plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIlona wrote:No u mnie cały czas pada ;P
Zmykam na zakupyjadę po parowar. Gotuje któraś z was na parze. Muzi chyba. Co mozna dobrego upichcic w parowaze jak by któraś sie podzieliła swoimi doświadczeniami będę zobowiązana
Ja gotujęAle od czasu do czasu.
Ilona lubi tę wiadomość
-
dziewczyny mam problem za problemem
. 2 tygodnie temu jak bylam u ginekologa pobral mi wymaz z szyjki macicy i dzisiaj dostalam telefon od poloznej abym jutro przyszla na wizyte bo wyniki zle... jestem przerazona.... Fedra a dopiero o tym pisalas... a moze poronienie przez to bylo? bylam u tylu lekarzy i dopiero ten zrobil mi ten wymaz
-
nick nieaktualnyFedra wrote:a teraz apel do wszystkich zaciażonych i nie zaciażonych KAŻCIE WASZYM FACETĄ ROBIĆ POSIEW NASIENIA I WY RÓWNIEŻ RÓBCIE POSIEW Z SZYJKI!!!
zapytacie dlaczego?
mój M. w zeszłym roku miał wykrytego gronkowca złocistego a potem po wyleczeniu pojawiła mu się e.coli od tamtej pory lekarz kazał mu raz na dwa miesiace robić posiew bo z tym gównem nie ma żartów wczoraj odebraliśmy wyniki byliśmy pewni że wszystko jest w pożądku a tu zonk wykryto streptococcus agalactiae jest to paciorkowiec z grupy B może wywoływac sepsę jeśli jest nie leczony, groźny jest dla kobiet w ciazy, które przed porodem nie poddadza się atybiotykoterapi bakteria ta przy porodzie przedostaje się na dziecko a dziecko któremu nie podano leków może umrzeć...
nie pisze tego by Was wystraszyć ale żeby Was wyczulić nie dajcie się zbyć lekarzowi że posiew jest nie konieczny, posiew powinni robić obaj partnerzy w tym samym czasie by móc ewentualnie w tym samym czasie rozpocząć leczenie zeby się wzajemnie nie zarażać...
to tyle z mojej strony życze miłego dnia
Hej, wpadam w południe dopiero bo najpierw spaliśmy do po 10 (siedziałam znów do 2, najpierw rysowałam znów, apotem oglądałam na Ipla Przyjaciółki - dwa odcinki), a z rana miałam na mailu niespodziankę - prośba o kolejne poprawki projektu od Szefa...więc niedawno skończyłam, zajrzałam do Was i nadrabiam, nadrabiam i nadrobić nie mogłam.
Fedra, ja miałam pod koniec ciąży z Kubusiem wykrytego tego paciorka i przez to gdy zaczęły odchodzić mi wody musiałam natychmiast jechać do Szpitala, żeby już zaczęli podawać mi antybiotyk, coby Małego nie zarazić...i tak przez cały poród, co kilka godzin.
U nas jak wstaliśmy (po 10) było nawet nieco słoneczka (a z dworu słychać było dzieciaki z Zerówki bawiące się na placu zabaw na Szkole) a teraz zachmurzyło się i już cisza na dworze
Wracam dalej do czytania. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyplemniczka wrote:dziewczyny mam problem za problemem
. 2 tygodnie temu jak bylam u ginekologa pobral mi wymaz z szyjki macicy i dzisiaj dostalam telefon od poloznej abym jutro przyszla na wizyte bo wyniki zle... jestem przerazona.... Fedra a dopiero o tym pisalas... a moze poronienie przez to bylo? bylam u tylu lekarzy i dopiero ten zrobil mi ten wymaz
Plemniczko miałam niedawno co robiony wymaz, dostałam globulki dopochwowe, i Lacibios Femina.
