plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Aisa Małgorzaty co miesiąc obchodzą imieniny, dlatego ja nie obchodzę, bo nie wiem które. Ale dziękuję.
Niby imieniny po urodzinach powinny być, czyli u mnie 17 październik, ale czy tak jest na pewno.. nie wiem.aisa, Shagga_80 lubią tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
czesc dziewczyny, witam po weekendzie. nadrobilam was.
Wosebko kochana mam nadzieje ze juz wszystko dobrze. Ze maluszek tylko odpoczynku sie domagal i juz nie bedzie was straszyl. Mysle ze bedzie dobrze
Malutka mam nadzieje ze nie przestalas pisac z nami przeze mnie... hmmm chociaz nie przypominam sobie bym komukolwiek cos takiego pisala... chociaz tak szczerze to wogole nie kojarze by ktokolwiek cos takiego Ci pisal...
moze zle odebralas jakies slowa? hmm trzymam mocno kciuki za Ciebie.
Shaggi ja Ci zazdroszcze takiego pieknego brzucholka
Fedrus koazdego dnia mysle o tobie i odliczalam dni do twojego USG, teraz juz odliczam godziny
U mnie godzine temu przeszla straszna burza z gradobiciem. Nigdy w zyciu nie widzialam jeszcze takiego czegos... grad byl wielkosci pilek. Balismy sie ze szyby powybija... straty są duze... auta poniszczone, szyby popekane... na maskach i dachach samochodów wgłebienia przez te lodowe piłki... my tez mamy dach zniszczony, myslalam ze koniec swiata bedzie
Fedra, mauysia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej...ja dziś nie miałam czasu zajrzeć do Was, masakra!
Rano pojechałam do mojej Mamy i tam poszliśmy na festyn rodzinny do Przedszkola...trzy godziny Młody zjeżdżał, skakałAaaaaaaaaaale była zabawa
Później poszłam do cioci i uwaga poprawiłam spodnie (mój ostatni "lumpowy" nabytek) teraz jestem usatysfakcjonowana
Do domu wróciliśmy po 20, Młody zasnął w autobusie of kors więc Tatuś wyszedł po nas...efekt,że od dawna Młody śpi, ja już wykąpana (też od dłuższej chwili) i ZNÓW czaję się na Allegro na cosik
Teraz poczytam co tam nabazgrałyście pod moją nieobecność
PS. Złe wieści już znamFedra, mauysia lubią tę wiadomość
-
Ja tylko na chwilę bo opadam z sił i nerwów...
właśnie wróciłam z Kliniki z przymusowej wizyty bo przed godziną 19 dostałam brązowych plamień zadzwoniłam i kazali przyjechać...
z tego co gin mówił to nie ma świerzej krwi...
jest pęcherzyk ciażowy którym ma 16 mm i jeśli dobrze zrozumiałam to zarodek 6 mm tylko ze cos mówił o jakimś płynie owodniowym i juz całkeim zgłupiałam czy ten zarodek jest czy nie... - już wiem zarodka widac nie było było widac płyn owodniowy o średnicy 6mm co oczywiście nadal mi nic nie mówi...
tętna nie wychaczył a mówił ze na tym etapie powinno już być ale może się zdażyć ze pojawi się dopiero później dał czas tydzień jeśli do wtorku się tętno i serduszko nie pojawią to mogiła...
miałam pobraną krew na progesteron i beta hcg wyniki bedę znała jutro koło południa...
mam bezwzględnie lerzeć ale moja nadzija ze będzie dobrze dzisiaj spadła o połowe bo mimo ze lekarz mówił że tak się zdarza jakoś nadziei w jego głosie nie słyszałam...
jestem wykończona i chce mi się ryczeć idę szukac czegoś na necie może się uspokoje...
miłego wieczoru...
kolejne usg mam na za tydzień to znaczy na wtorek na 17.15... chyba ze znowu coś się wydaży czyli pojawi się krew to wtedy wcześniej mam się zjawić...
jeśli pojawi się brunatne plamienie Pan doktor powiedział ze musze nerwowo to wytrzymać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2013, 20:09
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
AGA 30 wrote:Ależ pogoda kobiety!!!!
Byłam dupsko na solarium wygrzać!!!
A tu leje i leje grzmi i wogóle do pupy ta aura dzisiejsza!!!!
a u nas taka pogoda jak ta Lala ciepło ,że hey spaliłam barki ,dekold i jak to mój m mówi cycole też ehhh teraz jęczę ,ale pozytywnie ja lubię tak !!!!!! Aga 30 żuć w cholere solarium dawaj na Kaszuby u nas za darmo słoneczkoAGA 30 lubi tę wiadomość
-
Fedruś, bądź dzielna! Wytrzymaj jakoś nerwowo ten tydzien. Jutro już coś będziesz wiedzieć, skoro będzie beta. Ja nadal wierzę, dopóki definitywnie szanse nie zostaną skreślone. Leż i bierz leki. Całusy wieczorne :*
Shagga_80, Anka-Skakanka, gocha04, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydobry wieczor dziewczynki:*
Wosebko, Fedrus- jestem przy was myslami, modlitwa i moooocno zacisnietymi kciukami:* MUSI BYC DOBRZE BO NIE WIDZE INNEJ OPCJI...
