X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plemniczka wrote:
    Bardzo ładna!! ja szukam najlepiej dlugiej i na ramiączkach :)
    ja znowu lubie takie krotsze i na wesele wole bez ramiączkek ;) mojemu P bardzo sie ona podoba ;)

    Effcia28, aisa, Fedra lubią tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze nie wiem już co CI powiedzieć, zakochanie przeszkodziło w czujności, ale z drugiej strony może nie wszystko stracone, może da się jeszcze poukładać to Wasze wspólne życie... tego Wam życzę, a Tobie dużo siły i wiary w siebie! Pamiętaj Beatko, że jesteś świetną, mądrą i wartościową kobietą :) Jesteś tyle samo warta z nim, co bez niego, a może bez niego więcej, bo będziesz wiedziała, że masz w sobie tyle siły, że ze wszystkim sobie poradzisz. I wiesz, powiem Ci, że dziś chciałabym, żeby przeczytał to, co piszemy na forum, bo warto, żeby wiedział, że ma przy sobie Skarb, ale też łatwo może Go stracić przez swoją głupotę i egoizm.

    mauysia, Beata, aisa, Fedra, Gunia lubią tę wiadomość

    1221648qmrgggy559.gif
  • Ola_czeka Autorytet
    Postów: 6075 19732

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja raczej byłam za utrzymaniem jednej królowej, ale jak chcecie.

    Kfjatuś - Miss Przytulania

    Shagga - Miss Mówienia Tego, Co Wszyscy Myślą, Ale Każdy Boi Się Powiedzieć

    Aga - Miss Wykrzyknika, Miss Goszczenia Rodziny i Organizowania Półkolonii i coś mi się zdaje, że jednak Optymizmu Życiowego

    Karoam - Miss Stresowania Nas Nagłymi Zniknięciami

    mauysia, aisa, Fedra, AGA 30, jeju, Gunia lubią tę wiadomość

  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mauysia wrote:
    Macie w ogóle jakieś tatuaże, hęęęę???

    Bo ja nie i tak pozostanie. (w ogóle nie kręci mnie ten temat, pewnie dlatego też nie mam przebitych uszu, nie noszę biżuterii itp...)
    ja mam he ;D

    jeju lubi tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondi22 wrote:
    ja mam he ;D
    pokaż :)

    aisa lubi tę wiadomość

    1221648qmrgggy559.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_czeka wrote:
    Shagga - Miss Mówienia Tego, Co Wszyscy Myślą, Ale Każdy Boi Się Powiedzieć
    Zawstydziłaś mnie...





    PS. Znaczy,że Inni mają takt a ja nie :P

  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak Szaguś i co najciekawsze on w takich chwilach rozmawiac chce tylko on potrzebuje mojego wsparcia rozumiesz? bo ja juz nie nadążam za jego humorami

    córce ostatnio obiecywał że już nie zobaczy moich łez ze teraz będę zawsze promienna i szczęśliwa....heh

    on po prostu w tej wczorajszej sytuacji nie widzi kompletnie swojej winy tylko moją a ja zupełnie odrrotnie

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • Ola_czeka Autorytet
    Postów: 6075 19732

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shagga_80 wrote:
    Zawstydziłaś mnie...





    PS. Znaczy,że Inni mają takt a ja nie :P

    Zmieniam zdanie:

    Shagga - Miss Przekręcania Wszystkiego Co Mówię Pod Jej Adresem Tak Żeby Wyszło Na Niekorzyść.

    Kfjatus, Kfjatus, Kfjatus, Shagga_80, aisa, Fedra lubią tę wiadomość

  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shagga_80 wrote:
    PS. Znaczy,że Inni mają takt a ja nie :P

    Znaczy, że inni trzęsą portkami :)

    Kfjatus, Shagga_80, aisa, Fedra lubią tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • Ola_czeka Autorytet
    Postów: 6075 19732

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatka a możesz konkretnie opisać wczorajszą sytuację?

    jeju lubi tę wiadomość

  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kopciuszek126 wrote:
    hej Laseczki!

    Ostatnio mnie tu mało jest ;) ale nie mam zbytnio czasu-nawet na nadrabianie Was :(. Wczoraj byłam u endo. Zwiekszyła mi dawkę na pół tabletki N 88, ale dopiero jak skończe N25 -który mam brać jeden dzień 1,5 tabletki a na drugi dzien 2 tabletki. TSH robiłam w poniedziałek i mam 2.80. Norma w II Trymestrze -do 3. Tak mi powiedziała,wiec na razie ok. A w czerwcu na poczatku robiłam TSH i miałam 0,77 -zobaczcie jak skoczyło przez miesiac!??

