plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyja też się żegnam... powracam na mój ovuurlop:) do sklikania następnym razem:)pozdrawiam wszystkie kobietki, te które dzisiaj były... a szczególnie pozdrawiam te, których dzisiaj nie było... buziaty
Selena, Sandraa, Ilona, Beata, Fedra, Blondi22, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam popołudniem!!!
Rucka za 3 stówki to się oplaca taka paka !!!!Oby dobrze się nosiły ciuszki!!!
A ja lekarza dziś zaliczyłam !!Dzień gorący i upalny!!!
Narobiłam sałatek z białej kapuchy ogórków papryki marchewki cebuli !!Jeszcze zalać zalewą niech postoi ze 2-3 godz i do słoików!!!
Ach słaba jak bąk jestem jakaś dziś spałabym i spała!!!Rucia, Fedra lubią tę wiadomość
-
WIEŚCI OD GADGETKI I KUBUNIA!
Kochane dziewczynki potrzebna jest modlitwa, dużo modlitwy!
Gadgetka wyszła ze szpitala, by być bliżej Kubusia.
Miała zostać do jutra chyba i czekać na ściągnięcie cewnika albo wyjść z cewnikiem.
W czasie cesarki miała transfuzję, bo straciła dużo krwi, jest osłabiona bardzo.
Wyszła z cewnikiem, bo jeszcze ma złe wyniki moczu.
Jak wszystko będzie dobrze, to jutro wyciągną jej szwy i cewnik.
Dojeżdża do Kubusia do szpitala na Oddział Patologii Noworodka, bo u Kuby pojawiły się kolejne problemy.
Wyniki krwi poprawiły się po transfuzji ale przed wyjściem do domu lekarze pomyśleli, by zrobić usg jamy brzusznej i okazało się, że Kubuś ma powiększone nerki.
Stwierdzono wodonercze ale jeszcze trwa dalsza diagnostyka.
Gadgetka jest dzielna, myśli o Was, o Nas i nie ma fizycznie czasu, by wejść na fb i napisać co się dzieje.
Prosi Nas o modlitwę, bo teraz jest to najbardziej potrzebne.
Z tego co zapamiętałam z rozmowy, to chyba jutro lekarz chce wprowadzić sondę z kamerką do nerek przez cewkę moczową i sprawdzić co jest powodem kłopotów maleństwa.
Kubusiowi groziło zatrucie, sepsa, gdyby bakterie z zalegającego moczu się rozprzestrzeniły.
Lekarz na usg w ciąży nie doszukał się zmian patologicznych u synka Gadgetki i całe szczęście, że lekarze na tym oddziale są przytomni i dokładni.
Bóg jeden wie co by się stało gdyby wyszli do domu bez tych badań.
Anioł stróż czuwa nad małym Kubusiem ale wsparcie Gadgetki modlitwą to chyba jedyne co możemy zrobić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2013, 16:39
Beata lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
w koncu jakies wiesci od Gadgetki... nie znam sie na tym , ale brzmi powaznie, mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.. ile to maleństwo musi sie nacierpiec
to takie niesprawiedliwe.
Strach pomyslec faktycznie co jakby nie wykryli tego. A moze nie dalo sie tego wykryc w ciązy? mozliwe to? Muzi jak bedziesz sie z nia kontaktowac przekaz jej ze wszystkie trzymamy za nich kciuki i nieustajemy w modlitwie.Selena, Ilona, Beata, Fedra, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
dziewuchy wlasnie zrobilam test owulacyjny.Dwie krechy mocne czerwone !!!! Yupi.... trzeba dzialac .... Martwi mnie jednak to ze nie mam ciagnacego sluzu... Zobaczymy co gin powie w poniedzialek- czy test klamie czy prawde mowi... Ide zaraz robic ciasto marchewkowe- podobno pycha i mega proste wiec bede probowac. Robila ktoras z was?
milego wieczorkuBeata, Fedra, aisa lubią tę wiadomość
-
Muzi przekaż Gadgetce że my tu wszystkie jesteśmy z nią i z Kubusiem myślami i modlitwą
musi być dobrze
Całe szczęście że lekarze zrobili to badanie
oby okazało się że to nic poważnego
i malutki szybko wróci do domku z mamą
Beata, Fedra lubią tę wiadomość
-
Ja już po wizycie ) udało mi sie że byłam dziś pierwsza
mam wkońcu karte ciąży założoną
słyszałam serduszko maleństwa
pięknie bije 165razy na minute
także mega ulga po wczorajszym plamieniu
no i gin potwierdził że mogłam uszkodzić ściankę tabletką..mam teraz ją zwilżać wodą przed aplikacją
ale już będziemy kończyć luteine
mam tylko wykorzystać to co mam w domku
takze wszystko super
jeszce tylko jutro usg
Rucia, mauysia, zbikowa, Ilona, Kfjatus, Beata, Blondi22, Fedra, aisa lubią tę wiadomość
-
sylwia1985 wrote:dziewuchy wlasnie zrobilam test owulacyjny.Dwie krechy mocne czerwone !!!! Yupi.... trzeba dzialac .... Martwi mnie jednak to ze nie mam ciagnacego sluzu... Zobaczymy co gin powie w poniedzialek- czy test klamie czy prawde mowi... Ide zaraz robic ciasto marchewkowe- podobno pycha i mega proste wiec bede probowac. Robila ktoras z was?
milego wieczorkua śluz możesz mieć w środu
a go widać nie będzie
ciasta marchewkowego nie robiłam..tylko babeczki marchewkowei one pyszne są
Ilona, Beata lubią tę wiadomość
-
Biedny ten maluch, tyle musi przejść ledwie się urodził.
Dziewczyny jak mam do Was pytanie: co na zapalenie pęcherza? bo się chyba tego cholerstwa nabawiłamWiem że już był ten temat tutaj poruszany ale nie mam siły szukać.