Położna pewnie zadzwoniła, żebyś przyszła na wizytę po receptę.Shagga_80, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDodi wrote:dziewczyny ja mam do Was pytanie z innej beczki zważając na fakt, że rozmawiamy tu o różnych rzeczach więc teraz temat zbliżony do pralki
czy zdarzyło Wam się juz kiedyś że wlałyście płyn do płukania bezpośrednio na ubrania i zostały Wam na nich plamy? szlag mnie trafi zaraz, bo zdaje się, że z dozownika na płyn znowu mi się coś ulało (pewnie przelałam jak zwykle) i na kilku rzeczach mam plamy i nie wiem, jak je usunąć
nowy t-shirt moje m też, kur.... macie jakiś pomysł jak to usunąć?
A skąd wiesz, że to plamy z płynu do płukania? Mnie często też wychodzi pranie z plamami - takimi szarymi, ale odkąd Mauysia pisała, że pralkę czyścić można doszłam do wniosku,że czasem musi jakiś syf wychodzić i brudzić ubraniaA może to od płynu? Hmmm, już sama nie wiem,ale dużo ubrań zniszczyło mi się w ten sposób
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Dobra dziewczynki, zbieram się na to enigmatyczne badanie genetyczne... Do napisania za 2 godzinki!
Zaraz PO koniecznie wpadaj do nas, ciekawa jestem co tam w końcu Ci robiliNo bo,że wszystko wyjdzie ok, to nie ulega wątpliwościom
-
Dzien doooobry!!!!
Tesknilyscie?
No to zaczynam
zbikowa- dobra pamiec- faktycznie wybylam do tesciow
Guniu- nie zostalam porwana
Kaju- niestety wracam do Was bez fasoliAle listu gonczego wysylac nie trzeba
Dodi- wstepne gratulacje blizniatCo do mamy to przylatuje 19.04 :)I coz to za szalone pomysly z obrazaniem? Wpierdziel chcesz?
Olu- kajam sie i prosze o wybaczenie. Moje karygodne zachowanie wiecej sie nie powtorzyW ramach usprawiedliwienia- dopiero od wczoraj mam neta, a tyle zescie naskrobaly, ze dopiero udalo mis sie dobrnac do konca
Kfajtus- no faktycznie ta reprymenda Oli chyba podzialalaNo i wcale nie unikam "plemniczki..." po prostu na "marcowych..." nie bylo tyle nadrabiania, wiec moglam odpisac od racu
Muska- przepraszam za chwilowy brak fotek- mam nadzieje, ze zostanie mi wybaczoneFaktycznie ta faraonowa menda odciela mnie od swiata poprzez sprowadzenie cholernie leniwego Araba zajmujacego sie podlaczaniem internetu w wiosce odcietej od swiata
Libra- dobrze wiedziec, ze wsio gra u Ciebie
malami- witaj w naszym gronie
aisa- oz Ty donosicielko- nic sie przed Toba nie ukryje, Wolna Europa normalniePS. Ja tez Cie bardzo lubie
Czyli tak- 7.04 wieczorem wyjechalismy do tesciow. Internetu w chalupie brak, tzn w naszym mieszkaniu na gorze- na dole smiga jak ta lala ale
ja z zasady nie loguje sie na zadne strony na innym kompie niz moj wlasny- ewentualnie "pracowy". Laskawca od netu przylazl dopiero wczoraj
Nie meldowalam sie od razu, bo stwierdzilam, ze musze najpierw nadrobic, a ze sie rozpisalyscie to troche mi zeszlo
Gdy prawie dobrnelam do konca (12:42 dnia 11.04)wywalilo netaNo nic, poczekam az sie laskawie pojawi.
Udalo mi sie zakupic bilet dla mamuski- przulatuje 19 na 28 dni. My z zadupia wrocimy do wzglednej cywilizacji 15.04 i wtedy bede juz w miare na biezaco
z Wami laseczki kochane
Tempke udalo mi sie uaktualnic wczoraj i dzis z rana- jak widac trzyma sie w gorze, choc @ juz powinna zapukac do drzwi.