    U nas właśnie w czwartek tynkarze mają skończyć tynki, potem mąż z hydraulikiem podłogówkę zrobią i wylewki w następnym tygodniu moze będą juz zrobione. I już coś będzie widac :). W sobotę podłączylismy wode z wodociagu,ale najgorsze jest to,ze nie mamy podłączonego światła i mamy duzy problem....A dom do użytku musimy oddać do 13 listopada. Nawet nie chcę Wam o tym smęcić -jaki to dla nas jest problem z tym światłem :(

    Mauysiu-a dobrze się czułaś po tym upadku? No ja podobnie rąbnęłam. Tylko,ze ja bardziej na prawą stronę poleciałam i delikatnie na brzuch,ale najwiekszy cieżar sparłam na rękach. Ale jednak to był upadek i moja ginka mi powiedziala,że każda ciężarna po upadku powinna zostac obserwowana, bo podczas wstrzasu związanego z upadkiem moze odkleić sie łożysko. Nie straszę Cię-broń Boże!!! Ja wolałam te 4 dni być obserwowana- a nawet nie wolałam, tylko musiałam bo ginka dała skierowanie!!! Najlepiej Ordynator to skomentował podczas wizyty- "Nie martw sie Renata, jeszcze nie raz w tej ciąży się przewrócisz..." ;) żartowniś jeden....

    Shagus mnie też podoba sie wersja spódnicowa :)

    Blondi sukieneczki super :) i dziekuje ci bardzo za namiary bo i ja sobie chyba sprawie tą amarantową bo za równiutki miesiac od dzisiaj mamy wesele...Ja chyba zamówię rozmiar 42 - mam nadzieje,ze będzie ok. Piersi mi nie urosły i nie kupię większej, a brzuchol mam galanty...

    Miłego dnia dziewczynki :)
    ja na wrzesien bede musiala wziasc 46 chyba , musze jeszcze pomyslec bo nie wiem jak brzuch i cyce mi urosną ;) a juz sa wieksze o 1,5 rozmiaru a i biodra od zawsze mam szerokie wiec mysle że taka bedzie dobra brzucha jeszcze nie mam

    a.png
    a.png
  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polubiłam trzy razy! Mam moc :D

    mauysia, aisa lubią tę wiadomość

    1221648qmrgggy559.gif
  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kfjatus wrote:
    Kurcze nie wiem już co CI powiedzieć, zakochanie przeszkodziło w czujności, ale z drugiej strony może nie wszystko stracone, może da się jeszcze poukładać to Wasze wspólne życie... tego Wam życzę, a Tobie dużo siły i wiary w siebie! Pamiętaj Beatko, że jesteś świetną, mądrą i wartościową kobietą :) Jesteś tyle samo warta z nim, co bez niego, a może bez niego więcej, bo będziesz wiedziała, że masz w sobie tyle siły, że ze wszystkim sobie poradzisz. I wiesz, powiem Ci, że dziś chciałabym, żeby przeczytał to, co piszemy na forum, bo warto, żeby wiedział, że ma przy sobie Skarb, ale też łatwo może Go stracić przez swoją głupotę i egoizm.

    dzięki bardzo wiele takie słowa dla mnie znaczą :*
    ale on chyba nigdy nie doceni, moze gdybym była bardziej pokorna i nie rzucała* się (widzicie znów dopatrujesie winy w sobie)

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • Ola_czeka Autorytet
    Postów: 6075 19732

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kfjatuś, dzięki za uznanie,

    Tobie też dziękuję Kfjatuś.

    I Tobie Kfjatuś również - serdeczne dzięki.

    Kfjatus, aisa, Fedra, jeju lubią tę wiadomość

  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_czeka wrote:
    Kfjatuś, dzięki za uznanie,

    Tobie też dziękuję Kfjatuś.

    I Tobie Kfjatuś również - serdeczne dzięki.


    a nie ma sprawy :D
    wszystkie trzy polecamy się na przyszłość :D

    Ola_czeka, aisa lubią tę wiadomość

    1221648qmrgggy559.gif
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_czeka wrote:
    Ej właśnie a propos sukienki i zdjęcia. Blondi liczymy na fotkę, jak sukienka przyjdzie. Jest rzeczywiście piękna.
    heh jak przyjdzie to jeszcze bede bez brzucha lepiej jak po weselu wstawie he ;)

    jeju lubi tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata, a może powinnaś na kilka dni(nawet weekend) wyjechać z Małą np. do mamy, ciotki, siostry... Wiesz niby w odwiedzinki,a Ty się oderwiesz od tego, przemyślisz z dystansem, odprężysz, a do głowy może przyjdą nowe lepsze pomysły na uzdrowienie rodzinnej sytuacji.A córcia będzie zadowolona, że spędziła z Mamą czas i jeszcze była gdzieś na wakacjach.

