plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
mauysia wrote:Ola_czeka wrote:Mauysia, wizyty w Poznaniu to też urlop u Mamuni:)
Czy jako uczona w Roetzerze, mogłabyś rzucić okiem na mój wykres i powiedzieć mi o ile tym razem walnął się ovufriend i w którą stronę? Oszywyście jeśli chodzi o owulację.
Dziś powinnam wiedzieć kiedy przylatuję.
A u Ciebie analiza jest już ciut trudniejsza, bo masz mało zaznaczonego śluzu. Ale zakładam że skoro zaznaczyłaś śluz R 15 dnia cyklu, to 16 dnia był już gorszej jakości? Jeśli tak, to Roetzer wyznaczyłby Ci początek fazy lutealnej na 16 dc.
Jest tylko jeden haczyk... Otwarta szyjka 20 dc, która generalnie powoduje, że moja powyższa analiza wali się na łeb na szyję
Ale tak jak kiedyś pisałam, Roetzer nie wyznacza owulacji tylko okienko dni płodnych, wychodząc z założenia, że nie da się domowymi sposobami wyznaczyć owu.
Już mówiłam, że moja szyjka to winda, góra dół otwarta zamknięta.
A jeśli chodzi o śluz, to poza zaznaczonymi dniami nie było go wcale. Naparu z siemienia nie pijam. <szok, niedowierzanie, dziewczyny w pośpiechu zamykają ovufrienda i udają, że nigdy nie znały Oli>Fedra lubi tę wiadomość
-
Shagga_80 wrote:Ola_czeka wrote:Shagga_80 wrote:Libra wrote:Ola_czeka wrote:Libra wrote:Ola_czeka wrote:No i czemu mnie nie wołacie, jak taki sądny moment jest?
Effcia, nie wkurzaj mnie, masz być w ciąży. Masz być w ciąży bo w ciążę zachodzi się po badaniach drożności, ja to wiem, bo po to na nie idę za 2 miechy.
powiedzcie mi jak zmolestować gina, żeby mnie na to badanie wysłał wcześniej? np. w czerwcu, a nie jesienią dopiero...
Ja nie umiałam nakłonić mojego. Więc wróciłam do mojej poprzedniej ginki - z Poznania, którą uwielbiam i której ufam. Ona od razu to zaproponowała, tylko najpierw chce zrobić 1 monitoring, dlatego na drożność idę za 2 miesiące. Wydaje mi się, że lekarze nie spieszą się do takich zabiegów.
A wracając do mojej ginki - kiedy wyprowadziłam się pod Kraków - z żalem stwierdziłam, ze to za daleko, żeby nadal do niej chodzić i muszę znaleźć kogoś na miejscu. A teraz suma sumarum, będę to niej latać z Wielkiej Brytanii
heh... czyli teraz dwa cykle monitoringu... m już ma badania... gin ostatnio powiedział, że dalsze badania wrzesień/październik (chyba, że coś nie tak będzie z moim mięśniakiem)... ważne żeby drożność była zrobiona jesienią, by w grudniu podejść do inseminacji... bądź in vitro...
Gdzie tam do grudnia? Przecież Ty będziesz już wtedy w końcówce ciąży
A właśnie, mówiłam,że moja rodzina powiększy się jeszcze bardziej...ostatnio u Mamy dowiedziałam się,że moja Bratowa TEZ jest w ciążyTym sposobem 3gu z dzieci moich rodziców urodzi się drugie (a siostrze trzecie) dziecko
Jeszcze gdyby tylko mój rozwiedziony brat zapłodnił Którąś
I wszystkie 3 mamy termin jeszcze na ten rokBratowa jest w końcówce 8smego tyg.
Pogratulować płodności rodzinie Shaggowskich!
Niestety po fakcie pomyślałam,ze to co napisałam jest mocno nie na miejscu ...ehhh, ja tak mam zawsze, najpierw "mówię" potem myślę
Wybaczcie!
Czy chcesz przez to powiedzieć, że to Wy zabraliście całą dostępną na ten rok płodność?!
Stuknij się mała, bo dopiero teraz piszesz głupotyGunia, Kfjatus, Shagga_80, Fedra lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry:)
Muzarciu, wszystkiego najlepszego z okazji Urodzin! Duuuużo zdrówka, uśmiechu i spełnienia marzeń:*
Miłego dnia wszystkim życzę.
Ja już zaczęłam długi weekend:P Chociaż nie wiem, czy praca nie byłaby mniej męcząca i stresująca niż te kilka najbliższych dni:)
mauysia, Kfjatus, Libra, Fedra, muzarcia lubią tę wiadomość
... 21 cykl na Ovu. A w dupę z tym... -
hej Babeczki
Wszystkiego najlepszego Muzarciu!!!Samych słonecznych i radosnych dni, duzo zdrówka i małego bobaska za kilka miesiecy
Dziewczynki ja mam taką senność,że szok!!!Wczoraj po 18 juz myślałam,że nie wyrobie,oglądałam Klan i zasnełam. Spałam do 20-ej. A potem byąłm jak pijana. Teraz też już zasypiam...Mam tak od kilku dni.
Ruciu, a jak u Ciebie z sennościa?
Buziaki dla wszystkich!!!mauysia, Muska, Fedra, muzarcia lubią tę wiadomość
-
mauysia wrote:Hej Kopciuszku, u mnie taka senność to ostatnio normalka. Aż się boję że zasnę dziś na seansie w kinie.
