X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala29_ wrote:
    kobitki jak by mnie nie było przez jakiś czas to się nie martwcie.

    a co się stało? teraz Ty potrzebujesz oddechu?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://www.sfora.pl/Zamach-w-Bostonie-Eksplozje-bomb-podczas-maratonu-g54638-155289 nie dla tych o wrażliwych nerwach...

  • zbikowa Autorytet
    Postów: 2155 8099

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała mam nadzieje ze tylko na urlop szybki zmykasz i to nic powaznego?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała witaj słońce co się dzieje? Praca pewnie dziś Cię umęczyła po takiej przerwie...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala29_ wrote:
    kobitki jak by mnie nie było przez jakiś czas to się nie martwcie.

    Co się stało?


    Muzi, ja włączyłam aż (po Twoich doniesieniach) Polsat news .

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musze poukładać sobie to i owo bo jak na razie wszystko mi się pieprzy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muzarcia wrote:
    http://www.sfora.pl/Zamach-w-Bostonie-Eksplozje-bomb-podczas-maratonu-g54638-155289 nie dla tych o wrażliwych nerwach...

    masakra jakaś... co się dzieje na tym świecie...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala29_ wrote:
    Musze poukładać sobie to i owo bo jak na razie wszystko mi się pieprzy.

    Trzymamy więc mocno kciuki no i nie zapomnij o nas!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie muzi to nie praca. Z pracy przyszłam troszkę zmęczona. Najprawdopodobniej małżeństwo mi się sypie a jak nie wiem co robić :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala29_ wrote:
    Musze poukładać sobie to i owo bo jak na razie wszystko mi się pieprzy.

    kurna mała, co się dzieje? co się pieprzy? coś z m?

  • karoam Autorytet
    Postów: 939 2548

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala- kurcze nie dobrze...sciskam Cie mocno i mam nadzieje, ze wszystko sie ulozy

    zbikowa- zmienie jutro ;)

    1usaej28ly44zrzp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala29_ wrote:
    nie muzi to nie praca. Z pracy przyszłam troszkę zmęczona. Najprawdopodobniej małżeństwo mi się sypie a jak nie wiem co robić :(

    myślałam, że może już się jakoś poukładało... aż tak źle?;/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Libra powiem ci tak znów zaczyna się robić to samo co rok temu a wina leży w tym że ciągle się nam nie udaje. I choć każdy z nas mów że się uda to tak naprawdę w głębi duszy w to nie wierzymy. I zaczynają się wtedy kłótnie i czepiania o byle co.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja jestem taka osobą która wysłucha powie co ma powiedzieć ale i tak obwini się za wszystko :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała może jednak się wygadać chcesz, co? Samej może być ciężko...i wcale się nie dziwię, że po tylu ciężkich chwilach są chwile zwątpienia, że jest sens bycia razem ale mam nadzieję, że to chwilowe...podobno kryzysy są wpisane w chronologie małżeństwa...niby po pół roku jest pierwszy później po dwóch latach itd. musiałabym poszukać o tym w notatkach z psychologii ale czy ja je jeszcze znajdę? Jak nie zostały u mamy, to poszukam w nich o tym...

    Shagga_80 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ostatnimi tygodniami mój m. się strasznie zmienił czasem aż go nie poznaje. Ale po co ja będę wam smęcić. Poczekam zobaczę jak dalej to się będzie toczyć. Boje się tego że nie dotrwamy do końca tego leczenia.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akurat mała to zauważyłam, że jesteś osobą raczej nie dominującą...to nie dobrze dla Ciebie...Twój m. ma wzorowe wyniki nasienia, nie pali, uprawia 3 razy w tygodniu sport i baaaardzo dba o siebie? Pewnie nie, to się nie zamęczaj poczuciem winy kochana...dziecko samo wie kiedy przyjść na świat i coraz rzadziej się zdarza, że wszystkie metody zawodzą, a Wy nie wykorzystaliście wszystkich możliwości...wiesz, że jak bym potrafiła, to sama bym Ci fasolę wsiała ale cóż ja mogę? Kochana a jak byście odpuścili to byłoby gorzej czy lepiej dla Waszej więzi, jak myślisz?

    Shagga_80, mala29_, Dodi, AGA 30 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala29_ wrote:
    Libra powiem ci tak znów zaczyna się robić to samo co rok temu a wina leży w tym że ciągle się nam nie udaje. I choć każdy z nas mów że się uda to tak naprawdę w głębi duszy w to nie wierzymy. I zaczynają się wtedy kłótnie i czepiania o byle co.

    to jest najgorszy dramat długiego oczekiwania:( może w chwilach napięcia spróbujcie się do siebie nie odzywać, tylko się przytulić... my tak robiliśmy z m, kiedy powstawały napięcia a my sami nie wiedzieliśmy o co tak naprawdę nam chodzi... ustaliliśmy, że jak któreś już ma dosyć, to zatyka usta drugiemu i przytula... oczywiście ja niemalże zawsze wyłam, ale później czułam wielką ulgę i atmosfera się czyściła

    Shagga_80, mala29_, Dodi, AGA 30 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisz kochana co się w nim zmieniło...może na coś wspólnie wpadniemy, na jakieś rozwiązanie w tej kwestii...a Ty sama zdecydujesz co robić...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tego się nie da odpuścić bo wiem jak mój chce mieć dziecko. jego wszyscy znajomi maja już dzieci a on nie i to go bardzo boli. Stara się tego nie pokazywać ale okazuje to w inny sposób czepiając się o wszystko.

‹‹ 2425 2426 2427 2428 2429 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