No ale każdy robi jak uważa.
ladnie ;/
moj kuba jak jedzie na wieś do rodziców moich albo M. to berze rower albo caly zestaw do piaskownicy
Ilona, Rucia, Fedra, Muska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
