X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2013, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kfjatus wrote:
    hmmm.... poproszę przepis na to drugie, bo ładnie brzmi ;)
    Robi ciasto jak na naleśniki (ale gęstsze,choć dałabym głowę,że w przepisie z neta,gdzie go znalazłam było,że ciasto powinno być rzadsze) ale oczywiście niesłodzone, pierś kroję w kosteczki i posypuję czym mi przyjdzie do głowy - pieprz, papryka, czosnek, bazylia, oregano, sól i jak trochę postoi w tych przyprawach to potem mieszam z ciastem i smażę :)
    I tyle :)

    Kfjatus, aisa lubią tę wiadomość

  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 9 lipca 2013, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shagga_80 wrote:
    Robi ciasto jak na naleśniki (ale gęstsze,choć dałabym głowę,że w przepisie z neta,gdzie go znalazłam było,że ciasto powinno być rzadsze) ale oczywiście niesłodzone, pierś kroję w kosteczki i posypuję czym mi przyjdzie do głowy - pieprz, papryka, czosnek, bazylia, oregano, sól i jak trochę postoi w tych przyprawach to potem mieszam z ciastem i smażę :)
    I tyle :)
    dziękuję :)

    i jest pyszne? tak?
    Kubuś lubi? ;)

    Shagga_80 lubi tę wiadomość

    1221648qmrgggy559.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2013, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatko,czytałam co mi pisałaś i bardzo mi przykro i rozumiem Cię doskonale...a czy mnie nie frustruje,że nie daje mi kasy? Nie, przywykłam już...u nas jest tak,że to On robi zakupy - wiesz hurtowe co tydzień - w biedrze zostawia 200zł, tyle samo w mięsnym (mamy dużą zamrażarkę to mrozimy hurtowo) a jako,że On dostaje tygodniówki w pracy to zwykle po takich zakupach nie zostaje Mu nic (a przynajmniej ja nic więcej w portfelu nie widzę u Niego...choć czasem zastanawiam się,skąd wziął w międzyczasie na coś tam)...więc to nie tak,że On nie daje na jedzenie, tylko,że On uważa,że wszystko co potrzebujemy On kupuje...tyle,że wiecie,zawsze coś się skończy, albo coś potrzebuję,czego On nie przewidział podczas zakupów...dla mnie najlepsze byłoby, gdyby oprócz tych zakupów cotygodniowych dawał mi jeszcze kasę na wszelki wypadek (szczególnie,że ja jestem meeeeeeeega oszczędna i nie kupię sobie czegoś za te pieniądze)...albo potem gdy zachodzi potrzeba,że On musi coś sobie kupić to nie oszczędza a ja,co? Obkupiłam się w ciąży w używane ciążowe ciuchy.
    No cóż...przywykłam do tego stanu rzeczy...choć wciąż liczę na to,że nasze małżeństwo wciąż ewoluuje więc i kiedyś i to się zmieni :)

    Beata, Fedra, aisa lubią tę wiadomość

  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 9 lipca 2013, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spero masz racje ale czy przejdzie taki patent? własciwie powinnam to twardo ustalić że dzielimy sie kasa własnie pól na pól z wydatkami a reszte niech każdy wydaje na co chce? ale czy to aby dobry pomysł? nie mielibyśmy wtedy chyba nigdy wakacji bo jemu byłyby pewnie nie potrzebne..

    ja uważam że trzeba oszczedzać na przysżłośc dziecka (np. studia) on tego nie popiera, bo uważa że mamy za dużo wydatków
    ja chciałabym ją zapisac na angielski on nie koniecznie bo po co?


    Kfjatuś no więc tak, on czyta wszystko co robie w necie, pewnie nie codziennnie i nie zawsze mu sie chce ale tak...

