plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
hej dziewczynki my wlasnie wrocilismy z jeziora Tarnobrzeskiego- bylo fajnie choc wszystko mnie piecze tak sie opalilam....
Kaja myslalam o Tobie i bylam ciekawa jak tam Twoje pecherzyki.Ja mam wizyte w czwartek czyli 12 dc i zobaczymy co bedzie
Fedra WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I SPELNIENIA MARZEN........
Shagga_80, aisa, Ilona, Blondi22, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam ponownie...Młody po dzisiejszym napadzie histerii (po tym jak zjadłam Mu parówki już zimne i prawie wyschnięte kanapki!) zasnął mi i niestety teraz jeszcze nie śpi! MASAKRA...ja siedzę na Allegro i juz zaplanowałam kolejne zakupy dla Malucha...LUUUUUUUBIĘ TO!
Spero,wiele z nas ma właśnie ten termometr (nr 3) i byłyśmy (jesteśmy) zadowolone
I wiele z nas nie mogło dostać tego w swoich aptekach, więc lepiej odpuścić spacery i zamówić na Allegro...wyszukaj tylko najtańszą ofertę i zamawiaj
Sylwia,Ilonka, czy ja mówiłam,że nie wskazane są chwalenia się wyjazdami nad jeziora itd itp....jak np ja musze męczyć się w bloku??? Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
Mauysia,kochana jak to się stało? Tzn z tym wypadkiem? Najważniejsze,że nic Ci nie jest..
PS. Mojemu M tez podoba się wersja spódnicowa..ja pewna do końca nie jestem...ale za te 2,5 tyg. podejmę decyzję
aisa, Ilona, Fedra lubią tę wiadomość
-
Blondi, sukienka super
Beatko, dziewczyny już tyle powiedziały, że ja tylko powiem, że trzymam kciuki żeby się wszystko ułożyło. Musicie popracować nad kwestią kasy i oszczędzania.
Mauysiu, uważaj na siebie! Fajnie, że dr Leon był w pobliżu, miałaś zapewnioną dobrą opiekę
Spero, ja mam termometr nr 3, nie narzekam.
Ilona, pewnie, że korzystaj z pogody
Muśka, fajnie, że się uaktywniłaś
Dobranoc :*
Shagga_80, mauysia, Muska, Ilona, Beata, Blondi22, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA w ogóle to pierwszy raz odkąd tu mieszkamy (a w lutym minęło 5 lat) mamy komary w mieszkaniu...dotąd żyłam ze świadomością, że na 4te piętro nie dolatują...jak widać myliłam się...przed jakąś godziną wybiliśmy kilka sztuk...w tym kilka napojonych już
A Kuba mój ma chyba uczulenie na te ukąszenia,bo robią Mu się mega bąble, które gojąc się wyglądają jak siniaki
-
Dzień dobry!
Muzi między innymi ja przyczyniam się do wywołania twojej @. A co do rozmów o pieniądzach, to każdy wypracowuje u siebie jakiś system (czasem dobry czasem zły) i chodzi o to, żeby się sprawdzał, bez względu na to kto pracuje i ile zarabia. Gdy np. nie można się dogadać z facetem, wylicza pieniądze, kontroluje itp. , to tak jak napisała Ola lepiej pracować, by nie martwić się o każda wydaną złotówkę A Ty Muzi jak się dogadujecie, to i tak masz przecież masę obowiązków w domu, myślę, że u Was to się sprawdza i zarówno Ty, jak i Twoje chłopaki jesteście zadowoleni
Mauysiu, nie przewracaj się więcej!!! Dbaj o siebie i patrz pod nogi. Całe szczęście, że był tuż obok dr Leo... ufff
Shagga komary w tym roku są jakieś zmutowane, zwłaszcza tak po 19 jest ich masa...a Kubie jak widzisz, że bardzo Go pogryzły zrób wapno, szybciej Go odczuli i lepiej się poczuje
Aiska do czasu przyjazd Męża, masz siedzieć z nami cały czas i się ruszać! Bo potem jak znikniesz, to na strasznie długo, więc teraz bądź ciągle z nami
Ilonka super są te codzienne wypady nad jezior Może ściągniesz Męża na stałe do Polski
Wszystkim miłego dnia życzę Idę po kawę....
mauysia, aisa, Ilona, Beata, Shagga_80, Fedra lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry...
Olka spokojnie, niczym nie zasugerowałaś, że jestem gorsza ale czytając te wypowiedzi czasami możńa dojść do pewnych wniosków...tak myślę od dłuższego czasu i juz pisałam, że brak mi mobilizacji, bo na wszystko raczej wystarcza...a co do oszczędności, to ja raczej nie jestem oszczędna...wynika to raczej z czegoś innego niż wrodzonej rozrzutności ale musiałabym głębiej wnikać w temat...
Fedra nie czuję się aż tak źle z tym jednak jak trafiłabym dobrą pracę, to bym się nie zawahała...
Shagga to chyba jednak jest reakcja alergiczna...jako matka alergika wiesz co i jak robić, pewnie już karmisz go vit b profilaktycznie(działa odstraszająco) i wapnem w większej dawce gdy go pokąsają komarzyska...
Aga wspaniała z Ciebie siostra i ciocia...pierogi ruskie, gdzie mnie tam do Twoich umiejetności...żebym wiedziała, to bym skuter odpaliła i wpadła na kilka...więcej niż 5 nie zjadam na raz więc jestem ekonomicznym gościem he he
Pełen szacunek- masz rację Mauysiu...
