plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej Baby. My właśnie wróciliśmy z mega spaceru na plac zabaw, aaaaaaaaaaaależ byłam dumna z mojego Syna, był taki samodzielny (ja w zasadzie mogłabym z ławki się nie ruszać) i do tego grzeczny i koleżeński ...po Mamusi to ma
Fedra, ależ się cieszę, z Twoich wieści...jak miłe są takie niespodziewankiTyle mówiłaś - "nie staram się i dać mi spokój" a tu proszę
Trzymam mooooooooooooooooocno kciuki
Sylwia, wierzę,że jak komplet wyników będzie to coś Twoja ginka postanowi w Twojej sprawie i nie obejrzysz się a będziesz narzekała na mdłości itd ...a co do historii tej dziewczyny...ja już kiedyś pisałam,że niestety każda ciężarna powinna zdawać sobie sprawę z tego,że w ciąży bywa różnie i powinno się zwracać uwagę,gdy coś wydaje się nam,że jest nie tak...tzn nie chcę by ktoś mnie źle zrozumiał...bardzo współczuję tej dziewczynie , jak każdej kobiecie, która traci dziecko, nie umiem ogarnąć rozumem jaki to musi być ból i nie raz płakałam na myśl, o czyjejś stracie ale chodzi mi raczej o to,co napisała Fedra,żeby tu nie pisać o takich historiach....nie zapędzałabym się tak daleko (przynajmniej ja, mówię jak zwykle w swoim imieniu), na mnie np takie historie nie działają w taki sposób,że zaczynam się martwić o swoją własną ciążę...pewnie nigdy bym się na żadne dziecko nie zdecydowała,gdybym martwiła się,że i mnie coś takiego spotkać może. Tyle w tym temacie
Dodi, ja weszłam tu głównie ze względu na Ciebie!!! Co tam u Ciebie, jak po wizycie?
Tyle ode mnie, teraz zmykam robić nam kolację, bo musiałam z kompem wyjść przed dom a Młody biega raz w butach moich raz w skarpetkach
PS. dziś dowiedziałam się,że mojemu bratu tez w tym roku urodzi się dzieckoJeszcze jak nasz najstarszy brat postara się o narybek to będzie komplet - po "nowym" wnuku dla moich rodziców w tym roku
I tym akcentem się żegnam
Zajrzę of kors później!Fedra, Dodi, aisa, Libra, Ola_czeka lubią tę wiadomość
-
no więc lekarzowi się to nie podoba, gdyż niewyraźny jest zarodek, mały (choć przez dwa dni urósł z 3mm do 5,3mm), widoczny jest jakiś krwiak, przyrost bety którą robiłam uznał za mały i najwyraźniej obstawia,że ciąża może być obumarła ale u niego byłam dopiero pierwszy raz, więc hmm... na poniedziałek dał mi skierowanie do szpitala na jakieś badania, potem skontultuje to z inną ginką i ta mi chyba też jeszcze USG ma zrobić a potem się zobaczy co i jak... aha i stwierdził, że może zeszłotygodniowe plamienie było próbą poronienia
jestem już zielona coraz bardziej... oczywiście w najgorszym wypadku powiedział, że porozmawia ze mną i to ja podejmę decyzję czy będę chciała już usunąć czy jeszcze poczekać...
Nie chcę być chamska ani egoistyczna ale nie oczekuję od Was teraz jakiegoś mega wsparcia itp. po prostu nadziei mam coraz mniej i powoli godzę się z najgorszym...