    Olu jasne że nie rzucę roboty ja jestem za bardzo wyzwoloną kobietą (i nie wyobrazam sobie żyć jak moja tesciowa i prosić na farbę do włosów)
    ale specjalnie tak mówię albo rzuciłabym na złośc jemu heheh żeby zobaczyl jak to jest utrzumać samemu rodzinę (nie wypominając broń boze na Picie mam wiecej od niego, gdy on miał więcej śmialo o tym wspominał)

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2013, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kfjatus wrote:
    dziękuję :)

    i jest pyszne? tak?
    Kubuś lubi? ;)

    My lubimy :) I Kubuś też :)

    Kfjatus lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2013, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zjadłam dziecku właśnie resztę parówek (bo sam jadł chyba godzinę i mówił,że nie będzie jadł) a teraz jest awantura :P
    Uwielbiam Go :D

    Wracam do garów...dziś znów obiad się przesunął :/

    Beata, Kfjatus, Fedra, Spero, Ilona, aisa lubią tę wiadomość

  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 9 lipca 2013, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sZAGUŚ TEGO cI ZYczę aby zmieniało sie na lepsze
    i dlatego wlasnie gadam o tym rzuceniu pracy bo gdybym wiedziała że to on na nas zarabia moż epodchodziłabym do tego z większa pokorą a tak to jak mam to przeboleć A tak skoro wiem ze zarabiam wiecej a on ogranicza moje wydatki?

    choć tak pieknie potrafi tłumaczyć ze chce żebyśmy sie porpozumiewali we wszystkich wydatkach, ale jak ma focha to jak baba idzie na złosc mi coś sobie kupić?>




    o kurde juz powinnam wyjśc z pracy a siedze i żalę sie...


    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 9 lipca 2013, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    idę bo większośc wypłoszyłam
    przepraszam miłego dnia Wam zyczę
    i przepraszam za moje żale

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 9 lipca 2013, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdyby mnie mój Mąż sprawdzał co robię w necie, telefonie czy, gdzie tam jeszcze można, chyba bym zrobiła mu krzywdę...
    Nie wiem jak do tego podchodzicie, ja naprawdę nie mam przed Mężem tajemnic, ale nie wyobrażam sobie sprawdzania, kontroli itp. Czułabym się jak więzień,a nie równoprawny partner na życie...
    Obecnie moja praca nie jest zbyt dochodowa i w zasadzie jestem na utrzymaniu Męża, ale nigdy się nad tym nie zastanawiałam, bo nigdy tego nie odczułam. Jasne z pewnością będę pracować, bo chcę, wiem, ze to będą wspólne pieniądze, tak jak te, które teraz zarabia Mąż.

    zbikowa, Fedra, Spero, Ilona, aisa lubią tę wiadomość

    1221648qmrgggy559.gif
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 9 lipca 2013, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beciu, nikogo nie wypłoszyłaś :)

    Chętnie bym sobie jeszcze z Tobą popisała i powymieniała się pomysłami na to, jak zaradzić Waszej sytuacji, ale muszę już lecieć.
    Może z Młodym zahaczę po żłobku o jezioro (tak, jest w pobliżu :) )!

    Trzymajcie się ciepło, PA!

    Kfjatus, Shagga_80, Fedra, Ilona, aisa lubią tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 9 lipca 2013, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pa Muyś! Ucałuj Leo od ciotek forumowych :)

    mauysia, aisa lubią tę wiadomość

    1221648qmrgggy559.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2013, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatko, pisz jak masz potrzebę...zawsze wysłuchamy...chociaż doradzić się nie da,bo każdy niestety musi wypracować sobie własny "system" we wszystkim :)
    Ściskam mocno i uciekam do garów...

    PS. Młody właśnie skończył histerię z powodu zjedzonych parówek :P

    Fedra, Spero, Ilona, aisa, Beata, Gunia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2013, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pa Mauyś...zazdroszczę Wam jeziorka itd...a tak na marginesie,to fajnie byłoby kiedyś poznać naszych Bąbli :)

    mauysia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2013, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatko, nikogo nie wypłoszyłaś... ja bynajmniej mam nawał roboty w pracy, dlatego zamilkłam

    poza tym mój dzień bytności na forum dobiega końca i ulatniam się dalej na uroki ovuurlopu:)

    więc się żegnam tymczasem, pozdrawiam wszystkie i trzymam kciuki za pozytywne rozwiązania problemów wszelkich sfer waszego życia

    trzymajcie się, buziole dla wszystkich

    Fedra, Ilona, aisa, gadgeta, Selena, Beata lubią tę wiadomość

  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 9 lipca 2013, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selena wrote:
    Aha Mauyś :) kochana super ten patent z gumką recepturką ;) na za ciasne spodnie :) tym o to sposobem mam na sobie ulubione rybaczki :) gdzie mi zbrakło kilku cm do zapięcia ;)
    he a ja na allegro kupilam sobie taka wstawke do spodni ze bede długo mogła w ulubionych chodzić ;)ale jeszcze mieszcze sie we wszystkie

    Fedra, Ilona, aisa, Selena lubią tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 9 lipca 2013, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shagga_80 wrote:
    Kurcze....ja już dawno zapomniałam , że jadłam śniadanie a Młody dopiero drugą kanapeczkę je...masakra ile u nas to trwa :/


    PS. A jeśli jesteśmy w temacie spodni w ciąży to ja niestety kolejne spodnie ciążowe nie dopasowałam do siebie...liczyłam,że Bratowa weźmie ode mnie,ale nie wzięła..ehhh!
    u mnie mały tez długo je sniadania ;/

    a ja upolowałam sobie w koncu sukienke na wesele na wrzesien ;)taka jaka chciałam

    a.png
    a.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 9 lipca 2013, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shagga_80 wrote:
    Musiałam wrócić ,bo już miałam się szykować do sklepu...ale pomyślałam,że coś przymierzę sobie...i wpadłam żeby zaproponować Wam sondę :)
    Wrzucę dwie fotki (+ trzecia gratis) na jednej jestem w sukience (jaką ostatnio kupiłam) a na drugiej w tej samej sukience,ale założonej jako spódnica i poproszę o rady,jak lepiej wygląda :)
    Sukienka:
    http://imageshack.us/a/img191/4817/v2c2.jpg
    Spódnica:
    http://imageshack.us/a/img853/8539/rxum.jpg




    GRATIS :
    http://imageshack.us/a/img521/2711/esmx.jpg

    Po wyniki wejdę po powrocie :)



    EDIT: Wybieram strój na urodziny mojej Babci (90te :) ).


    mi bardziej podoba sie wersja spodnica ;)

    a.png
    a.png
  • jeju Autorytet
    Postów: 3624 8150

    Wysłany: 9 lipca 2013, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki u nas jest tak, że m. zarabia a ja mam grosze... z moich 600 zł bagatela za siedzenie z młodym w domu i opiekę nad nim w jego chorobie- płacę swoje tel. młodego telefon, ratę w wysokości 150 zł i to daje w sumie 250 złotych i połowę za telefon stacjonarny...tj. ok 70, 80 czasem 90 zł na głowę...z ostatniego właśnie mam zamiar zrezygnować, bo za drogo...także w sumie 350 zł. zostaje mi na ciuszek, kosmetyk, zachcianki typu zasmaczysty jogurt itp.

    M. kasa idzie na ratę w banku, opłaty rzędu 1500zł...środki czystości, wspólne kosmetyki i całą resztę...po tym co napisałyście ,że kobieta , która nie pracuje jest mniej wartościowa, że nawet dzieci nie rozumieją za co wówczas się żyje gdy jedna tylko z osób pracuje itp...poczułam, że muszę albo solidnie zaoszczędzić albo poszukać zajęcia choćby za marną najniższą krajową...

    To tak z moich przemyśleń...w sumie marzy mi się kolejny kierunek i pouczyłabym się jeszcze ale jak tak czytam, to macie rację...jak tak można żyć...

    gorąco, upał...ok 14tej zrobiło mi się słabo w ogródku i głowa mnie rozbolała, czułam jakby pulsowanie z przodu i w pewnym momencie nie wytrzymałam i poszłam do sypialni...położyłam się po łyknięciu tabletki i zasnęłam...obudziłam się punkt 15-ta, na obiad m. dostał jajecznicę...nie marudził, widział, że jakoś słabo mi...

    Mama mnie wkurzyła, schudła 5 kg do tego ma śliczną sukienkę na wesele i wszystko gotowe a ja waga w górę mimo diety...fakam to wszystko już...tak mi nerwy zszarpała, że hej...jak się wkurzę, to nie pojedziemy, 100zł stracę zaliczki na nocleg, z 500 zł wyślę w prezencie i tyle...kurdę zawsze mnie dobije do końca...

    Fedra lubi tę wiadomość

    21fdf3f6662aeb0b776eba2645690831.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 9 lipca 2013, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie w koncu .

    Fedra wszystkiego co najlepsze kochana ;****

    No i wszytkie sobie poszły

    Fedra lubi tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 9 lipca 2013, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez nie pracuje narazie ale P mi tego nie wypomina ale kiedys napewno pojde do pracy bo chce ale nie w najbliższym czasie

    a.png
    a.png
‹‹ 3403 3404 3405 3406 3407 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