Beciu-najlepsze zyczenia dla Oliwki
Ruciu- zdrowka dla Kini
co do Greya... jestem na swiezo po przeczytaniu 3 czesci... przeczytalam zeby przekonac sie o co tyle halasu...
i szczerze...? dziewczyny wybaczcie ale totalne rozczarowanie...
taka tam bajeczka ala Piekna i Bestia ( nie moglam sie tez odczepic od kilku skojarzen ze Zmierzchem...) jesli oczywiscie nie liczyc scen lozkowych.... po pewnym czasie opisy seksu naprawde zaczely mnie mocno nudzic....no bo ilez mozna czytac o jednym i tym samym tylko w wielu wariacjach... nie to zebym byla oziebla ale ksiazka wrazenia wielkiego na mnie nie zrobila... lekturka dobra dla zabicia czasu-nie powiem czyta sie dobrze (nie chce opowiadac o czym zeby nie popsuc wrazen dziewczynom ktore jeszcze nie czytaly ale to historia-bajka takiego typu ktory zazwyczaj dobrze sie czyta) ale zeby zaraz tak szalec...? ( to tylko MOJE prywatne zdanie zeby nie bylo ze zrobie komus przykrosc...)no i pani autorka chyba niedopieszczona w swoim zwiazku malzenskim skoro seks (i to jaki;P) zajmuje w jej trylogii az tak bardzo wazne miejsce.
Czasu na czytanie nie zaluje ale raczej nie przeczytam drugi raz ani nie kupie (ksiazki pozyczylam od kuzynki)
pozdrawiam i buziam mocno was wszystkie:* spokojnej nockimauysia, Rucia, plemniczka, gocha04, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymauysia wrote:A z młodym mamy jeszcze jedną zagwozdkę, bo ostatnio u okulisty miał mieć zbadany wzrok na tych "maszynkach", na których się kładzie brodę (ma zacząć nosić okulary), ale zaprotestował i nie dał sobie zbadać, więc do września mamy starać się go przekonywać, żeby przez godzinę dziennie nosił chociaż okulary przeciwsłoneczne (jako że normalnych na razie nie mamy) z zaklejonym prawym szkłem (lewe oko trochę mu ucieka).
I kurde, jak my się nie namęczymy, żeby go do tego przekonać! Mam nadzieję, że się z tym niebawem oswoi, bo nie zdzierżę tego codziennieA z okularami poszło u nas szybko, trzymam kciuki,żeby i wam poszło gładko
Ola_czeka wrote:Stare rury nie znają słów "dobra zabawa", są zgorzkniałe, bo ich twarze 60 lat temu zastygły w grymasie niezadowolenia, więc każdy uśmiech na twarzy innego człowieka wydaje im się nienaturalny i naganny.
Czaicie dziewczęta, że te ropy miały pretensje, że niespełna 3-latek DOTYKA sznureczka oddzielającego kwiaty? Nie "naciąga", nie "przecina", nie "urywa" ale DOTYKA sznureczka. Wiem, byłam tam, widziałam i przyrzekam, że Leo dotykał sznureczka a one doleciały do niego jak do wandala. Myślę, że pora na jakąś skargę.Selena wrote:Cześć dziewczyny . Mam informacje o stanie Wosebki-Seleny . Sytuacja wygląda tak że niestety ciąża jest zagrożonai tak już może być do porodu
. We środe będzie miała USG i może wróci do domku
ale będzie musiała leżeć w łóżku i mało się ruszać
. Ważne jednak że dzidzia jest i teraz najważniejsze żeby ją donościć
.
Więc chyba tyle wieści że szpitalaBeata wrote:dobra dziewczynki spadam bo muszę zabrac sie za szykowanie dla gości conieco... a nie mam zapału kompletnie dziśFedra wrote:kaja mi już nic nie pomoze albo bedzie dobrze albo nie teraz trzeba się modlić za Wosebke zeby u nijej było i u Maleństwa wszystko w jak najlepszym pożądkuI jutro wrócisz z fantastycznymi wieściami? O której masz wizytę jutro? I czemu na FB nie odnotowane to w ważnych wydarzeniach ???
