plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMy chyba w niedzielę oglądaliśmy jakiś program w TV o gościu, który pokazywał jak robione są różne sztuczki "magiczne"mauysia wrote:... ale jednocześnie wiem, że kilka procent z tych "magików" rzeczywiście może posiadać takie zdolności, ale to są wg mnie "ciemne sprawki", w które nie mam ochoty wchodzić
Mój M lubi oglądać Mindfreak (też o "Magiku") i On (mój M) twierdzi,że to na bank jest rzeczywiste...taaaaaaaaa, po 1 nie wierzę w sztuczki w TV a po drugie to dla mnie to niemożliwe co On wyprawia...więc pewnie jakoś Mu pomagają
-
my dopiero szłyśmy tą klasówke pisać wiec napewno niewiedziła. tak to była moja jedyna 5 z fizyki także coś w tym jest może siła sugesti innych osób tak nan nas wpływa może sami sobie układamy pod swoje życie ale ja nadal uważam że cos w tym jestShagga_80 wrote:Po pierwszym zdaniu o tym facecie pomyślałam,że stanął i rozebrał się
A poważnie,to naprawdę wierzysz,że On WIEDZIAŁ? nigdy wcześniej ani później nie dostałaś 5tki z fizyki
Fedra, Beata lubią tę wiadomość
-
Muszę powiedzieć, że ja i M jesteśmy fanami, teraz lecimy piąty sezon na "kinomaniaku"Shagga_80 wrote:Czasem oglądam ale wiesz,że nie dopiero od Ciebie dowiedziałam się co to za Gość...nigdy nie wiedziałam Kim on jest i skąd się wziął
Nie jest to megahipersupergigaserial, który zapisze się złotymi zgłoskami na kartach historii kinematografii, jak np. "Lost", "Dexter", czy "24 godziny", ale to kawałek fajnego kina. I bardzo przyzwoicie gra ten Baker, tak emocjonalnie, a nie jak kawał drewna Aż człek mu współczuje.
Shagga_80, Fedra, Ilona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa co dzień siedzę do 1-2 w nocy...jakoś szkoda mi czasu na sen To oglądam wszystko jak leci (jednocześnie gapiąc się w lapka ) ale z kolei ja uwielbiam CSI Miami (ale inne CSI też moge oglądać) i tak wczoraj doszłam do pewnego wniosku,że główny bohater (gra Go David Caruso) to nie jakiś super przystojniak ale kurcze ma coś w sobie , aż musiałam podzielić się tym spostrzeżeniem z M
Fedra, Ilona, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
A-koczek, byłaś pod takim wrażeniem tego faceta, tego, że przewidział sprawdzian, że "uwierzyłaś" mu, że dobrze Ci pójdzie. Samospełniające się proroctwo w czystej postaci.
Mam dokładnie takie samo zdanie o wróżbach jak Muska. Mówią coś ogólnikowego a potem - śledząc reakcje - uszczegóławiają. Moja dobra koleżanka jest pod dużym wrażeniem takich wróżb i ani ja jej ani ona mnie nie jest w stanie przekonać do racji. Ona mówi: "Ale ona widziała, że Twój Tata zmarł na raka". Ja na to: "Podała jego nazwisko i historię choroby?" Ona: "Nie, ale mówiła, że Tata mojej bliskiej przyjaciółki zmarł na ciężką chorobę".
Osobiście mam 10 takich koleżanek.
Shagga_80, Ilona, Kfjatus, Beata lubią tę wiadomość
-
Shagga_80 wrote:Ja co dzień siedzę do 1-2 w nocy...jakoś szkoda mi czasu na sen To oglądam wszystko jak leci (jednocześnie gapiąc się w lapka ) ale z kolei ja uwielbiam CSI Miami (ale inne CSI też moge oglądać) i tak wczoraj doszłam do pewnego wniosku,że główny bohater (gra Go David Caruso) to nie jakiś super przystojniak ale kurcze ma coś w sobie , aż musiałam podzielić się tym spostrzeżeniem z M
OMYGY miami jest najgorsze!!! i ten horacio i jego okulary bleeee.
Ja najbardziej lubiłam las vegas. Pożyczyć Ci gry komputerowe na podstawie serialu? Super zabawa
-
nick nieaktualny
-
wiem wiem ale czasmi takie rzeczy sytacje maja cos na rzeczy i wnoszą w nasze życie ja nie mówie o chodzeniu do wróżek o korzystaniu z usług jasnowidza ale o jakis małych znakach które pomagają nam w życiu pokazują co może byc badz co nas czeka
aisa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo weź nie mów,że Horacio nie ma czegoś w sobieOla_czeka wrote:OMYGY miami jest najgorsze!!! i ten horacio i jego okulary bleeee.
Ja najbardziej lubiłam las vegas. Pożyczyć Ci gry komputerowe na podstawie serialu? Super zabawa
Fedra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZgodzę się co najwyżej z jednym,że czasem widzimy (albo chcemy widzieć) znakia-koczek wrote:wiem wiem ale czasmi takie rzeczy sytacje maja cos na rzeczy i wnoszą w nasze życie ja nie mówie o chodzeniu do wróżek o korzystaniu z usług jasnowidza ale o jakis małych znakach które pomagają nam w życiu pokazują co może byc badz co nas czeka Jak np ja gdy byliśmy poprzednim razem w Łodzi i jakoś tak dobrze szło - weszliśmy wcześniej do lekarza i w ogóle wszystko szło gładko i mówię - trzeba wysłać lotto...i trafiłam (wybierając cyfry samemu,ale nie pod kątem dat urodzin, imienin itd) 3kę i 24 zł było
Fedra, Beata, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHehehehe....zmieniam zdanie o Tobie !Ola_czeka wrote:No, ma. Coś odpychającego
EDIT:
A tak w ogóle to ja uważam,że On jest mega odpychający jako facet,ale jak pomyślę,że na mnie działa Jego elokwencja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2013, 13:38
[/link]