    Beata, aisa, Gunia lubią tę wiadomość

    1221648qmrgggy559.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie :)
    mauysia wrote:
    Macie w ogóle jakieś tatuaże, hęęęę???

    Bo ja nie i tak pozostanie. (w ogóle nie kręci mnie ten temat, pewnie dlatego też nie mam przebitych uszu, nie noszę biżuterii itp...)

    osobiście jeszcze nie mam, ale bardzo mi się podobają i jak już kiedyś urodzę choć jedno dziecko, to zrobię sobie. Chciałabym ok 4 mieć, ale nie jakichś tandetne napisy, tylko coś co kocham i z czym się utożsamiam. a co do kolczyków to kiedyś w uszach miałam chyba ok. 11, teraz tylko 2 :)

    a co do perełek tatuażowych to Never don't give up jest chyba dość popularne wśród koksów :)
    Beata wrote:

    ja własnie tym bardziej czuję sie psim gównem za przeproszeniem, bo wszyscy (z rodziny męża) odradzali mi studia bo po co? szkoda kasy...a i tak z pracą nie najlepiej, ja postawiłam na swoim studia skończyłam na 5
    przez całe lata nie czułam wsparcia mentalnego i tego że ktoś jest ze mnie dumny (płaczę teraz jak głupia a w robocie jestem, zaraz to rzucę w cholerę)przez prawie cały okres studiów otrzymywałam stypendium, momentami było to nawet 800zł a za studia płaciłam tylko ok400 po latach mąż mi mówi że on mnie wykształcił...phhiiii że za jego pieniądze?

    Beatko, jesteś najlepszą inwestycją w swoim życiu(nie odbieraj tego rzeczowo). Chodzi mi o to, że jedyne w co tak naprawdę warto inwestować bez zastanowienia, to nasza wiedza, wykształcenie, pasja. To co da nam szczęście i zaowocuje w przyszłości.
    Wiesz, że musisz być silna dla swojej córki. Po tym co opisujesz mam wrażenie, że bardzo podobnie było u moich rodziców. Ale to właśnie dzięki mojej mamie jestem kim jestem. Ona zawsze walczyła, pracowała, odkładała, żebym mogła gdzieś pojechać, uczyć się, wykształcić. Ojciec najlepiej widział by mnie w jakiejś ciężkiej robocie, żebym też przynosiła kasę, a jego o nic nie prosiła. Na szczęście mama wystąpiła o alimenty i choć tyle mam od niego, bo żadnego dobrego słowa nie usłyszałam. W domu też mama czułą się podobnie do Ciebie, wiele łez wylała. Musisz być silna i porozmawiać z mężem szczerze. Bardzo mi przykro, jak czytam to wszystko, bo poniekąd wiem jak się czujesz, co więcej, wiem jak może się kiedyś czuć Wasza córeczka. Niedopuść do tego kochana. Ty jesteś jej Mamusią, z Ciebie będzie brała przykład.
    Beatko, mocno trzymam za Was kciuki. Mam nadzieję, że się Wam uda dojśc do porozumienia.

    mauysia, Beata, aisa, Fedra, Gunia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatko, podsumowując co mam Ci do powiedzenia w tym temacie...nie powiem Ci,co masz robisz,bo tak naprawdę nikt z nas nie zna Twojej sytuacji i nawet jeśli mnie wydaje się,że mamy podobnie to może być,że jednak sporo nasi M się różnią....No i tak jedyne co mogę Ci doradzić to na pewno to,że masz pamiętać,że jesteś bardzo wartościową osobą, cudowną kobietą i wspaniałą Matką, to raz. Jestem pewna,że chwilowo jesteś może w złej formie i pewnie bardziej przeżywasz to wszystko co się dzieje...jak nieco poprawi Ci się humor (hmmm, może jakieś zakupy? :) ) to pewnie nieco łaskawiej spojrzysz na to wszystko i na bank znajdziesz sposób jak z tego wyjść :) Trzymam mocno kciuki :)



    PS. Od chyba 0,5h ktoś mi gra na akordeonie pod blokiem,wiecie jak miło :)

    Kfjatus, mauysia, Beata, aisa, Fedra lubią tę wiadomość

  • Ola_czeka Autorytet
    Postów: 6075 19732

    Wysłany: 10 lipca 2013, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "I love you mather", "Never don't give up"

    Dżizas nie mogę przestać się śmiac.

    Shagga_80, Kfjatus, aisa, Fedra, jeju lubią tę wiadomość

‹‹ 3410 3411 3412 3413 3414 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