Blondi sukienka śliczna...swoją dalej szyję i mam nadzieję, że zdążę przed weselem, bo inaczej idę nago ha ha
mauysia, aisa, Ilona, Beata, Shagga_80, Blondi22, Sandraa, Fedra, AGA 30, Gunia lubią tę wiadomość
-
Kfjatuś jest dobrze...ale drugi poranek zaczynam bólem głowy...albo się jakoś źłe w łóżu układam i od kręgosłupa tak albo juz nie wiem co...nie jest mocny ten ból ale boli...i mdli trochę...(migrena?- nie, chyba nie bo po dwóch ibupromach przechodzi)
Po 9-tej na laser i ultradźwięi z młodym...jeszcze dzień się nie rozpoczął na dobre a już mi się nie chce nic.(nie ma to związku z wyjazdem na fizykoterapię ale ogólnie) -
Cześć Olu, Kfjatus i Muzi
Zapomniałam napisać o jeszcze jednym: jak wczoraj byliśmy nad jeziorem, opalało się dużo wytatuowanych "karków". Widziałam jednego, który na klacie miał wytatuowane wielkie (uwaga, pisownia oryginalna" "I LOVE YOU MATHER"
Moja dusza anglistki zakwiliła, ale potem trochę to mnie nawet rozśmieszyło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2013, 07:59
Muska, Kfjatus, zbikowa, aisa, Ilona, Beata, Shagga_80, Spero, Blondi22, Sandraa, Fedra, AGA 30, Gunia lubią tę wiadomość
-
Cześć kobitki,Shagga_80 wrote:A w ogóle to pierwszy raz odkąd tu mieszkamy (a w lutym minęło 5 lat) mamy komary w mieszkaniu...dotąd żyłam ze świadomością, że na 4te piętro nie dolatują...jak widać myliłam się...przed jakąś godziną wybiliśmy kilka sztuk...w tym kilka napojonych już
A Kuba mój ma chyba uczulenie na te ukąszenia,bo robią Mu się mega bąble, które gojąc się wyglądają jak siniaki
zaczynam cytatem bo zaraz się szarańcza do rpacy zlezie i nie będzie pisania.
My mieszkamy na III pietrze i tez myślałam, że tak wysoko nie dolatują Niestety dolatują
W tym roku znajduję co jakiś czas jakiegoś amatora krwi. Głównie mojej, bo m zostawiają w spokoju jak ja jestem obok.
Tez mi się takie mega bąble robią, wygląda to na uczulenie. Piję wapno non stop, ale i tak goja się długo i potem faktycznie mam jakby siniaki. Daj małemu wapno, to jedyne co można zrobić. Ewentualnie można coś odstraszającego komary kupić do pokoju (ja mam w domu u rodziców takie cos do kontaktu jak zapach brisa, tylko na komary). Wolę tam to trzymac bo to małe miasteczko, bliżej lasu i roje komarów w domu...
Miłego dzionka życzę tak na zapas
mauysia, Kfjatus, zbikowa, aisa, Ilona, Beata, Shagga_80, Spero, Fedra lubią tę wiadomość
-
Wiesz co mauysia nie wiem jak Ty znosisz te perełki ale musiało to być faktycznie przeżycie...my pewnie więszości tach perełek nie zauważamy ale Ty z racji tego iż duszę anglistki posiadasz, to widzisz szczegóły...
Oszpecił się na całe życie i wyrył na skórze głupotę własną i artysty, co mu ten tatuaż zrobił... -
spoczko, angielski można nie zauważać, wszak to PL właśniejeju wrote:Wiesz co mauysia nie wiem jak Ty znosisz te perełki ale musiało to być faktycznie przeżycie...my pewnie więszości tach perełek nie zauważamy ale Ty z racji tego iż duszę anglistki posiadasz, to widzisz szczegóły...
Oszpecił się na całe życie i wyrył na skórze głupotę własną i artysty, co mu ten tatuaż zrobił...
Ja to lepsze słyszałam...
moi teściowie mówią TA PORA i mikrowela!!!
zawsze jak tam jestem to się musze pilnować żeby potem śmiechem nie wybuchnąc
Kfjatus, aisa, Ilona, Fedra lubią tę wiadomość
-
Hej MuskaMuska wrote:Cześć kobitki,
zaczynam cytatem bo zaraz się szarańcza do rpacy zlezie i nie będzie pisania.
My mieszkamy na III pietrze i tez myślałam, że tak wysoko nie dolatują Niestety dolatują
No, w tym roku w ogóle jakoś wyjątkowo dużo tego ustrojstwa. Ja to jestem wprawiona w odganianiu od siebie, ale Młody jest już nieźle pożarty Chyba muszę w torebce zacząć nosić środek na komary, bo nigdy nie wiadomo, kiedy się pojawią...
Muska, a wiesz że pisałam Ci też priva o tym Wrocku ? Ale pewnie utonął w innych wiadomościach. Teraz już możemy się kontaktować innymi kanałami
Shagga_80 lubi tę wiadomość
-
Muzi przepraszam za pytania, ale to zboczenie zawodowe... codziennie masz zajęcia z Synem i na nie gdzieś jeździsz, czy jak to się odbywa? Daleko macie? Długo trwają? Nie dziwię się, ze jesteś zmęczona, masz masę obowiązków przecież, odpocznij trochę, może zrobi Ci się lepiej.
Mauyś sam zamysł takiego tekstu już mnie śmieszy
-
W Poznaniu mówi się właśnie "pora", "selera",Muska wrote:spoczko, angielski można nie zauważać, wszak to PL właśnie
Ja to lepsze słyszałam...
moi teściowie mówią TA PORA i mikrowela!!!
zawsze jak tam jestem to się musze pilnować żeby potem śmiechem nie wybuchnąc
Mówić to pół biedy, grunt, żeby sobie tego nie wytatuowali
zbikowa, Shagga_80, Fedra, AGA 30 lubią tę wiadomość