Wczoraj wieczorem juz mialam mocniejsze bole przed @-we i bylam pewna ze mnie morze czerwone zaleje w nocy a tu klops.
Przyznam sie ze testowalam przedwczoraj chyba i oczwiscie wyszedl negatyw. A czemu sie pokusilam? Bo mialam dosc ze ta cholerna
@ jest taka regularna i powiedzialam sobie- o nie! tym razem Cie wyprzedze(Dodi, Mauysia i Shagga juz mnie za to wczesne testowanie opieprzyly
) A no i 27dc pojawil sie sluz wodnisty i szyjka jakby lekko rozpulchniona (nie tak twarda jak przewaznie) i lekko otwarta- to chyba zapowiedz @
Czekajcie, czekajcie...kurde blac! Internet wrocil! No w morde i nozem tego sie nie spodziewalamNo to wracam do czytania (te wiadomosc pisze w notepadzie bo by mnie ch...
strzelil jakbym stracila te wypociny przez chwilowy brak kontaktu ze swiatem)
Co do pogody- w Egipcie slonce i 30 stopni- szok normalnie
A na koniec:
Shagga_80, Muska, zbikowa, Rucia, aisa, mala29_, Fedra, mauysia, Kfjatus, Kaja, Ilona, Blondi22, Dodi, Ola_czeka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyplemniczka wrote:dziewczyny mam problem za problemem
. 2 tygodnie temu jak bylam u ginekologa pobral mi wymaz z szyjki macicy i dzisiaj dostalam telefon od poloznej abym jutro przyszla na wizyte bo wyniki zle... jestem przerazona.... Fedra a dopiero o tym pisalas... a moze poronienie przez to bylo? bylam u tylu lekarzy i dopiero ten zrobil mi ten wymaz
Plemniczko, kiedy wybierasz się do Gina? Trzymam mocno kciuki, by okazało się,że niepotrzebnie ta Położna Cię nastraszyła.
EDIT : jestem nieprzytomna nie doczytałam,że jutro masz iść! Wybacz moje roztargnienieBędzie dobrze i na strachu się skończy!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2013, 11:13
-
nick nieaktualny
-
karoam wrote:Dzien doooobry!!!!
Tesknilyscie?
No to zaczynam
zbikowa- dobra pamiec- faktycznie wybylam do tesciow
Guniu- nie zostalam porwana
Kaju- niestety wracam do Was bez fasoliAle listu gonczego wysylac nie trzeba
Dodi- wstepne gratulacje blizniatCo do mamy to przylatuje 19.04 :)I coz to za szalone pomysly z obrazaniem? Wpierdziel chcesz?
Olu- kajam sie i prosze o wybaczenie. Moje karygodne zachowanie wiecej sie nie powtorzyW ramach usprawiedliwienia- dopiero od wczoraj mam neta, a tyle zescie naskrobaly, ze dopiero udalo mis sie dobrnac do konca
Kfajtus- no faktycznie ta reprymenda Oli chyba podzialalaNo i wcale nie unikam "plemniczki..." po prostu na "marcowych..." nie bylo tyle nadrabiania, wiec moglam odpisac od racu
Muska- przepraszam za chwilowy brak fotek- mam nadzieje, ze zostanie mi wybaczoneFaktycznie ta faraonowa menda odciela mnie od swiata poprzez sprowadzenie cholernie leniwego Araba zajmujacego sie podlaczaniem internetu w wiosce odcietej od swiata
Libra- dobrze wiedziec, ze wsio gra u Ciebie
malami- witaj w naszym gronie
aisa- oz Ty donosicielko- nic sie przed Toba nie ukryje, Wolna Europa normalniePS. Ja tez Cie bardzo lubie
Czyli tak- 7.04 wieczorem wyjechalismy do tesciow. Internetu w chalupie brak, tzn w naszym mieszkaniu na gorze- na dole smiga jak ta lala ale
ja z zasady nie loguje sie na zadne strony na innym kompie niz moj wlasny- ewentualnie "pracowy". Laskawca od netu przylazl dopiero wczoraj
Nie meldowalam sie od razu, bo stwierdzilam, ze musze najpierw nadrobic, a ze sie rozpisalyscie to troche mi zeszlo
Gdy prawie dobrnelam do konca (12:42 dnia 11.04)wywalilo netaNo nic, poczekam az sie laskawie pojawi.