a po mnie przyjdzie Rucia z super dobrymi wieściami
i taka prośba jeśli można (jeśli możecie to piszcie na priv chyba, że dziewczyny chcą poczytać co macie do powiedzenia, więc można tu... mam nadzieję, że nikogo niczym nie uraziłam a jeśli tak to przepraszam)Shagga_80 lubi tę wiadomość
-
Dodi wrote:no więc lekarzowi się to nie podoba, gdyż niewyraźny jest zarodek, mały (choć przez dwa dni urósł z 3mm do 5,3mm), widoczny jest jakiś krwiak, przyrost bety którą robiłam uznał za mały i najwyraźniej obstawia,że ciąża może być obumarła ale u niego byłam dopiero pierwszy raz, więc hmm... na poniedziałek dał mi skierowanie do szpitala na jakieś badania, potem skontultuje to z inną ginką i ta mi chyba też jeszcze USG ma zrobić a potem się zobaczy co i jak... aha i stwierdził, że może zeszłotygodniowe plamienie było próbą poronienia
jestem już zielona coraz bardziej... oczywiście w najgorszym wypadku powiedział, że porozmawia ze mną i to ja podejmę decyzję czy będę chciała już usunąć czy jeszcze poczekać...
Nie chcę być chamska ani egoistyczna ale nie oczekuję od Was teraz jakiegoś mega wsparcia itp. po prostu nadziei mam coraz mniej i powoli godzę się z najgorszym...
a po mnie przyjdzie Rucia z super dobrymi wieściami
i taka prośba jeśli można (jeśli możecie to piszcie na priv chyba, że dziewczyny chcą poczytać co macie do powiedzenia, więc można tu... mam nadzieję, że nikogo niczym nie uraziłam a jeśli tak to przepraszam)
o ja pierdole...
tyle mam w temacie do powiedzenia...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
napisze i tu co napisałam Ci na priv:
Dodi nie wiem co Ci powiedzieć...
ale myśle że trzeba czekac i mieć nadzieję...
pozytyw z tego taki ze trafiłaś na konkretnego lekarza, dobrze ze dał Ci skierowanie do szpital...
może poczekaj z decyzją co z tym dalej zrobić nie pamiętam która to miałą taki przypadek ze tez jej lekarz proponował a nie sory jej chciał usunąć ciaze bo twierdził ze jest martwa... a nie była więc moze warto poczekać...
ja będe z Tobą myślami i w modlitwie...
i przykro mi że nie usłyszałaś tego co chciałyśmy wszystkie dla Ciebie...Dodi, Libra, Rucia lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Witam po długiej przerwie!!!
Nie było mnie,bo moj m miał 14-to dniowy urlopw tym tygodniu zaczął nową pracę. Zmienił...mam nadzieję,że na lepsze...fakt,że tylko w weekendy będzie w domku ale taki los kierowcy zawodowego. Ja miałam długi,ciężki i pracowity tydzień. Zaglądałam do was ukradkiem. Na dodatek mój ruter od neta pada i zawiesza się jak dzieła dłużej niż 20 minut
nie mam możliwości nawet się dobrze rozpisać... Pozdrawiam was wszystkie i ściskam mocno,szczególnie Dodi. Trzymajcie się dziewuszki i zajrzę do was w poniedziałek. Miłego i spokojnego weekendu życzę. Buziaki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2013, 18:42
Fedra, Gunia, Dodi, aisa, Libra, Ola_czeka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySylwia dziś nie widziałam dzidziusia ...
Co do mojej wizyty:
Pani doktor założyła mi kartę ciąży.
Dostałam skierowanie na USG test podwójny ( bHcg + PAPPA ) ze względu na poronienie w przeszłości, które mam zrobić między 23.05 - 08.06
Mam zrobić badania: krew, mocz, HIV, Toxoplazmozę, Różyczkę i COR? ( Kortyzol ) nie wiem czy odbrze to odczytałam. Kocham jak lekarze piszą.
Przypałętała mi się znowu nadżerka, ale mam się nią na razie nie przejmować. No i mogę się bzyk bzyk
Przytyłam 2 kg.
Dziwnie mi się to pisze gdy przeczytałam raport Dodi ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2013, 18:57
Dodi, zbikowa, Libra, Ola_czeka, Kfjatus lubią tę wiadomość