Ty to w ciąży jesteś hehehe to ci wybacza jak zaczniesz chrapac ...ja to byłam na randce kurdeeee masakra facet taki cichy ,że wymyslił kino i co blądynka nie dość ,że zasneła to zapomniałam jak ten gość miał na imie z kim przyszłam bo znajomych spotkałam siara na Maksa hehehehe takie tam wspominki mi się zebrałoGunia, Kfjatus, Muska, Fedra lubią tę wiadomość
-
Kaja wrote:mauysia wrote:Hej Kopciuszku, u mnie taka senność to ostatnio normalka. Aż się boję że zasnę dziś na seansie w kinie.
Ty to w ciąży jesteś hehehe to ci wybacza jak zaczniesz chrapac ...ja to byłam na randce kurdeeee masakra facet taki cichy ,że wymyslił kino i co blądynka nie dość ,że zasneła to zapomniałam jak ten gość miał na imie z kim przyszłam bo znajomych spotkałam siara na Maksa hehehehe takie tam wspominki mi się zebrało
Hahaha no to rzeczywiście wtopka -
jestem tylko na chwilkę nanieść poprawki na wykres,więc mój cykl można uznać "prawie" za zakończony gdyż już jedną nogą @ do mnie przyszła
wyczaiłam u siebie plamienia
Życzę Wam dziewczynki miłego i udanego weekendu majowego:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2013, 10:17
-
Witajcie dziewczyny
Muzarcia, wszystkiego najlepszego, zdrowia przede wszystkim, szczęścia, kasy też nigdy za wiele, no i spełnienia marzeń!!!
Shagga, Dawid to bardzo ładne imię. Fajnie, że Twój M (Stary) pozytywnie Cię zaskoczył
Mauysia, imię po babci to piękny gest, do tego jeszcze ładne więc super. U mnie w rodzinie też jest jeden chłopczyk, który ma imię po dziadku. Jak to ogłosili to było sporo wzruszeń
Miłego dniamauysia, Libra, muzarcia lubią tę wiadomość
-
Ola_czeka wrote:mauysia wrote:Ola_czeka wrote:Mauysia, wizyty w Poznaniu to też urlop u Mamuni:)
Czy jako uczona w Roetzerze, mogłabyś rzucić okiem na mój wykres i powiedzieć mi o ile tym razem walnął się ovufriend i w którą stronę? Oszywyście jeśli chodzi o owulację.
Dziś powinnam wiedzieć kiedy przylatuję.
A u Ciebie analiza jest już ciut trudniejsza, bo masz mało zaznaczonego śluzu. Ale zakładam że skoro zaznaczyłaś śluz R 15 dnia cyklu, to 16 dnia był już gorszej jakości? Jeśli tak, to Roetzer wyznaczyłby Ci początek fazy lutealnej na 16 dc.
Jest tylko jeden haczyk... Otwarta szyjka 20 dc, która generalnie powoduje, że moja powyższa analiza wali się na łeb na szyję
Ale tak jak kiedyś pisałam, Roetzer nie wyznacza owulacji tylko okienko dni płodnych, wychodząc z założenia, że nie da się domowymi sposobami wyznaczyć owu.
Już mówiłam, że moja szyjka to winda, góra dół otwarta zamknięta.
A jeśli chodzi o śluz, to poza zaznaczonymi dniami nie było go wcale. Naparu z siemienia nie pijam. <szok, niedowierzanie, dziewczyny w pośpiechu zamykają ovufrienda i udają, że nigdy nie znały Oli>
Ja obstawiam że 15 miałaś owu, bo naczytałam się różnych książek (już nie wiem czyjego autorstwa) i zapamiętałam sobie że dzień owulacji, to dzień śluzu najlepszej jakości z tych płodnych. Najgorsze jest to, że żeby stwierdzić który był najlepszy musi się on skończyć całkowicieAle jako że ostatni miałaś 15 to obstawiam 15.
Potem widzę że szyjka otwarta, ale mam wrażenie że może coś źle zbadałaś? Wiem, że to dziwnie brzmi, ale to dziwne by było jakby się nagle po owu otworzyła... Chociaż czytałam tez gdzie indziej (na necie gdzieś) że jednej babeczce się otworzyła przed @ parę dni i ta myślała, że @ będzie, ale nie było. Po paru dniach się zamknęła z powrotem i teraz jest w ciąży.
Także podsumowując, dziwna sprawa, chyba jednak nie wiem, tylko mogę gdybać. Mimo wszystko obstawiam 15Ola_czeka lubi tę wiadomość
-
W ogóle to siedzimy w salce na tym szkoleniu, okien nie da się otworzyć bo taki projekt budynku. Samo szkło jak to teraz budują. Klima działa, ale tak strasznie już tam śmierdziiiiiiiiii
Tak mi ciężko tam wytrzymać, że co jakiś czas uciekam nielegalnie na małe przerwy
No a teraz mamy legalna to przyszłam do Was zerknąćFedra lubi tę wiadomość
-
muzarcia wrote:Rucia słonko dziękuję bardzo za życzenia...jesteś druga po moim m.
A tak w ogóle u mnie rodzinka śpi, to wpadłam życzyć Wam spokojnego dnia...
Od rana mam zgagorę jak u la la...dziąsła jakieś spuchnięte aż boli jak chcę coś schrupać na świeżo, typu marchewka....chyba dziś zamiast tortu będę jadła kleikNic nie czuję żeby @ szła...piersi jak nigdy nie bolą...no nic a nic...ale u mnie wszystko prócz ciąży jest możliwe teraz...
Muzi i ja się przyłączam do zyczeń
przedewszystkim nigdy niesłabnącej miłości Twojego faceta
byś do końca życia od swojego synka słyszała "mamo" a nie "stara"
żyby słonko zawsze Ci w życiu towarzyszyło
i zeby wszystkie Twoje marzenia się spełniły :*Libra, Rucia, Ola_czeka, Beata, zbikowa, muzarcia lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualny