No to tak plemiczko kochana, to nie jest jeszcze super wysokie TSH, ja zaczynałam - jak u mnie zdiagnozowano niedoczynność miałam ponad 7, i spałam po 20h. Przed wizytą u endo poleciłabym zrobienie jeszcze antyTPO - to są przeciwciała przeciwtarczycowe. Ich podwyższona liczba świadczy o chorobie Hashimoto - tego się nie leczy, po prostu jest, zazwyczaj jest to przyczyna niedoczynności - przeciwciała niszczą tarczycę - i powstaje niedoczynność. Lekarz musi zrobić Ci koniecznie USG tarczycy w celu wyeliminowania ewentualnych guzków, sprawdzi Ci wielkość, przepływ i ukrwienie i czy są zwłóknienia.
Teraz co do takiego wyniku TSH i ciąży.... z autopsji mojej siostry, zaszła w ciąże jak miała powyżej 6 w ciąży miała ponad 9 i nie miała żadnego problemu z utrzymaniem ciąży i żaden z lekarzy nawet nie sugerował, że masakra jaki wynik .... tutaj trzeba się kontrolować i wtedy ewentualnie częstsze wyniki i kontrola dawek, to też samemu można robić nic trudnego

idziesz robisz TSH i korygujesz dawkę. Najczęściej sama po sobie czujesz, że chyba podskoczyło. Choroba jak każda inna a wręcz powiedziałabym, że najmniej inwazyjna ze wszystkich immunologocznych

jedyne co jest ważne brać tabletkę na czczo, pół godziny przed zjedzeniem czy wpiciem czegokolwiek. Tabletkę popijać oczywiście tylko wodą. I tyle.
Nie martw się szybo to się opanuje

i możesz się spokojnie starać kochana

POWODZENIA