plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
a tak - trenowałam silną wolę
obiecałam sobie, że zrobię test w weekend, żeby od razu na gorąco pokazać go mojemu mężowi 
dziwiła mnie taka długa faza lutealna, ale stwierdziłam, że zaczekam
no i jak już test zrobiłam to testowa była prawie taka sama intensywna jak kontrolna
muzarcia, mauysia lubią tę wiadomość
-
no she faktycznie byłaś cierpliwa
muzarcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kopciuszku i Plemniczko;
U mnie jest podobnie i uważam,że nie ma w życiu niczego ważniejszego niż rodzina w tym dzieci. Nigdy też nie ma idealnego momentu na ciążę. Zawsze będzie cos..a latka lecą. Moj instynkt macierzyński sięgnął już chyba zenitu, bo nie wyobrażam sobie życia bez dziecka, a marzy Nam się dwójka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2012, 18:49
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualnyShe lecę na spacerek z m ale jak wrócimy to coś popiszemy moje ciotki-klotki;-) Też mam zamiar wytrzymać długo zanim zatestuję...pójdę śladami she;-)A co do zośki...im bardziej się zapiera tym bardziej ją przekonujemy i tak wychodzi...zośka ja już daję spokój Twojej blastocyście ;-P Mam nadzieję, że będziecie jeszcze troszkę później
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
jestem ja
-
i jak było na spacerku ??
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySamopoczucie super! Wszystkie objawy domniemane mi przeszły i piersi mnie wcale nie bolą....zagadka dla mnie ;-)To pierwszy kontrolowany cykl więc jest dziwnie i tyle...Tyśka śpij dobrze...i niech Celcjusz będzie z Tobą;-)HE HE
Owu jest gdy pęknie...żeby to potwierdzić tzn. owu, to trzeba ponownie zobaczyć czy pękł na usg...ale jeśli nie miałaś na jajnikach cyst...tj. niepękniętych pęcherzyków z poprzednich cykli ( gin by Ci powiedział) to raczej owuluujeszżeby sprawdzić trzeba zrobić monitoring...a jak tempka? podskoczyła wtedy po usg? Jeśli mierzyłaś i był jakiś skok to znaczy, że była...tylko wiesz pati jak jest...nigdy nic nie wiadomo...hormony są za wszystko odpowiedzialne...ja do dziś nie wiem czy miałam owulację...takie mam rozjechane temperatury...
-
pati wrote:fajnie ze ktoś jest
chciałam o coś zapytać
a mianowicie-jak byłam u gin o robił mi usg i mówił ze jest pęcherzyk czyli jest szansa ze owulka był?
pati jesli masz pechezyk to owulacja dopiero bedzie wiec kochana dzialajW kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke
-
ej a jak to w sumie jest z bólem okołoowulacyjnym?
Czy jezeli pojawia sie ból krzyza, miednicy, jajnków to oznacza ze dokladnie tego dnia jest owulacja?
czy czasami boli jeszcze na dzien, dwa przed owulacją? z jakiej przyczyny wtedy boli? ze pecherzyk jest duzy i uciska? jesli któras wie to poprosze o odpowiedz
