plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
ja takieg takiego ciagnącego sie jak białko jajka kurzego a udalo siesylwia1985 wrote:dziewuchy wlasnie zrobilam test owulacyjny.Dwie krechy mocne czerwone !!!! Yupi.... trzeba dzialac .... Martwi mnie jednak to ze nie mam ciagnacego sluzu... Zobaczymy co gin powie w poniedzialek- czy test klamie czy prawde mowi... Ide zaraz robic ciasto marchewkowe- podobno pycha i mega proste wiec bede probowac. Robila ktoras z was?
milego wieczorku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2013, 11:11
-
jeju wrote:Przekażę na pewno. Póki co jest na oddziale i tam tel. wyłączony. Już jej powiedziałam, że może na nas liczyć, i na modlitwę i na wsparcie.
Muzi jesli będziesz wiedzieć ze Gadgecie coś jest potrzebne oprócz modlitwi pisz do mnie, jesli była by potrzebna krew to moja grupa to 0Rh+...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
oby wszystko dobrze sie ułozylo i kubuś wyzdrowiał ;***jeju wrote:WIEŚCI OD GADGETKI I KUBUNIA!
Kochane dziewczynki potrzebna jest modlitwa, dużo modlitwy!
Gadgetka wyszła ze szpitala, by być bliżej Kubusia.
Miała zostać do jutra chyba i czekać na ściągnięcie cewnika albo wyjść z cewnikiem.
W czasie cesarki miała transfuzję, bo straciła dużo krwi, jest osłabiona bardzo.
Wyszła z cewnikiem, bo jeszcze ma złe wyniki moczu.
Jak wszystko będzie dobrze, to jutro wyciągną jej szwy i cewnik.
Dojeżdża do Kubusia do szpitala na Oddział Patologii Noworodka, bo u Kuby pojawiły się kolejne problemy.
Wyniki krwi poprawiły się po transfuzji ale przed wyjściem do domu lekarze pomyśleli, by zrobić usg jamy brzusznej i okazało się, że Kubuś ma powiększone nerki.
Stwierdzono wodonercze ale jeszcze trwa dalsza diagnostyka.
Gadgetka jest dzielna, myśli o Was, o Nas i nie ma fizycznie czasu, by wejść na fb i napisać co się dzieje.
Prosi Nas o modlitwę, bo teraz jest to najbardziej potrzebne.
Z tego co zapamiętałam z rozmowy, to chyba jutro lekarz chce wprowadzić sondę z kamerką do nerek przez cewkę moczową i sprawdzić co jest powodem kłopotów maleństwa.
Kubusiowi groziło zatrucie, sepsa, gdyby bakterie z zalegającego moczu się rozprzestrzeniły.
Lekarz na usg w ciąży nie doszukał się zmian patologicznych u synka Gadgetki i całe szczęście, że lekarze na tym oddziale są przytomni i dokładni.
Bóg jeden wie co by się stało gdyby wyszli do domu bez tych badań.
Anioł stróż czuwa nad małym Kubusiem ale wsparcie Gadgetki modlitwą to chyba jedyne co możemy zrobić.
Fedra lubi tę wiadomość
-
Fedra wrote:Muzi jesli będziesz wiedzieć ze Gadgecie coś jest potrzebne oprócz modlitwi pisz do mnie, jesli była by potrzebna krew to moja grupa to 0Rh+...
Fedruś jeśli jest komuś potrzebna krew to nie trzeba oddawać tej samej grupy, chodzi o ilość, a oni z banku krwi pobierają właściwą dla pacjenta. Także jak jest potrzeba, każda krew jest wartościowa i dobra.
Fedra lubi tę wiadomość
-
Kfjatus wrote:i zrób foto
A jak już Twój wyrośnie, to może mój się pojawi, jakby co to proszę o odebranie z paczki dla Fedry tych spodeneczek i przesłanie do mnie
a ja się nie zgadzam albo biorę cała paczkę albo nic
Beata lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
super wiesci EffciaEffcia28 wrote:Witam ja tylko na chwilkę bo znowu mnie męczy mam okropne mdłości i wymioty nie mam sił na nic!
Byłam dziś lekarza bo wczoraj miałam jednorazowe plamienie zrobił mi usg i jest zarodek i serduszko
z usg wychodzi że jestem w 8 tygodniu i 6 dniu ciąży
-
Kfjatus wrote:Fedruś jeśli jest komuś potrzebna krew to nie trzeba oddawać tej samej grupy, chodzi o ilość, a oni z banku krwi pobierają właściwą dla pacjenta. Także jak jest potrzeba, każda krew jest wartościowa i dobra.
ja z racji tego ze nie za często mogę oddawać krew oddaję ją jedynie wtedy kiedy potrzebują jej najbliżsi...
jak kiedyś była potrzebna krew dla mojej przyjaciółki tez poszłam i oddałam bo się okazało ze nie mieli dla niej odpowiedniej...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
ja się witam i zegnam zarazem
życze Wam udanego dnia i weekendu...
niestety jutro mam imprezę w domu więc robota wrze od samego rana tak więc idę dalej w bój sprzątania...
trzymajcie się ciepło i nie dajcie złym myślą...