Udalo mi sie zakupic bilet dla mamuski- przulatuje 19 na 28 dni. My z zadupia wrocimy do wzglednej cywilizacji 15.04 i wtedy bede juz w miare na biezaco
z Wami laseczki kochane
Tempke udalo mi sie uaktualnic wczoraj i dzis z rana- jak widac trzyma sie w gorze, choc @ juz powinna zapukac do drzwi.
Wczoraj wieczorem juz mialam mocniejsze bole przed @-we i bylam pewna ze mnie morze czerwone zaleje w nocy a tu klops.
Przyznam sie ze testowalam przedwczoraj chyba i oczwiscie wyszedl negatyw. A czemu sie pokusilam? Bo mialam dosc ze ta cholerna
@ jest taka regularna i powiedzialam sobie- o nie! tym razem Cie wyprzedze(Dodi, Mauysia i Shagga juz mnie za to wczesne testowanie opieprzyly
) A no i 27dc pojawil sie sluz wodnisty i szyjka jakby lekko rozpulchniona (nie tak twarda jak przewaznie) i lekko otwarta- to chyba zapowiedz @
Czekajcie, czekajcie...kurde blac! Internet wrocil! No w morde i nozem tego sie nie spodziewalamNo to wracam do czytania (te wiadomosc pisze w notepadzie bo by mnie ch...
strzelil jakbym stracila te wypociny przez chwilowy brak kontaktu ze swiatem)
Co do pogody- w Egipcie slonce i 30 stopni- szok normalnie
A na koniec:
woooooooooooooooooooow
Co za fota!
Cudo!
Ja już teraz na 102 tam na wakacje jadę!
Szukałam już lotów jak mi poleciłaś, ale coś mi nie szło i nie znalazłam. Chociaz do września daleko więcej pewnie jest za wcześnie po prostu.
mam nadzieję, że cos z Wrocka sie znajdzie. Na pewno napisze w sprawie najmu jakiegos mieszkania na 2 tyg.Pewnie wiesz gdzie tego szukać
No i raz jeszcze - wow! co za super fota! Też chce żywego delfina zobaczyć!Shagga_80, karoam, Ilona, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
plemniczka wrote:dziewczyny mam problem za problemem
. 2 tygodnie temu jak bylam u ginekologa pobral mi wymaz z szyjki macicy i dzisiaj dostalam telefon od poloznej abym jutro przyszla na wizyte bo wyniki zle... jestem przerazona.... Fedra a dopiero o tym pisalas... a moze poronienie przez to bylo? bylam u tylu lekarzy i dopiero ten zrobil mi ten wymaz
spokojnie Kochana dostaniesz leki i szybciutko wrócisz na prostą ale jeśli masz jakieś bakterie to Twój musi też zrobić posiew z nasienia i musicie razem zacząć leczenie a do czasu wyjasnienia i wyleczenia niestety ale zero przytulanek, nie daj się tylko zbyć że Twój nie musi robić badań...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
siedzę sobie i czytam co tam napisąłyście i nagle przed oczami stoi a raczej zwisa pająk na pajęczynie. na początku ucieszyłam się ze fajnie jacys goscie do mnie wpadna ale pozniej ugryzłam się w język bo wpadnie ale jeden gośc i to szczególnie nieproszony w czerwonej otoczce.