Fedra wrote:dziewczyny aktualna tabelka dla Was i ostrzegam ostatni raz wprowadziłam poprawki za niektóre dziewczyny nastepnym razem czekam 3 dni i usówam z tabelki jak mi która nie zgłosi zmian (wiadomo ze jak będzie poważny powód to wróci)...Effcia28 wrote:chyba znowu zacznę czytać książki
następna będzie "Duma i uprzedzenie " jak Ola tak chwaliA kurcze "Dumę..." zakupiłam jakiś czas temu (zamarzyła mi się półeczka z książkami i założyłam konto w "Świecie książki" z tego powodu
Kupiłam nawet kilka książek,cześć przeczytałam, część nie...a teraz już z konta zrezygnowałam, szkoda mi kasy było :(Teraz kupuję 4 książki miesięcznie...dla Młodego (a właściwie dla Młodych
).Ja to kiedyś pochłaniałam kryminały
Rucia wrote:Wiecie co dziołchyPo 7 latach związku nadal szaleje tak samo za moim M., wystarczy że czasami spojrzę u Niego, tu i tam
, i po prostu nie ma zmiłuj
Wczoraj w łóżku też się skubany rozkraczył i cholera aaaaaaach działo się
Nie wiem kurde co On ma takiego w sobie, że tak mnie nadal rajcuje !!!
I teraz strasznie tęsknię za czasam,gdy u nas w łóżku się działo
Niestety w ciąży nie wiem,co to przyjemność z "serduszkowania"...masakra, niby czytałam,że w ciąży lepiej jest w tych sprawach...niestety nie u mnie
zbikowa wrote:Ja z moim pięknym zamieszkałam po 4 miesiącach związku (tak, jestem wariatką) i dosyć szybko wyszło na to nie jestem królewną co kupy nie robi, a z niego też krasnoludki nie wynoszą. co lepsze już mieszkaliśmy razem, a dopiero po jakimś czasie powiedzieliśmy sobie ze sie kochamy. tak więc faza motylków w brzuchu i "zabieraj te skarpety spod łóżka" była wymieszana, ale dzięki temu nie miałam zdziwka po 2 latach znajomości że nie jest idealny...Fedra wrote:do lekarza mam na 18.30 ale na pewno będzie obsuwa w czasie więc pewnie coś napisze dopiero koło 21 chyba ze nie będe w stanie to poprosze Librę by Wam coś skrobnęła...Rucia wrote:Ogłaszam wszem i wobec, że Kinga ma kurczaki ANGINĘ. W mordę jeża.Ola_czeka wrote:A teraz 5 minut dla mojego ego:
Ej dziewczyny nie było mnie trochę, bo miałam krajzys w pracy, w sensie odebrałam telefon i okazało się, że za 40 minut mam być w innym kraju, ale moja umiejętność podejmowania błyskawicznych decyzji i organizowania działań na odległość znowu pozwoliły mi osiągnąć sukces, kryzys zażegnany a ja znowu przypomniałam sobie dlaczego robię to co robię i znowu przekonałam się, że jestem własciwą osobą na własciwym miejscu.
Znaczy nie tańczę w rewii 90 lat temu ale i tak jest zajebiście.Ilona wrote:Dzień dobry
Chociaż nie moge narzekać na mojego M bo często zdarza sie mu mnie pozytywnie zaskoczyć. Kazdego ranka robi mi sniadanko, a dzisiaj np. Przywital mnie gorącym pocalunkiem i słowem Kochamjedyny dla mnie minus to to, ze całymi dniami sie nie widujemy, ale wiem, ze tak poprostu musi byc. Pieniądze z drzewa nie lecą.
zbikowa wrote:mój jak go wczoraj zapytałam czy mnie kocha jeszcze odpowiedział "noooooo, chyba muuuusze" po czym wpadł w demoniczny śmiech i był z siebie bardzo zadowolony.
dziewczyny, przynajmniej dzięki wam wiem jak powinny wyglądać normalne związki! ;pWidzę,że Zbikowa dogadałybyśmy się
mauysia wrote:Za bardzo nie mam czym przebić... Jak już kiedyś pisałam, to ja jestem bardziej facetem w związku, więc zachowuję się generalnie tak jak Wasi faceci, z tego co tu czytam. Wiem, to straszne!zbikowa wrote:a ja sie pytam gdzie dziś Shagga sie podziewa? i Jeju i kilka innych Pań? co to ma być za oddalanie sie terenu ośrodka bez niczyjej wiedzy?plemniczka wrote:U mnie godzine temu przeszla straszna burza z gradobiciem. Nigdy w zyciu nie widzialam jeszcze takiego czegos... grad byl wielkosci pilek. Balismy sie ze szyby powybija... straty są duze... auta poniszczone, szyby popekane... na maskach i dachach samochodów wgłebienia przez te lodowe piłki... my tez mamy dach zniszczony, myslalam ze koniec swiata bedzie
Współczuję Wam takich przeżyć!
Fedra, doszłam do końca i bardzo się zasmuciłam,że dziś miałaś przymusową wizytę...mam nadzieję,że wytrzymasz jeszcze tydzień...no i przede wszystkim,że za tydzień okaże się,że wszystko jest dobrze. Ściskam mocno kochana!
I na koniec przyznam,że mam cholerne wyrzuty sumienia co do nakręcania Kfjatus...kurcze,nie tak miało byćWiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2013, 21:06
mauysia, zbikowa, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny