plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Selena wrote:kopciuszek126 wrote:Selena wrote:hej:)dziewczyny tu Was tak duzo :)mam mega prosbę:)robiłam z m badania hormonów i nie bardzo sie znam..niby w normach....ale chyba stosunek LH do FSH mam za duży:(powinien być ok 1 a ja mam 1.5....do gina idę we wtorek..ale szukam informacji na ten temat żeby sie choć trochę uspokoić:)pomozecie?:)to moje wyniki:
TSH - 3,530 [0,27-4,200]
LH - 6,o mIU/ml [2,4-12,6] -normy dla I fazy cyklu
FSH - 7,5 mIU/ml [3,5-12,5] -normy dla I fazy cyklu
Prolaktyna - 24,0 ng/ml [3,4-24,1]
Estriadol - 43,2 pg/ml [24,5-195,0] -normy dla I fazy cyklu
Testosteron - 0,53 ng/ml [0,06-0,82]
A to mojego misia:
LH - 1,9 mIU/ml [1,7-8,6]
FSH - 2,8 mIU/ml [1,5-12,4]
Testosteron - 4,21 ng/ml [2,84-8,00]
Selenko, to ja się tu wtrącę
jak wiesz stosunek LH do FSH powinien być ok. 1. Ale tu myślę,że gin Ci wytłumaczy co i jak?Na poprzednich stronach Muzarcia tłumaczyła koleżance wyniki-to porównaj i zobacz o co w tym chodzi, a ja wypowiem się na temat TSH bo z tym się zmagam teraz
Otóż moja droga TSH dla starajacej się najlepiej jak jest w okolicach 1. Byłoby idealnie. Ale jak będzie ponizej 2 też będzie super.
Ty masz stanowczo za wysokie jak na starajacą -więc nie czekałabym w ogóle na wizytę u gina tylko biegiem załatwiała wizytę u endkokrynologa, bo na NFZ czeka się bardzo długo-najlepiej idź od razu prywatnie!!!
Ja miałam TSH 2,61 w styczniu i endo mi powiedziała,ze za wysokie jak na starajacą się i przepisała mi euthyrox n 25 1 tabletkę na czczo. Po 2 miesiacach brania tabletek zrobiłam ponownie TSH-2,37 mało spadło,ale.......UDAŁO MI SIĘ ZAJŚĆ W CIĄŻĘ. W poniedziałek byłam na drugiej wizycie u endo,miałam robione przeciwciala-są super
i powiedziałam o ciąży. Pani dr przepisała mi kolejne opakowanie i zwiekszyła dawkę na 1,5 tabletki-chyba ze względu na dzidzi.
A no i Twoja prolaktyna jest za wysoka!!!!!!!!!!!!!!!I z tego co wiem to prolaktyna idzie w parze z podwyższonym TSH. Te wyniki weź ze soba do endokrynologa!!!!
A i jeszcze jedno!!!! Mój ginekolog, jak i lekarz ogólny wmawiali mi ,ze mam TSH idealne bo po środku normy!!!1Ale ja słuchałam swego głosu serca i tego co pisaały dziewczyny na forach internetowych. I endokrynolog powiedziała,że mam rację!!!!
co do wyników męża to nie wiem, bo wydaje mi sie ze mało istotne-bardziej konkretne są badania nasienia!!!
hej:)Dziękuje kopciuszku za rady:)jeśli gin nic na to nie powie to pójde do endykrynolog:)mało ich u nas w miescie:(wiec nie mam za duzego wyboru..wiec oby mi pomogła:)
aha a co do wyników m to są mega istotne...bo im większe FSH tym mniejsza szansa że w ejakulacie znajduja sie plemniki...wieć my bez badania nasienia wiemy że sa:)
Hej dziewczynki
KOpciuszek, mi właśnie endo ostatnio powiedział, że jak się zachodzi w ciążę to od razu trzeba zwiększyć hormony tarczycy, bo teraz musi być więcej dla dzidzi, która sama ich nie wytwarza. Dlatego zwiększyli Ci dawkę
Selena, ja jestem b.ciekawa co Ci endo powie odnośnie wyników tsh. Ja się już parę lat na niedoczynność leczę. Ale póki miałam tylko lekko przekroczoną normę (czyli coś koło 4,5) to żaden nie chciał tego zacząć leczyć. Jak już przekroczyło 5 to zaczęli, ale tak jak mówię od razu powiedzieli że jak zaczniemy to już do końca życia, bo wtedy tarczyca przestaje powoli wytwarzać sama te hormony jak się ją zaczyna lekami stymulować. No i tak sobie biore teraz euthyrox 50mg i mam wyniki różnie, raz koło 2 a ostatnio i więcej. Ale dopóki nie przekraczają norm jest ok. Nie ma co panikować, bo i z takimi wynikami zachodzi się w ciążę. Oczywiście im bliżej 2 tym lepiejTo akurat święta racja.
Może więc lekarz Cię wspomoże i taka mała daweczka hormonów przyniesie fasolkę?
Powodzenia życzę i czekam na relacją z wizyty u endo. -
No i oczywiście witam wszystkie babeczki słonecznie
Słonecznie bo tu tylko na forum słońce i kwiatki widaćU nas leje od wczoraj a ja jestem przeszczęśliwa że w domu siedzimy, a nie w jakiejś stęchłej chacie w górach
...se wczoraj prywatkę zrobiliśmy ze znajomymizbikowa, Libra, Dodi lubią tę wiadomość
-
Witam was po kilkudniowej przerwie.
Nie bylo mnie przez nową prace. Przez pierwsze 2 dni bylam przerazona ile tego jest! wydawaloby sie ze to tylko butik z bielizną i co w tym trudnego... nic bardziej mylnego. jest tego tyle do zapamietania i zrozumienia, roznych przeliczników w róznych modelach biustonoszy, tyle rodzajów majtek, koszulek, staników, pidzamek, halek, gorsecików, bluzek, koszul, meskiej bielizny i do tego wszystko ma swoją nazwe włoską, swój kod... wszystko to trzeba zapamietac, do tego skład tych rzeczy.. własiciwosci, dzialnie, tkaniny... No ale jako ze wiem ze zawsze na poiczątku jest ciezko nie poddaje sie i juz jest z kazdym dniem lepiej.
Bylam tez na 2dniowym szkoleniu w Krakowie któro wiele mi dalo. Mam nadzieje ze bedzie dobrze i bede wyrabiala te ich limity bo tez niezwykle wazne.
Co do mojej owulki, to znowu nie wiadomo czy byla... niby temperatura wskazuje ze byla, ale testy owu negatywne. Dwa dni byly takie prawie pozytywne, ale ciut jasniejsza byla druga kreska... a moze te tanie chinskie testy tak dzialają? coz w kazdym badz razie szanse są marne bo jesli ta owulka byla to dokladnie w dniu szkolenia gdzie z wiadomych powodów nie bylo kangurowania
Libra, Rucia, zbikowa, Dodi, aisa, mauysia lubią tę wiadomość
-
Dodi ja chce Ci tylko napisac ze jestes niezwykle dzielna! Podziwiam Cie za postawe, za dojrzałosc i siłę. Ja wiem co przezywasz... i wiem ze jest Ci ciezko, ze bywają momenty gdzie caly ten bol i rozczarowanie sie nawarstwia i wtedy pojawia sie bezsilnosc i smutek i to jest naturalne.. ale z czasem bedzie lżej. Nie wolno sie zalamywac. Dobrze ze ty tego nie robisz. Bedzie dobrze.. Kiedy uda Ci sie zajsc w kolejną ciaze to juz wszystko bedzie dobrze. Bardzo czesto kobiety ronią szczegolnie pierwsze dziecko
. Ja wierze ze teraz i tobie i mi i Effci i muzarci i Librze i Fedruni i reszcie dziewczynek ktore stracily swoje malenstwa uda sie zajsc w ciaze i szczesliwie je donosic i urodzic zdrowe dzieciątka! Kiedy mozesz sie ponownie starac? Jestem z tobą!
Libra, Dodi, kiti, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
Siedzę przed kompem, czekam na pysznego łososia z piekarnia(mniami, jeszcze 10 minutek) i popijam lampkę czerwonego wina... Patrząc trzeźwo na mój wykres, to szanse są, jak w każdym cyklu. Do wczoraj mniej więcej byłam pewna, że będzie. Od dzisiaj zaczynam się bać że nic z tego... Mam takie huśtawki nastrojów, że wygląda to na PMS jak nic
Także siedzę, piję i rozmyślam czekając na poniedziałek.
Co godzinę odbywam dialogi z Bogiem i dalej czekam na poniedziałek...
Ach... ależ się dłuży...Dodi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczynki! Mała chętnie zobaczę kawałek ogródeczka...już się doczekać nie mogę...jak będzie ładna pogoda i nie przekwitną moje tulipany, to zrobię foteczki...wiecie jak to cieszy jak coś rośnie, jak nie fasolątko w brzuszku, to roślinki w ogródku...
Mama już przechodzi samą siebie...siostra już nie ukrywa, że ma lenia i jej się nie chce...
Jak była pepsi i ustronianka do wyboru, to kłamała, że z ustronianki napojów nie pija, bo jej niedobrze a jak następnym razem miała do wyboru wodę i ustroniankę grappa green, to wybrała green...powiedziałam jej złośliwie, że nie dostanie, bo jej nie chcę mieć na sumieniu, po co ma być jej niedobrze. hehe wredna jestem ale po co kłamie...
Mam tu przeboje...zabieram się np. za robienie ciasta a tu mi serka homo zabrakło...i nikt nie zjadł a był ten duży kubek danio. Zrobiłam udka na obiad i z dwunastu już do obiadu zostały cztery...dziewczyny mówię Wam, że walka z wiatrakami...z m. tylko się pod stołem nogami porozumiewamy jak coś jest dla nas zabawne, jak się głupio zachowują ;-)Byle do poniedziałku. -
plemniczka wrote:Dodi ja chce Ci tylko napisac ze jestes niezwykle dzielna! Podziwiam Cie za postawe, za dojrzałosc i siłę. Ja wiem co przezywasz... i wiem ze jest Ci ciezko, ze bywają momenty gdzie caly ten bol i rozczarowanie sie nawarstwia i wtedy pojawia sie bezsilnosc i smutek i to jest naturalne.. ale z czasem bedzie lżej. Nie wolno sie zalamywac. Dobrze ze ty tego nie robisz. Bedzie dobrze.. Kiedy uda Ci sie zajsc w kolejną ciaze to juz wszystko bedzie dobrze. Bardzo czesto kobiety ronią szczegolnie pierwsze dziecko
. Ja wierze ze teraz i tobie i mi i Effci i muzarci i Librze i Fedruni i reszcie dziewczynek ktore stracily swoje malenstwa uda sie zajsc w ciaze i szczesliwie je donosic i urodzic zdrowe dzieciątka! Kiedy mozesz sie ponownie starac? Jestem z tobą!
Dziękuję Ci bardzo plemniczko
Cieszę, że u Ciebie w pracy coraz lepiej jeśli chodzi o oswojenie się z nowym miejscem i towarem
Ja również mam ogromną nadzieję, że wszystkim, które wymieniłaś już w najbliższym czasie się uda i będziemy się już tylko cieszyć tym upragnionym szczęściem.
Niby mamy odczekać 3 cykle ale jak wyjdzie w praniu to się zobaczywiem, że to też ze względów bezpieczeństwa i takie tam, ale przecież zabezpieczać się nie będziemy
co ma być to będzie...
plemniczka, aisa, Blondi22, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDodinko jestem tego samego zdania...natura wie lepiej czasami od nas i wiadomo, że po takim przejściu czasami dużo łatwiej zajść w ciążę...zajrzę tu albo jeszcze dziś albo z ranka...póki co dobrej spokojnej nocki...plemniczko jestem z Ciebie dumna.
plemniczka, Dodi lubią tę wiadomość
-
dziewczynki że tak się wproszę do was mam ogromną prośbę potrzebuje pomocy czy któraś z Was zna sprawdzone sposoby na mdłości zjadłam dzisiaj małże i w toalecie wylądowałam już 2 razy nie jestem w stanie tego ogarnąć piję non stop gorzką herbatę ale nie pomaga
-
Gośśśka wrote:dziewczynki że tak się wproszę do was mam ogromną prośbę potrzebuje pomocy czy któraś z Was zna sprawdzone sposoby na mdłości zjadłam dzisiaj małże i w toalecie wylądowałam już 2 razy nie jestem w stanie tego ogarnąć piję non stop gorzką herbatę ale nie pomaga
Nie pij gorzkiej herbaty, w ogóle herbaty! Wzmaga mdłości, wysusza śluzówkę i odwadnia organizm bo się po niej sika.
Pij wodę, ewentualnie colę (ma b.dużo składników mineralnych i cukru) jak masz i dasz radę. Albo napój izotoniczny jakiś. -
Wlasnie skonczylismy rozpakowywanie sie. Masakra jakas ale porazka- wiekszosc moich rzeczy zostala w pudlach bo sie nigdzie nie zmiesci
och ciezko bedzie czuje to ... dobranoc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2013, 21:03
muzarcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySylwiuś normalnie Ci współczuję ale póki co trzeba zacisnąć zęby... Muska nie wiedziałam, że herb.czarna wzmaga mdłości...ale coca cola odgazowana jak najbardziej...i na biegunkę i na grzyba, na afty w ustach...
...ach ach...
Dzień dobry i miłego dnia!Effcia28, Dodi, Blondi22 lubią tę wiadomość