plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Libra wrote:mauysia wrote:Libra, Kaja, no rzeczywiście odnotowałyście takie spadki, że nic tylko płakać i czekać na @...
HA HA HA
w moim przypadku wiem, że mam racjęale jeżeli okazałoby się, że się mylę, to padnę na kolana i będę bić pokłony uniżone;P:D
A za Kaję trzymam wielkie kciuki... w końcu Kaoram musi mieć conajmniej jedną towarzyszkę
Ale ja nie interpretuję tych ekhm..."spadków", po prostu uśmiech na mych ustach wywołało to, że takie drobnice są uznawane za "spadki"
Aż przypomniał mi się tekst Ruci, która dzień po zrobieniu pozytywnego testu ciążowego odnotowała spadek temp. o 0,1 (z 37 na 36.9), co zmartwiona skomentowała: "Temperatura leci na łeb na szyję..."
No helou....
o kurka... to teraz wyszło, że sieję panike tym moim spadkiem:D a ja tylko odpowiedziałam na Kajowego posta:) mnie mój "spadek" tempki ani nie zaskoczył, ani nie przeraził, ani się nim nie martwię... no może jakbym wczoraj plusa odnotowała na teście ciążowym, to by się mógł lekki niepokój pojawić, żeby znów nie poronić... a tak, to luzik:) -
nick nieaktualnyEffcia28 wrote:Libra wrote:Bella – 100 lat dla córuni, szczęścia
Kaja – mój organizm nikogo się nie słucha i rządzi się swoimi zasadami… ja już się przyzwyczaiłam, że piknie jest tylko na papierze;) nawet już zaprzestaję powtarzania tego co miesiąc, bo mnie to trochę już nudzi:D
Effcia – i bardzo dobrze! Trzeba jej nos utrzeć… musi w końcu do niej dotrzeć, że z dziećmi pracuje… a nie z bydłem jakimś… i jakieś normy obowiązują! A w ogóle jak się czujesz po badaniu? Wszystko wróciło już do normy?
Tak Dziękuję już wszystko ok:)
wczoraj mój lekarz powiedział ,że "mamy ruszać z koksem" więc ruszyliśmy:)
to powodzenia:) palta w piecu ile się da:)!Rucia, mauysia, zbikowa, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
Libra wrote:mauysia wrote:Libra wrote:mauysia wrote:Libra, Kaja, no rzeczywiście odnotowałyście takie spadki, że nic tylko płakać i czekać na @...
HA HA HA
w moim przypadku wiem, że mam racjęale jeżeli okazałoby się, że się mylę, to padnę na kolana i będę bić pokłony uniżone;P:D
A za Kaję trzymam wielkie kciuki... w końcu Kaoram musi mieć conajmniej jedną towarzyszkę
Ale ja nie interpretuję tych ekhm..."spadków", po prostu uśmiech na mych ustach wywołało to, że takie drobnice są uznawane za "spadki"
Aż przypomniał mi się tekst Ruci, która dzień po zrobieniu pozytywnego testu ciążowego odnotowała spadek temp. o 0,1 (z 37 na 36.9), co zmartwiona skomentowała: "Temperatura leci na łeb na szyję..."
No helou....
o kurka... to teraz wyszło, że sieję panike tym moim spadkiem:D a ja tylko odpowiedziałam na Kajowego posta:) mnie mój "spadek" tempki ani nie zaskoczył, ani nie przeraził, ani się nim nie martwię... no może jakbym wczoraj plusa odnotowała na teście ciążowym, to by się mógł lekki niepokój pojawić, żeby znów nie poronić... a tak, to luzik:)
Wiem wiem, znamy Twoje stoickie nastawienieLibra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry kobitki!!!
Mała poukłada wam się to nerwy wami i niepewność wami kierują ale będzie ok wreszcie!!!
Gadgetko fajnie cię znowu podczytać!!!
Rucia kot zaje-fajny no i że gej to jakaś nowość he he:-)
chyba bedę musiała sprawić sobie garnek do gotowania na parze
Witam resztę dziewczyn gorąco i słonecznie!!!mauysia, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Rucia wrote:Muska wrote:Kaja, jaki spadek? Taki spadek to nie spadek
Teraz będzie zielono, nanananana....
Rucia, Twój kot faktycznie w różowym śpi
Myślałam, że taki żarcik
No jak widać nie żarcikz tym, że jest gejem też nie żartuję
No nie mogę
A kiedy zrobił coming-out?
W momencie jak zaczął panicznie ślinić się do kota który go odwiedza. Byłam swięcie przekonana, że to kotka. Pomimo, że Stefu jest wykastrowany, myślałam, że jego orientacja jest prawidłowaAż któregoś dnia owy kot podniósł ogonek, a tam jajka !
Teraz obydowje chodzą na spacery, i zięć regulanie do Nas zaglądamauysia, Dodi, AGA 30, zbikowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
mauysia wrote:Dodi, bo podobno w tej "Kronice opętania" jest właśnie o takim demonie schowanym w pudełku, które taka dziewczynka kupiła na jakiejś wyprzedaży staroci - myślałam że to ten film, bo tytułu nie podałaś.
A zebrał dobre recenzje.
mauysiu a tak wogóle to nie wiem skąd się to wzięło... czy ja ostatnio coś o jakimś filmie pisałam??? wiem, że mam sklerozę, ale żeby aż tak galopowała?
Film chętnie obejrzę, ale skąd to nawiązanie to naprawdę nie wiem -
nick nieaktualny
-
BellaRosa wrote:Kronika Opętania? Nie oglądałam :>
Hmm... demon w pudełku? A czy to przypadkiem nie jest na podstawie prawdziwej historii o dybuku, który zamieszkiwał pudełko właściwie coś w rodzaju szafeczki na wino?
Ooo, dybuk, to było to. Ta dziewczynka otworzyła pudełko i wlazło w nią to paskudztwo.BellaRosa lubi tę wiadomość
-
Dodi wrote:mauysia wrote:Dodi, bo podobno w tej "Kronice opętania" jest właśnie o takim demonie schowanym w pudełku, które taka dziewczynka kupiła na jakiejś wyprzedaży staroci - myślałam że to ten film, bo tytułu nie podałaś.
A zebrał dobre recenzje.
mauysiu a tak wogóle to nie wiem skąd się to wzięło... czy ja ostatnio coś o jakimś filmie pisałam??? wiem, że mam sklerozę, ale żeby aż tak galopowała?
Film chętnie obejrzę, ale skąd to nawiązanie to naprawdę nie wiem
No żesz ja pierdziu, czyżbym pomyliła osoby??? No to już nie wiem która z Was pisała o tym filmie (ale to chyba było w weekend)Libra lubi tę wiadomość
-
a no to to pewnie na podstawie tej historii. Tylko w realnym świecie to facet kupił na wyprzedaży garażowej chyba i chciał opchnąć to w swoim sklepie z gratami. Ostatnio oglądałam na ID takie coś a'la dokument o tym i tam się Ci świadkowie wypowiadali. Później ten facet wystawił to na licytacje i jacyś studenci kupili.
-
mauysia wrote:Dodi wrote:mauysia wrote:Dodi, bo podobno w tej "Kronice opętania" jest właśnie o takim demonie schowanym w pudełku, które taka dziewczynka kupiła na jakiejś wyprzedaży staroci - myślałam że to ten film, bo tytułu nie podałaś.
A zebrał dobre recenzje.
mauysiu a tak wogóle to nie wiem skąd się to wzięło... czy ja ostatnio coś o jakimś filmie pisałam??? wiem, że mam sklerozę, ale żeby aż tak galopowała?
Film chętnie obejrzę, ale skąd to nawiązanie to naprawdę nie wiem
No żesz ja pierdziu, czyżbym pomyliła osoby??? No to już nie wiem która z Was pisała o tym filmie (ale to chyba było w weekend)
Kochana to raczej nie byłam ja, ale nic nie szkodzi a jeśli w weekend to tym bardziej, bo wogóle się nie odzywałam wtedy tylko podczytywałam -
cześć dziewczyny idę nadrabiać, dziś trochę szalejecie z pisaniem.
będzie lektura.
mauysia lubi tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
nick nieaktualny