Ilona, mauysia, Beata, aisa lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Fedra przepraszam,ale jakoś dziwnie się poczułam...ma wrażenie, że w jakiś sposób Cię uraziłam, a to tylko głupie żarty...Fedra wrote:spoko możesz wziaść całą paczkę bo ja dzieci mieć nie będę...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2013, 11:03
Beata lubi tę wiadomość
-
a-koczek wrote:ja niestety nidgy nie oddawałam bo zawsze za mało ważyłam i niechcieli brac odemnie ale za to mam kilku honorowych dawców krwi ze złotymi i srebnymi odznaczeniami także nadrabiają za mnie
ja też własnie przez wagę nie mogłam oddawać no chyba ze się uparłam na jednorazowe oddanie
teraz waże wiecej ale lekarz mi powiedział że nie mogę być honorowym dawcą tłumaczył mi dlaczego ale ja już nie pamiętam chodzi o częstotliwość oddawania krwi u mnie było by to niebezpieczne czy coś takiego
a teraz zmykam maż robi ciasto to ja idę łazienkę sprzątnać...
może będe zerkać do Was co jakiś czas
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Kfjatus wrote:Fedra przepraszam,ale jakoś dziwnie się poczułam...
eeee nie łapie...
z tym że nie oddam pomarańczowych spodenek to taki żart był...
a ja się poprostu nie anstawiam na to ze będe miała dzieci, po prostu powoli zaczynam myśleć o adopcji i tyle.,..
i przepraszam ze się dziwnie poczułas nie było to moim zamiarem
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
a-koczek wrote:ja niestety nidgy nie oddawałam bo zawsze za mało ważyłam i niechcieli brac odemnie ale za to mam kilku honorowych dawców krwi ze złotymi i srebnymi odznaczeniami także nadrabiają za mnie
ja tez nie oddawałam, ale Mąż oddaje regularnie... a gdy była potrzebna krew dla dziewczyny z rodziny,po wypadku samochodowym oddawali wszyscy Ci co mogli,każdy rodzaj, a potem Ona otrzymywał właściwą dla siebie...
Oczywiście najgorzej jest z rzadkimi grupami...
Fedra lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, a ja przyszłam sie do was podzielić dobra nowina. Wlasnie sie dowiedzialam, ze moja bratowa jest w ciazy, 5 tydzien i termin wychodzi jej na marzec. Ale jaja, no co jak co ale tego sie nie spodziewalam, tymbardziej, ze maja juz dwójkę odchowana, syna 13 lat i córkę 9. A powiem ze starzy nie sa tylko młodo zaczęli, brat ma 33 lata, a bratowa 34. Ale numer
hehe. Będziemy miały babli w tym samym wieku
mauysia, zbikowa, Kfjatus, Beata, Blondi22, a-koczek, Fedra, Rucia, Selena, aisa lubią tę wiadomość
Moje skarby Wiki i Marcel
-
Fedra wrote:eeee nie łapie...
z tym że nie oddam pomarańczowych spodenek to taki żart był...
a ja się poprostu nie anstawiam na to ze będe miała dzieci, po prostu powoli zaczynam myśleć o adopcji i tyle.,..
i przepraszam ze się dziwnie poczułas nie było to moim zamiarem
Chodzi mi o to, że jak napisałaś słowa " ja dzieci...", to jakoś jakby mnie ktoś w łeb strzelił, bo przecież są szanse zawsze, a ja wierze, że i u Was nadejdzie czas na Wasz Cud... a ja przecież też dwóch kresek nie ujrzałam, a na portki Rucine się czaję
Piszesz o adopcji, a jak już kiedyś pisałam w mojej rodzinie jest adoptowany chłopiec i powiem, że nawet z buźki jest podobny do swoich rodziców
Jestem z Tobą i dużo sił ciągle Ci życzę ! :*
Ilona, Beata, Fedra, aisa lubią tę wiadomość
-
ALE TAKĄ GRUPĘ CO MA fEDRA to moż edac każdemu!
ej co wy opowiadacie to ile wy ważyłyście?????
ja przy 45 normalnie oddawałam co prawda zwazyli mnie bo mieli wątpliwości czy nie waże mniej ale było równo 45 co wtedy wskazywało znaczna niedowagę ale morgo miałam dobra i normalnie wzięliOliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
[/link]
